• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy e-kontrola parkowania w SPP rozczaruje? Kierowcy mają sposób na ominięcie opłat

Krzysztof Koprowski
28 października 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Samochód do e-kontroli będzie sprawdzał uiszczenie opłat wyłącznie w miejscach wyznaczonych oznakowaniem poziomym i pionowym.
  • Samochód do e-kontroli będzie sprawdzał uiszczenie opłat wyłącznie w miejscach wyznaczonych oznakowaniem poziomym i pionowym.
  • Samochód do e-kontroli będzie sprawdzał uiszczenie opłat wyłącznie w miejscach wyznaczonych oznakowaniem poziomym i pionowym.

Kierowcy znaleźli sposób na uniknięcie e-kontroli prowadzonych przez wyposażony w kamery samochód w Strefach Płatnego Parkowania w Gdańsku. Przykład przyszedł z Warszawy, ale w Gdańsku od lat akceptuje się proceder, który może przybrać na sile. Obecna skuteczność straży miejskiej to zaledwie 3-5 ukaranych kierowców dziennie, którzy wykorzystują lukę w prawie.



Czy wprowadzenie e-kontroli zwiększy wpływy do budżetu miasta?

Przypomnijmy: w marcu Gdańsk rozpisał przetarg na kontrolę wnoszenia opłat przez kierowców w Strefach Płatnego Parkowania przez pojazd z kamerami odczytującymi numery tablic rejestracyjnych.

Za 12-miesięczną usługę Gdański Zarząd Dróg i Zieleni zapłaci ok. 468,6 tys. zł.

Kwota wydaje się wysoka, ale doświadczenia z Warszawy, gdzie podobne rozwiązanie funkcjonuje od stycznia 2020 r., pokazuje, że miesięczny koszt systemu zwraca się w zaledwie kilka dni.

I to właśnie w Warszawie, gdzie średnio co siódmy skontrolowany samochód zajmował miejsce w SPP bez uiszczenia opłaty, zaczęto masowo wykorzystywać lukę w przepisach, pogłębiającą chaos na polskich drogach.

Parkingi w Gdańsku, Sopocie i Gdyni



Kontrola aut zaparkowanych wyłącznie w liniach SPP



Chodzi o to, że w ten sposób kontrolować można wniesienia opłat wyłącznie w miejscach wyznaczonych w Strefie Płatnego Parkowania. Jeżeli kierowca zaparkuje na terenie SPP, ale poza oznakowaniem poziomym i pionowym SPP (np. na trawniku, na drodze rowerowej czy nawet przejściu dla pieszych), ukarać może go wyłącznie straż miejska lub policja, w oparciu o przepisy prawa o ruchu drogowym.

Na problem ten zwracaliśmy uwagę już w 2017 r.

Ukłon w stronę mieszkańców wykorzystywany przez nieuczciwych kierowców



Niestety, od tamtego momentu gdańscy urzędnicy nie podjęli praktycznie żadnych działań na rzecz ukrócenia tego procederu. Wręcz przeciwnie - w każdej Strefie Płatnego Parkowania pozostawili przestrzeń bez wyznaczonych miejsc postojowych.

W teorii miał to być ukłon dla mieszkańców, którzy z kartą opłaty zryczałtowanej mieszkańca mogą parkować właśnie w tych częściach ulic (z zachowaniem wszystkich innych przepisów prawa o ruchu drogowym).

W praktyce na co dzień masowo korzystają z tego kierowcy, którzy nie chcą płacić za postój.

Czytaj też:

Parkują na dziko na peronie kolejowym



Ulica Uphagena z pustymi miejscami SPP po lewej i zajętą przestrzenią po prawej, gdzie kontrolerzy SPP nie mogą nakładać żadnych kar za nieuiszczenie opłat. Ulica Uphagena z pustymi miejscami SPP po lewej i zajętą przestrzenią po prawej, gdzie kontrolerzy SPP nie mogą nakładać żadnych kar za nieuiszczenie opłat.

Kierowcy omijają wyznaczone miejsca SPP, bo czują się bezkarni



O skali tego problemu niedawno przekonali się na własnej skórze pracownicy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni podczas spaceru z radnymi dzielnicy Wrzeszcz Górny w rejonie ul. Małachowskiego, Staszica, Kołłątaja i DekertaMapka. Na wniosek Rady strefa w tym miejscu zostanie uszczelniona, a parkowanie przeniesione w całości na jezdnię.

Podczas wizji lokalnej niemal żaden kierowca parkujący poza liniami SPP w całym kwartale nie miał stosownego identyfikatora za szybą. Część z nich w sposób wulgarny odnosiła się do urzędników i radnych, gdy zwracano im uwagę na łamanie prawa.

Czytaj też:

Rada Dzielnicy Wrzeszcz Górny proponuje zmiany w wyznaczaniu miejsc SPP



Oznakowanie na wjeździe do SPP z sektora AWG z wykorzystaniem znaku B-39 i tabliczki zwalniającej posiadaczy identyfikatorów z parkowania w liniach SPP. Oznakowanie na wjeździe do SPP z sektora AWG z wykorzystaniem znaku B-39 i tabliczki zwalniającej posiadaczy identyfikatorów z parkowania w liniach SPP.

Niedofinansowana straż miejska praktycznie bezradna



Niedofinansowana od dekad gdańska straż miejska z niewielką liczbą patroli (zaledwie trzy patrole do wszystkich spraw w dzielnicach Wrzeszcz Górny, Wrzeszcz Dolny, Strzyża, Zaspa-Rozstaje i Młyniec oraz Brzeźno) jest praktycznie bezradna wobec takiego procederu.

Statystyki mandatów zachęcają już teraz do parkowania poza liniami SPP, bo ryzyko nałożenia mandatu przez strażnika miejskiego jest praktycznie zerowe.

- Za niestosowanie się do znaku B-39 [strefa ograniczonego postoju, znajdującego się na każdym wjeździe do SPP - dop. red.] na sprawców wykroczeń strażnicy miejscy w całym 2020 r. nałożyli 1217 mandatów na łączną kwotę 123 030 zł. W bieżącym roku do 30 września było to odpowiednio 1320 mandatów na kwotę 132 850 zł - informuje
Marta Drzewiecka
, rzecznik Straży Miejskiej w Gdańsku.

Z prostego rachunku matematycznego przekłada się to na:
  • nieco ponad trzy mandaty dziennie o średniej wysokości ok. 101 zł każdy w 2020 r.,
  • mniej niż pięć mandatów dziennie o średniej wysokości ok. 101 zł każdy w 2021 r.

Czytaj też:

Straże miejskie w Trójmieście mają 33 wakaty. Zarobki od 3 tys. zł brutto



Omijanie SPP poprzez parkowanie aut na terenie kościoła przy ul. Zator-Przytockiego. Urzędnicy od wielu miesięcy odmawiają montażu słupków, czekając na całkowitą dewastację nowego chodnika. Omijanie SPP poprzez parkowanie aut na terenie kościoła przy ul. Zator-Przytockiego. Urzędnicy od wielu miesięcy odmawiają montażu słupków, czekając na całkowitą dewastację nowego chodnika.

Mandat od straży miejskiej tańszy niż za brak opłaty w SPP



Warto dodać, że za nieopłacenie parkowania w wyznaczonych miejscach SPP może zostać nałożona opłata (przez pieszego kontrolera lub system w samochodzie) w wysokości 200 zł lub 130 zł w przypadku wniesienia jej w ciągu 14 dni od ukarania. Mandat od straży miejskiej jest więc tańszy.

Jakby tego było mało, Gdańsk od wielu lat tworzy całkowicie bezpłatne miejsca w obszarach SPP poza pasem drogowym, gdzie zautomatyzowany system kontroli, piesi kontrolerzy, ale i strażnicy miejscy są bezradni wobec omijania opłat.

Dzieje się tak np. w miejscu zburzonej kamienicy przy domu towarowym JantarMapka czy tzw. kwartale wstydu w rejonie ul. Partyzantów - SosnowejMapka lub naprzeciwko w parku de Gaulle'aMapka.

Czytaj też:

Kierowcy nie zaparkują już w parku na Siedlcach


Ulotki za dewastację trawników. Urzędnicy chcą edukować kierowców



  • Parking klepisko przy ul. Partyzantów poza pasem drogowym na gruncie miejskim, gdzie nie obowiązują żadne opłaty, choć cały obszar jest w granicach SPP.
  • Parking klepisko przy ul. Do Studzienki w miejscu zburzonej kamienicy poza pasem drogowym na gruncie miejskim, gdzie nie obowiązują żadne opłaty, choć cały obszar jest w granicach SPP.

Parkowanie niezgodne z przepisami również tańsze od SPP



Warto tutaj przytoczyć statystyki straży miejskiej dotyczące łamania innych przepisów drogowych, bowiem oprócz parkowania poza wyznaczonymi miejscami kierowca może być ukarany z tytułu np. pozostawienia auta w zbyt bliskiej odległości od przejścia dla pieszych czy niezachowania dla pieszych 1,5 m przejścia na chodniku.

- W ubiegłym roku z tytułu wszystkich wykroczeń związanych z parkowaniem strażnicy miejscy wystawili 10 125 mandatów na łączną kwotę 1 099 990 zł, natomiast w br. do 30 września odpowiednio 14 504 mandaty na łączną kwotę 1 574 740 zł - wylicza rzecznik SM w Gdańsku.
Przekłada się to średnio na zaledwie ok. 28 - 53 mandaty dziennie na średnią kwotę ok. 109 zł, a więc wciąż poniżej opłaty dodatkowej za brak opłacenia postoju w SPP.

Ulica Topolowa. Auto e-kontroli będzie sprawdzało tutaj uiszczenie opłat wyłącznie w autach stojących po prawej stronie. Kontrolę po lewej stronie może prowadzić tylko SM i policja. Ulica Topolowa. Auto e-kontroli będzie sprawdzało tutaj uiszczenie opłat wyłącznie w autach stojących po prawej stronie. Kontrolę po lewej stronie może prowadzić tylko SM i policja.

Urzędnicy przerzucają odpowiedzialność na SM i policję



Jak do sprawy odnosi się Gdański Zarząd Dróg i Zieleni? Urzędnicy potwierdzają możliwość kontroli wyłącznie w miejscach wyznaczonych SPP, a resztę odpowiedzialności z omijaniem SPP przerzucają na służby mundurowe.

- Brak karty opłaty zryczałtowanej mieszkańca czy działalności gospodarczej uprawniających do postoju poza wyznaczonymi miejscami w godzinach obowiązywania poboru opłat (w Śródmiejskiej SPP całodobowo) daje podstawę do podjęcia interwencji przez straż miejską czy policję. Jednocześnie straż miejska nie sprawdza wniesienia opłat na miejscach postojowych w SPP - wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik GZDiZ.
Ponadto Gdański Zarząd Dróg i Zieleni zwraca uwagę, że przy wyznaczaniu miejsc postojowych uwzględnia się także minimalne odległości od skrzyżowań, przejść, szerokość jezdni czy zapewnienie widoczności. Stosowanie jednak dodatkowego oznakowania "przypominającego" o zbyt wąskim chodniku do postoju czy słupków traktowane jest jako ostateczność w organizacji ruchu.

E-kontrola wciąż w fazie testów na ulicach Gdańska



System do zautomatyzowanej kontroli nadal jest w fazie testów, dlatego specjalistyczny samochód z kamerami na dachu można od czasu do czasu spotkać na ulicach Gdańska. Nie jest on jednak jeszcze wykorzystywany do wystawiania żadnych opłat. Na razie urzędnicy nie podają terminu zakończenia testów i rozpoczęcia działania systemu.

Ulica Dmowskiego po remoncie i przestrzeń do parkowania poza liniami SPP na wjeździe do nieistniejącej od wielu lat bramy. Ulica Dmowskiego po remoncie i przestrzeń do parkowania poza liniami SPP na wjeździe do nieistniejącej od wielu lat bramy.
Nieprawidłowo zaparkowany pojazd? Wyślij zdjęcie do straży miejskiej!

Od 2018 r. każda osoba postronna może zgłosić policji lub straży miejskiej nieprawidłowe parkowanie dowolnego pojazdu celem ukarania jego kierowcy. Wystarczy wykonać zdjęcia (np. telefonem komórkowym) dokumentujące wykroczenie, a następnie wysłać je drogą elektroniczną na adres e-mail straży miejskiej wraz z podaniem swojego imienia, nazwiska, danych do korespondencji, lokalizacji wykroczenia, daty i godziny oraz wskazania podstawy do wystawienia mandatu.

Przykładowa treść wiadomości e-mail:

Pouczony o treści art. 233 par. 1 kpk oraz art. 177 kpk przesyłam dokumentację fotograficzną wykroczenia, polegającego na postoju przez kierującego pojazdem marki... o numerze rejestracyjnym... niezgodnie z obowiązującą organizacją ruchu (tutaj wskazujemy podstawę - np. z dala od krawędzi jezdni) na ulicy... (w rejonie numeru...) w Gdańsku dnia... o godz.... Jan Kowalski (adres do korespondencji).

Parkowanie z dala od krawędzi jezdni na chodniku to podstawa do nałożenia mandatu w wysokości 100 zł. Wystarczy wysłać takie zdjęcie do SM z odpowiednimi informacjami. Parkowanie z dala od krawędzi jezdni na chodniku to podstawa do nałożenia mandatu w wysokości 100 zł. Wystarczy wysłać takie zdjęcie do SM z odpowiednimi informacjami.
Aby ułatwić cały obieg dokumentacji, można również skorzystać z automatyzowanego systemu, np. strony internetowej uprzejmiedonosze.net. Tam też znajdziemy spis najczęstszych wykroczeń związanych z parkowaniem, który może być przydatny przy zgłaszaniu spraw straży miejskiej.

Nowelizacja przepisów sprzed trzech lat daje w ten sposób możliwość sformowania przez samorząd specjalnych grup kontrolerów na zasadach komercyjnych i powiązanie ich skuteczności z wynagrodzeniem (wzorem kontroli biletów w komunikacji miejskiej), ale dotychczas władze Gdańska, Sopotu i Gdyni nie zdecydowały się na taki krok.

Czytaj też:

Nawet 300 zdjęć źle parkujących miesięcznie



Miejsca

Opinie (322) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (5)

    Miasto myśli tylko jak zwiększyć wpływy...a kiedy więcej parkingów, poprawa stanu dróg?O inwestycjach w zieleń,parki czy ścieżki rowerowe nie wspomnę bo to dramat.Potem się dziwią że ludzie kombinują.W sąsiedniej Gdyni już strzelili sobie w kolano z parkowaniem.Ceny drakońskie,miejsc do parkowania jak na lekarstwo.

    • 61 27

    • Miasto wolne od pojazdów spalinowych tylko rowery moi mili i drodzy.

      A poza tym to trąba trąbi wieś się pali a ja idę dalej.

      • 2 5

    • Czy prace remontowe są darmowe? Jeździsz po mieście to płacisz za tę atrakcję tak jak kupuje się bilet na autobus itp.

      • 2 4

    • Poprawa stanu dróg i parkingi (pomijam że budowanie parkingów to błąd) kosztuje. Czy jest lepszy sposób finansowania niż bezpośrednio z opłat od kierowców?

      • 0 2

    • Złodziej zawsze wytłumaczy sobie dlaczego kradnie Dr Svenson.

      • 1 0

    • a ty nie jesteś ten jakiś tam sven...... cos coś tam , zmieniłeś ksywkę ?

      • 0 0

  • Kierowcy to chyba najbardziej schamiona grupa społeczeństwa (18)

    Za nic mają prawo czy pieszych!

    • 47 85

    • ... (7)

      Sam nigdy nie miałem samochodu, chodzę pieszo i używam komunikacji miejskiej, ale tej nagonki na kierowców nie jestem w stanie zrozumieć. Jakby część ludzi bolało, że innych stać na samochód. Co za Januszowa mentalność - sąsiad ma lepiej, śmierć sąsiadowi

      • 26 14

      • Nic nie zrozumiałeś

        • 6 15

      • Ciągle to słyszę... Kogo nie stać na samochód? (5)

        Ludzie na zasiłkach mają samochody...

        • 9 5

        • Bardzo wielu nie stać. (4)

          Bo co innego kupić, a co innego utrzymać. Nie sam zakup należy rozważać jako stać/nie stać.

          • 7 2

          • Większości to nie powstrzymuje przed zakupem. (3)

            A potem jeżdżą wycinać DPFy, katalizatory, wymieniać dwumasy na zwykłe sprzęgła itp...

            • 4 3

            • A co ma wymiana dwumasy na jednomas do ekologii, bo pewnie do tego pijesz? :D (2)

              Najwyżej bardziej wytrzęsie pasażerów jadących wewnątrz takiego pojazdu XD

              To mniej więcej tak, jakbyś chciał w samochodzie wymienić podgrzewany fotel skórzany na niegrzany welurowy. Mniej więcej taki sam poziom modyfikacji.

              • 5 2

              • A co ma ekologia do braku pieniędzy na utrzymanie samochodu? (1)

                Dokładnie tak. Wyobraź sobie Janusza który pęknięty skórzany fotel kierowcy wymienia na welurowy. Mało co pokazywałoby bardziej "nie stać mnie na ten samochód".

                • 1 4

              • Welurowe fotele są w tej samej cenie co skórzane, mądralo.

                • 1 1

    • (1)

      kierowcy... to są ludzie którzy stają się kierowcami po wejściu do samochodu. na co dzień to zwykłe buraki którzy za nic mają poszanowanie naszej wspólnej własności, poszanowanie dla przepisów i prawa, którzy na autach mają ponaklejane rybki i krzyże Polski Walczącej, którzy uczestniczą w pikietach o prawach kobiet itp, którzy krzyczą 'konstytucja'....

      • 5 16

      • Ale tak jest w każdej grupie społecznej

        Te same proporcje

        • 0 0

    • zaraz za rowerzystami ;)

      • 9 3

    • Nie prawda Gorsi sa Rowerzysci w laikrach

      • 14 4

    • Zaraz po cyklistach

      • 7 3

    • W rzeczywistości kierowcy samochodów mają o wiele więcej praw i żyją z podatników. Spójrzcie, jak wiele przestrzeni jest im oddane. Podatki od pojazdów muszą pójść znacznie w górę.

      • 9 12

    • w Polsce jest 22 miliony kierowców (1)

      więc większość polaków nimi jest. Może po prostu napisz, skoro tak generalizujesz, że większość polaków jest schamiona

      • 1 0

      • A to nieprawda?

        Mamy przecież ludzi którzy są dumni z tego że są chamami i się tym chwalą...

        • 1 2

    • NIE!

      To najbardziej dojona grupa społeczna.

      • 1 1

    • Spokojnie

      Spokojnie nie naj bardziej przed nimi są jeszcze rowerzyści i szczury na hulajnogach.

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Ceny parkowania (25)

    jak i ceny paliwa jak widać nie odstraszają od zalewania miast samochodami...
    Polak potrafi znaleźć dziurę w prawie. Dlatego mamy kiepskie szanse aby funkcjonować jako społeczeństwo. Zawsze znajdzie się taki co "wie lepiej"

    • 95 81

    • (11)

      Kombinowanie to główne pokłosie podwyżek opłat i podatków. Urzędnicy podwyższają opłaty i tylko zacierają ręce, o ile ich wpływy wzrosną. Nie biorą pod uwagę tego, że ludzie zaczną unikać wywindowanych do absurdalnych poziomów opłat. Im będą wyższe, tym więcej ludzi zacznie ich unikać. Natura nie znosi próżni

      • 30 19

      • (5)

        Nie ma obowiązku wszędzie się pchać biedoklepem.

        • 23 21

        • Jest.

          Jak ktoś jest biedny, a jego jedyną wartościową rzeczą jest samochód, musi nim wszędzie jeździć, żeby leczyć kompleksy :)

          • 17 18

        • (3)

          Nie ma też obowiązku korzystania z alternatywnych środków lokomocji.

          • 14 9

          • Przymuś mnie chodzić na piechotę albo jezdzic autobusem (2)

            Barany!!!!

            • 8 7

            • A po co? (1)

              Jedź sobie samochodem. Tylko za parking zapłać.

              • 8 7

              • No i wróć do artykułu :)

                • 2 0

      • to zależy od stopnia poszanowania prawa, nie tylko od wysokości opłat i podatków (4)

        nie szukaj usprawiedliwień dla aspołecznych zachowań współziomków

        • 3 3

        • (3)

          Jeżeli prawo (a raczej lokalne pseudoprzepisy) jest aspołeczne, to niestosowanie go jest działaniem prospołecznym.

          • 8 3

          • Jeżeli. Akurat restrykcje w parkowaniu są prospołeczne aczkolwiek z puntu widzenia osoby z tyłkiem przyrośniętym to samochodu może się wydawać inaczej.

            • 2 8

          • (1)

            A kto decyduje czy jest prospołeczne? Przyjezdni kierowcy czy mieszkańcy? Bo mogą mieć sprzeczne poglądy.

            • 0 3

            • A bo kierowcy to nie mieszkańcy, a mieszkańcy to nie kierowcy. Wszystko jasne, ale idź spać.

              • 5 1

    • więcej podatków, opłat, inflacja (1)

      żeby utrzymywać darmozjadów, a potem jak chcesz zarejestrować auto to czekaj 2 miesiące.

      • 12 4

      • 2 miesiące to optymistyczna wersja

        • 2 2

    • Przypominam, że połowa mieszkańców aglomeracji żyje poza zasięgiem zbiorkomu (7)

      To zwykli ludzie zadecydowali, że tu się pracuje a tutaj mieszka? I że trzeba 50km jechać do pracy?

      • 10 11

      • Chcieli przyjanuszować na cenie mieszkania, to mają... (4)

        Tylko czemu teraz chcą pierdylionpasmowych przelotówek żeby przerzucić koszta swoich wyborów na podatników?

        • 17 15

        • (3)

          "Chcieli przyjanuszować na cenie mieszkania, to mają"

          Jeżeli mieszkam na granicy miasta, ale dalej mieszkam w tym mieście, to mówienie tutaj o Januszowaniu nie ma sensu. Mieszkam w Gdańsku, to dlaczego nie należy mi się niby komunikacja miejska do mojego osiedla?

          • 15 9

          • Mieszkasz na granicy Gdańska i masz 50km do pracy? (2)

            • 10 7

            • Pewnie pracuje pod Kościerzyną (1)

              Wtedy do mieszkania w Gdańsku ma około 50 km

              • 6 2

              • Czyli chce komunikacji miejskiej ze swojego osiedla do Kościerzyny :)

                • 3 1

      • nieprawda

        • 0 0

      • Decyzja jest taka ,poniważ tutaj już nie daje się mieszkać !!!

        • 0 1

    • wczoraj artykuł o parkowaniu, dzisiaj następny

      może załóżcie tutaj osobny dział - Parkowanie

      • 3 3

    • Takich komuchów powinno się ustawowo wysyłać do krld. Tam samochód w mieście zobaczysz raz na 5 dni

      • 2 1

    • Cały czas jako społeczeństwo jesteśmy bezczelnie okradani !!!

      • 1 0

  • A czemu sie tu dziwić? Miasto wypowiedzialo wojne kierowcom i traktuje ich jak dojne krowy! (8)

    A takie posunięcia jak wyłączanie pasów ruchu albo ich zwężenie powoduje obniżenie bezpieczeństwa na drodze i oczywiście korki, a co za tym idzie więcej spalin w powietrzu.
    To powoduje uzasadnioną złość i agresję kierujących.
    No ale przy wyborach im POdziekujemy!

    • 79 37

    • Przepraszam, a dla kogo się zwęża pasy ruchu, jak nie dla kierowców? (2)

      Przecież powstają tam parkingi - patrz całe Aniołki.

      • 8 8

      • i te parkingi na Aniołkach są darmowe? Nie, więc pasy ruchu zwęża się dla większych wpływów z SPP (1)

        • 12 8

        • W sumie masz rację.

          Powinni pozbyć się wszystkich tych miejsc parkingowych i zrobić normalne, dwikierunkowe ulice.

          Tylko coś mi się zdaje, że pierwszy byś zastawił trawnik, albo wył że nie ma gdzie parkować..

          • 9 5

    • (3)

      Poki co to kierowcy doili miasto przez lata. Czemu parkingi niby maja byc finansowane ze wspólnych pieniędzy? Niech kosztują tyle ile kosztuje ich utrzymanie

      • 5 6

      • Dzierżawię od miasta kawałek terenu pod garaż. (2)

        Wiesz ile mnie to kosztuje miesięcznie? 60 złotych. Miesięcznie.
        To teraz sobie porównaj jak oderwane od rzeczywistości są ceny za godzinę parkowania na miejskich parkingach w SPP, nie mówiąc już o ŚSPP.

        • 3 3

        • Pytanie brzmi: Gdzie? (1)

          Bo wieje to niegospodarnością ze strony miasta, skoro na górze w ogłoszeniach garaże są na wynajem za 500-1000pln/mc.

          • 1 2

          • Na wynajem przez prywatnych januszy biznesu.

            Ale skoro miasto daje takie ceny za parkowanie na swoich parkingach, to i januszowi pomaga w krojeniu innych. Również wynajmowałem garaż prywatnie, dopóki nie ogarnąłem samemu za 300/m-c. Mowa o zwykłych blaszakach, bez prądu itp.
            A cena 60-80 zł miesięcznie za dzierżawę 15m2 jest ceną adekwatną do zajmowanego miejsca.

            • 1 0

    • Akurat zwężanie poprawia bezpieczeństwo a jak się martwisz o spaliny to nie jeździj samochodem.

      • 3 3

  • Z pamiętnika niewolnika (8)

    Parkingi ??? Darmowe ?????

    Wy macie jeździć rowerami i komunikacją. Żreć syntetyczne tofu i mieszkać w klitkach. Wasza rozrywka to reality show i programy informacyjne w TV - macie marzyć o uczestnictwie w tej wysublimowanej rozrywce. A jak będziecie nadto fikać, to ograniczymy waszą populację. A wy nam jeszcze będziecie za to dziękować

    Samochody, samoloty, palenie w kominku, nieruchomości, bogactwa są dla nas. Nadludzi, zasłużonych towarzyszy i korpogenerałów.

    • 86 29

    • Mamy wolny rynek. (6)

      Kup sobie miejsce parkingowe i parkuj tam do woli. A nie komunistyczne dej z podatków.

      • 6 12

      • kup sobie ścieżki rowerowe i przystanki autobusowe (5)

        i płać za bilety, a nie że 3/4 ceny jest finansowane z podatków.

        • 10 4

        • Mi tam dobrze jako "niewolnikowi". (4)

          Po to są podatki. Niech "wolnościowcy" swoje drogi i parkingi kupują :)

          • 1 12

          • OK, a ty kupuj (3)

            usługi "darmowej" służby zdrowia
            czesne za szkołę
            i zadbaj sam o swoją emeryturę

            • 5 1

            • (2)

              EEE?

              Jedyne z tego co może być prawdą to ta emerytura.
              Niestety banda staruszków zaczęła wyć jak Tusk próbował z tym zrobić porządek i mamy co mamy...

              • 2 5

              • Jaki porządek? Zabranie praw nabytych to "porządek"???

                • 4 1

              • Też się zestarzejesz

                Jak dożyjesz,a składki nie są dziedziczne,to jaki ,,porządek"chciał zrobić tfu Tusk?

                • 3 0

    • Na złość mamie odmrożę sobie uszy

      Na złość mamie odmrożę sobie uszy

      • 0 0

  • Straż Miejska to niestety przykład nieudolności i zwykłego nie da się. (4)

    • 45 8

    • Polacy to naród cwaniactwa i zmienić to może tylko surowe karanie.

      Każdy kierowca jednak wie, że mandat dostać to cud, więc parkują gdzie popadnie.

      • 14 7

    • ponieważ SM jest defacto fikcją (1)

      Jak na tyle obowiązków to jej finansowanie jest co najmniej o połowę zbyt niskie

      • 11 0

      • W tym kraju wszystkie służby są niestety niedofinansowane.

        • 2 0

    • a milicja gania obywateli w SKM za brak szmat na twarzach. cyrk nie panstwo

      • 2 1

  • Ja moim tico zawsze będę tak parkować żeby ominąć opłaty. PiS już się dość nachapał z moich podatków. (1)

    Nawet moją emeryturę z ORMO mi opodatkowali.

    • 17 29

    • Brawo, że dałeś sobie wmówić takie głupoty

      Jak PO czy ktoś inny będzie żreć podatki to będzie ok?

      • 0 0

  • Tak naprawdę to miasto więcej traci ze stref parkowania niż zyskuje (16)

    w strefach parkowania traci głównie biznes, restauratorzy, sklepy, bo wszyscy unikają parkowania i przebywania w takich miejscach. I nikt nie policzył ile miasto traci na mniejszych podatkach, do tego dochodzą koszty z zakupem parkometrów, ich obsługą, serwisem, oraz utrzymaniem niepotrzebnej straży miejskiej

    • 69 38

    • Jak kogoś nie stać na 5pln na parking, albo 20pln na ubera (4)

      To raczej pożytku z niego biznes miał nie będzie.

      • 12 18

      • Kwestia priorytetów (3)

        wolę wydać 50zł więcej na obiad w miejscu, gdzie mam darmowy parking (nawet poza centrum) niż 5,50zł za parking w centrum. Tym bardziej że wiem, że kasa ze ŚSPP idzie na bezsensowne przejścia dla pieszych obok istniejących przejść podziemnych, czyli pieniądze od kierowców idą na utrudnianie kierowcom życia, a ja nie chcę się do tego dokładać.

        • 13 9

        • Trzeba upaść na głowę żeby jechać do restauracyjnych części Gdańska swoim samochodem. (1)

          Więc takich jak Ty jest z 5%?
          Ja na przykład byłem w śródmieściu samochodem raz.
          Od tamtej pory tylko taksówka do knajpy :)

          • 7 9

          • A czym ma jechać? 2 h komunikacją miejską (weekend) potem 1 h kawka na Mariackiej i 2 h spowrotem?

            • 4 1

        • Twoje 5,5 za parking sprawia, że centrum wygląda jak Żukowo, więc pożytek żaden. Bardzo dobrze, że zostawić swój gruz na przedmieściach i tam sobie zjesz frytki ze schabowym.

          • 10 5

    • Dwa-trzy razy w miesiącu chodzę w weekend do restauracji. (1)

      Nigdy nie jadę do niej samochodem. Zakupy spożywcze robię w drodze do/z pracy. Zawsze parkuję pod sklepem typu Biedronka lub Lidl, gdzie jest darmowy parking.

      Do centrów handlowych jadę tramwajem lub idę piechota. Samochodem jadę do centrów zlokalizowanych przy obwodnicy.

      Raz na dwa miesiące jadę autem do centrum miasta. Wtedy płace 20 zł za 3 godziny parkowania. To naprawdę tak wiele?

      Gadanie o tym, że biznes - rozumiem, że chodzi o sklepy przy ulicach i usługi typu gastronomia - tracą na płatnych miejscach parkingowych, są moim zdaniem nie poparte żądnymi faktami i po prostu wyssane z palca.

      • 10 12

      • Ale bzdura wyssana z palca...

        • 1 1

    • Jakby parking pod restauracja był darmowy to i tak byłby wiecznie zajęty. (5)

      Ja jadę do sklepu czy restauracji tam gdzie są płatne parkingi, bo mam szanse zaparkować.

      • 4 3

      • A ja nie. (4)

        Do centrum Gdańska już nie jeżdżę od długiego czasu, nawet jeżeli nie mam w planach jechać tam samochodem, a taksówką, uberem, czy ztm. Po prostu wybieram inne miejsca na pójście do kina czy knajpy. Wolę swoją kasę zostawić gdzieś, gdzie nie kroi się kierowców.

        W imię zasad.

        • 8 2

        • Jednego buca mniej. (3)

          Wszyscy wygrywają :)

          • 4 4

          • Powiedział napływowy burak spod żukago :) (2)

            • 3 3

            • Lepszy napływowy burak, niż przyspawany do fotela odpływowy buc :) (1)

              • 3 4

              • Odpływowy jak najbardziej. Mam zamiar się wynieść z tego tragicznie zarządzanego grajdołu

                • 2 0

    • O to chodzi. Centrum ma być dla elit i turystów z Norwegii i Dojczlandu, a nie dla plabsu co mieszka w Gdańsku.

      • 5 0

    • Jest pusto?

      Jakoś nie widać aby miasto było puste i obfitowało w wolne płatne miejsca postojowe.

      • 0 0

    • Parkomatów głąbie

      • 0 0

  • Aby nie było bałaganu wystarczy zwiększyć ilość pracujących naprawdę strażników to i wpływy wzrosną. (5)

    • 30 11

    • Jeden strażnik zarabia na siebie w 3h (1)

      • 3 4

      • Skoro do wystawienia 3 mandatów na dzień potrzebne były 3 patrole to wychodzi na to że jeden patrol zarabia 100zł dziennie, patrole prawdopodobnie są 2 osobowe, więc wypada 50 zł dniówki na łebka - to nie wystarczy nawet na opłacenie podatków i zusów od jego pensji.

        Nawet zwiększenie wydajności pracy do 5 mandatów na dzień (na 3 patrole) nie pozwoli im zarobić na utrzymanie.

        Musieli by zacząć naprawdę pracować aby na siebie zarobić. Każdy strażnik, w każdym patrolu gdyby tylko chciał mógł by przecież wystawić ze 20-30 mandatów na dzień...
        ...a wtedy nie trzeba by zatrudniać nowych strażników bo ci których mamy zrobili by całą robotę.

        • 0 0

    • Ale nie zwiększą ilości bo nie ma na to pieniędzy i koło się zamyka.

      • 0 0

    • i wyrywać pieniądze z kieszeni obywateli (1)

      żałosne to

      • 1 5

      • Mandat to kara, nie podatek.

        Nikt Cię nie zmusza do łamania prawa.

        • 3 1

  • o to jak juz wszedzie jest strefa to oplaty w gore, proponuje 100 zl/h wtedy bedzie pusto (5)

    nie kumam przywalania sie w artykule np. do tego, ze ludzie parkuja na miejskim terenie na partyzantow, gdy jest otwarty?! co dziennikarzowi do tego? jest teren miasta (mieszkancow) narazie pusty, to w czym problem???

    • 45 11

    • (1)

      Na miejskim gruncie powinna być zieleń lub retencja, a nie klepiska dla cwaniaków! A w przypadku Partyzantów mówimy o dojściu do szkoły podstawowej. Dzieciaki muszą uciekać przed wariatami w autach!!

      • 4 6

      • Nooo, bo na klepisku to jeżdżo czysta na godzine jak wariaty!!

        • 3 2

    • Taki stan utrzymania tego terenu jest po prostu nieestetyczny (1)

      Już lepiej byłoby zamknąć to szczelnie, a po jakimś czasie wyrosłaby tam łąka kwietna.

      • 1 5

      • Mówiąc wprost - niekoszone chaszcze z chwastami?

        • 3 1

    • brak miejsc

      a gdzie Ci ludzie mieli by parkować , nawet płatny prywatny jest często pełny

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane