- 1 Akcja ratunkowa nurka przy Westerplatte (160 opinii)
- 2 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (410 opinii)
- 3 Dwóch 29-latków z narkotykami (46 opinii)
- 4 Martwe dziki z Karwin miały ASF (231 opinii)
- 5 15 mln zł wygrane w Eurojackpot w Gdańsku (107 opinii)
- 6 Paraliż drogowy na północy Gdyni (172 opinie)
Ciekawe odkrycie w Ratuszu Głównego Miasta
Nieznane wcześniej polichromie na czarnej, metalowej kracie, zamykającej wejście na schody w sieni Ratusza Głównego, zostały odkryte podczas prac konserwatorskich. Pochodzą one z 1683 r., a najprawdopodobniej w pierwszej połowie XIX w. zostały zamalowane, zgodnie z ówczesną modą.
O istnieniu ozdób wiedzieli jeszcze włodarze Ratusza urzędujący w budynku w pierwszej połowie XIX w. To najpewniej po ich interwencji kutą ręcznie i bogato zdobioną kratę pomalowano na czarno.
- Połowa XIX w. to wyjątkowy czas dla zabytków. Bielono wówczas nie tylko ściany w gotyckich wnętrzach. Żelazne zdobione detale według ówczesnej mody miały imitować żeliwo. Efekty tych zabiegów widać chociażby na zdjęciach z końca XIX w. i pocz. XX w. - wyjaśnia dr Katarzyna Darecka z Muzeum Gdańska. - Dziś przy użyciu nowoczesnych rozwiązań możemy wydobywać piękno naszej wspólnej przeszłości. Krata z sieni Ratusza Głównego Miasta to nie pierwszy i nie ostatni przedmiot, którego tajemnice odkrywamy na nowo po kilkuset latach. Drugi zespół prowadzi prace konserwatorskie w sali dawnego archiwum miejskiego, zwanej Wielkim Krzysztofem.
Nowożytne polichromie z końca XVII w. "wyszły" spod warstwy czerni dzięki poddaniu metalu laserowemu czyszczeniu.
- Krata z Ratusza Głównego Miasta wyróżnia się opracowaniem malarskim, które płaskim sylwetkom chimery i jelenia czy kwiatów i liści nadało iluzję przestrzenności - trzeciego wymiaru. To wielobarwne opracowanie i staranny modelunek stawia ratuszowy zabytek obok najlepszych przykładów zabytków z południowych Niemiec i Austrii. Na kracie zachowała się data - 1683 r., która pozwala uściślić datowanie elementów wystroju sieni Ratusza. Ciekawostką jest też nieczęsto pojawiający się znak kowalski - monogram "IS" lub "SI" - mówi dr Anna Kriegseisen, konserwatorka zabytków i historyk sztuki.
Kratę można zobaczyć podczas zwiedzania wnętrz Muzeum Gdańska, ale z myślą o wszystkich sympatykach historii odbędzie się spotkanie poświęcone odkryciu. W najbliższą sobotę, 19 października, o godz. 14:30 w Wielkiej Sali Ratusza Głównego Miasta Gdańska obie konserwatorki opowiedzą o tajemnicach wystroju wnętrz Ratusza Głównego Miasta. Udział w wydarzeniu jest bezpłatny.
Wielki piec jak opowieść z XVI-wiecznego Gdańska
Miejsca
Opinie (51) ponad 20 zablokowanych
-
2019-10-16 21:45
W muzeum wyprawia się to samo co w urzędzie miejskim
Jaki pan taki kram.
Likwidacja muzeów samorządowych.
Wspólne miejsce jak dla szkół trzeba zrobić.- 3 10
-
2019-10-17 00:02
Zeby tylko Krowka betonem nie zalała, nie daj Boze to zabyek...magistrat ....
- 2 5
-
2019-10-17 07:55
(1)
Jakby nie dawali tyle kasy TVN to wiele więcej zabytków by uratowano !
- 7 9
-
2019-10-17 09:03
trollu; kto im daje kasę; z naszych podatków dostaje tylko TVP
- 3 1
-
2019-10-17 11:06
Zamalowane zgodnie z uwczesną modą w pierwszej poł.xIx w.
- 2 0
-
2019-10-17 12:24
to niemieckie!
Hańba, należy zburzyć i wyrzucić wszystko co germańskie w Gdańsku. Zostawić tylko czysta słowiańszczyznę. Piastowskie orły i ślady króla Mieszka !!!!!
- 2 0
-
2019-10-17 16:45
Fajne ale wstyd ze obecna wladza tam siedzi
Wstyd dla tego miejsca oczywisice! Taka wladze nasza Gdanska to na wysypisko i niech sobie na gorce smieci rzadza! A Ratusz jako muzeum- 0 4
-
2019-10-19 22:49
Piękna! Warto zobaczyć!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.