- 1 Przestępca seksualny wpadł w porcie (42 opinie)
- 2 Milion zł na projekt remontu trzech ulic (54 opinie)
- 3 Martwe dziki na Karwinach. Otrute czy padły z głodu? (258 opinii)
- 4 Agresywny Rosjanin zatrzymany na lotnisku (180 opinii)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (109 opinii)
- 6 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (146 opinii)
Co mieszkańcy Gdańska myślą o turystach?
Czy turystów jest za dużo, czy za mało? Czy ich obecność utrudnia codzienne życie? W jakich miesiącach najlepiej przyjechać do Gdańska? M.in. o to blisko tysiąc gdańszczan zapytała Gdańska Organizacja Turystyczna, która przedstawiła raport z ankiet przeprowadzonych w tej sprawie.
Praktycznie od majówki trwa najazd turystów, który będzie się jeszcze nasilał, bo wakacje dopiero się zaczęły. Gdańska Organizacja Turystyczna przeprowadziła badanie, w ramach którego zapytała mieszkańców o to, jak postrzegają ruch turystyczny w mieście i uciążliwości z tym związane. W prowadzonej ankiecie swoją opinię wyraziło 930 osób posiadających Gdańską Kartę Mieszkańca.
Pierwsza część pytań dotyczyła oceny wielkości ruchu turystycznego i związanych z tym uciążliwości dla mieszkańców. Można też było wskazać w jakich miesiącach - zdaniem "lokalsów" - najlepiej przyjechać do Gdańska.
Atrakcje turystyczne Trójmiasta - sprawdź listę
Druga część dotyczyła oceny znaczenia turystyki dla wizerunku i budżetu miasta. Ankietowani mieli też okazję stworzenia bilansu zysków i strat związanych z ruchem turystycznym.
Nadmiar turystów w miesiącach letnich...
69 proc. ankietowanych oceniło, że w lipcu turystów w Gdańsku jest zbyt dużo. Aż 71 proc. dało taką odpowiedź w kontekście sierpnia. Jako miesiące ze zdecydowanie zbyt dużą liczbą turystów wskazano też czerwiec i wrzesień. Z kolei jako te, w których turystów mogłoby być więcej: styczeń, luty, marzec oraz listopad.
Patrząc w skali całego roku, średnio blisko połowa (46 proc.) gdańszczan uważa, że liczba przyjeżdżających jest optymalna, a według jednej trzeciej (34 proc.) turystów jest zbyt mało, 20 proc. osób uznało, że jest ich zbyt wielu.
Jako miesiące optymalne pod względem liczby turystów wskazano maj, wrzesień oraz październik (59 proc.).
- Te opinie pokrywają się z rzeczywistą wielkością ruchu turystycznego w Gdańsku. W 2019 roku od maja do września średnie obłożenie miejsc noclegowych w Gdańsku przekraczało 75 proc., osiągając maksimum w miesiącach wakacyjnych (86 proc. w lipcu oraz 87 proc. w sierpniu). Poza tym okresem obłożenie wynosiło poniżej 70 proc., przy czym wartości minimalne przypadły na styczeń (41 proc.) - wskazuje Michał Brandt, rzecznik GOT.
...ale z tym nadmiarem da się żyć
- Mieszkańcy dostrzegają fakt, że latem turystów w Gdańsku jest więcej, uważają, że nawet zbyt wielu. Ale cieszy nas fakt, że ci turyści nie są dla mieszkańców problemem. W ankiecie większość z pytanych wskazała, że nie generuje to dużych uciążliwości w życiu codziennym. Tylko około jedna trzecia mieszkańców odczuwa w pewnych okresach roku niedogodności wynikające z nadmiaru turystów w swoim miejscu zamieszkania (36 proc.) lub pracy (31 proc.) - mówi Brandt.
Do Gdańska najlepiej przyjechać latem
Co nie powinno dziwić, ankietowani wskazali, że najlepsze miesiące, w których warto odwiedzić Gdańsk, to czerwiec i wrzesień (84 proc. wskazań dla obu miesięcy). 74 proc. uczestników badania wskazało lipiec, a 77 proc. sierpień.
Te najmniej atrakcyjne do zwiedzania miasta miesiące to z kolei listopad oraz okres od stycznia do marca.
30 proc. ankietowanych zaznaczyła jednak, że Gdańsk warto odwiedzać przez cały rok, a 2 proc., że w ogóle nie warto do niego przyjeżdżać.
Ocena wpływu na gospodarkę i wizerunek miasta
Wpływ ruchu turystycznego na gospodarkę miasta zdecydowanie pozytywnie oceniło 70 proc. ankietowanych, a na wizerunek miasta - 63 proc. Zdecydowanie negatywnie odpowiednio 1 i 2 proc. pytanych.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-06-30 11:08
Generalnie wakacje powinny być ruchome tak jak ferie zimowe. (5)
Dzięki temu turyści przyjeżdżali by przez cały rok. Byłoby to z korzyścią dla biznesu, mieszkańców i wszystkiego czego dotyczy nasze życie.
Ferie zimowe tak rozciągnęli i górale są mega szczęśliwi, że sezon zimowy trwa kilka miesięcy a nie 2 tygodnie.- 86 76
-
2021-06-30 16:58
Tak jest w całej europie poza Polską tylko tutaj sa 2 miesiace wakacji
- 1 4
-
2021-06-30 13:28
Tak w zasadzie
to wakacje trwające 2 miesiące to pomysł głupi, jakich mało. Po co to komu? Rodzice nie mają jak zagospodarować tak długiej przerwy, a nad dzieckiem ktoś sprawować opiekę musi codziennie. Powinny trwać maksymalnie 6 tygodni, a najlepiej tak jak pisał poprzednik, 3x4 tygodnie, czyli takie dłuższe, trochę nakładające się ferie.
- 13 5
-
2021-06-30 11:21
Lubi Pan ciepłe piwo i spocone kobiety? (2)
Nie? To proszę urlop w listopadzie.
- 26 6
-
2021-06-30 11:41
Spocone tak i nieogolone (1)
A są inne?
- 7 9
-
2021-06-30 23:33
Są dokładnie odwrotnie do twojego opisu
ale każdy ma to na co go stać :)
- 1 0
-
2021-06-30 12:08
(22)
Mi nie przeszkadzają, bo szerokim łukiem omijam w tym czasie Długą i plażę. A gdybym była turystą w życiu bym nie przyjechała, cena lodów jak za duże a wielkość mała, piwo duże zamiast w kuflu to w pokalu. Takiego skąpstwa nigdzie nie widziałam. W Hiszpanii nie opłaca się kawy na śniadanie robić w domu, bo w kafejce za pół euro w filiżance podaje zadowolony właściciel i jeszcze zagada
- 191 24
-
2021-07-01 01:20
Mieszkasz w Gdańsku i przeszkadzają Ci wysokie ceny? Omijasz plaże ?Nie znasz fajnych miejsc gdzie nie ma tłumów? Uważasz się
- 1 0
-
2021-07-01 01:27
Przeszkadzają Ci ceny? Tłum na plaży? ..są spokojne miejsca.I Ty uważasz się za lokalsa? kto nie ma miedzi ten w domu siedzi!!!
- 2 2
-
2021-07-01 01:30
Mieszkam w Gdańsku od urodzenia i lubię tłumy a ceny? Nic nowego ,wszystko drożeje a żyć trzeba ...na całego!!!
- 1 1
-
2021-06-30 19:25
Też unikam Starówki i Plaż latem
Turyści niech są ok bo w końcu ludzie zarabiają ale niech nie śmiecą, brudzą i się zachowują kulturalnie a nie jak trzoda. Będąc w Brzeźnie czy Jelitkowie , Sopot ciężko przejść bo się pchają wszędzie no takie uroki lata i mieszkania w pięknym Gdańsku dlatego latem wyjeżdżamy na wieś, uciekamy z miasta kiedy tylko można.
- 1 0
-
2021-06-30 14:25
(1)
A gdzie ta Hiszpania? Za Kartuzami? Musze odwiedzic, skoro taka taniocha.
- 6 2
-
2021-07-01 01:39
Nie mają co pisać to piszą bzdety ,byli z kościoła na jakiejś pielgrzymce i się w główkach poprzewracało i tyle widzieli Hiszpanię
- 1 0
-
2021-06-30 13:47
Proponuję odwiedzić jakiś kurort w Hiszpanii lub większe miasto to za kawę zapłacisz około 1,5 EURO, zanim zaczniesz pisać takie rzeczy.
A za pół EURO to nawet małej wody nie kupisz.- 2 8
-
2021-06-30 13:42
Proponuję odwiedzić jakiś kurort w Hiszpanii lub większe miasto i ta cena to już 1,5 EURO.
Za pół EURO to nawet małej wody mineralnej nie kupisz.- 7 7
-
2021-06-30 13:21
Przecież nie każdy przyjeżdża po to, żeby jeść lody, chlać piwsko itp. niektórzy przyjeżdżają, żeby odpocząć, poleżeć na plaży i unikaja zatłoczonych pubów, czy innych tego typu przybytków, ale skoro im za drogo to niech zostaną u siebie w domu jeżeli tam jest taniej i tyle w temacie, przecież nie ma obowiązku przyjazdu nad morze, niech jadą w góry to dopiero zobaczą co to jest drożyzna
- 4 9
-
2021-06-30 13:23
(3)
Skoro ci tzw.turyści dostali rózne "+" to dlaczego gastronomia czy inne branże nie mogą podnieść cen? przez te wszystkie plusy mamy właśnie inflacje, dużą, i za wysokie ceny powinnać winić restauratorów czy nproducentów lodów ale swój ukochany (nie)rząd.
- 8 10
-
2021-06-30 19:47
bo zamiast podnosic ceny
mozna zwiekszac obroty.
Ale to trudniejsze i meczace...- 1 0
-
2021-06-30 17:49
Nie każdy korzysta z tych +, (1)
ale każdy czasem ma ochotę wyskoczyć na miasto.
- 9 1
-
2021-07-01 01:33
jak czasem to każdego stać
- 0 0
-
2021-06-30 13:15
tak to jest z polskim cwaniakowatym biznesem
gdyby ceny byly normalne-zdobyliby byc może zaufanie częsci turystów,którzy nawracaliby do nich i pomnażali ich zarobek.Polski Janusz jednak ma inną strategię-złupic tu i teraz.A póżniej się zobaczy. To tak funkcjonuje niemal wszędzie w PL. Ostatnio dzwonią do mnie codziennie z NC+ żebrząc o odwołanie zakończenia abonamentu i pytają co mogliby
gdyby ceny byly normalne-zdobyliby byc może zaufanie częsci turystów,którzy nawracaliby do nich i pomnażali ich zarobek.Polski Janusz jednak ma inną strategię-złupic tu i teraz.A póżniej się zobaczy. To tak funkcjonuje niemal wszędzie w PL. Ostatnio dzwonią do mnie codziennie z NC+ żebrząc o odwołanie zakończenia abonamentu i pytają co mogliby zrobić żebym zmienił zdanie.A odpowiedż moja jest stała-teraz już nic! Trzeba było nie oszukiwać mnie złodziejskimi cenami abonamentu tv,to mielibyście stałego klienta na lata.To memento dla gdanskich gastronomików : jesli nie wiecie co przyniesie wam sukces,to na wszelki wypadek postepujcie uczciwie wobec każdego klienta.
- 16 1
-
2021-06-30 12:20
(5)
Nie żebym bronił gdańskiej gastronomii, ale dlaczego niby kufel bądź pokal mają mieć wpływ na wielkość piwa?
- 13 6
-
2021-07-01 01:31
bo ta osoba najlepiej lubi z Biedry
- 1 3
-
2021-06-30 12:32
Pani zaczyna lament od cen lodów. Dla niej rozmiar piwa musi mieć znaczenie, bo do szczupłym podejrzewam nie należy. (2)
- 5 28
-
2021-06-30 12:46
(1)
No nie wiem, na Mariackiej zapłacilam 24 zł za piwo pszeniczne w kieliszku, wiec jakies 0,25l, więc niech turyści sobie tam chodzą, ja dziękuję
- 21 3
-
2021-06-30 15:14
w cenniku jest podana ilość
typowe polakowanie - nie patrzę na ceny a płaczę przy rachunku.
- 2 14
-
2021-06-30 12:31
No może przesadziłam z dosłownością, ale chodziło, że 0,3 czy 0,4 to nie jest duże piwo
- 13 4
-
2021-06-30 12:09
myślę, że za darmo to uczciwa cena (1)
- 21 18
-
2021-06-30 15:42
przykład z wczoraj
Długa, herbata 14 zł za kubek hmm ryba (sandacz za filet wyszło prawie 120 zł) - na osobę + inne. Jeśli uważasz januszu biznesu że to mało to nie mamy o czym rozmawiać. W DE i w Norwegii w przeliczniku mniej wychodziło w knajpie niż tutaj za obiad
- 15 2
-
2021-06-30 11:36
turysci odwiedzajacy i zwiedzajacy tak! (6)
draca ryja holota z siatami piwa, odlewajaca sie po krzakach, autokary z wlaczonymi silnikiami caly dzien, bo kierowca chce klime, straz miejska nie reagujaca na samochody stojace gdzie popadnie -nie! swoja droga moze czas na parkingi tylko dla mieszkancow, przynajmniej w sezonie, np. przy plazach, czy na niektorych ulicach i przy urzedach
- 290 12
-
2021-06-30 17:10
A Ty całe życie w jednym miejscu? Współczuję zakompleksiony Kaszubie.
- 2 5
-
2021-06-30 13:23
co to za slowotok, bierzesz jakies tabsy ?
Interpunkcja i skladanie zdan sie klania, 4 klasa podstawowki.
- 3 6
-
2021-06-30 11:41
(2)
Niestety, to mieszkaniec jest dla Gdańska, nie Gdańsk dla mieszkańca. Na otarcie łez mamy uśmiechnięte twarze włodarzy..
- 29 3
-
2021-06-30 12:45
Hahaha i co miasto ma być zamknięte dla turystów
Żebyś Ty jaśnie panie raz w roku mógł się zwlec z browarem z kanapy i pójść na stare Miasto?
- 6 16
-
2021-06-30 12:33
Włodarza miałeś u Pana na folwarku. Tu jest miasto.
- 7 11
-
2021-06-30 11:43
A przepraszam, na co mieszkańcom parking przy plaży? Przecież jest ciągła narracja, że samochodziarze to zło i mieszkańcy spokojnie mogą po Gdańsku poruszać się świetnie funkcjonującą komunikacją miejską, lub rowerem.
- 16 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.