- 1 Był senator skazany na więzienie (199 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (482 opinie)
- 3 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (43 opinie)
- 4 Mała uliczka, duży problem (216 opinii)
- 5 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (106 opinii)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (132 opinie)
Co z choinkami po świętach?
Nie nakarmimy nią kangurów i prawdopodobnie nie wkopiemy do ogródka, nawet jeśli takie było jej przeznaczenie. Dlatego od połowy stycznia nasze choinki trafiają z salonów do kompostowni, choć czasem to wyjątkowo kosztowna podróż.
- Choinki nie znajdą w zoo drugiego życia. Choć oczywiście mamy wielu smakoszy np. kangury na pewno zjadłyby je ze smakiem, to jednak nie możemy ryzykować, że zostały na nich jakieś pozostałości ozdób i ulepszaczy - tłumaczy Michał Targowski, dyrektor oliwskiego ZOO.
Jeśli nie zamierzamy samodzielnie wykorzystać choinki do urozmaicenia wystroju naszego mieszkania, pozostaje ją wyrzucić. I tu zaczynają się schody, ale już nie dla nas, a dla spółdzielni mieszkaniowych. Wywóz choinek to wcale nie tania sprawa. Choć dużo zależy od miasta.
Choinki bez dodatkowej opłaty do końca stycznia wywozi Zakład Oczyszczania Miasta w Sopocie. - Na razie nie wiemy jaka będzie cena wywozu od lutego, ale możliwe, że 10 zł od sztuki, jak w zeszłym roku - usłyszeliśmy w biurze obsługi ZOM.
W Gdyni wywiezienie choinki przez Sanipor to już 11 zł, choć to i tak mało w porównaniu z gdańskimi cenami.
- Wywiezienie jednej choinki to koszt 18 złotych, dla firm, które nie mają specjalnej umowy, czyli właściwie dla większości - informuje nas Wojciech Ryndek z PRSP S.A.
Ale spółdzielnie mieszkaniowe radzą sobie swoimi sposobami.
- W naszej okolicy jest sporo mieszkań z piecami, więc wystawionych choinek nie ruszamy i problem rozwiązuje się sam. Zawsze ktoś się nimi zainteresuje - mówi pracownica Spółdzielni Mieszkaniowej Doker z Nowego Portu.
Bardziej zaangażowani mieszkańcy mogą swoje drzewka samodzielnie odwieźć do kontenera, który od 7 stycznia do 3 lutego stoi przed bramą wjazdową Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku Szadółkach.
Złym pomysłem będzie natomiast zawiezienie choinki z powrotem do lasu.
- Bardzo prosimy by takich choinek nie wyrzucać, co się niestety zdarza, do lasu lub na jego obrzeża, z nadzieją, że "się rozłożą". Bez wątpienia w końcu tak, ale zanim to nastąpi wyrzucone i uschnięte drzewko zdecydowanie nie będzie ozdobą lasu - tłumaczy Witold Ciechanowicz, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Gdańsk.
A co z modnymi ostatnio jodłami w doniczce? Wbrew pozorom ich los jest zbliżony do tych ciętych. Najczęściej kilka tygodni w domu weryfikuje zapewnienia sprzedawcy o długowieczności zakupionego drzewka.
- Wszystko zależy od tego kto, i jak je wykopał. Te sprzedawane w marketach są wykopywane na szybko i często stoją w donicach już od listopada. Więc raczej szanse na przyjęcie się tych drzewek w ogrodzie są zerowe. Jeśli chcemy podjąć się reanimacji, musimy drzewu zapewnić dużą wilgotność i chłodne, jasne miejsce. Wtedy jest szansa na odbudowę systemu korzeniowego, ale nie może stać np. na balkonie, ponieważ temperatura jest obecnie za niska - opisuje Jarosław Darłak z firmy ogrodniczej Rose. - Jeśli natomiast ktoś zakupił drzewko ze szkółki, które od początku rosło w doniczce, to nie będzie żadnych problemów. Można śmiało wystawić je w donicy na dwór, a w maju przesadzić do większej, w której poczeka do kolejnych świąt, lub wkopać do ogródka - dodaje.
Miejsca
Opinie (111) 4 zablokowane
-
2013-01-15 21:50
A ja karmię choinkę kangurami (1)
trochę jej potem się odbija, ale je ze smakiem. Dzięki temu na kolejne święta będzie miała torbę pełna prezentów.
- 15 1
-
2013-01-15 21:52
odbija się pewnie kłaczkami z kangurów?
- 1 0
-
2013-01-15 22:05
Zamiast zastanawiać się co zrobić (1)
z choinką po świętach, lepiej zastanowić się co w ogóle ma ona wspólnego z narodzinami Jezusa? Odpowiedź brzmi-nic, więc po cóż się o nią starać? Bo taka tradycja? A później leżą te choinki, wyrzucone z okna, w ogródkach sąsiadów przez pół roku(wstyd) albo spółdzielnia ma problem z ich wywozem a Szadółki z ich utylizacją(koszty).
- 4 12
-
2013-01-15 22:46
Racja. Chrystus niewiele ma wspólnego z choniką, tak więc proponuje przestać go czcić i skupić się na drzewku.
- 5 1
-
2013-01-15 22:20
wrzucilem do smietnika (1)
i mam gdzies co sie z nia dalej stanie. Place wlasnie za to, ze ktos inny cos z nia zrobi. I dajcie mi spokoj z planeta, srodowiskiem, itp
- 6 6
-
2013-01-16 15:57
właśnie przez ludzi z takim podejściem nigdy w tym kraju nie będzie czysto i ładnie...
- 0 1
-
2013-01-15 22:20
ja swoją zasadziłem
ta z zeszłego roku miała w sieprniu ładne przyrosty. Może sposobem jest kupować w doniczce i zasadzić przed blokiem w grudniu przed mrozami. Będzie bardziej zielono
- 3 1
-
2013-01-15 22:23
A ja nie mam nigdy choinki i problemu co z nią po świętach.
- 3 3
-
2013-01-15 22:24
a co z ustawą śmieciową ,napiszcie wszystko ucichło chociaż nie zdechło
- 1 1
-
2013-01-15 22:26
Mój wujek wyrzucił kiedyś choinkę przez balkon z wieżowca na podwórko, (1)
jak wiatr ją kulał po podwórku, to chwalił się: to moja choinka.
- 7 8
-
2013-01-16 09:02
ale powód do chwalenia się
że brudas wyrzucił choinke przez balkon.!
- 1 0
-
2013-01-15 22:28
Proponuje zorganizować kulig a potem ognisko z kiełbaskami
ps. Każdy chętny przynosi choinkę, kiełbaski i sanki
- 9 1
-
2013-01-15 22:48
Durny świąteczny konsumpcjonizm, jak choinki w "Alternatywy 4" - potrzebne na chwilę (3)
A w krajobrazie drzew ubywa, Polska straszy coraz bardziej reklamammi, architektonicznym syfem i zanikiem zieleni urządzonej.
- 12 4
-
2013-01-15 23:17
Akurat per saldo zalesienie Polski rośnie, a nie spada... (1)
Tylko w miastach ubywa zieleni, bo planowanie do bani i wszędzie trzeba wcisnąć jeszcze jeden "apartamentowiec"...
- 4 0
-
2013-01-16 01:23
zalesienie rośnie, ale lesistość spada!
Oględnie mówiąc: mniej drzew w lesie! Wycinają ile się da, żeby 1/4 społeczeństwa, która pali sobie drewnem miała co palić, a lasy skąd mieć pieniądze...
- 2 2
-
2013-01-16 00:16
A co do tego mają choinki, sadzone po to by je wyciąć a na ich miejsce są kolejne? Chyba, że Ty tniez świerk ze skwerku, to już co innego ...
- 6 0
-
2013-01-15 22:59
;]
no jak to co;]? albo grupowe ognisko osiedlowe, albo na rozpałkie do kominka;]
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.