- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (393 opinie)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (48 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (272 opinie)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
Opóźni się przetarg na Obwodnicę Metropolitalną
4 czerwca 2019 (artykuł sprzed 4 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Za rok o tej porze pojedziemy Obwodnicą Metropolitalną. Tak wygląda z lotu ptaka
Koncepcja przebiegu Obwodnicy Metropolitalnej opracowana w 2016 roku.
Ponad dwa miesiące temu minister infrastruktury zapowiedział, że w czerwcu planowane jest ogłoszenie przetargu na budowę Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej. Wiele wskazuje jednak na to, że stanie się to później, bowiem resort wciąż jest na etapie przygotowywania dokumentów dla unijnych urzędników, którzy muszą zaakceptować sposób jej sfinansowania.
O planach budowy tej trasy pisaliśmy po raz pierwszy już ponad dziewięć lat temu, ale dopiero jesienią zeszłego roku inwestycja otrzymała zielone światło. W jej sprawie musiał wydać wyrok Naczelny Sąd Administracyjny, który ostatecznie oddalił wszelkie skargi na wydaną decyzję środowiskową dla tej ekspresówki.
Już wówczas wiadomo było, że droga nie powstanie w oparciu o standardowe procedury, mimo że jeszcze w 2015 roku gdański oddział GDDKiA ogłosił nawet przetarg na projekt i budowę. Jednak wieloletnie boje z firmami i instytucjami, które blokowały jej budowę sprawiły, że Obwodnica Metropolitalna znalazła się poza limitem wydatków określonych na realizację rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023.
Urzędnicy wpadli więc na pomysł, by trasę wybudować za pieniądze pozabudżetowe w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Jednak i tutaj pojawiły się pewne przeszkody. Inwestycja w takiej formie musi zostać zaakceptowana przez unijnych urzędników z Eurostatu, którzy sprawdzą, czy proponowane warunki realizacji i sposób jej rozliczenia nie powodują, że zostanie ona zaliczona do długu publicznego.
W marcu minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapowiedział, że czerwiec będzie miesiącem, w którym resort planuje ogłoszenie przetargu na budowę OMT. Kłopot w tym, że na razie nie ma jeszcze decyzji Eurostatu.
- Obecnie opracowywana jest dokumentacja niezbędna do ogłoszenia przetargu w formule PPP, która zyskała już wstępną, pozytywną opinię Głównego Urzędu Statystycznego - informuje Szymon Huptyś, rzecznik prasowy Ministerstwa Infrastruktury. - Stanowisko GUS poprzedza właściwą kwalifikację projektu przez Eurostat. Do rozpoczęcia realizacji inwestycji będzie konieczne uzyskanie pozytywnej opinii Eurostatu oraz przeprowadzenie analizy Value for Money [ma ona uzasadnić ekonomicznie realizację w formule PPP - red.].
To wszystko sprawia, że zapowiadane ogłoszenie przetargu w czerwcu zapewne zostanie przełożone w czasie. Na kiedy? Na razie nie wiadomo.
Mimo to resort zapewnia, że budowa 33-kilometrowej ekspresówki powinna zakończyć się w 2023 roku. Koszt realizacji, który został oszacowany już kilka lat temu, zakłada, że pochłonie ona ok. 2,1 mld zł.