- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (164 opinie)
- 2 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (108 opinii)
- 3 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (177 opinii)
- 4 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (88 opinii)
- 5 Wzięli pod lupę punktualność SKM (68 opinii)
- 6 Cztery opcje do wyboru w pytaniu o płeć (450 opinii)
Czy projekt toru wyścigowego w Gdańsku jest plagiatem?
Czy wizja toru wyścigów motorowych, którą w poniedziałek zaprezentował słynny niemiecki projektant Hermann Tilke, powstała w głowie i komputerach gdyńskich architektów? - Kilka lat temu zaprezentowaliśmy nasze pomysły wiceprezydentowi, a dziś widzimy je w cudzym projekcie - twierdzą architekci z Bio3.
Czytaj także: Odkurzono pomysł budowy toru wyścigowego na południu Gdańska
- Niemiecki projektant stanowi dla światowych torów wyścigowych tyle, ile mniej więcej marka Ferrari dla całego cyklu Formuły 1. W jego dorobku znajduje się ponad 30 torów. To wielkiej klasy architekt - przekonuje Mirosław Zdanowicz, działacz sportów motorowych.
Gdyńscy architekci z pracowni Bio3 nie negują klasy Hermanna Tilkego, ale zwracają uwagę, że wiele z zaproponowanych przez niego rozwiązań pochodzi z projektu, który powstał w ich biurze. Co ważne: nie pozostał on w szufladzie, lecz w roku 2011 został zaprezentowany gdańskim urzędnikom i samemu Zdanowiczowi.
- Pomysł spodobał się zastępcy prezydenta Wiesławowi Bielawskiemu, jednak pozostał bez echa - przyznaje Karol Tomczak z pracowni architektonicznej Bio3.
- To innowacyjny pomysł, naszego autorstwa. Podobnego rozwiązania nie widzieliśmy na przykładach istniejących torów w Europie i nie tylko - wyjaśnia Tomczak.
Wymienia kolejne elementy projektu Grupy Bio3, które znalazły się w zaprezentowanym w poniedziałek projekcie: park technologiczny, aleja motoryzacyjna, centrum doskonalenia kierowców, kompilacja kilku rodzajów torów oraz opcja zmniejszenia długości trasy toru głównego.
Co na to Mirosław Zdanowicz?
- Nie było żadnego spotkania. Nikt się do mnie z żadnym projektem nie zgłosił. Tego typu zarzuty są szczytem bezczelności. Raz jeszcze powtarzam, że przedstawiony w poniedziałek projekt jest autorstwa Hermanna Tilke, który zwyciężył w przetargu - ucina Zdanowicz.
Mamy więc słowo przeciwko słowu. Kto ma rację w tym sporze?
- Z naszego punktu widzenia wygląda to następująco: stworzony w 2007 roku projekt został wzbogacony o nasze pomysły i przeróbki, a następnie zaprezentowany publicznie. Kopiowanie pomysłów to niestety powszechnie stosowana praktyka. Szkoda, bo mogliśmy nawiązać ciekawą współpracę. Chcielibyśmy usłyszeć jakieś sprostowanie z magistratu - kończy przedstawiciel Grupy Bio3.
Projekt słynnego Hermanna Tilke zakłada budowę kompleksu motorowego na 200-hektarowej działce w okolicach ul. Borkowskiej . Główną inwestycją Narodowego Centrum Sportów Motorowych i Rekreacji jest tor wyścigowy. Trasa o długości 4335 metrów liczyłaby w sumie 17 zakrętów (6 lewych i 11 prawych). Największe prędkości, kierowcy osiągać będą na blisko 600-metrowej prostej. Poza główną trasą planuje się wybudowanie innych torów wyścigowych: kartingowego (1,2 km długości), motocrossowego (2 km), prostej do wyścigów na odcinku 1/4 mili oraz trasy off-road dla samochodów terenowych. Kompleks motorowy mają wzbogacić obiekty dodatkowe, m.in.: centrum szkolenia kierowców, hotel, park technologiczny czy aleja salonów samochodowych. Szacunkowy koszt NCSMiR miałby wynieść około 400 mln zł.
Miejsca
Opinie (111) 4 zablokowane
-
2014-05-15 22:18
Nie widzę podobieństwa
Sorry, może jestem w tych sprawach laikiem, ale nie widzę w tych dwóch projektach większego podobieństwa. Właściwie to są tak różne, jak to tylko możliwe.
- 6 2
-
2014-05-15 22:56
Gdańska Agencja Rozwoju Gosp to spółka Miasta Gdańska więc jednak miasto finansuje
Ten idiotyczny pomysł....
- 1 1
-
2014-05-16 01:05
Kolejny obiekt
którego sens istnienia wynika z możliwości przeniesienia części publicznych pieniędzy do prywatnych kieszeni. Jeśli jakiś prywatny inwestor dostrzega sens powstania takiegp toru to w porządku, niecch kupi działkę i buduje sam czy z dilerami samochodowymi i na tym zarobi. Ale jeśli miasto zamierza sfinansować kolejny obiekt który następnie będzie przez lata obciążał budżet gminy to dziękuję. Wolę równe chodniki, jezdnie bez dziur, bezdomnych w skromnych budynkach, nowe szkoły i żłobki.
- 5 0
-
2014-05-16 07:13
Tiry na tory:)
Na chwilę obecną jedyny porządny tor jest w Poznaniu. Ludzie zjeżdżają się tam z całej Polski. Chętnych naprawdę nie brakuje - więc jest zapotrzebowanie na takie obiekty. Koszty samej jazdy nie są małe + ew. szkolenia. Czy to motocyklista czy fan 4 kółek za jednym wypadem zostawia sporo gotówki i myślę, że tor w Gdańsku również miałby wzięcie oraz brak problemów z utrzymaniem się.
- 3 1
-
2014-05-16 08:12
Nie widzę żadnego podobieństwa.
Fakt jest też tor.
- 0 0
-
2014-05-16 08:14
O Boże,narysowali też drogie jak polacy też mają.
- 0 0
-
2014-05-16 08:35
F1
najlepiej nic nie robić tylko nażekać że jest zle
- 0 0
-
2014-05-16 08:47
Idą wybory ....
- 0 0
-
2014-05-16 09:00
To jest powszechne w branży kreatywnej !
Standard: zaprasza się kilkanaście firm do przetargu, wybiera trzy najlepsze koncepty. Potem unieważnia przetarg i ogłasza kolejny, gdzie z góry wiadomo kto ma wygrać lub daje się bezpośrednio zlecenie firmie / osobie która ma to wykonać pokazując projekty, które nie zostały wybrane a których elementy spełniają oczekiwania Zlecającego.
Szczytem bezczelności jest to, że Urzędnik, który ma służyć społeczeństwu używa takich słów i stara się zdyskredytować czyjąś pracę !
BIo3: dobry prawnik i jeżeli faktycznie elementy, o które opisane są w artykule są "przeklejkami" i zostały zaprezentowane wcześniej możecie dochodzić swoich praw. Bezwarunkowo.- 1 0
-
2014-05-16 09:18
Kosmodrom
robienie toru F1 to prowincjonalizm - nas stać co najmniej na Kosmodrom!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.