• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chcą zniechęcić do używania telefonu podczas kierowania samochodem

Patryk Szczerba
6 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Symulacja wypadku w centrum Gdyni spowodowanego przez kierowcę rozmawiającego przez telefon

Choć korzystanie z telefonu komórkowego podczas prowadzenia samochodu jest zakazane, wielu kierowców ignoruje to. W Gdyni przez cały tydzień specjaliści będą przekonywali, że komórka w ręku kierowcy czy pieszego na przejściu może być śmiertelnym zagrożeniem.



Czy zdarza ci się korzystać z telefonu komórkowego bez zestawu słuchawkowego podczas kierowania samochodem?

Z badań prowadzonych w roku 2015 przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wynika, że prawie 3 proc. użytkowników samochodów osobowych, 5,2 proc. kierowców samochodów ciężarowych i 4,7 proc. samochodów dostawczych korzystało z telefonów komórkowych trzymanych w ręku podczas jazdy.

Telefon przyczyną wypadków?

Tymczasem już samo zerknięcie na ekran telefonu - chociażby po to by sprawdzić, kto dzwoni - zajmuje kierowcy średnio 5 sekund. Przez ten czas, jadąc z prędkością 80 km/h, pokonuje on odcinek drogi równy boisku piłkarskiemu.

Obrazek z kierowcą trzymającym przy uchu telefon to częsty obrazek także na ulicach Trójmiasta. Policjanci przyznają jednak, że nikt po kolizji czy wypadku nie bada, czy bezpośrednią przyczyną nie było czasami użytkowanie telefonu.

- Jako policja nie posiadamy takich statystyk. Skupiamy się przede wszystkim na prędkości samochodu, tego czy zachował należytą uwagę i sprawdzamy trzeźwość kierującego. W niektórych krajach sprawdzanie komórki to jedna z pierwszych czynności. U nas tego nie ma, ale pamiętajmy, że rozmowa podczas jazdy zawsze będzie wykroczeniem, które będziemy z całą stanowczością ścigali - opowiada kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Problem także z pieszymi na pasach

Aktualnie taryfikator mandatów przewiduje za rozmowę przez telefon w czasie prowadzenia pojazdu 200 zł mandatu i 5 punktów karnych. Wyłączeni z tego są na razie piesi, ale coraz częściej mówi się też o wprowadzeniu zakazu rozmawiania przez telefon na pasach, chociaż dziś takie zachowanie też nie oznacza bezkarności. Jeśli pieszy z powodu rozkojarzenia rozmową doprowadzi do niebezpiecznej sytuacji na drodze, poniesie konsekwencje.
Zrobiliśmy badania na grupie 22 tys. młodych osób w wieku 12-18. Okazało się, że 27 proc. uważa, że można korzystać z telefonu podczas jazdy samochodem bez zestawu słuchawkowego - Maciej Dębski, socjolog, UG.

Gdyńscy policjanci nie ukrywają, że sytuacja urosła do tego, by poważnie się nią zająć. Jako przykład z ostatnich miesięcy podają wypadek na ul. Płk Dabka, gdzie potrącona dziewczyna, przechodząc na pasach, zajmowała się telefonem.

- Zawinił kierowca, nie zatrzymując się przed przejściem, mimo że obok niego samochód przepuszczał pieszą, ale kto wie, jakby się skończyło, gdyby nie zajęta uwaga poszkodowanej - dodaje Rusak.
Edukacja młodych najważniejsza

Uświadomieniu pieszym i kierowcom o zagrożeniu z korzystania z komórek na ulicach i przejściach służyć kampania "Jestem offline w ruchu drogowym" prowadzona przez fundację Dbam o mój z@sięg, rozpoczynająca badania nad obecnością telefonów w ruchu drogowym.

W Gdyni przez tydzień specjaliści podczas warsztatów, dyskusji, ale także symulowanych wypadków będą przekonywali, że korzystanie z komórek, może być śmiertelnym zagrożeniem.

- Zrobiliśmy badania na grupie 22 tys. młodych osób w wieku 12-18. Okazało się, że 27 proc. uważa, że można korzystać z telefonu podczas jazdy samochodem bez zestawu słuchawkowego. Pełne wyniki będą niebawem, ale postanowiliśmy działać w kwestii używania telefonu za kierownicą i przez pieszych już teraz, robiąc kolejne badania - mówi dr Maciej Dębski z fundacji Dbam o mój z@sięg.
Ich inauguracją będą wydarzenia w Gdyni, ale organizatorzy nie ukrywają, że są gotowi przeprowadzić podobne happeningi w każdym mieście w Polsce.

- Jeśli tylko zgłosi się ktoś do nas, jesteśmy gotowi to zrobić. Razem chcemy przebadać 100 tys. osób - kierowców oraz kandydatów na kierowców, sprawdzając stan ich świadomości na temat używania telefonów w aucie - dodaje Dębski.
Ogólnopolskie badanie ankietowe znajduje się na stronie www.kierowcy.jestemoffline.pl


Tygodniowy program wydarzeń "Jestem offline w ruchu drogowym"

Wtorek, 7 czerwca w godz. 17.00-19.00 - statyczne symulacje potrącenia pieszego pod nadzorem ratownika na motocyklu:
skrzyżowanie ul. 10 Lutego i Świętojańskiej,
skrzyżowanie ul. Armii Krajowej i Świętojańskiej,
skrzyżowanie ul. 10 Lutego w Władysława IV,

Środa, 8 czerwca w godz. 17.30-19.30 - debata społeczna z udziałem przedstawicieli władz, policji, psychologów oraz pracowników oświaty, Pomorski Park Naukowo-Technologiczny, budynek nr II, sala Morska,

Czwartek, 9 czerwca w godz. 17.00-19.00 - Design w obliczu fonoholizmu, prezentacja projektów studentów ASP Gdańsk oraz wystawa prac Weroniki Dziurdziewicz, InfoBoks Gdynia

Piątek, 10 czerwca w godz. 10.00-17.00: Warsztaty dla dzieci w zakresie fonoholizmu w godz. 10.00-15.00, Gdyńskie Centrum Filmowe oraz Pomorski Park Naukowo-Technologiczny (budynek nr II, sala Piaskowa), Niespodzianka w centrum Riviera o godz. 17.00

Niedziela, 12 czerwca w godz. 12.00-14.00 Przejazd motocyklistów(początek skwer Arki Gdynia - koniec przejazdu Akwarium Gdyńskie).

Miejsca

Opinie (174) 6 zablokowanych

  • (14)

    No to jak kierowca ma podczas jazdy pisać posty na forum trójmiasto.pl ? Oszaleli czy co? Co sie na tym świecie dzieje?

    • 128 19

    • Dziś jedna tępa gwiazda ze zbotoksowaną warą w Mercedesie S500 (3)

      tak sobie jechała Morską klepiąc w Samsunga zamiast użyć funkcji głosowej
      Zapewne włączyć tą konsolę z tysiącem funkcji to już jej umysł nie ogarniał.

      • 41 2

      • widziales, ze to Samsung ? (2)

        • 0 4

        • (1)

          Tak, wyraźnie.

          • 8 0

          • GDA i wszystko jasne :-)

            • 3 2

    • A jak

      kierowca ma wysyłać SMS-y lub dzwonić do auto-piolota Radia Gdańsk?Przecież nie zjedzie na pobocze lub do zatoczki.

      • 8 1

    • (6)

      To jest domena szrotów. Obecnie każdy nowy samochód, nawet jakiś peugeot czy opel mają wbudowany telefon w komputer pokladowy, z którego wygodnie dzwoni się czy nawet piszę smsy.

      Po prostu na drogach dominują szroty, jak padną, ten problem się zatrze

      • 4 4

      • (1)

        Tak, tylko właścicieli tłumoków to przerasta i łatwiej klepać w telefon i kierować jednocześnie.

        • 7 0

        • lubie tak

          rozmawianie przez telefon mnie nie rozprasza.

          • 0 1

      • Sluchawki (2)

        Konkretne głupoty opowiadasz ale może faktycznie marka auta zobowiazuje cie do wypisywania głupot. Szroty nie mają nic do tego ponieważ od paru ładnych lat do każdego telefonu w zestawie są słuchawki i można z nich skorzystać. A nawet jeśli ktoś ma stary telefon to może sobie dokupić takie słuchawki za 5-10 zł i problem z głowy, nie musi trzymać telefonu przy uchu. Ale ludzie są dziwni i zawsze mają problem tam gdzie go nie ma

        • 1 2

        • sam se trzymaj słuchawki w uchu

          to jest ochydne i nie wygodne !

          • 0 5

        • to jeszcze większa głupota

          niż jazda z słuchawką w ręku- nic nie bedziesz słyszał, a wszystkie sluchawki, nawet nauszne, po jakimś czasie są niewygodne.

          • 0 1

      • no właśnie największy obciach

        to ci w nowych bmw, audi, volvo i mercach- wypasiona fura a słuchawka przy uchu...a tych jest najwiecej- to chyba element szpanu, jak parkowanie na miejscach dla inwalidów czy na przejściach dla pieszych...ja większość rozmów telefonicznych przeprowadzam w samochodzie, bo nie muszę trzymać słuchawki w ręku:)

        • 0 1

    • 5 sekund (1)

      co za analfabeta tak długo składa literki, że potrzebuje aż 5 sekund, żeby przeczytać kto dzwoni...?

      • 0 1

      • to chyba z wyjęciem telefonu z kieszeni...

        • 0 0

  • na rowerach też piszą (8)

    ach jo....

    • 79 17

    • (6)

      Jo ? Co to znaczy?

      • 9 25

      • (3)

        w dżungli się wychowałeś?? nie kojarzysz "ach jo" z dobranocki??

        • 30 3

        • szpilek niewiele kojarzy

          • 17 0

        • To jest dziecko neo i wie jak smsy pisać podczas jazdy na deskorolce

          • 12 2

        • ach jo...

          powiedział krecik i zdechł.

          • 0 2

      • zaptaj tuska (1)

        To jego jezyk ojczysty

        • 5 11

        • znaczy indoeuropejski rozumiem

          tak jak twój

          • 0 0

    • a w ameryce murzynów biją....

      • 1 5

  • (6)

    ja myślę, że jeszcze większe niebezpieczeństwo to palenie za kierownicą, a tego nikt nie zabrania

    • 104 48

    • Palacz za kółkiem - pety za oknem

      Taaa... i jeszcze do tego zaśmiecają miasto petami!

      Każdego dnia widzę kilku kierowców palaczy wyrzucających pety przez okno.

      • 35 8

    • a co powiesz o tesciowej siedzacej obok (4)

      ktorej jadaczka sie nie zamyka? To tez dekoncentruje i tez powinno byc zakazane. To samo z przewozeniem dzieci i zwierzat albo ogladaniu sie za laskami. Jest tak duzo powodow do dekoncentracji, ze bez sensu wprowadzac wybiorcze zakazy

      • 21 2

      • Właśnie - po co wybiórczo dawać zakazy (2)

        od razu - zakaz jazdy dla wszystkich (na wszelki wypadek) zostanę tylko ja i mój BiEmdabeljU, bo potrafię jeździć jako jedyny Polak - nawet pisząc sms-y jestem szybszy od was, a trasę Wejherowo - Pruszcz robię w 10 minut, taki jestem dobry. Jacquelin'a (moja dziewczyna) czas mierzyła.

        • 7 0

        • i co jeszcze?

          trasę to ty może i zrobiłeś w 10 minut... ale paluchem po mapie co najwyżej

          • 3 1

        • coś tam twoja dziewczyna opowiadała, że najszybszy jesteś, ale ani słowa o Wejherowie

          • 7 1

      • wtedy wyłącza sie poduszkę powietrzną,

        informuje o tym teściową i przyśpiesza, gdy się odzywa:)

        • 0 0

  • Migające banery w nocy przy ulicy też są niebezpieczne.

    • 176 6

  • (2)

    "Jestem offline w ruchu drogowym" ??? kto wpadł na tą bezsensowną nazwę?

    • 67 18

    • urzędnik pewnie

      • 23 1

    • Interpretacja: Wyłacz myslenie za kierownicą"

      • 1 1

  • (11)

    Najlepiej parę mandatów a nie bezsensowna symulacja

    • 76 5

    • (9)

      Gdyńscy policjanci nie ukrywają, że sytuacja urosła do tego, by poważnie się nią zająć. Jako przykład z ostatnich miesięcy podają wypadek na ul. Płk Dabka, gdzie potrącona dziewczyna, przechodząc na pasach, rozmawiała przez telefon.

      - Zawinił kierowca, nie zatrzymując się przed przejściem, mimo że obok niego samochód przepuszczał pieszą, ale kto wie, jakby się skończyło, gdyby nie zajęta uwaga poszkodowanej - dodaje Rusak.

      przykład super

      • 17 3

      • (1)

        Wina kierowcy i kropka. Tam nie może być żadnego "ale" . Inaczej wchodzimy w tę samą niebezpieczną kategorię co oskarżenie ofiar gwałtów o noszenie za krótkich sukienek.

        • 29 3

        • wina kierowcy (w tym przypadku) ale ranna została idiotka z telefonem

          i nie popadaj w skrajność
          bo co innego jest niestabilność emocjonalna
          a co innego głupota pieszego na drodze

          PS
          w Polsce, najwięcej pieszych w wypadkach ginie właśnie z własnej winy,
          polecam statystyki KGP

          • 0 0

      • idealny przykład tego jak coś zrobić żeby się nie narobić (4)

        zamiast zorganizować tygodniową akcję, bez zapowiedzi, polegającą na tym, że na jednym skrzyżowaniu stoi policjant i obserwuje samochody w cywilu, a 300m dalej na drugim skrzyżowaniu koledzy czekają na sygnał kogo wyłapać z tłumu i poczęstowac mandacikiem, to tutaj jakieś teatrzyki... ponad dwadziescia lat walenia kasy w akcje spoleczne, reklamy, debilne billboardy a nadal nikt nie kuma ze trzeba przywalić mandatem zeby polak się opamietal, bo inaczej nie zrozumie.

        • 34 2

        • w pusty łeb sobie przywal (3)

          za dużo filmów czy za mało witamin??

          • 1 26

          • (2)

            A czemu ma się w łeb puknąć. Niejednokrotnie jechałem za samochodem który na 70 jechał 40 i to jeszcze zygzakiem, a jak wyprzedzałem to komóra przy głowie. Jak nie stać na słuchawkę to teraz telefony oferują takie coś jak tryb samochodowy (odrzucają połączenia i automatycznie wysyłają sms'y, że w tej chwili kierujemy samochód). Ale po co pomyśleć, albo zainwestować 100 zł w najprostszy system słuchawkowy

            • 16 0

            • (1)

              Powinien być przepis że jak gnój jedzie 30 na godzinę lewym pasem to można na legalu wyciągnąć za fraki, zbutować i kazać zeżreć ten telefon!

              • 8 5

              • kiedyś widziałem taki filmik na YT jak chłop prawie wypadek spowodował, gadając przez telefon wymusił pierwszeństwo. Drugi kierowca wysiadł z auta, otworzył drzwi u pierwszego kierowcy, wyrwał mu telefon z ręki i piz*nął nim o asfalt, po czym wsiadł do swojego samochodu i pojechał przed siebie - na jego miejscu zrobił bym podobnie

                • 6 0

      • (1)

        Trafny przykład.
        Nieważne czyja wina, ważne żeby nie ucierpieć w zdarzeniu drogowym.

        • 0 7

        • Trefny raczej
          na pewno nic by się jej nie stało gdyby została w domu

          • 9 0

    • prawda, dwa razy dostałem mandat za gadanie przez tel, za drugim razem już załapałem się na pkt karne i używam tylko bluetooth, albo wcale nie rozmawiam przez komórke. Mandaty kosztowały mnie 400 zł, dobry bluetooth niecałą stówkę. Wygodniej, bez stresu i z kasą na inne przyjemności niż dla hwdp

      • 2 0

  • (3)

    Nie! Pomoc w koncentracji...

    • 0 12

    • kobiety (2)

      Namolnie gaworzą przez telefony w czasie jazdy.

      • 4 0

      • dlatego trzeba je bić regularnie (1)

        w islamie można,
        od razu będzie porządek
        i co najważniejsze koiec jazgotu w domu

        w chrześcijaństwie też można
        ale teraz ustrój demokratyczny zabrania,
        nalezy znieśc demokrację i wprowadzić nazikatotalibanat

        • 1 0

        • Ale to ona mnie bije :-(

          • 1 0

  • jak od władzy idzie przykład że można lekceważyć prawo (2)

    to co sie potem dziwic, ze motłoch naśladuje i robi to samo

    • 66 12

    • Kurski? pierwsze padło, które mi przyszło do głowy... (1)

      • 21 5

      • dziwię się, że pozwalacie żeby "politycy" tak z wami pogrywali

        nie umiecie sobie poradzić?
        nikt za was tego nie zrobi.

        • 0 0

  • telefon (6)

    I po co te wszystkie zabiegi, idioci i tak tego nie pojmą.

    • 83 5

    • ale urzędnik się lepiej poczuje

      • 8 4

    • (4)

      A moim zdaniem powinien być nakaz używania telefonu bez przerwy. Korzyści:
      1. ewolucja błyskawicznie wyeliminuje osoby nie mające podzielnej uwagi, a prócz tego zwyczajnych matołów
      2. im więcej się mówi, tym mniej sensownie, a więc patrz punkt 1.

      • 7 6

      • A co jest dobrego w podzielnej uwadze? (3)

        • 2 1

        • z punktu widzenia korpo szczura to same zalety

          multi tasking

          • 5 0

        • (1)

          nie ma czegoś takiego jak podział uwagi, są tylko idioci którzy tak myślą

          • 10 0

          • Tytus de Zoo miał podzielną, podobno, uwagę widać pewną analogię z tymi naczelnymi a tymi tlefonistami.

            • 5 0

  • (4)

    ale zenada, koles jedzie z 20 km/h typ wskakuje przed maske, ten go uderza i nawet nie hamuje tylko jedzie dalej i wali w samochod jadacy w druga strone, mistrzostwo, kto wymysla takie scenariusze? z tego co ja widzialem w zyciu to zawsze po uderzeniu jest gwaltowne hamowanie na wprost. akcja moze i sluszna, ale te pokazy mnie po prostu smiesza.

    • 26 33

    • (1)

      To nie jest takie głupie.
      Ostatnio jak ruszyłem na zielonym, jeszcze 2 samochody próbowały na czerwonym przelecieć, skończyło się tak, że kobieta w pierwszym samochodzie wyhamowała, natomiast facet za nią już nie. Nie wiem jaką miał prędkość w chwili uderzenia w jej tylni zderzak, ale uderzona kobieta zdjęła nogę z hamulca. I samochód z prędkością nadaną przez uderzenie pojechał prosto na nas, czyli ruszających. Nie wiem czy w końcu użyła hamulca, ale uciekając przed jej samochodem widziałem w lusterku, że minęła mnie może o pół metra. Czyli przecięła 2 pasy ruchu a hamulca jak nie było, tak dalej nie włączyła.

      • 12 1

      • szok i ludzie nie hamuja

        • 3 1

    • uwielbiam takich malkontentów. Najlepiej, żeby w symulacji dwa tiry zgniotły dwie osobówki i była miazga jak w "z tego co ja widziałem...".
      Ręce opadają

      • 6 2

    • Wstań od komputera i zrób coś sam

      • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane