- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (152 opinie)
- 2 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (67 opinii)
- 3 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (155 opinii)
- 4 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (107 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (108 opinii)
- 6 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (241 opinii)
Co z budynkiem po domu dziecka w Demptowie?
Na początku roku przestał istnieć w dotychczasowej formie Dom Dziecka na Demptowie przy ul. Demptowskiej 46 . Budynek w większości jest pusty i - zdaniem opozycyjnych radnych - przez to niszczeje.
Władze miasta zwracają jednak uwagę, że w budynku wciąż funkcjonuje filia żłobka, do którego uczęszcza 50 dzieci.
- Rozmawialiśmy ostatnio o tej sprawie i w dyskusji padła propozycja, żeby w tym miejscu powstał zespół przedszkolno-żłobkowy. Tuż obok tego budynku funkcjonuje przedszkole i może dobrym wyjściem byłoby połączenie tych dwóch placówek. Zamiast osobnych remontów, wystarczałby jeden. Powstał też pomysł, żeby w pobliżu pojawiło się boisko - wyjaśnia Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni.
Na razie konkretów brak. A to dlatego, że - jak tłumaczy wiceprezydent Gdyni - inwestycję na tym terenie muszą poprzedzić badania, które pozwolą na znalezienie najlepszego rozwiązania zarówno dla mieszkańców, jak i dla miasta.
- Musimy zastanowić się, czy warto burzyć ten budynek, czy może remontować. Na pewno w krótkim czasie zostanie przeprowadzona analiza możliwości w tym zakresie i wtedy podejmiemy ostateczną decyzję - dodaje.
Przypomnijmy, że budynek opustoszał ponieważ ustawa o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej, która weszła w życie w styczniu tego roku, wymaga by w placówce opiekuńczo-wychowawczej znajdowało się nie więcej niż 30 dzieci. Podopieczni domu dziecka trafili do dwóch małych placówek na Witominie i Małym Kacku, gdzie - jak twierdzą opiekunowie - mają dużo lepsze warunki.
Na mocy nowej ustawy zlikwidowany został także działający wcześniej w tym miejscu Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy, zajmujący się adopcjami dzieci.
Opinie (95) 6 zablokowanych
-
2012-09-12 21:01
To w tym budynku byly molestowane gdynskie dzieci? (5)
a w proceder umoczeni gdyńscy włodarze?
- 26 78
-
2012-09-12 21:01
Co?!
- 17 1
-
2012-09-12 21:10
ty gnoju
przestałeś brać tabletki?
- 17 9
-
2012-09-13 00:07
trol
trolololo:)
- 7 6
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2012-09-13 16:59
zabezpieczyć IP
i do prokuratora, niech się nauczy kłamca!
- 5 1
-
2012-09-12 21:01
(3)
Nie no jeśli jest potrzeba to żłobek i przedszkole... odpowiedź jest prosta.
- 68 1
-
2012-09-13 00:42
tylko tam jest już przedszkole (1)
3 min od tego domu dziecka. ;] chodziłem tam ;)
- 3 5
-
2012-09-13 09:13
przedszkole
Przecież istniejące przedszkole można przenieść do tego budynku. Zwiększyło by to pewnie liczbę miejsc, których ciągle jest za mało a i na żłobek znajdzie się miejsce. To piękny teren wokół, którego rośnie las, jest miejsce na porządny plac zabaw. Wypadałoby żeby w końcu powstało chociaż jedno nowe przedszkole w Gdyni. Liczę na to, że naszym włodarzom nie przyjdzie na myśl sprzedać tej działki pod budowę kolejnego osiedla.
- 11 1
-
2012-09-19 14:05
y...ale coś mi nie pasuje
Przedszkole...a czym tam gdzieś blisko nie ma domu publicznego? Byłam tam kiedyś u koleżanki jak była w domu dziecka, i słyszałam, że gdzieś jest burdel blisko.. może niedługo się przeprowadzę na demptowo bo są tanie mieszkania.. nie chciałabym obok ku.. mieszkać :/
- 6 0
-
2012-09-12 21:02
Zrobiliby tam żłobek albo przedszkole (1)
Lub też jedno i drugie.
- 54 1
-
2012-09-13 07:34
Żłobki, ptrzedszkola i szkoły
obecna partia likwiduje jakby ktoś nie zauważył
- 7 6
-
2012-09-12 21:04
A ile tych żłobków publicznych w Gdyni ? (1)
- 40 6
-
2012-09-13 18:48
A może by tak zapytać mieszkańców, na co przeznaczyć ten budynek? Ankieta mówi sama za siebie.
- 6 0
-
2012-09-12 21:07
Judaszowe popapraństwo (1)
Najpierw "Na mocy nowej ustawy zlikwidowany został także działający wcześniej w tym miejscu Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy, zajmujący się adopcjami dzieci."
Teraz "pomysł" radnego Platformy Obywatelskiej: "sprzedać ten budynek". To jedyne co ONI "potrafią".
Każdy judasz by tak umiał. A dzieci?- 61 16
-
2012-09-13 12:49
przecież te POpaprańce tak mają
sprzedać, pozbyć się problemu, nie być za cokolwiek odpowiedzialnym i cokolwiek robić. i pobierać wysokie pensje i premie i działać według instrukcji centrali. bo są nie do zastąpienia.takie jest moje zdanie o POpaprańcach. ale lemingi to lubią bo są takie same i wierzą że zajmą miejsce tam wysoko w łańcuchu pokarmowym. to owce do strzyżenia przez pełowskich pasterzy.
- 11 1
-
2012-09-12 21:08
Przerobić na mieszkania komunale!!! (2)
Można tanim kosztem minimum 5 mieszkań dodatkowych utworzyć.
- 21 35
-
2012-09-12 21:12
a niby jakim kosztem? obliczłeś na kolanie cwaniaku? (1)
de
- 17 1
-
2012-09-12 22:48
My ze szwagrem zrobimy to za stówkę i pół litra na łeb.
I w trzy miesiące.
- 12 4
-
2012-09-12 21:09
kurcze,
ale szkoda, pamiętam jak w szkole średniej z kolegami i nauczycielami zbieraliśmy dzieciom zabawki, pluszaki, przybory szkolne itp itd. , za to niech PO się nie wtrąca w takie sprawy. Samorządność na pewno pracuje nad tym w UM, nie wyobrażam sobie innej opcji jak przekazanie budynku na jakiś wspomagający cel i trochę unowocześnienie go z zewnątrz i środku. Pozdrawiam
- 38 9
-
2012-09-12 21:10
PRZEKFALIFIKOWAĆ NA BIEDRONKĘ!!! (2)
by żyło się lepiej
- 45 18
-
2012-09-12 22:48
Kup sobie słownik ortograficzny, to może się przekwalifikujesz na "pisaża". (1)
- 8 6
-
2012-09-13 00:54
Przykład idzie z góry d tego co żyje w bulu i nadzieji.
- 10 3
-
2012-09-12 21:20
dom dziecka (4)
Mieszkałam jako dziecko niedaleko Domu Dziecka i Przedszkola przy ul Demptowskiej
Nawet moja mama z dzieciństwa pamięta przedszkole. Ech wspomnienia
Jeśli Dom Dziecka był niepotrzebny ( w co nie wierze) to faktem jest że żłobków u nas brak.
Sama jestem matką i u progu zostania kolejny raz mamusią, myślę o opiece nad dzieckiem, gdyż w ówczesnych realiach nie mogę oczekiwać 4 letniego wychowawczego, bo niestety za to nie da się żyć.- 49 3
-
2012-09-13 09:08
dom dziecka to BIDUL! (3)
kobieto , czy ty masz pojecie? Dom dziecka to moloch, w którym dzieci czuja sie źle. Dlatego został zlikwidowany, a wychowankowie trafili do rodzinnych domów dziecka!
- 5 3
-
2012-09-13 15:06
no dokładnie! Nie zamknęli go i nie wygonili podopiecznych na ulicę, tylko Maluchy z zimnego molocha trafiły do rodzinnych placówek,generalnie wszystkie domy dziecka mają byc zastąpione takimi.
- 3 1
-
2015-01-29 10:32
moloch? (1)
Co Ty możesz wiedzieć co czuliśmy?To byłnasz dom,nasze piękne dzieciństwo,spokój, ciepło,zabawa,piękne święta i bezpieczeństwo dla niektórych absolutnie nieosiągalne rzeczy w domach rodzinnych.Moloch?Absolutnie NIE!Piękny ciepły dom.
- 6 0
-
2015-01-30 22:18
drogi bidulku
Popieram tą opinie byłam tam wychowanką i bylo lepiej jak w nie jednym domu rodzinnym.Jestem za tym by ten budynek pozostał i było nawet przedszkole. Mam dobre wspomnienia
- 4 0
-
2012-09-12 21:38
miałam tam sporo przyjaciół :) (2)
w latach 97-2001 ;) Mieszkało tam dużo moich koleżanek i kolegów ;P Byłam tam kilka razy ich odwiedzić.
- 28 6
-
2012-09-13 03:50
jest sięczym chwalić... (1)
- 0 24
-
2012-09-13 07:11
Tz?! Nie jest się, czym chwalić? Miała tam przyjaciół i ich odwiedzała. Nawet nie chcę się domyślać, co miał na myśli ten komentujący.
- 18 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.