• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy malowane pasy rowerowe wytrzymają do wiosny?

Maciej Naskręt
2 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Malowanie pasów przy Operze Bałtyckiej. Drogowcom nie przeszkadza wilgoć i niska temperatura. Malowanie pasów przy Operze Bałtyckiej. Drogowcom nie przeszkadza wilgoć i niska temperatura.

W ostatnich dniach na ulicach Gdańska można było dostrzec ekipy malujące przejazdy dla rowerzystów. W prowadzeniu prac nie przeszkadzała im ani wilgoć, ani niska temperatura. Czy nowe malowanie ulic wytrzyma jednak do wiosny?



Czy farba na przejazdach wytrzyma do wiosny?

Drogowcy w Trójmieście od zawsze tłumaczyli kierowcom, że znaki poziome na jezdniach zawsze odświeżają na wiosnę, kiedy to temperatury nie będą spadać poniżej 10 st. Celsjusza i nie będzie padał deszcz. Tymczasem w Gdańsku drogowcy rozpoczęli malowanie nowych pasów dla rowerzystów w grudniu, przy wilgotnej jezdni, a także przy temperaturze ok. 3-6 st. Celsjusza.

Zaznaczyć tutaj należy, że nowe pasy wykonywane są z masy chemoutwardzalnej i powinny być układane na suchą nawierzchnię i przy wyższej temperaturze, by utwardzacz mógł utrwalić naniesioną masę. Pomijamy tutaj fakt, że prace prowadzone są w czasie szczytów drogowych, co dodatkowo potęguje korki.

Co na to zamawiający - gdańscy urzędnicy?

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że panujące obecnie, zróżnicowane warunki pogodowe oraz ciągłe wahania temperatury nie są korzystne dla prowadzonych prac. Dlatego też tryb pracy firmy wykonującej przejazdy uzależniony jest od pogody co oznacza, że roboty często odbywają się zaledwie po kilka godzin w ciągu dnia, a co za tym idzie, rozciągają się w czasie - wyjaśnia Ewa Parafjanowicz-Potuczko z Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.
Urzędnicy podkreślają jednak, że wykonawca - zanim przystępuje do wymalowywania przejazdów rowerowych - w pierwszej kolejności przygotowuje nawierzchnię, poprzez jej oczyszczanie i osuszanie. Dodatkowo, podpisując umowę na realizację inwestycji wykonawca udziela tzw. gwarancji jakości co oznacza, że jeśli wystąpi konieczność poprawy ewentualnych ubytków lub odnowienia przejazdów, ma w obowiązku je wykonać.

- Dla tego zadania okres gwarancji wynosi trzy lata od momentu odbioru. Ponadto informujemy, że w przypadku wystąpienia całkowitego załamania pogody - takiego, które uniemożliwi wykonawcy kontynuację prac, możliwość dokończenia realizacji zadania nastąpi w późniejszym terminie, przy warunkach pogodowych sprzyjających ciągłości robót - tłumaczy Parafjanowicz-Potuczko.
Malowanie przejazdów rowerowych przy Operze Bałtyckiej. Wykonawca opala gazem jezdnię, by pozbyć się wilgoci. Malowanie przejazdów rowerowych przy Operze Bałtyckiej. Wykonawca opala gazem jezdnię, by pozbyć się wilgoci.
Eksperci: farba i tak odpadnie

Skontaktowaliśmy się z firmą trudniącą się malowaniem znaków poziomych we Wrocławiu, by uzyskać opinię na temat prowadzenia prac o tej porze roku.

- Usuwanie wilgoci z nawierzchni poprzez użycie palników na propan-butan, to nie jest rozwiązanie, w ten sposób nie da się odparować całej wody. Producenci mas chemoutwardzalnych wyraźnie zalecają nakładanie ich między 30 marca a 31 października - tłumaczy pracownik firmy Malowanielinii.pl. - Dlatego na wiosnę konieczne będzie uzupełnienie ubytków.

Miejsca

Opinie (162) 6 zablokowanych

  • zabic idzie sie na tych pasach (21)

    śliskie jak cholera

    • 197 15

    • Caly piar w gwizdek (12)

      Drogi rowerowe dla garstki kosztem dróg normalnych przez co korki ogromne. Drogi rowerowe ciągle zmieniane od kostki po asfalt . Teraz jeszcze niebezpieczne ponieważ wyodrębnione z chodnika przez co kierowca nie widzi rowerzysty. Wiadomo że chodziło o kasę dla królika i o propagandę jak to miasto się rozwija. Wszystko w gwizdek i nawet rowerzyści nie skorzystali bo po tych drogach strach jeździć. Macie swojego budynia od tylu lat

      • 23 46

      • (7)

        Przede wszystkim rowerzystów w Gdańsku jest od cholery, w lato zobacz ilu ich jeździ po ścieżkach, więc nie pisz że to dla garstki. Dlatego też bardzo dobrze że ścieżki są, bo dzięki temu jest mniejsze zagrożenie na chodnikach (mało który rowerzysta zaryzykuje zdrowie jeżdząc po ulicy). Też jestem rowerzystą i ścieżki rowerowe bardzo mi ułatwiają poruszanie się po mieście wśród ludzi. Rozumiem że jest hejt na budynia, ale w tej sprawie akurat niema sie co czepiać.

        • 23 9

        • Ścieżki sa źle zaprojektowane (6)

          Przecinają ulice i kierowca ich nie widzi. Stanowią zagrożenie dla życia. Jeżeli chcemy porównywać to tylko skalę. Porównaj ilość dróg i kierowców do ilości rowerzystów. Dania wybudowała ścieżki dlatego ze centrum jest mocno.zabudowane i lepiej tam.się poruszać rowerem niż samochodem. W Polsce nie ma takiej potrzeby i najpierw powinna powstać całą urbanizacja miasta i dopiero potem jeżeli zajdzie potrzeba to ścieżki. ( ścieżki na.końcu a nie początku )

          • 6 19

          • Teraz jeździ garstka. Do tego dziś widziałem (4)

            modnego kozła z brodowąsami. Dobra rada zdejmij słuchawki bo Cię karetka lub coś trzaśnie.

            • 5 8

            • Pewnie państwo nie zauważyli (1)

              Ale bardziej profesjonalni biegacze również korzystają ze ścieżek. Podobno zwiększa to szybkość o 5%. Także nie są te ścieżki tylko dla rowerów.

              • 1 0

              • Rollei

                A jak zwiększa prędkość rolek?

                • 0 0

            • rz**ać sie chce na widok takiej zarośniętej mordy brodowąsa drwala hahaha

              • 3 1

            • W takim razie proponuję aby samochody były pozbawione drzwi. Kierowcom znacznie poprawi się akustyka.

              • 7 4

          • Ślepy czy co:)

            Jak kierowca nie widzi to niech nie jeździ na podwójnym gazie

            • 1 1

      • o ray. zamilcz. (3)

        zabij się na pasach. Bo szkoda gadać. jedź swoim dizlem na kaszuby i słuchaj radio buraki w ciągu dalszym.

        • 14 17

        • "o ray.", " słuchaj radio buraki w ciągu dalszym." skąd ty jesteś człowieku? (2)

          dałeś roweroFcu popis jak trzeba :P

          • 3 0

          • jaki błąd znajduje się w części "słuchaj radio buraki w ciągu dalszym"?

            Poprawne gramatycznie, wydaje mi się. "W dalszym ciągu" zamienia się czasem na "w ciągu dalszym".
            Radio generalnie się nie odmienia, ale podobno dopuszcza się w ostatnim czasie odmianę tego słowa.
            Więc chyba zostało tylko "o ray".
            Ale to literówka, rozumiem, że chodziło o "o rany".
            Więc w sumie cały błąd to jedna literówka. Nie przesadzałbym bym.

            • 1 1

          • jaki ty tam polak,

            ty kaszub, giermek. starszy oborniczy.

            • 0 0

    • Jak na rowerze można się zabić na tym to co dopiero na motorze... (4)

      • 3 0

      • Motor to silnik w maszynie

        Na motorze nie, ale na motocyklu istnieje takie ryzyko......

        • 0 1

      • (2)

        To prawda, mokre znaki poziome w czasie deszczu są śliskie jak lodowisko i stanowią w trakcie hamowania czy w zakrętach duży problem, zwłaszcza dla starszych motocykli bez ABSu i innych systemów stabilizacji toru jazdy, a takim pojazdem bez elektronicznych "wspomagaczy" jeżdżę. Na przejściach dla pieszych odruchowo wybieram dla kół drogę pomiędzy białymi pasami czy zatrzymuję się obok białych strzałek na skrzyżowaniach, niestety tych czerwonych placy dla rowerzystów nie ma jak motocyklem ominąć. Ostatnio na nowo remontowanych drogach zaczęto malować znaki poziome farbą wyraźnie szorstką (np. Osowa-Chwaszczyno czy Miszewo-Przodkowo) która hałasuje pod kołami samochodów i wydaje się że jest dla motocyklistów bezpieczniejsza, czy to naprawdę działa nie miałem na szczęście okazji przekonać się jeszcze. Kolejna powszechnie występująca na polskich drogach śmiertelna pułapka dla motocyklistów to bariery energochłonne zaprojektowane wyłącznie dla samochodów, w razie szlifu na motocyklu ostre krawędzie ich słupków działają jak nóż, a wystarczyłoby dołożyć drugi rząd poziomych belek nisko nad ziemią i nie byłoby możliwości nadziania się ciałem na krawędzie słupków, ale instytucje odpowiedzialne za bezpieczeństwo na drogach w głębokim poważaniu mają zdrowie i życie motocyklistów - bariery spełniają obowiązujące w Polsce normy i temat jest zamknięty. Mają poprawiać bezpieczeństwo, ale z punktu widzenia motocyklisty lepiej gdyby ich wcale nie było: wolę ślizgając się na tyłku wpaść na pobocze, do rowu czy w przydrożne krzaki niż owinąć się wokół stalowego słupka o ostrych krawędziach.

        • 7 0

        • Nie od dziś wiadomo że po "białym" się nie jeździ :-)

          • 1 1

        • Te czerwone też są szorstkie i przynajmniej na rowerze przyczepność się nie pogorszyła.

          • 5 0

    • To po co tam łazisz?

      To jest dla rowerów!

      • 16 10

    • (1)

      nie fandzol, rower hamuje idealnie.

      • 17 13

      • pokiciało mu się z białymi pasami zebry

        • 15 3

  • Pasy jak pasy - ale czy rząd dotrwa? (1)

    martwię się...

    • 0 1

    • Puczu nie będzie

      Rząd z pewnością przetrwa dłużej niż owa firma.

      • 0 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Malowanie pasa dla rowerzystów

    Może władze miasta zaintersują się? (1)

    Może władze miasta zainteresują się stanem drogi, przedłużenie ul. Kampinoskiej, odcinek tej drogi przypomina tor przeszkód. Stan drogi zagraża bezpieczeństwu ruchu. Poza tym, powstałe wyrwy w asfalcie na ul. Nowiny, od kilku tygodni również zagrażają bezpieczeństwu ruchu. Czy jest ktoś z Włodarzy Miasta Gdańsk, który zainteresuje się problemem mieszkańców - Południa Gdańska???

    • 0 0

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Malowanie pasa dla rowerzystów

      Wszystko po kolei

      Najpierw trzeba się wytłumaczyć z apartamentów przy muzeum.

      • 0 0

  • Romet Lux

    Wygląda to tak: Firma potrzebuje zapłaty za prace już teraz, a do wiosny i tak zniknie z rejestru. Budyń też potrzebuje do swojego katalogu osiągnięć ładnych zdjęć już teraz. Będzie powtórka robót przez kolejną firmę, znowu za nasze podatki.

    • 0 0

  • NIE

    wytrwają. Na ulicy Kołobrzeskiej, przy rondzie z Aleją Rzeczypospolitej nie wytrzymały tygodnia a do wiosny jeszcze daleko. Za to "łatanie" dziur w mroźny poranek na Al. Rzeczypospolitej to mistrzostwo drogowców. Tydzień temu klei przy Galerii Zaspa i dziury pojawiły się w tych samych miesiącach - ale najważniejsze, że jest robota.

    • 1 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Malowanie pasa dla rowerzystów

    Co za debil

    Pozwala to robić za dnia!!!!!!! Niedość ze budyń zakorkował miasto swoją "nowoczesna" infrastruktura- jak najwiecej cykli świetlnych- bedzie kolorowo, to jeszcze ciagle prace drogowe

    • 0 4

  • Wszystko pod rowerzystów (3)

    A oni i tak pojadą tam gdzie nie ma ścieżki,bo taki mają kaprys. Dziesiątki razy widziałam, jak ścieżka obok,a ci po ulicy. Druga sprawa, jak ktoś to już nadmienił,że mają się za królów szos i nawet nie raczą zwolnić przed przejściami. Kamikadze w rajtuzach..

    • 6 4

    • sciezki sa dla rowerzystow czy rowerzysci dla sciezek? (2)

      każdy jedzie do wyznaczonego celu, a nie tak jak prowadzą "ścieżki".

      kierowcy tez rzadko przed przejściami zwalniają. taki mamy klimat.

      • 2 2

      • Ale co to za cel (1)

        Kiedy ścieżka prowadzi równolegle z kierunkiem jazdy,a oni i tak wolą przepychać się ulicami między samochodami. Wytłumacz, bo dla mnie to nie logiczne

        • 0 2

        • metr prowadzi, potem drugi metr jest po drugiej stronie. 5 świateł i z powrotem na tą pierwszą stronę. Po kolejnych kilku metrach ścieżka się urywa......
          a ulica zawsze jest ciągła i zawsze prowadzi prosto. Proste?

          • 2 0

  • (5)

    Ja nie wiem po co zadawac głupie pytania. Wiadomo, ze na wiosne już bedą bardzo blade i na 1 maja tak jak i pasy nalezy je będzie odmalowac.

    • 46 4

    • A wtedy odmalujemy tez trawę na zielono

      ;)

      • 0 0

    • tak oczywiście nalezy je bedzie

      nalezy je będzie odmalowac

      • 1 0

    • (2)

      moźe i to nienajlepszy pomysł, by zmieniać infrę rowerową
      po zakończeniu sezonu dla rowerzystów rozpuszczalnych,

      ale z drugiej strony, może zaniim wróci wiosna, śmierdziuszki już
      się do tej czerwonej plamy przyzwyczają i nie będą ściemniać,
      że ich zaskoczyło?

      ja też wolał bym by to robiłi w kwietniu. ale wolę teraz niż w sierpniu.
      a podejrzewam, że ktoś musi wydać forsę przed końcem roku budżetowego i "nicsięniedazrobić"

      • 3 8

      • (1)

        również uważam, że ped**arze powinni się częściej myć

        • 8 11

        • idę o zakład, że przeciętny rowerzysta myje się dużo częściej, niż przeciętny kierowca, a już na pewno wielokroć częściej niż kanapowy troll internetowy (jak ty) który nie wstając sprzed klawiatury robi pod siebie, nie ma żadnych znajomych i przyjaciół, bo capi

          • 8 9

  • lepiej by odmalowali pasy na jezdniach, bo teraz po ciemku, przy lekkiej wilgotności nic nie widać,

    i o stłuczkę nie trudno, zwłaszcza gdy kilka pasów a zawijasów mnóstwo na trasie,
    a tutaj to wyraźnie wiadomo że to przejście dla pieszych/rowerzystów, więc po co te dodatkowe oznaczenia?!

    • 0 1

  • Sól

    Opalają aby pozbyć się wilgoci a jak usuwają sól? Liżą jezdnię później?

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane