Duże, drewniane rzeźby czy skrzynki na listy, przypominające plecaki, ale też nieco "chińszczyzny" w postaci skarpetek z życiowymi powiedzonkami - jak co roku sprawdzamy, co ciekawego można kupić na gdańskim Jarmarku.
. Znajdziemy tam m.in. dębowe lampy i zegary, ale też zaprzęg konny w skali 1 do 1 czy figury krasnali wielkości człowieka.
. "Skrzyneczka z Warmii" sprzedaje w Gdańsku ręcznie wykonane skrzynki na listy w kształcie plecaków. W erze skrzynek elektronicznych, do których wpadają maile to ciekawa alternatywa na napisanie do kogoś wiadomości. . Nie jest to nic wyszukanego, ale tabliczka z marką ulubionego auta może stanowić gratkę dla fanów motoryzacji.
, obok Domu Aktora. Kram jest czynny w piątki, soboty i niedziele. 
2019-08-01 09:47
Stoisk z oryginalną biżuterią, sztuką użytkową, obrazami, ubraniami itp. Targu staroci. Stoisk z regionalną kuchnią, ciastami, przetworami, nalewkami itp. Chciałabym, aby menu nie ograniczało się do chleba ze smalcem, kiełbasy i bigosu. Z cenami dla ludzi.
Zakazałabym tandety z Chin i foodtracków.
Chciałabym, żeby panował ład przestrzenny i estetyczne stoiska. Czy to jest możliwe?
2019-08-01 11:06
Nie, bo drobnych artystów nie stać na dzierżawę..
2019-08-01 11:12
Chcesz aby menu się nie ograniczało, a jednocześnie zakazalbys foodtrackow.
Doooobre :D
2019-08-01 18:36
Marzenie ściętej głowy....
2019-08-01 09:58
"Zaprzęg koni w skali 1:1".......... Szanowna redakcjo ta skala odpowiada kucom, a nie koniom
2019-08-01 10:01
2019-08-01 10:08
nie jarmark. błazenada,żenada,naciąganie,nuda itd. itp. ............
2019-08-01 10:11
A jak się komuś nie podoba,
niech idzie nad morze albo do lasu zamiast jęczeć nad klawiaturką
2019-08-01 10:12
Nakupowali w chińskich sklepach i handlują za trzy razy tyle.
2019-08-01 10:12
byle co.
2019-08-01 10:28
Mam na imię Dominik. Moim patronem jest św. Dominik Guzman (chociaż w dzieciństwie częściej myślałem o św. Dominiku Savio), również patron jarmarku i założyciel zakonu dominikanów. Nic więc dziwnego, że pewnym sentymentem darzę jarmark. Nie wiem dlaczego dostałem takie imię na chrzcie. Może przez piosenkę zakonnicy dominikanki Jeannine Deckers (Sœur Sourire) pt. "Dominique" właśnie o ojcu Guzmanie. Pani Deckers odeszła potem z zakonu i związała się z kobietą. Niestety smutno zakończyło się jej życie. RIP. W roku moich narodzin puszczano w radio dyskotekowy remake tej piosenki i tak idziemy razem św. Dominik Guzman, ja i śp. Pani Deckers, tak więc przez całe życie miotam się między sacrum i profanum - tak jak jarmark, który jest próbą połączenia sacrum z profanum od figurek świętych po wszelkie możliwe akcesoria i jedzenie - mydło, widło i powidło, ale przyciągające turystów z kraju i zagranicy. To dobrze dla miasta i jego infrastruktury. Pamiętajmy o tym, bo to ważne. Polecam na YouTube piosenkę "Dominique" w wersji American Horror Story. Urocza piosenka :)
2019-08-01 10:30
Zdecydowanie jarmark ma duszę i jest częścią gdańska od 750 lat.
Tym bardziej cieszę się , że od tego roku jest nieco skondensowany, ale nie ograniczony.
Naturalnym jest, że wracamy do korzeni i jarmark powinien być w zasadzie skoncentrowany na 2 lub 3 kwartałach ulic. Widoczny i tak jest w całym mieście poprzez imprezy towarzyszące.
grobla i,ii,iii, iv, świętojańska, szeroka, św. ducha to naturalne miejsce na jarmark zgodnie z historią. SUPER pomysł z ołowianką - wielkie brawa dla organizatorów!!!
Pozostałe rejony to już moim zdaniem lekko niaciągane. Starocie powinny być na placu dominikanów i na świętojańskiej ( kiedyś był targ rybny , ale dziś trudno to sobie wyobrazić).
2019-08-01 10:36
można spodziewać się po imprezie zorganizowanej przez chłopka-roztropka z Podlasia?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
