• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chaos po zmianach rozkładów jazdy. ZTM: to przez wandali

Maciej Korolczuk
2 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Pasażerowie m.in. linii 174 są oburzeni zmianami, jakie ZTM wprowadził w rozkładach jazdy. Trasa tej linii została skrócona ze Śródmieścia do pętli na Chełmie. Pasażerowie m.in. linii 174 są oburzeni zmianami, jakie ZTM wprowadził w rozkładach jazdy. Trasa tej linii została skrócona ze Śródmieścia do pętli na Chełmie.

Zmiany w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej, jakie zaszły w ostatnich tygodniach zaskoczyły część mieszkańców Gdańska. Inauguracja linii tramwajowej na Morenę i Pomorskiej Kolei Metropolitalnej zburzyła dotychczasowe rozkłady jazdy kilkunastu linii autobusowych i uruchomiła lawinę negatywnych komentarzy.



Czy jesteś zadowolony ze zmian w rozkładach jazdy autobusów po uruchumieniu tramwaju na Morenę i pociągów PKM?

Pani Grażyna mieszka w Otominie i do centrum Gdańska dojeżdża linią 174. Do końca ubiegłego tygodnia autobusy tej linii dojeżdżały przez ul. Kartuską aż do Śródmieścia. Od poniedziałku nasza czytelniczka jeździ już nową trasą przez al. Witosa do pętli na Chełmie, bo linia została skrócona. Jak twierdzi, zmiany odbyły się bez poinformowania o nich mieszkańców.

- Jechałam autobusem w piątek 28 sierpnia i nie było w nim żadnej informacji o planowanych zmianach na linii czy rozkładu jazdy. A staram się czytać ogłoszenia - podkreśla pani Grażyna. - W poniedziałek, w autobusie jadącym o godz. 12.03 w kierunku Gdańska wisiała kartka informująca wyłącznie o zmianie trasy. Nie było zaś informacji o zmianach godzin jazdy w rozkładzie. Ponieważ takie kartki wisiały też przy np. zmianie trasy w związku z remontem Huciska, nikt nie mógł domyślić się, że nastąpią także zmiany w godzinach kursowania.
Z tramwaju prosto w ścianę

Na niekorzystne zmiany na tej linii zwraca też uwagę pani Daria. Jej zdaniem poza samą zmianą rozkładu, uciążliwa dla pasażerów jest też pętla przesiadkowa na Siedlcach.

- Autobus linii 174 nie musi dojeżdżać do Gdańska, ale niech chociaż jedzie do pętli na Siedlcach. Jest masa starszych ludzi, którzy mają ogromny problem z przesiadkami. A ta nowa pętla to jakiś dramat. Widzieliście, jaką szerokość mają tam chodniki? Wysiadasz z tramwaju prosto w ścianę, cały czas ktoś jest spychany z powrotem na tory. Niech na trasach, gdzie nie ma tramwaju, czyli na Jasieniu czy Otominie będzie po staremu! - apeluje nasza czytelniczka.


Jak wrócić do domu?

Problemy z wyjazdem i powrotem do domu od początku września ma też pan Robert, mieszkaniec Jasienia. Według niego nowa linia 955 powinna kursować częściej nie tylko w dni powszednie, ale i w święta i weekendy.

- Pracuję w Osowej, a mieszkam w starszej części Jasienia, w okolicach ul. Leszczynowej. Do tej pory takie połączenie było bardzo kiepskie, ale z chwilą uruchomienia PKM miało to się radykalnie zmienić. Okazało się jednak, że uruchomiona linia autobusowa 955 jeździ tylko w godz. 7-19. Przecież pracując na zmiany od godz. 6 rano i kończąc pracę o godz. 22 nie mam czym dojechać do domu z przystanku PKM Jasień. Jak ludzie odlatujący z lotniska o godz. 6 rano mają się tam dostać z przystanku PKM Jasień albo wrócić do domu przylatując po godz. 19 do Gdańska? W dodatku ta linia kursuje tylko w dni robocze, a co ze świętami i weekendami? Przecież to jakaś farsa - irytuje się nasz czytelnik.
Opieranie komunikacji tylko na tramwajach jest ryzykowne

Skrócenie linii i skierowanie autobusów na pętle przesiadkowe na Siedlcach czy Chełmie, tak aby pasażerowie do centrum dojeżdżali właśnie tramwajami, rodzą też inne problemy. Pan Piotr zwraca uwagę na częste awarie taboru, zaniki napięcia czy zerwania sieci trakcyjnej.

- Kolejny dzień spóźniam się do pracy, mimo że wychodzę już dwie godziny wcześniej. Płacę za bilet miesięczny, ale jak pójdzie tak dalej, to firma zacznie mi z premii potrącać za spóźnienia. Miało być lepiej, a jest gorzej czy wręcz tragicznie - pisze nasz czytelnik. - Wcześniej autobusy kursowały w szczycie co 10 min i były punktualne, pomimo dłuższej trasy do centrum. Teraz nie dość, że jeżdżą rzadziej, to się notorycznie spóźniają. Czy tak miała wyglądać poprawa komunikacji? Nie tego oczekiwałem.


ZTM: chaos przez wandali

Część wątpliwości naszych czytelników przekazaliśmy do Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku. Jak się okazuje, kampania informacyjna rozpoczęła się na tyle wcześnie, na ile było to możliwe, a zamieszanie na przystankach i niedoinformowanie pasażerów to efekt... działania wandali.

- Pierwsza kampania informacyjna dotycząca zmian na linii 174 rozpoczęła się w niedzielę 23 sierpnia, jednak nieznane osoby zerwały kompletnie wszystkie komunikaty, o czym zorientowaliśmy się bardzo późno, gdy zdezorientowali pasażerowie do nas dzwonili, że właśnie czytali w mediach o zmianach, a na przystankach nie ma żadnej informacji - wyjaśnia Zygmunt Gołąb, rzecznik ZTM.
Jak tłumaczy, oddanie do użytku linii tramwajowej na miesiąc przed planowanym terminem wymagało ze strony ZTM "przyspieszenia i intensyfikacji prac przygotowawczych oraz kompletnej zmiany harmonogramu prac".

- Wszystkie ekipy zaczęły pracować niemalże po 18 godzin dziennie, łącznie z weekendami, ale mimo to udało się wdrożyć zmiany niemalże w pełni. Ekipy pracują non-stop, m.in. aby uzupełnić czy dowiesić informacje, które na niektórych przystankach zostały zerwane przez osoby postronne - dodaje Zygmunt Gołąb i zachęca do śledzenia wszelkich zmian w rozkładach, które z wyprzedzeniem zamieszczane są stronie internetowej ZTM.
- W przypadku braku dostępu do internetu, zachęcamy do kontaktu telefonicznego z Zarządem Transportu Miejskiego w Gdańsku (58) 309 13 23 lub Centralą Ruchu ZTM (58) 309 13 22 - podpowiada rzecznik ZTM.
Dodatkowo do końca tygodnia w najbardziej newralgicznych miejscach w Gdańsku, gdzie przewija się najwięcej pasażerów, pracownicy ZTM prowadzić będą kampanię informacyjną.

Linia nocna N1 wraca na stałą trasę
Nocą z piątku na sobotę (04/05 września) w związku z zakończeniem prac remontowych w ciągu ul. Obodrzyców w Sopocie, autobusy linii nocnej N1 wrócą na stałą trasę.
Przywrócona zostanie obsługa przystanków autobusowych: "Sopot - Malczewskiego (n/ż)", "Sopot - Junaków (n/ż)", "Sopot - Małopolska (n/ż)", "Sopot - Kolberga (n/ż)", "Sopot - Brodwino (n/ż)".
Tymczasowe przystanki: Sopot - Malczewskiego (n/ż)", "Sopot - Cmentarz (n/ż), "Sopot - Cmentarz Brama II (n/ż) zlokalizowane w ciągu ul. Malczewskiego nie będą już obsługiwane przez linię N1.

Od soboty linie 124, 127 i N2 wracają na stałe trasy
Od soboty 5 września z powodu zakończenia przebudowy skrzyżowania ulic Kościuszki i Kilińskiego przywrócone zostaną stałe trasy (z przejazdem przez ul. Kościuszki) linii autobusowych 124, 127 i N2. Oznacza to przywrócenie obsługi zespołu przystanków "Kilińskiego" w ciągu ul. Kościuszki.

Opinie (605) ponad 10 zablokowanych

  • Macie platforme deb*le z gdanska hahahah

    Wszystkie stanowiska po znajomości

    • 25 10

  • Wkońcu (10)

    W końcu. Pasażerowie się burzą. Z czystym sumieniem i uśmiechem na twarzy patrzę na ten popłoch w waszych oczach. Jestem pracownikiem ZKM - nie szanujecie kierowców i motorniczych plujecie jadem dzień w dzień, wiecznie niezadowoleni , wyzywacie od najgorszych....więc macie za swoje. NAS pracowników ZKM nigdy nie zapytaliście jak i czym i skąd dojeżdżamy do pracy na 4 w nocy lub gdy kończymy zmiany koło północy , by potem z wami się użerać...autobusów służbowych prawie nie ma ,co jednak nam się należy. Niestety pracodawca szuka oszczędności jak wszędzie. Więc jesteśmy zadowoleni gdy tak biegacie z przystanku na przystanek, gdy tak opluwacie jadem ZTM za rozkłady...NIE DOCENIALIŚCIE TEGO CO MIELIŚCIE. Macie to na co zasłużyliście. A każdy minus poprawia mi jeszcze bardziej humor , bo wtedy przekonany/na jestem, że przeczytaliście komentarz do końca.

    • 30 64

    • Ktoś zmuszał do pracy w ZKM czy sam chciałeś?

      O łaskawy Panie, dziękujemy za wożenie.

      • 32 4

    • hahahahahahahahahha

      • 14 1

    • Przedstaw się z imienia i nazwiska lub nr kierowcy

      a na drugi dzień zobaczysz czy Twój pracodawca (ZTM) podziela Twój punkt widzenia. I właśnie takich kierowców / motorniczych jak Ty pasażerowie szybko potrafią rozpoznać ... Pewnie Ty zamykasz drzwi przed nosem, ochlapujesz przechodniów, rzucasz biletami, grzejesz w lato, mrozisz zimą itd. itp. To Ci na pewno poprawia humor.

      • 31 4

    • Już jednego kierowce psychola twoja firma wylala na zbity pysk za wlasnie takie podejscie jekie

      prezentujesz w swoim wpisie. Byl to kierowca linii 210. Myślisz, że jesteś anonimowy w sieci?:)

      • 24 1

    • Pamiętaj o jednym.

      Twoim pracodawcą jest ZTM ale twoim chlebodawcą jest każdy pasażer, którego wieziesz. Od nich zależy twoja przyszłość. To ci trochę popsuje humor.

      • 23 3

    • O właśnie się dzisiaj zastanawiałem, skoro zrezygnowali prawie z połowy kursów autobusowych, to co

      zrobią z kierowcami z ZKM. Przecież do tramwajów ich nie dadzą chyba.
      Prosimy o informację, o ile to pisze kierowca, a nie Lisicki ;-)
      Już postawili kierowcom wychodki i zaplecze socjalne, bo coś ostatnio cisza jakby terror zawisł nad ZKM i żadnych komentarzy wkurzonych kierowców nie było od dawna.

      • 26 0

    • w końcu napisze co myśle o pracownikach ztm. Cieszysz się ze nam pasażerom wykończy dali popalić? A ty kim jesteś? Taka sama osoba ja my pasażerem który chce dojechać do domu o normalnej godZine a masz faceta który udaje ze nie widzi zamyka drzwi do autobusu nie umie się wysłowić i jest bezczelny. No cóż taki zawód taka kultura. Powodzenia

      • 14 1

    • (2)

      Panie z ZKM, zapomniałeś jeszcze dodać naczelną zasadę jaka u was obowiązuje - biegnący pasażer jest pasażerem następnego autobusu.
      Skoro domagasz się by okazywano wam szacunek to wpierw sam zacznij go okazywać innym.

      • 16 0

      • (1)

        O to to, dokładnie. Taka sytuacja - na przystanek przy Jaśkowej (przy biurowcu "Skwer Morena") podjeżdża autobus. Stoi w zatoczce bo na skrzyżowaniu tuż przed nim ma czerwone. Na zielonym od strony przychodni biegnie kilka osób. Przebiega kierowcy dosłownie przed nosem/szybą i naciska przycisk otwierania drzwi. No ale nic z tego, pan kierowca je zablokował. Zaznaczam, że autobus cały ten czas stoi w obrębie przystanku bo włączyć się do ruchu nie pozwalają mu stojące też na czerwonym inne samochody. Pasażerowie wściekli "psioczą" na kierowcę, który w końcu ma zielone światło i rusza zostawiając ich na przystanku. A wystarczyłoby nieco życzliwości z jego strony i każdy z pozostawionych na przystanku podróżnych pomyślałby sobie o kierowcy "spoko gość". Opisana sytuacja powtarza się na tym przystanku regularnie kilka, kilkanaście razy dziennie. Sam tego wielokrotnie doświadczyłem.

        • 11 1

        • No to troche pobronię kierowcy z Jasienia:) raz tam byłam i pech chciał, że musiała podbiec do busa, ale kierowca zaczekał. Także mam miłe wspomnienia.

          • 7 0

  • Nie dla tramwajów! (2)

    Zawsze mówiłem, by likwidować torowiska, a nie rozbudowywać! Same problemy i utrudnienia! Więcej pasów na jezdni, to mniej korków! Torowiska tramwajowe zabierają miejsce, a tramwaje same się blokują nawzajem!!!

    • 18 37

    • Nie dla samochodów!

      Zawsze mówiłem, by likwidować ulice, a nie rozbudowywać! Same problemy i utrudnienia! Więcej blachosmrodów na jezdni, to więcej korków! Ulice zabierają miejsce, a samochody same się blokują nawzajem!!!

      • 13 3

    • dałem plusa za ironię, żeby nie było wątpliwości

      • 7 7

  • 174 (2)

    Jak długo jeżdżę tym autobusem do Otomina przyjazd 17.08 to jeszcze nigdy nie przyjechał punktualnie zawsze spóźniony średnio 15 min. Kto układa te rozkłady jazdy i na jakiej podstawie ?

    • 31 6

    • Racja (1)

      Nie dość, że jeździ co 1 godz w dni powszednie i co 1,5-2 godz w weekendy to jeszcze się potrafi pod wieczór czy w weekend spóźnić z 10-15 min...

      • 8 1

      • Dobrze, że w ogóle przyjeżdża,

        bo co byście powiedzieli na autobus w weekend jeżdżący co 1 godz., i "wypadający"? Następny - za godzinę (czasem z pośligiem, jak Wasz)...

        • 1 0

  • Mnie pasuje pętla Siedlce i nie ma problemu jeżdżę do pracy! (1)

    • 10 33

    • Coś pan z urzędu?

      • 16 3

  • (1)

    Poprańcy ... i to są ludzie po studiach ? Ja nie musze studiować,by zarzadzać . ! Wystarczy ruszyc d*psko z biura i pojezdzic i by wiedzieli co zmienić.

    • 27 7

    • po zaocznej administracji:):):))))))))))))))))to co to za studia

      • 7 1

  • pani Grazyna nie musiala sie wyprowadzac z Gdańska. Skoro jej podatki dochodowe lądują tam gdzie lądują

    to po co zale fictiongraza

    • 8 21

  • Ty! ZKM! (3)

    Po kiego diabla jestes kierowca(a wlasciwie szoferem)?
    Jesli zle sie czujesz na tym "stanowisku",to poprostu sie zwolnij!

    • 34 7

    • Odpowiedź (2)

      Ale Ja się źle nie czuję w swojej pracy - kolego ( z ZKM ) widzę co się dzieje na trasie i widzę koleżanki i kolegów , którzy opowiadają co ich za chamstwo spotyka dzień w dzień. Po prostu PASAŻEROWIE mają to na co zasłużyli i teraz mi z tym jeszcze lepiej. A Ty kolego lubisz jak Ci ubliżają? AAAAAA pewnie zaraz Centralę wzywasz na pomoc, albo się obrażasz i nie jedziesz dalej aaa nie kulisz ogon ,uszy po sobie bo boisz się skarg. Ale są tacy w ZKM, że nie dadzą sobie pluć w twarz i Ja jestem jedną z tych osób. Mam w nosie skargi i obciętą premię. Ja mam honor.

      • 5 15

      • (1)

        Co to za honor skryty pod anonimem? Śmiechu wart!

        • 12 0

        • W internecie nie podaje się danych.
          Taki zwyczaj - jakbyś nie wiedział....od zawsze

          Z wyłączeniem "rodziny" pejsbuka
          Ale to dla Adamsów :-)

          • 1 9

  • Ludziom się w głowach przewraca, najlepiej bus pod dom. Przyzwyczają się do zmian! (1)

    • 15 51

    • Słusznie ! We łbach się poprzewracało !Płacą za bilet i jeszcze chcieliby gdzieś dojechać 1Skandallo !

      • 13 1

  • szykujta sie na zmiany ludziska (8)

    bo jak PiSiorki dorwą się do władzy, to w ciągu nocy wszystkie przystanki zamienią na kapliczki, po ulicach będą chodziły tylko procesje, na każdym skwerku postawią jakiś pomnik i codziennie będzie jakieś poświęcenie czegośtam.
    A tramwaje i autobusy miejskie będą jeździć od kościoła do kościoła - nowe oblicze komunikacji miejskiej

    • 30 32

    • i wiesz co...niech tak będzie -)

      • 11 4

    • Niech chodzą procesje

      byle bezpośrednio do centrum, bez przesiadek.

      • 12 1

    • odstaw te leki, nic nie pomagają

      • 11 2

    • Suchar. (1)

      A niech sobie chodzą procesje np. obnażonych do pasa flagellantek. Trochę tolerancji.

      • 5 3

      • Jesu nieeeee.....

        • 0 1

    • Od kościoła do kościoła? W całym Gdańsku? Hymmm... marzenie!

      • 3 0

    • A w niedzielę nic nie będzie jeździło - dzień Pański.... (1)

      • 1 2

      • W niedziele

        tym bardziej, jest więcej mszy (co godzinę). W końcu można będzie wszędzie dojechać. Bez przesiadek i na czas:)

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane