Dozowniki z płynem do dezynfekcji w autobusach i tramwajach
Siedmioletni chłopiec uciekł matce na przystanku i wskoczył do autobusu, który akurat odjeżdżał. Małego uciekiniera szybko udało się namierzyć - z Ujeściska zdążył dojechać na Emaus. Tam od pracowników centrali ruchu ZTM odebrał go ojciec.
Jesteś świadkiem podobnej sytuacji. Co robisz?
Ok. godz. 8 w poniedziałek pasażer zgłosił, że siedmioletnie dziecko uciekło matce i na przystanku Kielecka
Czytaj też: Babcia wysiadła, ośmiolatka została w autobusie. Znaleźli ją policjanci
- Dyspozytor centrali ruchu szybko ustalił, który konkretnie był to autobus. Poprzez dyspozytora spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje skontaktował się z kierowcą, który potwierdził, że w pojeździe jest samotnie podróżujący chłopiec w wieku około siedmiu lat, o ciemnych włosach, ubrany w szarą kurtkę. Kierowca zaopiekował się chłopcem, po czym przekazał go pod opiekę inspektora Centrali Ruchu ZTM na przystanku Emaus
Rozkład jazdy ZTM Gdańsk
O godz. 8:20 na przystanek Emaus przyjechał ojciec chłopca i odebrał go od centrali ruchu ZTM.