Detektory ruchu wykrywają pieszych zbliżających się do przejścia przez ul. Morską w Gdyni przy granicy z Rumią
. Nie zainstalowano tam tradycyjnego sygnalizatora, ale pulsujące lampy ostrzegawcze skierowane w stronę kierowców, które włączają się, gdy pieszy chce przejść.
na Pogórzu, gdzie sygnalizatory działają w oparciu o kamery termowizyjne.
2021-01-05 09:28
I można się wykazać...
2021-01-05 09:29
Zakład, że kierowcy nadal będą łamać prawo i przekraczać dozwoloną prędkość? 10x taniej i skuteczniej wyszłyby progi zwalniające.
2021-01-05 10:40
Inwestycja zwróciłaby się po tygodniu
2021-01-05 09:33
W Rumi na ul. Ceynowy powstały takie trzy w zeszłym roku.
2021-01-06 00:02
Bo nie znam Rumi. Opisz dokładniej.
2021-01-05 09:45
Światła, z fotoradarem wykroczeń. Tam nikt tego nie będzie respektował, a zatrzymujący się kierowca stwarza realne zagrożenie dla życia i zdrowia pieszych, ponieważ wyprzedzanie na przejściu dla pieszych w tym i wielu innych miejscach jest nagminne
2021-01-05 10:36
90% z nich nie spodziewa się pieszego na przejściu i grzeje ile mu się podoba
2021-01-05 11:18
Piesi z pewnością byliby bezpieczniejsi. Kiedyś widziałem jak na moich oczach zginął pieszy i ten widok prześladuje mnie do dziś.
2021-01-05 11:28
W momencie wprowadzenia przepisów, gdzie pieszy będzie miał pierwszeństwo przed przejściem tego typu przejść bez sygnalizacji w ogóle nie powinno być na drogach dwujezdniowych. Wzorowanie się na innych krajach cywilizowanych nie powinno być tylko fragmentaryczne ale całościowe.
2021-01-05 11:39
O, fajne.
Jak się ociepli, pójdę sobie tam postać...
2021-01-05 11:52
ale jeszcze wymuszają pierwszeństwo na zielonym na przejściu dla pieszych!!!!
2021-01-05 11:55
Czy kierowcy mają na przejściu dla pieszych uważać wyłącznie gdy migają jakieś dodatkowe lampy?
Widzę jakąś chorą ewolucję oznakowania przejść - znaki z odblaskowymi obwódkami, jakieś odblaski, migające kocie oczy, dodatkowe potężne oświetlenie, teraz jakieś inteligentne lampy.
Oczywiście wszystko dlatego że rzekomo kierowcy "nie zauważają" przejścia dla pieszych.
No jacy oni biedni - nie zauważają ograniczeń prędkości, początków terenów zabudowanych, przejść dla pieszych, zakrętów i drzew.
Okazuje się że lampy nie pomagają w ich zauważaniu, za to gdyby tak wykroczenia wyceniane były 10x wyżej, to wtedy zapewniam że zaczęliby je zauważać.
Do tego w obrębie samego przejścia dla pieszych każde wykroczenie powinno być wycenione minimum dwukrotnie wyżej niż poza.
Wtedy nagle by się pojawiła uwaga i zauważanie przejść dla pieszych.
Te "inteligentne" lampy mają jeszcze taką wadę że przyzwyczajają do powszechnego wśród kierowców przekonania że przepisy na przejściu można łamać jak nikt przez niego nie przechodzi.
Ile to razy w programach dokumentujących pracę policji, gdy łapią wyprzedzających na przejściu dla pieszych pada argument "ale nikt nie przechodził".
Teraz kierowca dostaje dodatkową informację że nikt nie przechodzi i że można pędzić, wyprzedzać itp.
Potem ktoś zginie na innym przejściu i kierowca się wytłumaczy że nie było wielkich, pomarańczowych migających lamp, więc założył że nikt nie idzie. A sądy zawsze stające po stronie blachosmrodziarzy staną po jego stronie.
2021-01-05 12:02
że nieustępowanie pierszeństwa na przejsciach nie wynika w większości z tego, że kierowca nie zauważył, ale po prostu z ignorowania pierwszeństwa dla pieszych, bo mu 'się spieszy', bo 'pieszy może poczekać', lub 'cmentarze są pełne tych co mieli pierszeństwo'... A światła tego problemu nie rozwiązują....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
