- 1 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (59 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (492 opinie)
- 3 Był senator skazany na więzienie (231 opinii)
- 4 Mała uliczka, duży problem (221 opinii)
- 5 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (108 opinii)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (133 opinie)
Co się zmieni w Muzeum II Wojny Światowej?
Muzeum II Wojny Światowej zyska dwie nowe wystawy, ale wystawa stała się nie zmieni - przewiduje Michał Stąporek.
Ta decyzja sądu wywołała protest grupy obrońców utrzymania obecnego statusu muzeum, którzy zebrali się wieczorem przed siedzibą placówki, a na spotkanie nawoływali się hasłem: "chodźmy zobaczyć wystawę muzeum, póki nie została zamknięta".
Ale czy rzeczywiście tak będzie? Czy wystawa stała muzeum zostanie zamknięta, a jej obejrzenie w takim kształcie jak dziś będzie już wkrótce niemożliwe?
Choć z perspektywy Gdańska spór o najbardziej w ostatnim czasie rozreklamowane muzeum w Polsce był najważniejszym wydarzeniem kulturalnym ostatnich miesięcy, to można odnieść wrażenie, że dla Ministerstwa Kultury wyglądało to nieco inaczej. Dość powiedzieć, że w czasie ponad rocznej debaty o Muzeum przedstawiciele resortu nie podali żadnych konkretów na temat przyszłości placówki po jej połączeniu z tworzonym Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 r. Zarówno minister Piotr Gliński, jak i jego zastępca Jarosław Sellin nie wyszli poza ogólniki, że wystawa nie oddaje w pełni polskiej perspektywy na II wojnę światową, a kierownictwo muzeum jest politycznie związane z poprzednią władzą.
Ponieważ nie mamy konkretnych zapowiedzi kierownictwa resortu kultury dotyczących zmian w wystawie, jesteśmy skazani na spekulacje w tej sprawie.
Pospekulujmy więc.
W mojej ocenie wystawa główna Muzeum nie zostanie zmieniona.
I to nie z powodu praw autorskich do jej kształtu, jakie mają twórcy. Nota bene, gdyby w umowie z autorem ekspozycji rzeczywiście był zapis, że dyrekcja muzeum nie może w niej nic zmienić, to byłaby to sytuacja zaskakująca. To tak jakby właściciel mieszkania musiał trzymać się przez lata dobranych wcześniej przez dekoratora koloru ścian i zasłon, nawet gdyby się w tym czasie zabrudziły lub stały się niemodne. Ale wróćmy do wystawy: nie zostanie zmieniona ze znacznie bardziej prozaicznych powodów: braku czasu, braku pieniędzy i braku wystarczającej przestrzeni w miejscu, gdzie jest prezentowana.
Ponieważ jednak w całym gmachu jest jeszcze wolna przestrzeń wystawiennicza (zarezerwowana na wystawy czasowe) zakładam, że nowe kierownictwo muzeum będzie chciało jak najszybciej ją zagospodarować, niejako uzupełniając wystawę stałą.
Dlatego powstaną dwie nowe wystawy
Pierwsza z nich poświęcona będzie Westerplatte. Jest to naturalne z dwóch powodów. Po pierwsze wynika to wprost z połączenia MIIWŚ z Muzeum Westerplatte, po którym konieczność obszernego prezentowania i badania dziejów Wojskowej Składnicy Tranzytowej i walk o Westerplatte zostanie najpewniej zapisana w statucie nowej placówki. Po drugie szersze pokazanie historii walk o składnicę jest po prostu obowiązkiem wojennego muzeum znajdującego się w Gdańsku. To przecież właśnie z powodu Westerplatte Gdańsk został wybrany na siedzibę muzeum II wś. Walki o półwysep zostały oczywiście odnotowane na wystawie stałej, ale z powodu jej konstrukcji nie można było im poświęcić więcej miejsca. Osobna wystawa rozwiąże ten problem.
Druga z wystaw zostanie poświęcona żołnierzom wyklętym. Co prawda temat powojennego podziemia antykomunistycznego został poruszony na istniejącej wystawie (przedstawiono m.in. postaci gen. Emila Fieldorfa "Nila", Aleksandra Krzyżanowskiego "Wilka" i Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki"), ale podobnie jak w przypadku Westerplatte i z tego samego powodu, został on w zasadzie jedynie zasygnalizowany. Dodatkowo, nie pada nigdzie termin "żołnierze wyklęci". Ze względu na to, że dla polityków partii rządzącej prezentowanie losów żołnierzy wyklętych jest jednym z podstawowych elementów prowadzonej polityki historycznej, poświęcenie im dodatkowej wystawy jest czymś spodziewanym.
Przygotowanie tych wystaw zabierze oczywiście sporo czasu, więc można oczekiwać, że nie pojawią się one w tym roku. Do czasu ich powstania odwiedzający muzeum nie dostrzegą żadnych zmian w jego funkcjonowaniu.
Ministerstwo Kultury poinformowało, że p.o. dyrektora Muzeum II Wojny Światowej został Karol Nawrocki, dotychczasowy dyrektor pionu edukacji gdańskiego oddziału IPN.
Pierwsi goście w Muzeum II Wojny Światowej
Miejsca
Opinie (419) ponad 10 zablokowanych
-
2017-04-06 15:35
czym prędzej się wybierajcie bo warto (póki co).
- 9 1
-
2017-04-06 15:37
Nawrocki ? : (1)
to przewodniczący Koalicji na Rzecz Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Gdańsku i pracownik IPN.
- 10 2
-
2017-04-06 16:40
morderców niewinnych ludzi
- 5 3
-
2017-04-06 15:40
Ten nowy prezes to jakis kibol chyba !? (1)
- 13 3
-
2017-04-06 16:40
Tak, zwykły bandyta stadionowy
- 5 2
-
2017-04-06 15:42
Tupolewa zamiast czolgu dac!!! (1)
- 10 0
-
2017-04-06 19:33
Tego drugiego Tupolewa można uszkodzić i wstawić przed budynek.
- 0 0
-
2017-04-06 15:42
czym prędzej się wybierajcie bo warto (póki co).
- 8 1
-
2017-04-06 15:44
niedługo wystawę zamkną i wówczas będzie poprawna politycznie - czyli pisowska (1)
śpieszcie się !!!!!
- 12 2
-
2017-04-06 15:48
Poprawność polityczna to część ideologii neomaksistowskiej
z którą PIS wchodzi w kolizję.
- 1 3
-
2017-04-06 15:46
Historia w/g PiS .
Pisory napiszą historię II wojny światowej od nowa.
- 9 1
-
2017-04-06 15:46
Nie powinno się nic zmieniać. Szczególnie wystawę stałą, pozostałe też nie, ewentualnie dodać niewielką ilość, szczególnie broni z czasów II Wojny Światowej. Polski akcent jest wystarczający!!!
- 6 1
-
2017-04-06 15:55
będzie tylko pomnik Ukochanego Przywódcy (1)
a obok płomień Dżucze, a przepraszam... oczywiście Kacze
- 7 1
-
2017-04-06 16:03
Zaproponuj swój pomnik
- 0 2
-
2017-04-06 15:57
Gdańsk zmienił ustrój w Polsce
To naszego muzeum nie obronimy.....warszawka nie będzie nam tu bruździła- 1970 roku d...py nie ruszyli.
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.