- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (164 opinie)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (181 opinii)
- 3 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (120 opinii)
- 4 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (90 opinii)
- 5 Wzięli pod lupę punktualność SKM (71 opinii)
- 6 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (452 opinie)
Chcą wycofania sprzedaży biletów w autobusach i tramwajach
Kierowcy i motorniczowie zrzeszeni w Związku Zawodowym Pracowników Komunikacji Miejskiej w spółce Gdańskie Autobusy i Tramwaje ponownie zwrócili się do wiceprezydenta Piotra Borawskiego z wnioskiem o całkowite zaprzestanie sprzedaży biletów w pojazdach komunikacji miejskiej w Gdańsku. Ten odpowiada, że choć liczba transakcji w pojazdach znacznie spadła, to sprzedaż karnetów jest wciąż znacznym źródłem pokrycia kosztów wynagrodzeń kierowców i motorniczych. Najpóźniej papierowe bilety znikną z pojazdów w czerwcu 2023 roku.
Zdaniem kierowców i motorniczych sprzedaż została przywrócona zbyt pochopnie, a czas pandemii pokazał, że pasażerowie szybko dostosowali się do nowych zasad i odzwyczaili się od kupowania biletów w pojazdach.
- Końca zakażeń koronawirusem niestety nie widać. W ostatnim czasie w naszym regionie odnotowuje się kolejne rekordy dobowego przyrostu nowych zakażeń. Dynamika przyrostu zakażeń oczywiście bardzo niepokoi naszych pracowników, wykonujących przewozy w komunikacji miejskiej w Gdańsku (...). W tej sytuacji nie możemy dalej ryzykować zdrowiem i życiem naszych kierowców i motorniczych i czekać na jakiś cud - żądamy w związku z pandemią podjęcia decyzji ws. całkowitego zaprzestania sprzedaży biletów w pojazdach komunikacji miejskiej w Gdańsku - czytamy w uzasadnieniu pisma.
To już kolejny wniosek w tej sprawie skierowany do władz Gdańska. Teraz pismo trafiło na biurko prezesa GAiT Macieja Lisickiego i dyrektora ZTM Sebastiana Zomkowskiego. Do sprawy odniósł się wiceprezydent Borawski, odpowiedzialny za transport publiczny w Gdańsku.
Jak mówi, w 2019 roku motorniczowie i kierowcy GAiT sprzedawali przeciętnie 287 tys. biletów miesięcznie. Z kolei w okresie od czerwca do sierpnia 2020 roku kierujący pojazdami sprzedawali przeciętnie 45 tys. karnetów miesięcznie (karnety zastąpiły pojedyncze bilety wiosną br.).
- Przyjmując założenie, że każdy jeden bilet papierowy w 2019 roku i każdy jeden karnet obecnie to jedna operacja sprzedaży, można stwierdzić, że sprzedaż u kierującego pojazdem zmalała o 84 proc. Powodem wprowadzenia karnetów zamiast pojedynczych biletów było ograniczenie ich sprzedaży przez kierowców i motorniczych. I cel ten został osiągnięty - podkreśla Borawski.
Wiceprezydent Gdańska nie ukrywa, że środki pozyskane ze sprzedaży biletów i karnetów są istotnym źródłem pokrycia kosztów wynagrodzeń pracowników komunikacji miejskiej.
- Obecnie, przeciętna miesięczna wartość sprzedanych karnetów wynosi 415 tys. zł. W ubiegłym roku przeciętna miesięczna wartość sprzedanych w pojazdach biletów wynosiła 891 tys. zł. Oznacza to, że mimo dużego spadku intensywności sprzedaży biletów w autobusach i tramwajach nadal relatywnie duża część przychodu ze sprzedaży biletów papierowych generowana jest przez sprzedaż karnetów. Udało się więc zminimalizować liczbę operacji sprzedaży, zapewniając jednocześnie wysoki poziom przychodu - dodaje Borawski.
Wycofanie karnetów ze sprzedaży w pojazdach komplikuje też fakt, że ZTM wciąż ma spory zapas bloczków przewidzianych do sprzedaży. Tylko w tym roku ZTM zamówił druk 271 tys. sztuk ulgowych karnetów i 200 tys. sztuk normalnych. Do sierpnia kierowcy obu przewoźników (GAiT i BP Tour) rozprowadzili ok. 86 tys. karnetów.
Docelowo sprzedaż karnetów w pojazdach ma zostać zlikwidowana po wdrożeniu systemu i wspólnego biletu Fala. Obecnie sprawa toczy się w Krajowej Izbie Odwoławczej, ale urzędnicy liczą, że jeszcze w październiku uda się podpisać umowę z wykonawcą. Wówczas będzie można też wskazać wiążącą datę wycofania sprzedaży biletów w pojazdach. Na dziś data jest dość odległa, bo wyznaczona na czerwiec 2023 roku.
Opinie (506) ponad 10 zablokowanych
-
2020-09-28 07:16
(2)
Jak zwykle chcą oszczędzać na pracownikach,życie i zdrowie się nie liczy.
- 24 7
-
2020-09-28 07:39
piszesz zapewne o zabójczych biletach? (1)
- 3 2
-
2020-09-28 07:56
Oczywiście,ale najbardziej zabójczy jest twój cynizm i głupota.
- 2 3
-
2020-09-28 07:20
Może już czas policzyć koszty. (3)
I zrobić bezpłatną komunikację miejską.
Bez kontroli, czapy biurowej, kosztownych i zawodnych biletomatów.- 35 4
-
2020-09-28 08:01
(1)
A kto za to zapłaci ????
- 3 4
-
2020-09-28 08:08
I tak płacimy
- 6 1
-
2020-09-28 08:11
Komunikacja +
To nie komuna ogarnijcie się
- 1 2
-
2020-09-28 07:26
swiete krowy
swiete krowy jak nie pasuje idz do innej pracy
- 14 46
-
2020-09-28 07:26
Na każdym
Przystanku niech stanie biletomat i sprawa rozwiązana.
- 31 4
-
2020-09-28 07:26
(1)
Gdańsk to komunikacja z XIX wieku
- 27 3
-
2020-09-28 09:48
Wtedy działała lepiej.
- 1 0
-
2020-09-28 07:27
Parę lat temu w Szczecinie już były biletomaty w tramwajach
- 25 0
-
2020-09-28 07:29
Opłata za przejazd (1)
Kupujesz usługę - przejazd, nie bilet.
Bilet jest tylko potwierdzeniem opłacenia usługi.
Te papierowe potwierdzenia powinny być już dawno zarzucone.- 21 4
-
2020-09-29 20:40
pamiętaj że wciąż żyją ludzie z "poprzedniej epoki" co odbierają emeryturę od listonosza... Oni kupią bilet - innej możliwości nie znają i nie chcą jej poznać.
- 0 0
-
2020-09-28 07:30
Zlikwidowac renome!
- 16 4
-
2020-09-28 07:31
W Gdańskich tramwajach były już biletomaty. (4)
Było to na przełomie lat 60/70. Bilet normalny 1 zł, bilet ulgowy 50 gr. Tak dla porównania: bochenek chleba kosztował 4 zł.
- 30 1
-
2020-09-28 07:59
lepiej nie przypominać (3)
bo zaraz podniosą cenę chleba do 4 zł. A potem odpowiednio podwyższą ceny biletów.
- 7 1
-
2020-09-28 09:53
(2)
Niektóre rodzaje chleba kosztują ponad 4 zł
- 0 3
-
2020-09-28 10:49
Wtedy bilet kosztował 1/4 ceny chleba
A teraz?
- 2 0
-
2020-09-28 15:55
Chleb mazowiecki później zwany oliwskim kosztował 4zł.
Bułka 0,60 zł, kajzerka 0,40 zł. Pieczywo nie było drogie. Bilety na komunikację miejską i SKM też.
A teraz bilet jednorazowy droższy od chleba.- 2 0
-
2020-09-28 07:32
Billety
Pamiętam jak byłem młodym jakoś 45 lat temu..to w trojlebusach w Gdyni były biletomaty.Ale się nie sprawdziły bo wycofali były słabo zabezpieczone
- 6 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.