Koncepcja zagospodarowania terenu na południe od Dworca Głównego przygotowana przez firmę Versus. Szanse na to, że zostanie zrealizowana, są bardzo małe.
jeden inwestor jest gwarancją spójności projektu40%
w tym miejscu najważniejsze jest, aby konserwator wykazał się wyczuciem48%
jeśli będzie kilku właścicieli, powstanie konkurencja, będzie tam się więcej działo12%
PKP udało się znaleźć kupca na budynek dawnej poczty obok dworca głównego. Uzyskano za niego 1 mln 950 tys. zł. W tym samym przetargu wystawiony był także na sprzedaż sąsiedni budynek - ten, w którym działa firma Invicta.
- Z dwóch przetargów skuteczny okazał się tylko ten na sprzedaż budynku poczty. Teraz minister, w drodze decyzji administracyjnej, musi wyrazić zgodę na transakcję. Dopiero kiedy ją otrzymamy, uzgodniony zostanie termin podpisania aktu notarialnego - tłumaczy Joanna Królikowska, naczelnik Wydziału Sprzedaży w Oddziale Gospodarowania Nieruchomościami PKP S.A. w Gdańsku.
Kupujący, zgodnie z Ustawą o Ochronie Danych Osobowych, zastrzegł sobie anonimowość. Ustaliliśmy, że jest to jeden z gdańskich restauratorów. Udało nam się z nim skontaktować.
- Póki co nie jestem jeszcze właścicielem, a jedynie osobą, która wygrała przetarg, zatem mówienie o ewentualnej przyszłej funkcji tego budynku byłoby opowiadaniem o marzeniach - powiedział portalowi Trojmiasto.pl w nieoficjalnej rozmowie.
Co z pozostałymi budynkami, które znajdują się w sąsiedztwie dworca?
- Budynek, w którym działa firma Invicta nadal jest wystawiony na sprzedaż, ale nie został ustalony tryb i termin następnego przetargu. W trakcie finalizowania jest przygotowanie przekazania budynku Ekspedycji [długi budynek z rampą wzdłuż torów - przyp. red] gminie Miasto Gdańsk, w związku z zabudową Targu Siennego i Rakowego. Na działce, na której stoi ten obiekt, częściowo powstanie ul. Nowe Podwale Grodzkie - mówi Joanna Królikowska. - Od czasu kiedy trwają prace nad koncepcją zagospodarowania placu przydworcowego, nie było mowy o sprzedaży obiektu pomiędzy dworcem a pocztą. Według wstępnej koncepcji przewidziana jest dla niego funkcja techniczna, związana z obsługą dworca.
Innego rozwoju wypadków spodziewał się inwestor, który jest w trakcie zagospodarowywania budynku po byłej przychodni kolejowej. Powstanie tu na minibrowar i powierzchnie biurowe . - Po zakupieniu budynku przychodni myślałem szerzej: o zagospodarowaniu całego terenu na południe od dworca. Oczywiście w porozumieniu z PKP i konserwatorem. To były bardzo trudne rozmowy. Nie posuwały się do przodu. Pomyślałem więc, że jeśli przygotuję coś więcej - całościową koncepcję, to uda mi się sprawić, że przyszłość terenów wokół dworca zacznie rysować się w jaśniejszych barwach. W ten sposób powstała kompletna wizja zagospodarowania budynku przychodni oraz całej pierzei wzdłuż torów - opowiada Cezary Zieliński, prezes zarządu firmy Versus. - Udało mi się uzyskać zainteresowanie projektem w warszawskim zarządzie PKP, w Gdańsku przychylność była znacznie mniejsza. Koncepcja została ustalona z odpowiednimi wydziałami urzędu miasta, uzyskała uzgodnienie konserwatora zabytków.
Plan (przedstawiamy go na filmie i wizualizacjach) przewidywał odnowienie budynku przychodni, poczty, obiektu, gdzie działa Invicta oraz rozbudowę Ekspozycji oraz budynku pomiędzy pocztą a dworcem. Część budynków miała być ze sobą połączona. Pod terenami niezabudowanymi miał powstać podziemny parking. Koncepcja nie precyzowała funkcji poszczególnych budynków poza budynkiem przychodni. Ale wiadomo było, że będą one związane z usługami i obsługą pasażerów pojawiających się w okolicach dworca. - Kilka miesięcy temu PKP skontaktowało mnie z warszawską pracownią, która równolegle przygotowywała inną koncepcję zagospodarowania terenów przydworcowych. Poczułem, że nie dojdziemy do porozumienia. Ich wizja zupełnie nie pasowała do mojego sentymentalnego, obliczonego na ludzką skalę, projektu. Mimo to miałem nadzieję, że PKP, kierując się szacunkiem do wykonanej przeze mnie pracy i wydanych na to środków, wystawi wszystkie nieruchomości w jednym przetargu i będę miał szansę, bardziej dla mojego miasta niż zarobku, zrealizować swoją wizję. Tak się nie stało. Jestem rozczarowany - podkreśla Cezary Zieliński.
Tymczasem PKP nadal zastanawia się nad ostatecznym wyglądem i funkcją terenów wokół dworca. - Na razie prowadzimy remont dworca oraz inwestycję związaną z przedłużeniem torów do stacji Śródmieście. Potem będziemy konkretyzować dalsze plany. Decyzje związane z zagospodarowaniem terenów wokół dworca jeszcze nie zapadły, szukamy najlepszego rozwiązania. Być może PKP zagospodaruje nieruchomości, które nie zostaną sprzedane w przetargach we własnym zakresie. To wszystko wyjaśni się w przyszłości - mówi Krzysztof Piekarski, dyrektor regionalny Departamentu Eksploatacji Nieruchomości w PKP SA. - W tej chwili nie bierzemy pod uwagę koncepcji firmy Versus i nie wiemy jeszcze, czy ostateczne rozwiązania będą uwzględniały pomysły naszego sąsiada.
Niezależnie od tego, jaka będzie ostateczna wizja rozwoju terenów wokół dworca spodziewać się można, że jako pierwszy metamorfozę przejdzie budynek przychodni. - Mamy pozwolenie na budowę, jednak w związku z wprowadzeniem do budynku instalacji browarnianej konieczne było dokonanie dodatkowych uzgodnień. Ten etap powinno nam się udać zamknąć w grudniu. Inwestycja niebawem się rozpocznie - deklaruje Cezary Zieliński. Czytaj także: Co będzie w budynku przychodni
. Na sprzedaż jest także obiekt, w którym działa firma Invicta 
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
