Strażnicy miejscy, patrolujący teren przy nabrzeżu Martwej Wisły, na wysokości ul. Roberta de Plelo znaleźli dryfujące ciało młodej kobiety.
, zauważyli unoszące się na wodzie ciało kobiety - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik straży miejskiej w Gdańsku.
2010-03-31 11:22
2010-04-01 00:54
2010-03-31 11:23
2010-03-31 15:27
2010-03-31 16:02
tez mnie to zaciekawiło ale jestem jednak zdania ze to nie tacy zwyrole jacy sobie pomyslelismy tylko mlodzi głupcy co minusuja wszystkie komentarze po koleji
2010-03-31 11:25
2010-03-31 12:03
a co w święta bardziej się kocha bliskich
2010-03-31 14:11
2010-03-31 14:05
Nie zamierzam Cie obrażać ale jak czytam takie wypociny to ....
2010-03-31 11:25
a nasz panie...
daj jej wieczne...
spoczywanie...
Tragedia, młoda dziewczyna - tyle życia miała przed sobą...
2010-03-31 11:30
Bombardier skąd wiesz że ofiara była katoliczką?
Może powinieneś napisać - Dorby Allahu...
Ps.
Nie zależnie od wyznania szkoda tak młodej osoby.
2010-03-31 16:41
Jeśli nie znał, to zakłada że był dobry.
Znajdziesz Arabów (0,1%), którzy mogliby pomodlić się za katolika. Oczywiście, po swojemu:
"Przebacz mu Allahu, że odrzucił Mahometa. Ale przynajmniej tak jak my, słucha Jezusa".
2010-03-31 18:50
bombardie jest katolikiem wiec modli sie za jej dusze do swojego boga bo to on z nim rozmawia a nie ona... zreszta jakie to ma znaczenie w obliczu takiej tragedii
2010-03-31 12:15
Wkurzają mnie takie idiotyczne nic nie znaczące hasełka.
No ile życia miała przed sobą? Powiedz.
Jeden umiera mając 100 lat, drugi mając 15 lat i wcale nie potrzebuje wypadku ani samobójstwa do tego.
"Tyle życia miała..." to ile tego życia? Być może niejeden 70-latek miał więcej życia przed sobą niż ona.
A ta modlitwa to już szczyt żenady. Chcesz się pomodlić, to zrób to szczerze w skupieniu, a nie klepiąc z pamięci formułkę żeby zaistnieć na forum.
2010-03-31 12:22
serce ci nie wytrzyma, a tyle jeszcze życia przed tobą...
2010-03-31 14:35
2010-03-31 16:21
wszczepilismy ci kartofel zamiast serca
2010-03-31 13:16
Gdyby nie wierzył w Boga, to wtedy jest to bez sensu.
2010-03-31 14:13
2010-03-31 15:22
Ale zmartwychwstał !
2010-03-31 16:29
2010-03-31 14:34
Żeby zapozować, jaki to niby wrażliwy?
Pisząc tę modlitwę wcale nie skupiał się na akcie modlitwy, tylko na klepaniu odpowiednio zapamiętanej formułki i trafianiu w klawisze.
Taka pisanina jest zaprzeczeniem modlitwy i czci jaką człowiek wierzący powinien zachować podczas modlitwy.
2010-03-31 16:30
A inne modlitwy nie pochodzą z pamięci?
2010-04-01 08:50
2010-03-31 14:42
Prawdziwy katolik napisałby "Panie" z wielkiej litery.
2010-03-31 16:46
2010-03-31 18:57
2010-03-31 16:27
Żadnych głupot.
2010-03-31 12:49
tym postem tylko pokazujesz, jak bardzo bezmyślnym człowiekiem jesteś..
2010-03-31 13:43
a te świeczki to taka patologia ze nie wnikam, co to kurcze jesteś lepszy wpisujac pare bezmyslnych nawiasow ? opanuj sie troche
2010-03-31 15:47
gdzie widzisz w tej wypowiedzi nawiasy ?
2010-03-31 13:02
2010-03-31 13:09
Chcesz sie modlic? Idz do kosciola!
2010-03-31 13:16
2010-03-31 19:49
na pewno nie na forum trojmiasto.pl
2010-03-31 22:59
ty nietolerancyjna świnio... :P
2010-03-31 23:04
To na forum katolickie, jeszcze chwila i ojczulek z Torunia założy (jeśli już nie ma, nie mam zamiaru być na bieżąco) i będzie można przepisywać całe litanie. Póki co jest to publiczne forum, gdzie swoboda katolika nie może być większa niż nie-katolika, więc modlitwy są nie na miejscu.
Szkoda kobiety - rodzinie przesyłam wyrazy współczucia.
PS Jak już musicie świeczuszki stawiać, to się kopsnijcie na cmentarz, pełno jest opuszczonych grobów. Spacerek, dobrze wam zrobi, odejdziecie od tych komputerów.
2010-03-31 23:18
jest też takie coś jak wolność słowa
2010-04-01 21:29
trzeba znać umiar. W ramach wolności słowa mogę napisać kilka niemiłych słów na temat katolików i ich wiary, ale nie zrobię tego, bo szanuję to, że inni mają swoje przekonania. Moja wolność kończy się tam gdzie zaczyna się wolność innego człowieka i niektórzy powinni to zrozumieć.
Opinia została zablokowana przez moderatora
2010-03-31 11:30
2010-03-31 11:44
to byłby to ciekawy przypadek - bo to zazwyczaj mężczyźni odbierają sobie życie przez kobietę, a nie odwrotnie.
No po prostu - my mężczyźni jesteśmy bardziej wrażliwi od wyrachowanych panien.
2010-03-31 14:00
No i czego go minusujecie? Ma chłop rację...
Prawda w oczy kole, drogie panie. Ileż to ja znam takich historii...
Zakochujecie się "na zabój" wielką miłością, która ma trwać "na zawsze". Mija trochę czasu, okazuje się, że Wasz facet jednak nie jest księciem z bajki, a zwykłym człowiekiem, który obok zalet ma też wady. Jakież to banalne, prawda? I wtedy zaczyna Was dręczyć myśl: a może jednak znajdę sobie ideał bez wad, na pewno stać mnie na lepszego. I wtedy Wasza "wielka miłość na zawsze" nagle się kończy egoistycznymi argumentami: "po co się ze sobą męczyć", "nie było miesiąca, żebyśmy się nie pokłócili - po co to dalej ciągnąć" itp. itd. A wszystko to bez najmniejszego poczucia winy czy wstydu.
Bo facet może (musi, a wręcz powinien) zacisnąć zęby i akceptować Wasze humory, dziwactwa, huśtawki nastrojów, naiwnie wierząc, że wszystko się ułoży. Wy zaś wychodzicie z założenia: po co pracować nad naszym związkiem, skoro po świecie łazi tylu innych, lepszych. Po co oboje mamy w sobie coś zmieniać - łatwiej będzie znaleźć faceta, który się w całości do mnie dopasuje.
Oczywiście, jak zawsze i wszędzie, zdarzają się wyjątki - więc jeżeli nie widzisz w sobie nic z powyższego opisu, a Twój facet powiedział Ci kiedyś, że taka dziewczyna jak Ty to skarb, to widocznie jesteś jednym z nich. :)
2010-03-31 16:07
Jakzebliska mi ta filozofia
2010-03-31 16:30
2010-03-31 22:59
popieram. Wszedzie sie mowi o facetach raniacych kobiety. Ale zaloze sie, Kobieto, ze jesli masz w swoim kregu troche znajomych(facetow) to przynajmniej jeden z nich z powodu kobiety zostal zraniony. Tak to juz jest. Najlatwiej nas obrzucac blotem, a nie widzi sie kobiet, ktore bawia sie facetami, manipuluja, knuja intrygi, a jak cos im sie spieprzy w ich planach to obgadaja Cie Twoim najlepszym kolezankom.... i zrobia ferment w srodowisku, ktorym sie obracasz.
Podsumowac, ze kobiety to suki? Nie wiem... , ale zauwazam, ze ostatnio coraz wiecej wyrachowanych dziewczyn jest.... Na szczescie znajda dupka kiedys w zyciu, ktory odplaci im sie za wczensiejszych facetow.
2010-04-01 14:17
Sami sfrustrowani faceci na tym forum. To was powinno się nazywać słabą płcią.
2010-03-31 13:25
a jak to była nieszczęśliwa miłość do kobiety??
2010-04-05 22:21
opanuj się z tą miłością ,gówno jesz gówno wiesz.
2010-03-31 11:31
22 lata taki piekny wiek i cale zycie przed soba...
2010-03-31 11:34
albo juz za duzo za sobą...
2010-03-31 12:12
To jest najbardziej stersujący wiek dla kobiety bo nie ejst jeszcze 100% kobieta ale nie jest tezdzieckiem... i ciezko czasami sie w tym wieku odnaleść sama wiem bo tez mam tyle lat...
2010-03-31 12:27
tez mam tyle lat i sie nie stresuje... nie jestem tez ani dzieckiem i nie mam tez watpliwosci co do mojej kobiecosci...
nie widze w tym nic stresujacego, moze przechodzisz b. pozno okres dojrzewania?
2010-03-31 13:01
a moze:D
2010-03-31 12:33
22-latka nie jest w 100 % kobietą?! Fizycznie jest już w pełni dojrzałą kobietą. To właśnie jest najlepszy wiek na urodzenie pierwszego dziecka. Do 100-procentowej kobiety pozostaje jeszcze dojrzałość psychiczna... Z tym bywa różnie i u każdej kobiety inaczej. Ale nie można generalizować! Ja mam 21 lat i czuję się w pełni kobietą :)
2010-04-01 07:36
nie bierzesz tego pod uwage? trzeba miec mieszkanie.
2010-03-31 11:33
nieprzystosowanie do życia - tak też się czasem zdarza. WIEM BO SAM PRZEZ TO PRZESZEDŁEM - na szczęście teraz jest lepiej
2010-03-31 11:42
Bombardier Ty cały czas jesteś nieprzystosowany do współczesnego społeczeństwa
2010-03-31 12:45
2010-03-31 12:54
staram się teraz zbudować trwały związek z moja nową dziewczyną - podjęcie zobowiązania, może nadać życiu cel - i pośrednio sens.
pozdrawiam
2010-03-31 13:10
zrezygnuj z tego forum
2010-03-31 14:00
daruj sobie to forum, bo jak dziewczyna zobaczy ze robisz tu za dyżurnego de.bila to cie zostawi
2010-03-31 16:37
100/100
2010-03-31 14:37
2010-03-31 16:38
ble
2010-03-31 23:34
elwirunia - hahaha 11/11 ! :D
2010-03-31 23:08
a nowa dziewczyna w formacie jpg. to tylko tymczasowe rozwiazanie...
wyjdz z domu, opusc forum, porozmawiaj z ludzmi, moze zapoznasz jakas prawdziwa dziewczyne...
pozdrawiam myslacych oraz bombardiera (jak mozna wybrac sobie ksywke oznaczajaca model tramwaju, wtf? ) a moze stopiątka na Ciebie wołac, nie lepiej?
2010-04-01 02:24
Kobiety szybko wyczuwają psychola, chyba że są młode i naiwne. Oby jak najszybciej przejrzała na oczy, bo szkoda dziewczyny, młode lata sobie zmarnuje z zaburzonym.
2010-04-01 09:01
aXXo
2010-03-31 11:44
ale smieszne...
2010-03-31 12:05
Bombardier
pomodlił się za dziewczynę w swojej religii.
Jeżeli jesteście tolerancyjni - to czemu się czepiacie
2010-03-31 12:50
nie jestem tolerancyjny dla oszołomów.
2010-03-31 14:10
oczywiście taka była wola boska :-)
Ta bliżej niesprecyzowana istota dbająca o to aby rzeczy po prostu się zdarzały, albo nie. Jeśli stało się coś z wielką pewnością możemy przyjąć, że stało się tak bo bóg tak chciał. Twierdzenie to jest prawdziwe także dla sytuacji gdy nic się nie stało. Jest także wspaniałym wytłumaczeniem dla wszystkich tych zjawisk jakich ludzkość nie potrafi wyjaśnić. Dzięki immanentnej wszechmocy stwarza tak fantastyczne obiekty jak czarne dziury, gwiazdy neutronowe, bliny z kawiorem i nosorożce. Z całą pewnością można więc założyć, że to bóg chciał, aby ktoś napisał o nim na portalu trojmiasto.pl i to dzięki sobie samemu się tu znalazł. Obrażanie boga jest w kilkudziesięciu krajach karane więzieniem lub śmiercią, co ciekawe w tych samych krajach można do woli obrażać krasnoludki, elfy i jednorożce :-( :-( :-(
2010-03-31 15:51
Twój jednorożec lub elf..........
2010-03-31 16:24
jej buk ( o ile kiedykolwiek zasadziła takie drzewo) na pewno w tym czasie dalej rósł w tym samym miejscu ;P
2010-03-31 18:44
szkoda mi ciebie
2010-03-31 23:01
skromny... ale w rozum.
2010-04-01 14:20
Ponieważ słowo tolerancja to co innego niż akceptacja.
2010-03-31 12:13
........to była odważna.
2010-03-31 12:34
Nawet bardzo! Wiem coś na ten temat
2010-03-31 12:36
Jeśli naprawdę sama sobie odebrała życie to była tchórzliwa i samolubna! Nie miała odwagi by stawić czoło problemom! Nie ma spraw nie do rozwiązania i problemów nie do przeskoczenia! Ja kiedyś straciłem wszystko co miałem i na własne życzenie wszystkich których kochałem-też miałem różne myśłi...ale podniosłem się dzięki pomocy PRZYJACIÓŁ i nauczyłem się żyć od nowa...a samobójstwo jest tylko ucieczką i nie wyobrażalną krzywdą dla tych którzy Cię kochają...
2010-03-31 12:58
j/w
2010-03-31 13:50
Nie straciłeś wszystkiego, tak jak napisałeś, zostali PRZYJACIELE, a to bardzo już bardzo dużo.
2010-03-31 13:57
Odebranie sobie życia to odwaga?!
Od kiedy? To raczej tchórzostwo.
Odwaga to stawić czoła wszystkim problemom, ani przed nimi uciekać.
2010-03-31 16:25
zależy jak na to spojrzeć, ja nie raz miałam ochotę zakończyć życie ale odwagi mi brakło
2010-03-31 16:32
Tylko tchórzostwo mnie ocaliło.
Odwaga = brawura.
Brawura = głupota
Głupota = śmierć
2010-03-31 16:37
Wizje piekła są rzadkie, pośród tych przeszli śmierć kliniczną. Gdyby było odwrotnie...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
