• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co dalej z barem Rancho przy promenadzie w Parku Reagana?

Michał Brancewicz
21 lipca 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Ranczo Promenada działa sezonowo od 20 lat przy deptaku prowadzącym do morza. Ranczo Promenada działa sezonowo od 20 lat przy deptaku prowadzącym do morza.

Utrzymane w kowbojskiej stylistyce "Rancho Promenada" działa w Parku ReaganaMapka od 20 lat, z czego ostatnie cztery lata bez umowy. Właściciel zalega z opłatami na ponad 22 tys. zł z tytułu bezumownego korzystania z terenu. W sierpniu ma dojść do jego spotkania z zastępcą prezydenta Gdańska.



Gdzie najczęściej się stołujesz będąc na wakacjach?

Nikt kto spacerował deptakiem prowadzącym z parkingu u zbiegu al. Jana Pawła II i ul. Czarny Dwór w kierunku mola w Brzeźnie, nie mógł nie zauważyć kowbojskiego minimiasteczka, znajdującego się na rozległym terenie ogrodzonym drewnianym płotem.

To ranczo pełną gębą. Za ogrodzeniem stoją mniejsze i większe budynki, namioty, drewniane ławy, plac zabaw, zagroda dla zwierząt oraz budka z lodami. Od 20 lat w sezonie na Ranchu PromenadaMapka odbywają się imprezy i koncerty, a kuchnia serwuje jedzenie.

Od 4 lat bez umowy



Jednak od blisko 4 lat grunt zajmowany jest bezumownie.

- Pierwsza pisemna informacja o konieczności niezwłocznego przekazania nieruchomości protokołem zdawczo-odbiorczym została przekazana użytkownikowi latem 2016 r. - informuje Magdalena Juncewicz z Gdańskich Nieruchomości.
  • Ranczo Promenada znajduje się w Parku Reagana na granicy Brzeźna i Przymorza.
  • Na terenie Rancza Promenada znajduje się nawet zagroda dla zwierząt.
  • Ranczo Promenada składa się z wielu obiektów o różnej wielkości i wyglądzie.
  • Ranczo Promenada składa się z wielu obiektów o różnej wielkości i wyglądzie.
Zaległość w opłatach za bezumowne korzystanie z terenu w okresie od czerwca 2019 roku do czerwca 2020 roku wynosi 22,7 tys. zł. Na początku czerwca właściciel rancza zapłacił 3 tys. zł.

"Ktoś chce mnie stąd usunąć"



- Od dawna chciałem umówić się na rozmowę z panią prezydent na temat przedłużenia umowy. Dzwonię, piszę maile, ale pozostają bez odpowiedzi. Myślę, że ktoś chce mnie stąd usunąć, bo ma plany wobec tego miejsca - mówi Waldemar Górecki, właściciel Rancha Promenada.
Przyznaje, że sytuacja jest trudna, a na domiar złego, w związku z pandemią, sezon zaczął się z opóźnieniem.

- Ja działam od maja do września, a potem zamykam. Na razie jest słabo, mało ludzi, a długi są i trzeba je będzie spłacić - żali się Waldemar Górecki. - Nie wiem nawet, czy zamawiać jakieś zespoły, bo wezmą 8-10 tys. za występ, a nie będzie miał, kto tego oglądać.
Z naszych informacji wynika, że pierwszej połowie sierpnia dojdzie do spotkania właściciela rancza z zastępcą prezydenta ds. zrównoważonego rozwoju.

Dlaczego w 2016 roku miasto zdecydowało się nie przedłużyć umowy?

- Decyzja właścicielska o innych planach związanych z przeznaczeniem wskazanego terenu w przyszłości - odpowiada Magdalena Juncewicz.
Ranczo znajduje się na terenie, dla którego w 2013 roku uchwalony został miejscowy plan. Zgodnie z jego zapisami jest to obszar zieleni urządzonej, gdzie zakazane jest powstawanie tymczasowych obiektów handlowo-usługowych.

Sprawa skierowana do egzekucji komorniczej



Jakie kroki prawne podejmowane są w tej sprawie?

- W związku z występującymi na koncie finansowym nieruchomości zaległościami z tytułu bezumownego użytkowania terenu, Gdańskie Nieruchomości podjęły działania windykacyjne oraz wystąpiły w dniu 17.02.2020 r. do Sądu Rejonowego z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności Aktowi Notarialnemu, w którym Dłużnik poddał się egzekucji, co do obowiązku wydania nieruchomości gruntowej stanowiącej własność Gminy Miasta Gdańska. Po otrzymaniu tytułu wykonawczego sprawa zostanie skierowana do egzekucji komorniczej - tłumaczy Aleksandra Strug, rzecznik Gdańskich Nieruchomości.

Miejsca

Opinie (346) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (14)

    Fajne to ranczo,szkoda żeby upadło,mam nadzieję że miasto umorzy dług,ten sezon dla wielu stracony ale miejmy nadzieję że następny będzie już normalnie.

    • 100 465

    • fajne?

      To jakas żenada rodem z władysławowa czy innej łeby, mam nadzieje że takie "obiekty" znikną z naszego miasta. Błagam! niech ktoś te apogeum wstydy pogoni!

      • 128 10

    • Fajne?

      Raz tam usiadłem ze znajomymi czekając na kogoś, bo umówiliśmy się w pobliżu. Syf kiła i mogiła. Coś takiego nie powinno tam istnieć. A niech sobie jest i ranczo ale nie w tej estetyce.

      • 87 2

    • Ranczo może i fajne ale (3)

      Dla czego UM doprowadził do sytuacji cztero letnich zaległości w opłatach?
      Dziś ten dług jest już nie ściągalny!
      Cztery lata lenistwa urzędników a kto za to płaci? My mieszkańcy!

      • 55 12

      • a doczytałeś do końca? :) (2)

        działania windykacyjne = odzyskiwanie długu.

        • 20 4

        • czytałeś od począku ? cztery lata ? za zgodą urzedu chyba...

          • 14 4

        • Tak doczytałem

          Rozpoczęli coś robić w 2020 roku!
          Ponad trzy lata nie robili nic!

          • 14 2

    • Jedynym co jest tam fajne, jest to, że aż tak się nie rzuca w oczy bo jest z drewna.
      Jako mieszkaniec okolicy z chęcią się przejdę by zobaczyć jak to rozbierają.
      Jak można bezkarnie okradać miasto przez 4 lata? A do mnie w kilka dni US dzwoni gdy coś im się pomyli.

      Razem z tą budą powinny zniknąć te ciuchcie oraz wesołe miasteczko.

      • 65 6

    • Nie obciążaj mnie długami tego rancza,możesz sam wpłacić za te zadłużenie, działalność gospodarczą prowadzimy na własną odpowiedzialnością i ryzyko,
      nie ma tu zastosowanie zasada " zyski moje , straty wasze".

      • 28 1

    • To Ranczo jest już nielegalne, powinno być dawno rozebrane a w jego miejscu posadzone kwiatki. (1)

      • 27 0

      • szczalnie w krzaczorach, a nie kwiatki

        miasto Gdańsk ma od 20lat problem z zagospodarowaniem kilkunastu metrów kw. po d.Hali Plażowej - a co dopiero ogarnąć 20km plaż ;)))))

        • 7 3

    • Rozumiem, że gdybyś to ty był właścicielem tego terenu to chętnie byś ten dług umorzył

      • 8 2

    • Z jakiej racji miasto miałoby umorzyć dług? Właściciel nie płacił jeszcze na długo przed pandemią. Interes nie rentowny to trzeba się zwijać a nie świrować i bezprawnie zajmować teren.

      • 8 0

    • A z jakiej racji ma umarzać?

      • 1 0

    • A czemu umorzyć? Bez przesady czy jeżeli Pani czy Panu był by winny tyle pieniędzy też byscie umorzyli

      • 0 0

  • No to jak nie płaci to sprawa jest prosta. (9)

    Nie dla naginania prawa.

    • 356 41

    • akurat tu prawa nie ma! urzędnicy stosują swoje prawa (1)

      • 10 29

      • czytaj cały artykuł a nie nagłówek

        będzie Ci łatwiej zrozumieć całą sprawę.

        • 12 2

    • Widocznie szef knajpy podobnie jak ECS z tablicami sierpniowymi uznał że nie odda nie swojej własności - bo tak.

      a poniewaz również jestem za prawem własności to zgadzam sie, knajpę do komornika a ECS pod sąd i również do komornika, a urzędników kreujących awanturę z tablicami pociągnąć do odpowiedzialnosci służbowej i materialnej

      • 12 4

    • A sam przeczytałeś artykuł? (3)

      Knajpa stoi kilkanaście lat i nagle miasto dochodzi do wniosku, że w tym miejscu ma być zieleń a nie gastronomia. Jakie były tego przyczyny? Z artykułu wynika, że właściciel nie płaci, bo miasto nie podpisało z nim umowy, próbując go stamtąd wywalić, a nie na odwrót.

      • 8 6

      • Miasto jako właścicel ma znacznie większe prawo do decydowania o swojej własności niż jej dzierżawca (2)

        Zresztą z tablicami podobnie, to że leżały pare lat w ECS nie oznacza że ECS nabrało do nich jakichś praw włascicielskich. Skoro pożyczyło je od innej instytucji i ta domaaga się zwrotu to trzeba oddać, tak samo jak teren po rancho skoro umowa nie została przedłużona.
        Czego jeszcze nie rozumiesz i co chcesz dalej relatywizować i dzielić włos na czworo? Bardzo prosta sprawa właściciel-dzierżawca-umowa któa sie skończyła. Co to znaczy "próbować wywalić" kogoś ze swojego terenu po zakończeniu umowy użyczenia lub domagać się zwrotu swojej ruchomości? Koniec filmu - wychodzisz z kina a nie barykadujesz się w kiblu i negocjujesz warunki opuszczenia lokalu.

        • 15 1

        • w Gdańsku prawo? (1)

          jakie prawo? urzędnicy są dla mieszkańców! to nie jest własność urzędników tylko miasta i mieszkańców
          naprawdę
          jeżeli ktoś prowadzi biznes tyle lat...próbuje uzgodnić z urzędnikami, rozmawiać a ci nie dają żadnych szans, olewają...jak to się nazywa?

          • 2 5

          • Strona umowy ja wypowiedziala, zgodnie z przepisami ogolnymi i tejze umowy. Tak to sie nazywa.

            • 3 0

    • hotel? (1)

      Lepszy będzie hotel z całą ogromną infrastrukturą?

      • 2 1

      • no raczej

        • 2 0

  • (5)

    Zawołać siedmiu wspaniałych i porządek zrobić. Ewentualnie Clinta Eastwooda o pomoc poprosić...

    • 116 13

    • Clinta Eastwooda sprowadzić i pożądek w Gdańsku powróci (4)

      skończy się układ zamknięty byłego prezydenta i jego następczyni ....

      • 9 2

      • Co tam u Kurskiego Jacka? (1)

        • 4 7

        • Sam zadzwoń do brata, to się dowiesz

          • 5 1

      • (1)

        Ale ortografia nadal obowiązuje.Porządek,a nie "pożądek".Człowieku ,czy w ogóle chodziłeś do jakiejkolwiek szkoły? W podstawówce już to ogarniają.Wstyd.

        • 1 2

        • Ciebie towarzyszu dobrze ortografii nauczyli

          Na uniwersytecie marksizmu leninizmu, ale myśleć logicznie nie nauczyli, to dużo większy wstyd

          • 2 2

  • Dzwonić po Chucka Norrisa

    Zaczai się ze strzelbą w parku i obroni rancho.

    • 92 8

  • Zlikwidowac ten cyrk. (5)

    Tam zawsze pusto. I jeszcze zalega kasę. Posadzić drzewa.

    • 357 49

    • Spokojnie, zlikwidują.. będzie hotel. (1)

      • 16 5

      • Hostel będzie

        • 0 0

    • Paskudne, nieestetyczne, i jeszcze zwierzęta tam trzymają (kucyki, psa). Może niech właściciel wymyśli jakiś lepszy biznes. A rodacy niech powoli wyrastają z takiego dziadostwa, odpustu i popeliny.

      • 39 2

    • hahahaha drzewa... (1)

      wiadomo, że koledzy z deweloperki z chęcią zagospodarują teren

      • 17 5

      • Ola już się śmieje i cieszy .....

        • 5 3

  • Skoro wygasła umowa (4)

    Czas najwyższy rozpisać przetarg na długoterminowy wynajem terenu z zaznaczeniem jakie funkcje ma pełnić dany obiekt do tego koniecznie wytyczne dotyczące estetyki.

    • 225 13

    • ta taaa i skończy sie nowymi blokami w ogrodzonej zagrodzie zwanej osiedle apartamentów

      • 19 12

    • No jak to (1)

      Przecież scenariusz jest do przewidzenia, będzie tam pożar, potem Robyg(który powinien zmienić nazwę na Fenix) odkupi teren i postawi bloki czy coś.

      • 5 2

      • Ludzie z mala wyobraznia zawsze wszystko latwo przewiduja.

        • 2 1

    • No wlasnie a miasto zamiast przetargu kolesia chce wywalić

      I wszystko w temacie praworządność.

      • 0 1

  • Jeszcze trochę i konserwator zabytków zabroni rozbiórki (2)

    Rancho zostanie na zawsze

    • 157 18

    • i dobrze

      już dosyc miasto zniszczylo pasa nadmorskiego.

      • 3 7

    • co się martwisz....podpalenie deweloperskie i problem z głowy ;)

      • 1 1

  • (2)

    To z ranczem nie ma nic wspólnego xDDDD pingwiny na grafice

    • 166 7

    • Niestety to nawet nie przypomina rancha, to jakis estetyczny koszmar

      Żenada, żeby w takim miejscu stał taki syf rodem z lat 80-tych. W tym miejscu przydałaby się fajna całoroczna miejscówka.

      • 15 1

    • spostrzegawcza jesteś

      jak na pięciolatkę

      • 0 0

  • Koleś ma klasę (7)

    Od kilku lat siedzi bez umowy, wisi kasę i mówi, że ktoś chce się go pozbyć...
    Absurd czy o co się rozchodzi?

    • 454 17

    • Oczywiscie by płacił ale ludzi nie ma bo pandemia.... (1)

      Tylko te zaległości są na długo długo przed , skoro już komornik jest w to zamieszany. Chłopie, ogarnij się

      • 43 6

      • 22 koła wisi...

        Sprzedaje gofry za 20 zeta.

        • 47 3

    • Sprawa dla Kacpra i jego Kancelarii z dotajcą unijną. (3)

      ..a nie, przecież już zamknięta.

      • 39 14

      • Co tak na niego naskakujesz burku? (2)

        Rozkradasz Gedanię z kolegami i przeszkadza ci nagłaśnianie tego przekrętu.

        • 8 22

        • (1)

          ty lepiej powiedz gdzie te respiratory co rząd kupił cwaniaku i kto beknał za transport antonowem lewych maseczek ... i dlaczego tyle tirów z pomoca do watykanu wysłali a po szpitalach powiatowych piora maseczki a przyubice sobie pozyczaja ... drzazgi widzisz a belki nie ... widac ukierunkowali ci myslenie - cóż słaby umysł jest nie do ocaleni

          • 32 11

          • A co Kacper ma do respiratorów?

            • 3 8

    • tak robią co niektórzy najemcy mieszkań

      • 12 0

  • Ocho (7)

    któryś deweloper znalazl sobie nowe 2m2 zeby postawić klitki za 16tys/m

    • 143 84

    • 16k to już mało (1)

      Takie cyrki tylko u nas...

      • 16 0

      • Ktoś kupuje, to ktoś niestety sprzedaje za takie kokosy.

        • 10 2

    • (3)

      Akurat drogie mieszkania tylko podwyższają wartość naszych mieszkań.
      Chyba, że jeszcze go nie masz, to wtedy jest gorzej. Nie martw się niedługo pensja będzie 16tys a chleb będzie kosztował 25 zł.

      • 7 8

      • (2)

        A co mi za różnica czy mieszkam w mieszkaniu wartym bańkę czy pół skoro to moje jedyne miejsce zamieszkania którego nie mam zamiaru zmieniać. A widok za oknem wolę mieć na zieleń niż na, za przeproszeniem, apartamentowiec.

        • 14 2

        • (1)

          Jak ci się bardzo nie będzie podobać widok i sąsiedztwo to wtedy będziesz się cieszył z tej bańki.
          To, że teraz nie masz zamiaru zmieniać, nie znaczy że nie będziesz chciał czy musiał w przyszłości.

          • 4 6

          • ale na co na getto ładnie nazwane z oknami w okna sąsiada , z miejscem postojowym za 60 tysięcy, że drzwi nie otworzysz , z ogrodzeniem i budką strażnika który daje złudne poczucie bezpieczeństwa bo tak naprawdę każdy może tam wejść i wynieść co chce , no i czas na dojazd i wyjazd bo developer kozysta z istniejących dróg i nie buduje nowych za swoje ... więc po co pchać się w osiedla przyjazdnych zasiedleńców z różnymi codziennymi obyczajami przywiezionymi ze swoich rejonów ... nawet zwykłe "dzień dobry"od nich to trudność ... po co zmieniać na gorsze ? tu wiem na czym stoje wiem co wybudowali i czego nie bedzie... a na nowych osiedlach plan zagospodarowania zmienia się co pół roku... jak na słonecznej morenie "panie tu juz nic nie postawią bo mją to być tereny zielone" ... mineło dwa lata i bum bloki po 11 pięter a'la big Brother bo wszystko widać

            • 5 2

    • tak to pb gorski

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane