• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Czy ktoś panuje nad remontem Słowackiego?"

Wojciech Chmielewski, radny Wrzeszcza Górnego
20 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Ul. Słowackiego we Wrzeszczu. Jeden chodnik zastawiony przez robotników, drugi - przez właścicieli samochodów. Piesi, w tym dzieci i seniorzy, muszą chodzić środkiem jezdni. Ul. Słowackiego we Wrzeszczu. Jeden chodnik zastawiony przez robotników, drugi - przez właścicieli samochodów. Piesi, w tym dzieci i seniorzy, muszą chodzić środkiem jezdni.

- Organizacja prac podczas remontu ul. Słowackiego we Wrzeszczu jest niebezpieczna dla mieszkańców. Jeden chodnik jest przegrodzony barierami, drugi - zastawiony przez samochody. Piesi muszą iść środkiem ulicy - alarmuje radny dzielnicy Wrzeszcz.



Poniżej prezentujemy list, który dzielnicowy radny Wrzeszcza Wojciech Chmielewski wysłał do Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, policji, zastępców prezydent Gdańska, służb konserwatorskich, miejskich radnych, a także do naszej redakcji.

Dotyczy on prowadzonego od kilku miesięcy remontu starej ul. Słowackiego. Warte ponad 8,5 mln zł prace rozpoczęły się w czerwcu tego roku. Mają potrwać jeszcze 14 miesięcy - do stycznia 2022 roku.

***

Bezpieczeństwo prac na Słowackiego



Przesyłam zdjęcia wykonane w czwartek, 19.11.2020 r., na wysokości posesji Słowackiego 74Mapka przedstawiające organizację ruchu w trakcie prowadzonych prac.

Po stronie północnej znajduje się przeszkoda przegradzająca chodnik.

Po stronie południowej pojazdy zaparkowane na chodniku z pozostawieniem przejścia o szerokości 0 m.

- Którędy mają przejść piesi? - pyta radny dzielnicy Wrzeszcz, Wojciech Chmielewski. - Którędy mają przejść piesi? - pyta radny dzielnicy Wrzeszcz, Wojciech Chmielewski.
Przypominam, że jest to droga dzieci do szkoły. Seniorzy wieczorami chodzą tędy na nabożeństwa.

Wykonawca, policja i zarządca drogi ewidentnie nad niczym nie panują. Proszę wreszcie wziąć się za robotę, zanim dojdzie do tragedii.

Gorsze materiały zastępują te lepsze. Dlaczego?



Kolejna sprawa - tej fazy robót jeszcze nie zaczęto, więc może uda się nam uratować chociaż fragment przedmiotowej ulicy, przywracając choć część jej historycznego wyposażenia.

Jak prawdopodobnie wszyscy wiemy, ul. Słowackiego pod asfaltem posiadała zachowaną warstwę gładkiej, jasnej (bazaltowej?), sześciennej, stuletniej kostki brukowej.

Proszę wyjaśnić, co się z tym zabytkowym materiałem stało? Dlaczego wywieziono go "na bazę" - pracownicy wykonawcy operują tym określeniem, ale nie potrafią go odnieść do żadnej lokalizacji, ani gospodarza - oraz dlaczego projektowane powierzchnie brukowane zamierza się wykończyć nowo zakupioną, przywiezioną dziś nieregularną granitową kostką łamaną?

Zachowana pod warstwą asfaltu gładka kostka bazaltowa została usunięta, ma zostać zastąpiona nieregularną granitową kostką łamaną.
 Zachowana pod warstwą asfaltu gładka kostka bazaltowa została usunięta, ma zostać zastąpiona nieregularną granitową kostką łamaną.
W mojej ocenie jest to straszliwa niegospodarność, a dodatkowo strata dla środowiska kulturowego, pomijając już kryterium estetyczne - niższa wartość nowego materiału może być jedynie moim subiektywnym odczuciem.

Zwracam uwagę, że ledwie w dwóch ostatnich tygodniach wykonawca prac w obrębie chodników na ul. Reymonta usunął z niej zachowany (i uzupełniony w czerwcu br.) zabruk wjazdów na posesje, zastępując go tanią kostką betonową.

  • Tak wyglądała nawierzchnia wjazdów na posesje przy ul. Reymonta jeszcze w czerwcu tego roku.
  • W ramach przebudowy wytrzymałą kostkę kamienną zastąpiono tanią kostką betonową.
Tu znów wstrzymam się od oceny estetycznej, wskazując jedynie na niezrozumiałe i niepotrzebne zakupy oraz transport w obie strony materiału, który można było z powodzeniem i korzyścią dla budżetu inwestycji oraz - znów - dla krajobrazu kulturowego ponownie zastosować.

Jest to dla mnie tym bardziej niezrozumiałe w kontekście projektów na styku z pasem drogowym w dzielnicy, które miałem przyjemność uzgadniać z GZDiZ w ostatnich latach, gdzie we wszystkich przypadkach zarządca drogi wymagał zachowania lub odtworzenia nawierzchni z kostki kamiennej.

Pozostałe kwestie - a jest ich niemało i były przedmiotem wieloletniej wymiany korespondencji i dyskusji Rady Dzielnicy i pojedynczych radnych z GZDiZ - mam nadzieję wyjaśnić w bezpośredniej rozmowie. Należy do nich zaprojektowany na styku obu ulic chodnik o szerokości 120 cm.

  • Tylko 120 cm wynosi szerokość chodnika zaprojektowanego przy skrzyżowaniu ul. Reymonta za Słowackiego we Wrzeszczu. Z trudem mogą się tu minąć dwie osoby.
  • Tylko 120 cm wynosi szerokość chodnika zaprojektowanego przy skrzyżowaniu ul. Reymonta za Słowackiego we Wrzeszczu. Z trudem mogą się tu minąć dwie osoby.
Celowo dodaję ten temat do niniejszego listu, licząc na komentarz urzędników odpowiedzialnych za wdrażanie Gdańskiego Standardu Ulicy Miejskiej.
Wojciech Chmielewski, radny Wrzeszcza Górnego

Opinie (176) ponad 10 zablokowanych

  • Kto panuje nad remontem Słowackiego?

    Odpowiadam. Nad remontem rzeczonej ulicy panuje Słowacki:)

    • 10 1

  • Bazalt jest czarny Panie Wojciechu

    • 2 1

  • Czegos nie rozumiem - chodnik jest dla piewszych, jak jest zastawiony przez samochody (1)

    to sie wzywa straz miejska, ona organizuje lawety i chodnik jest oczyszczony
    Po dwóch takich akcjach problem powinien zniknąć.

    Ale od kiedy pamietam tak nigdzie nie rozwiązuje sie takich spraw.
    Dlaczego właściciel samochodu jest zawsze świetą krową?
    Jak długo jeszcze?!!

    • 22 3

    • bez

      tak dlugo jak miasto nie bedzie dbac o parkingi. 2 auta na rodzine to norma

      • 1 4

  • (1)

    Starą kostkę wydobywają spod asfaltu czy wjazdów do posesji zastępując zwykłą pospolitą kostką betonowa za dwadzieścia kilka pln za m/kw a następnie tą sama starą ponad 100 letnia kostka znajdzie się na podjazdach nowo bogackich posesji przypadkiem sprzedana po cenie dziesięć razy wyższej niż zwykły beton. Przykre jest to że nikt z UM nie widzi tego procederu niszczenia tego co nie zniszczalne a zastępowane zwykłym badziewiem.

    • 20 1

    • Absolutnie wszystko jest rozkradane. To prawda.

      • 3 0

  • Gdańsk jego zarządzanie a raczej brak

    pani prezydent daje sobie mocne 4 z zarządzania miastem w mieszkańcy dają jej 2-

    • 14 2

  • dulkiewicz popłynęła (1)

    zajmuje się wszystkim, byle nie Gdanskiem...
    kobieto, do roboty!

    • 22 2

    • ile razy można pisać - ona jest słupem, tak jak Adamowicz, Gdańskiem rządzi kto inny, inni ludzie, zobaczycie po latach

      • 2 0

  • Dulkiewicz nie panuje nad niczym (1)

    Sp Adamowicz to nie był szczyt marzeń ale chłop coś dla miasta robił. Dulkiewicz mam wrażenie nie ogarnia nic. Walczy z kaczorem i nawet nie potrafi dyplomatycznie ogarnąć tematu by Energa dała kolejne nasze bańki na stadion.
    To pokazuje że z wyczuciem biznesu ma zerowe pojęcie. Mam nadzieje że na wybory wystawi ktoś w końcu kogoś rozsądnego znającego się na biznesie i czującego to miasto. Nie tylko dla deweloperów i bezmyślnej i wszechobecnej betonozy. Tyle lat nic nie robią z tym tematem

    • 18 3

    • Mam takie samo odczucie. Nie byłam fanką świętej pamięci Pana Adomowicza ale on panował nad tym co się dzieje w Gdańsku a jego następca obrała sobie za cel walkę z Kaczyńskim a wszyscy mają tego już dosyć.

      • 2 0

  • do urzedu

    Po pierwsze za rozebranie i kradzież historycznej kostki więzienie i kara grzywny co najmniej milion
    Po drugie za bałagan i niegospodarność oraz nie terminowość zakończenie kontraktu na remont i kara finansowa co najmniej milion zł
    Po trzecie urzędnik który nie dopilnował wykonawcy utrata pracy i kara finansowa milion
    to wszystko natychmiast wyprostuje i poprawi jakosć prac każdj firmy remontowej
    ale jak to bywa w GD będzie tak kostka niewiadomo gdzie jest sprawa ucichnie
    czas remontu z powodu pogody i ( złej fazy księżyca )przeciągnie się o 5 lat dłużej aby kasę wyciągnąć a urzednik - jaki urzednik o co kaman to jest pl

    • 13 2

  • "Piesi, w tym dzieci i seniorzy, muszą chodzić środkiem jezdni."

    No tak, bo dziecko czy senior to nie pieszy.

    • 6 2

  • Przestańcie narzekać , że syf i źle (1)

    najważniejsze , że w Gdańsku nie rządzi PiS

    • 5 13

    • Myślę, że Pan Płażyński żyje Gdańskiem i tutaj działa i zwraca uwagę na problemy mieszkańców. Pani Dulkiewicz żyje walką z PiS a na tym tracą mieszkańcy bo szczerze mam w nosie to co się dzieje w Warszawie i nie muszę oglądać prywatnych wywodów wlodarza miasta.

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane