• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy radni zgodzą się na pomnik Antoniego Browarczyka w Gdańsku?

Katarzyna Moritz
24 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Pomnik Antoniego Browarczyka powstanie na Targu Rakowym, nieopodal miejsca, gdzie został zastrzelony podczas stanu wojennego. Będzie on upamiętniał wszystkie ofiary komunistycznej zbrodni z tamtego okresu. Pomnik Antoniego Browarczyka powstanie na Targu Rakowym, nieopodal miejsca, gdzie został zastrzelony podczas stanu wojennego. Będzie on upamiętniał wszystkie ofiary komunistycznej zbrodni z tamtego okresu.

Pomnik Antoniego Browarczyka, jednej z pierwszych i najmłodszych ofiar stanu wojennego, miał stanąć w Gdańsku już trzy lata temu. Z powodu biurokracji się to nie udało, ale teraz radni mogą zapalić zielone światło dla tej i podobnych inicjatyw.



Gdy Anna Walentynowicz zyska skwer swojego imienia we Wrzeszczu, nie będzie mogła liczyć na obiecaną kiedyś ulicę na terenie Młodego Miasta. Gdy Anna Walentynowicz zyska skwer swojego imienia we Wrzeszczu, nie będzie mogła liczyć na obiecaną kiedyś ulicę na terenie Młodego Miasta.
Antoni Browarczyk, gdy zginął 17 grudnia 1981 r., miał zaledwie 20 lat. Trzy lata temu wydawało się, że doczeka się tablicy pamiątkowej w miejscu, gdzie został zastrzelony przez milicję czyli przy Targu Rakowym zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku. Wtedy, po 30 latach od ogłoszenia Stanu Wojennego, wraz z nim zostałyby upamiętnione wszystkie ofiary tego okresu.

Czytaj też: Zdjęcie pierwszej ofiary stanu wojennego na siedzibie Solidarności

Jakich pomników brakuje w Trójmieście?

Inicjatorzy budowy pomnika - Stowarzyszenie Federacji Młodzieży Walczącej, Stowarzyszenie Kibiców Lechii Gdańsk "Lwy Północy" i Region Gdański NSZZ "Solidarność" - mieli już gotowy projekt i czekali na decyzję prezydenta miasta. Ten się jednak nie zgodził, bo zaproponowana płaskorzeźba została potraktowana jak pomnik - a na jego budową muszą się zgodzić radni.

Obecnie jednak jest gotowa uchwała w sprawie pomnika, która w czwartek trafi na sesję Rady Miasta.

- Targi Rakowy i Sienny to obecnie teren ogromnej inwestycji, a obiekt pomnikowy wymaga uzgodnień z wydziałami miasta zajmującymi się architekturą i urbanistyką i dlatego trwało to tak długo. Organizatorzy przedstawili w końcu komisji pomnikowej zaktualizowaną wersję pomnika i uzgodniono lokalizację na Targu Rakowym. Komisja cały czas jest życzliwie nastawiona do tego pomysłu, trzeba było tyko rozwiązać sprawy formalno - prawne - przekonuje Marek Bumblis, przewodniczący komisji kultury i promocji w RM, która we wtorek będzie opiniować uchwałę.

Czytaj też: Jak postawić w Gdańsku pomnik?

Gotowy jest już gipsowy odlew pomnika, którego autorem jest rzeźbiarz Giennadij Jerszow. Czeka wyłącznie na wykonanie go w brązie. Będzie miał wymiary około 170 na 120 cm, widać na nim leżącą postać Antoniego Browarczyka, nakrytego flagą Solidarności, z lekko uniesioną głową.

- Dla nas zawsze to była tablica, a nie pomnik. Nawet wykładowcy z ASP mówią, że granica między tymi formami jest naprawdę niewielka. Jednak po tamtym zamieszaniu wycofał się sponsor, który obiecał nam 30 tys. zł - wyjaśnia Robert Kwiatek, prezes FMW. - Tylko że w przypadku pomnika trzeba wydać dodatkowo około 4 tys. zł na projekt budowlany, którego od nas zażądali urzędnicy, ale na tym etapie odstąpiono od tego..

Szacuje się, że pomnik będzie kosztował ponad 40 tys. zł. Jeżeli radni zgodzą się na jego ustawienie, rozpocznie się publiczna zbiórka funduszy. Miasto sfinansuje jedynie otaczającą pomnik infrastrukturę.

- Jeżeli uda się nam zebrać te pieniądze, to pomnik stanąłby za rok. Zależy nam na jego powstaniu, tym bardziej, że upamiętnia wszystkie ofiary stanu wojennego, a w Gdańsku nie ma takiego miejsca, poza malutką tabliczką na murze stoczni - wyjaśnia Kwiatek. - Niestety, tata Tolka zmarł w zeszłym roku, mamy nadzieję, że jego schorowana mama doczeka.

To nie jedyne upamiętnienia w Gdańsku, które po długim czasie oczekiwania doczekają się realizacji. Gdańscy radni zajmą się też nadaniem skweru we Wrzeszczu, przy al. Grunwaldzkiej i ul. Waryńskiego zobacz na mapie Gdańska, imienia Anny Walentynowicz oraz utworzeniem ronda Ofiar Katynia na skrzyżowaniu Alei Zwycięstwa i  ulicy 3 Maja na wysokości Placu Zebrań Ludowych zobacz na mapie Gdańska.

Inicjatorzy tego ostatniego upamiętnienia, Stowarzyszenie Rodzina Katyńska w Gdańsku, czekają na to od 2006 roku.

Czytaj też: Aleja Anny Walentynowicz zamiast alei Zwycięstwa?

W przypadku Anny Walentynowicz komisja pomnikowa zastrzegła, że jeżeli zyska ona skwer, to nie będzie już miała (tak jak sugerowano tuż po katastrofie smoleńskiej) nazwy ulicy na terenie Młodego Miasta. Niewykluczone, że na skwerze jej imienia może powstać także pomnik słynnej suwnicowej.

Opinie (140) 4 zablokowane

  • (7)

    A kiedy beatyfikacja. Dlaczego niesiedzial w domu jak obywatel jak porzadny obywatel. Sam sobie winien

    • 23 83

    • Niesiedaia, piszemy osobno niedouczony patrioto.

      • 0 0

    • debilu (1)

      nie siedział w domu bo wracał z praktyk. Widać za to, że ciebie z domu nie wypuszczali, dlatego jesteś taki durny!

      • 17 7

      • Czyli gdyby wagarował to by żył ?

        Akacja społeczna : Wagary mogą uratować ci życie !

        • 2 11

    • Obyś nie wykrakał (3)

      Teraz moda na beatyfikacje.
      Ponoć ten na Wawelu co leży już czeka.
      Będzie następna beka.

      • 13 22

      • (2)

        Oj bedzie bracie bedzie. Ulice jego imieniem nazywac beda. Statki po morzach i oceanach slawic imie jego befa

        • 8 21

        • (1)

          A temat nowej matury "Jak doszło do zamachu w Smoleńsku?'"

          • 12 18

          • Poprawka.

            "Kto doprowadził do zamachu w Smoleńsku i dlaczego Tusk z Putinem ?"

            • 5 12

  • Obecny grób Browarczyka jest na Łostowicach (1)

    i żeby nie było zdziwki został zdewastowany chyba przez złomiarzy i jeśli powstanie taki pomnik z metali kolorowych jego los będzie podobny.

    • 1 2

    • Gdzie na Łostowicach? Na Wzgórzu Luziy, czy Szubienicznym?

      Chyba, że masz na myśli cmentarz komunalny na Zaborni...

      • 0 0

  • (1)

    Pamiętam ten dzień,walki z zomo,kopalismy kamienie z torowiska a była zima,koło LOTU,padły strzały z kierunku komitetu PZPR,chłopak dostał w twarz,padł koło mnie,zaniesli go na ławce z parku do szpitala wojewodzkiego.Tadeusz

    • 5 0

    • Tak było.

      Długo jeszcze potem na dachu Lotu leżały butelki z benzyną...

      • 0 1

  • Tysiace przez szerg dni walczyło z zomo na ulicach.

    Dzisiaj dziadują.
    Pomnik 100% się takim należy.

    Ile w tej okolicy przez wiele dni , serii tam poszło wysoko po drzewach...

    • 0 0

  • E tam , lepiej postawić tam pomnik tym 90 paru , którzy wyjechali przed wojną.

    jeden to za mało.

    • 1 0

  • a moja propozycja (6)

    i słusznie- postawić pomnik Lecha Wałęsy może być przed stocznią lub na placu Rakowym

    • 25 70

    • Wydaje mnie siem....

      • 0 0

    • Najlepiej niech na pomniku Bolek będzie z teczką, a jeszcze lepiej niech drugą dłonią ściska dłoń Kiszczaka

      • 1 1

    • a on już umarł?

      • 3 2

    • ze świńskim ryjem czy oślimi uszami?

      No chyba że obok będą pisuary miejskie ....

      • 11 3

    • ja proponuję na Oksywiu

      • 4 5

    • pomnik " Bolka " ?!?!?!?!?

      • 18 12

  • Nasze wnuki będą stawiac pomniki ofiarom kapitalizmu!! (4)

    • 75 35

    • Za dużo tego (2)

      Niech stawiają mieszkania a nie pomniki, za dużo już tych nikomu nie przydatnych pomników, nie ma tygodnia żeby jakiegoś durnego pomnika nie odsłaniano.
      A kto za to płaci ?
      -Pani płaci
      -Pan płaci
      -My płacimy

      • 8 6

      • zgadzam sie

        Najlepiej byłoby zburzyć wszystkie pomniki i pozaklejac nimi dziury w drogach, albo przeznaczyć na inne cele budowlane. Najlepszym pomnikiem dla zasłużonych jest pamięć o nich i o tym co dobrego zrobili dla świata.

        • 0 0

      • ty jeszcze nie płacisz więc się zamknij

        • 2 5

    • Ofiarom kapitalizmu?

      Z jakiej paki? Jeszcze nigdy go u nas nie było...

      • 5 6

  • Był młody, miał jaja i serce do walki

    Może trochę szacunku. Chłopak warty aby go zapamiętać.Autorytet dla młodych - w kraju w którym afera goni aferę, a masa świń pędzi tylko do żłobu.

    • 3 0

  • Stan wojenny - konieczność (39)

    W trakcie stanu wojennego, w ciągu 2 lat zginęły tylko 84 osóby, mniej więcej tyle ile dziś w ciągu 2 tygodni na polskich drogach. Wyobrażacie sobie co by było gdyby weszli Rosjanie? 84 tysięcy ofiar w tydzień, kraj w ruinie.

    • 99 195

    • szeregowy jaruzelski (2)

      to był zdrajca, tchórz, kłamca i bandyta z krwią na rękach. A ty jesteś nikim.

      • 12 7

      • I Tobie też dziękuję, że mi wybaczasz!!! Kochany Rodaku!!! (1)

        • 4 2

        • nikomu nie wybaczam

          Najpierw powinna być sprawiedliwość. I nie jestem twoim rodakiem.

          • 0 0

    • dziękuję generale za zamordowania robotników w grudniu 1970 roku

      • 1 0

    • zakłamanie

      Dolicz tych, którzy nie dodzwonili się po pomoc. To są tysiące.

      • 0 1

    • A ja ? kiedy mój pomnik będzie ? też żyłem w tym czasie - należy mi się pomnik że przeżyłem

      bar...ny stawiają każdemu pomniki , może teraz pora uczcić bezimienne psy włóczące się po ulicach - im równiez pomnik

      • 0 1

    • jeśli mieliśmy wojsko polskie, gdyby doszło do tego co mówisz, powinno chwycić za broń i bronić kraju przed sowietami (4)

      po to w końcu są siły zbrojne a nie po to żeby nie wyręczać ochoczo zaborcę w tłumieniu buntu narodu. nawet jeśli ktoś uważa, że to były zamieszki to od takich spraw nawet w PRL była milicja a nie wojsko.

      • 30 20

      • (3)

        w prl nie bylo polskiej armii. to wszystko byla armia radziecka plus sluzby milicji tez podleglej zaborcy

        • 15 14

        • LWP (2)

          W PRL mieliśmy Ludowe Wojsko Polskie.
          W zasadzie wszystko było w nim polskie, oprócz uzbrojenia i głównodowodzących. Tak jak w Abwerze i SS służyli Niemcy, a nie jacyś kosmopolityczni faszyści, tak w LWP służyli Polacy, a nie kosmopolityczni komuniści.

          Każdy człowiek, również żołnierz, ma swoje sumienie i wolną wolę. Gdyby odmowa wykonywania rozkazów z Moskwy była powszechna, a nie jednostkowa, ZSRR nie mogłoby się u nas z taką łatwością panoszyć. Musieliby wszystko robić siłą. Polacy byli zbyt zniszczeni wojnami, żeby dłużej się opierać i nie mieli znikąd wsparcia, dlatego tak wielu uległo. Gdyby nie to, otwarte działania zbrojne ciągnęłyby sie jeszcze długo po 1945 roku. Poza tym istniała grupa która wierzyła w socjalizm, lub komunizm jeszcze przed wojną, nie zdając sobie sprawy jak to wygląda w wykonaniu sowietów. Tzw. pożyteczni idioci. O zdrajcach nie warto gadać, bo to zdarta do bólu płyta.

          • 11 0

          • LWP (1)

            Na marginesie, służba w LWP była obowiązkowa, pod groźbą więzienia i prawie każdy z naszych ojców był w LWP. Nawet ksiądz Jerzy Popiełuszko. Na tym przykładzie widać, że można pozostać Polakiem do samego końca, mimo wcielenia do struktury podległej obcemu mocarstwu.

            • 15 2

            • Ot i dobrze prawisz.
              Bipppp....

              • 0 0

    • a co by było gdyby weszli kosmici?! (3)

      w chwili obecnej wiemy ze źródeł że rosjanie by nie weszli.
      Nie powtarzaj głupot Jaruzelskiego, który bronił swojego tyłka.

      • 27 9

      • Z jakich źródeł ? (2)

        Tych samych co twierdzą, że nie ma ruskiego wojska na Ukrainie ? Wierz dalej.

        • 6 11

        • (1)

          Pocztaj troche opracowan m.in. Ipnowskich.

          • 2 4

          • IPN ?

            To tam gdzie stwierdzili, że jedyna sfałszowana "teczka" należy do TW Balbiny - Jarosława Kaczyńskiego ? To sprawdź kto, kiedy i kim obsadził tam stanowiska.

            • 2 3

    • Rosjanie by nie weszli lemingu. Twoj towarzysz general sam ich o to prosil, a oni odmowili. (2)

      Sa dowody, stenogramy, ale wam lewaki wystarczy ze wspolczesna trybuna ludu "wyjasni" a wy "wiecie"

      • 14 4

      • Przepraszam! Pomyliłem się!!!

        W Polsce nie stacjonowały wojska rosyjskie tylko amerykańskie. Przecież oni na fladze też mają Gwiazdy...

        • 4 2

      • Idź zapytaj guru Kalksteina jak było..

        ..on wie najlepiej, mimo że stan wojenny przespał u Jadźki w szafie.
        Rosja może ci Uberlemingu przedstawić dowody i stenogramy, że na Ukrainie nie ma dzisiaj pół ruskiego żołnierza, będą tak samo wiarygodne.

        • 1 3

    • Bzdura - SW ochronił komuszkowate stołki

      Teraz to oni korzystają z demokracji. Dzięki SW normalni ludzie nie zostali dopuszczeni do stanowisk w administracji. Ten brak normalności w kraju to wynik dopuszczenia do wysokich stanowisk ludzi którzy nie powinni się tam znaleźć...

      No i stan wojenny to kartki, kolejki, brak wszystkiego - jka myślisz ile ludzi zmarło bo nie dostali odpowiedniej ilości białka i witamin? Dla gdańszczan leki udało się sprowadzić ks. Jankowskiemu - właśnie w SW sprowadził z darów z zagranicy lekarstwa. Ale przecież nie starczył dla wszystkich. A w innych miastach? A na wsiach?

      • 2 1

    • Rosjanie by nie weszli (6)

      Jaruzelski ratował swoich ludzi i ich bandycki system. Rosjanie jak sami przyznają dali do zrozumienia swojemu agentowi ze musi sobie poradzić sam bo ich nie stać na pomoc.

      • 51 27

      • (5)

        Nie musieli za bardzo wchodzić bo już w Polsce byli. Poczytaj sobie ilu rosyjskich żołnierzy stacjonowało wtedy w kraju.

        • 34 8

        • (4)

          Poczytaj co sami Rosjanie pisali o interwencji. To nie chodzi o przekroczenie granic tylko krwawe tłumienie buntu. Wiesz dlaczego upadal komunizm? Po prostu bankrutowal i Rosjanie sami bali się o swoje tyłki. Gdyby weszli do Polski to by zaliczyli takie sankcje ze w Moskwie byłby przewrót.

          • 20 8

          • Tak na pewno w razie buntu pozwolili by Polsce sie zdemokratyzowac (1)

            i zostawili by NRD samopas.

            • 6 3

            • Nie zastrzeliliby Jarezulskiego i wprowadzili nowego człowieka, który stan wojenny by wprowadził.

              Stan Wojenny służył tylko ratowaniu tyłków partyjnych przed wymianą.

              • 9 0

          • Jasne (1)

            Na Węgry weszli, do Czech weszli, do Afganistanu weszli. Tylko do Polski by nie weszli...
            Trochę mniej megalomanii i patrzenie na Polskę lat 80 jak na mocarstwo a trochę więcej trzeźwego osądu.

            • 11 12

            • Inne czasy.

              Między innymi dlatego kazali Jaruzelowi załatwić wszystko swoimi rękami, bo siedzieli w Afganistanie. A zresztą o czym my mówimy? TO może trzeba było iść na układ z Hitlerem, i sami się wymordować, bo jak nie poddaliśmy mu się, to "wszedł"?

              • 10 6

    • Podczas stanu wojennego zamordowano minimum 2000 Polaków, którzy leżą w nieoznakowanych grobach ! Wynoś się radziecki trepie z Polskiego portalu!

      • 4 4

    • Rodacy!!! (2)

      Rosjanie nie by nie weszli, Rosjanie już u nas byli!!!

      • 7 2

      • nie jestem twoim rodakiem (1)

        • 3 2

        • To dobrze, bo Ty moim tak!!!

          • 1 4

    • zamilcz gnoju bo to ze mozesz swoje wypocinu tu pisac to niejest zasługa tego zdrajcy narodu (1)

      • 20 14

      • zasługi to on ma ale w piekle, gdzie teraz się smaży wraz z innymi zbrodniarzami

        • 11 8

    • Z kim ty próbujesz rozmawiać ? (3)

      Większość przeciwników generała, to ludzie których w tamtym czasie nie było nawet w planach, wszystko co wiedzą to zasłyszane od kogoś opowieści. Prawda jest taka, ze Stan Wojenny był zły, ale konieczny, Rosja już ostrzyła zęby żeby wejść jak do siebie, rosyjskie wojska stacjonowały na terenie całej Polski i przy granicy. Mogło się skończyć conajmniej jak na Ukrainie, tyle że bez pomocy USA i UE. Te ~90 ofiar to niska cena jaką dzisiejsza Polska zapłaciła za wolność, być może przeciwnicy Stanu Wojennego i generała Jaruzelskiego pisaliby te negatywne komentarze cyrylicą. A ci wszyscy internowani, co dzisiaj najgłośniej krzyczą o zbrodni Stanu Wojennego dzisiaj żyją jak pączki w maśle, tak byliby dalej nikim.

      • 26 32

      • za to większość usprawiedliwiaczy jaruzelskiego (2)

        to dziwnym trafem najczęściej byli pracownicy resortów albo przynajmniej TW służb PRL

        • 24 14

        • Może cię to zdziwić.. (1)

          ..ale mój śp. Ojciec brał czynny udział w strajkach, był internowany. Po latach żałował widząc, że na ludzkiej krzywdzie skorzystała garstka Polaków. Dyrektorzy zostali prezesami spółek, ci najbardziej "medialni" politykami, a cała "inteligencja" która się wtedy nie mieszała wcale, dzisiaj żyje lepiej niż ci co wtedy ucierpieli i się tylko śmieje. Myślę, że większość ludzi która wtedy ucierpiała myśli podobnie, zero socjalu, zero służby zdrowia, zerowe wypłaty, galopujące bezrobocie, dług publiczny rośnie w tempie lawinowym.. Cud, miód i orzeszki normalnie.

          • 13 9

          • no ale teraz to piszesz o stanie wojennym czy o tym co potem zrobiła tzw opozycja demokratyczna

            czyli beneficjenci, którzy ułożyli się z władzami PRL.
            Nie ma tłumaczenia "zło ale konieczne", jakkolwiek interwencja ruskich groziła czy nie, to wojsko polskie nie mogło się zwrócić z działaniami wyprzedzającymi przeciw własnemu narodowi. Jeśli tak zrobiło to dokonało zdrady i jest współwinne zbrodni popełnionych w tym czasie
            koniec i kropka, nie można relatywizować i rozmiękczać zdrady i zbrodni.

            • 10 6

    • popatrz nie weszli, choć sam Jaruzel ich oto prosił...

      on jest winny rozlewu krwi, ten cykor i tchórz sowiecki

      • 20 7

    • Za co Ty mu niby dziękujesz? Za służalcze lizanie pośladków mocodawcom z ZSRR?

      Po pierwsze, gdyby chcieli wejść, zrobiliby to w 1980 roku, bo wtedy miałoby to jakiekolwiek uzasadnienie. Nie było to jednak dla nich opłacalne ani politycznie, ani militarnie, ani finansowo. Po drugie, nie musieli wchodzić, bo już tu byli. Poczytaj sobie w necie, czy była Północna Grupa Wojsk ZSRR. Po trzecie, gdyby chcieli wejść, to nikt by ich nie powstrzymał, również Ślepowron i jego stan wojenny. Po czwarte, to Ślepowron żebrał w Moskwie, żeby weszli - niestety, Ruscy mieli więcej rozumu. Dziękuj mu dalej, dziękuj, za miękkie lądowanie dla czerwonej hołoty, spółki, które wydoiły umierający kraj, ochronę kolesi przed sądami i zabitych ludzi, którzy naiwnie wierzyli w dobroć moskiewskich pachołków.

      • 21 9

    • Rosjanie nie musieli wchodzić!

      Bo już tu byli. Wystarczyło wyjechać z koszar. Jaruzelski miał wolną rękę i ratował swoich kolesi.

      • 19 8

  • CO to za czasy???

    Ofiara stanu wojennego nie może doczekać się pomnika,a jego oprawcę pochowano z honorami. ŻAŁOSNE

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane