• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chilijskie świstuny w gdańskim zoo

Jakub Gilewicz
27 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Wydają z siebie świszczące dźwięki, a w naturze zamieszkują między innymi Argentynę i Chile. W najnowocześniejszej wolierze zobacz na mapie Gdańska na terenie Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego można zobaczyć świstuny chilijskie. Nowymi lokatorami woliery, która znajduje się nieopodal wybiegu jeleni, zostały też bernikle rdzawoszyje i czarnoszyje łabędzie.



Czy w gdańskim zoo byłe(a)ś wewnątrz woliery, gdzie mieszkają egzotyczne ptaki wodne?

- Świstuny chilijskie można porównać do naszych kaczek, choć ich ubarwienie jest inne, a poza tym wydają bardzo głośne, świszczące dźwięki - opowiada Tomasz Fiałkowski, pracownik gdańskiego zoo.
Ptaki, których naturalnym środowiskiem są rzeki o wolnym nurcie, jeziora oraz mokradła w Ameryce Południowej, zamieszkały w najnowocześniejszej wolierze, jaką posiada gdański ogród.

Pływają na jednym ze stawów, a rozpoznać można je po ubarwieniu. Dziób mają niebieski, a po bokach głowy i na tyle szyi posiadają zielony pas. Do tego na białej piersi widoczne są czarne, poprzeczne prążki.

Świstuny mają spokojny charakter, i jak przystało na przedstawicieli rodziny kaczkowatych, większość czasu spędzają na wodzie. Bardziej przebojowe i większe od nich są natomiast bernikle rdzawoszyje. One również zamieszkały w tej samej części woliery.

- Na co dzień bernikla rdzawoszyja jest bardziej aktywna od świstuna. Stado tych bernikli jest poza tym nieco liczniejsze, więc pewnie będą dominować na stawie - ocenia Fiałkowski.
Czarno-biało-brązowe gęsi, które w naturze zamieszkują Syberię, będą musiały jednak liczyć się z innymi współlokatorami - łabędziami czarnoszyimi. To ptaki, których naturalnym środowiskiem są jeziora i rozlewiska w Ameryce Południowej. Zresztą zdecydowanie lepiej czują się na wodzie, bo na lądzie chodzą nieco się kolebiąc.

- Łabędzie czarnoszyje podczas chodzenia są trochę pokraczne. Można powiedzieć, że się bujają. Ale to normalne, one już tak poruszają się na lądzie, za to w wodzie idzie im o wiele lepiej - tłumaczy Fiałkowski.
Wszystkie trzy gatunki ptaków zgodnie pływają na jednym stawie. Czas spędzają między innymi na poszukiwaniu pożywienia, czyli roślinności wodnej i żyjątek. Poza tym mają zagwarantowane pożywienie przygotowane przez ogród.

- Otrzymują warzywa i owoce, a także różnego rodzaju granulaty. Są więc dobrze odżywione i mają pod dostatkiem witamin - wyjaśnia pracownik zoo.
Gdański Ogród Zoologiczny liczy więc, że ptaki w przyszłości będą się rozmnażać. Podobno czarnoszyje łabędzie mają się już ku sobie.

- Machały do siebie głowami i szyjami. To oznaka, że może tworzyć się nowa para - zdradza Fiałkowski.

Zobacz, co działo się w gdańskim zoo podczas Międzynarodowego Dnia Lwa

Miejsca

  • ZOO Gdańsk, Karwieńska 3

Opinie (32) 6 zablokowanych

  • Dobrze, ze napisano zevto najnowoczesniejsza woliera w Gdansku, bo porownujac to do innych polskch wolier to jest to straszna kicha.

    • 0 4

  • Chile? to niepolski wyraz

    powinno być "Chilia" wymawiane 'chilja' (podobnie Chiny); chilijski, do Chilii.

    • 1 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane