- 1 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (78 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (507 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (287 opinii)
- 4 Mała uliczka, duży problem (231 opinii)
- 5 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (139 opinii)
- 6 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (137 opinii)
Czytelnia na szynach. Książki dostępne w tramwaju
Od 3 stycznia gdańskie tramwaje marki PESA zmienią się w mobilne czytelnie. Z udostępnionych w pojazdach książek korzystać będą mogli w czasie jazdy wszyscy pasażerowie.
Już od czwartku, 3 stycznia, okazją do częstszego kontaktu z książką stanie się podróż gdańską komunikacją miejską. Kilkaset tytułów przekazanych przez Wojewódzką i Miejską Bibliotekę Publiczną w Gdańsku pojawi się we wszystkich gdańskich tramwajach typu PESA. W każdym tramwaju znajdą się dwie torby wypełnione książkami o zróżnicowanej tematyce. Tramwaje-biblioteki będą również specjalnie oznakowane.
Tymczasem Biblioteka Narodowa alarmuje: ponad połowa Polaków nie czyta żadnych książek - nawet kucharskich i słowników. Najczęstszą wymówką jest brak czasu.
Z kolei naukowcy przekonują, że czytanie książek jest tak samo korzystne dla zdrowia jak uprawianie sportu. Nie tylko podwyższa intelekt i rozwija słownictwo, ale też wspaniale wpływa na kondycję psychofizyczną czytelnika. Zdaniem badaczy podczas czytania w mózgu aktywizują się te same miejsca, co w czasie zdobywania rzeczywistego doświadczenia. Czytanie książek obniża również stres - wystarczy zaledwie 6 minut czytania dziennie, żeby o 2/3 obniżyć poziom stresu.
To nie pierwsza akcja, podczas której WiMBP w Gdańsku promuje czytelnictwo poprzez środki komunikacji miejskiej. Dwa lata temu podobne wydarzenie miało miejsce w trójmiejskich SKM-kach.
Jak oceniacie najnowszy pomysł promocji czytelnictwa? Czy nie ma obawy, że książki bardzo szybko zyskają nowych właścicieli albo trafią do trójmiejskich antykwariatów?
Miejsca
Opinie (157) 4 zablokowane
-
2013-01-02 18:05
skończcie z tą propagandą! (2)
że niby czytanie książek to takie niszowe zajęcie - głupie gadanie, nie poparte badaniami na konkretniej próbie...
- 10 2
-
2013-01-03 00:13
no właśnie na konkretnej próbie ludzi
socjolodzy robili tylko badania na polskich szczurach i myszach i czytelnictwa nie stwierdzili, na ludziach badań nie przeprowadzono ze względów humanitarnych, zresztą i tak nie było na nie pieniędzy
- 5 0
-
2013-01-03 09:09
Biblioteka Narodowa co roku przeprowadza takie badania
sprawdź sobie jaka jest próba i jakie wyniki
- 0 0
-
2013-01-02 18:08
Książki dostępne w tramwaju (1)
kto czyta ten jedzie za darmo to jest promocja !!!
- 17 0
-
2013-01-02 20:06
A kontrola biletów, polegałaby na przepytaniu z treści książki...
- 9 0
-
2013-01-02 18:09
pomysł świetny, tyle że książki jeśli nie zostaną przytwierdzone za pomocą żelaznych łańcuchów, to zostaną rozkradzione. Wiadomo Polakowo
- 9 3
-
2013-01-02 18:09
kto nie czyta ten kanar (1)
- 16 2
-
2013-01-03 14:26
kogo oczy bolo, ten nie czyta, a więc kanar
- 1 0
-
2013-01-02 18:09
Chyba nie bardzo...
Częstotliwość kursowania komunikacji miejskiej w Gdańsku woła o pomstę do nieba i przez zdecydowaną większość dnia jest niemiłosierny ścisk... A niech jeszcze przejścia zatarasują torby z książkami (pomijam już kwestię kradzieży czy innych dresiarskich prób zwrócenia na siebie uwagi pt. "tylko leszcze czytają książki")... Poza tym, kto zdąży przeczytać książkę jadąc tramwajem? Czyżby dociągnęli tory do Warszawy? A może nasze miasto zacznie niedługo propagować aktywność i będziemy mogli np. zagrać w tramwaju w kręgle? Może pomysłodawca miał dobre intencje, ale sama idea jest, mówiąc delikatnie, nieprzemyślana...
- 13 4
-
2013-01-02 18:13
ksiazki bedzie motorniczy wydawal i zabieral dowod,przy wysiadaniu zwrot ksiazki i dowodu (1)
- 12 1
-
2013-01-02 18:41
hahaha
wyobrażam sobie motorniczego Marcina.
- 0 0
-
2013-01-02 18:20
Jakoś sobie nie wyobrażam w zatłoczonym tramwaju
przepychanie się do worka z książkami i szukanie przez głowy i ręce innych interesującej pozycji, którą za 10-30 minut trzeba będzie odłożyć na miejsce.
- 15 1
-
2013-01-02 18:22
Szkoda, że w nowych tramwajach jest tak mało miejsc siedzących
ciężko się czyta stojąc i będąc potrącanym przez wsiadających/wysiadających pasażerów
- 16 0
-
2013-01-02 18:33
w tramwajach i autobusach ludzie bardzo dużo czytają
mnóstwo pasażerów jeździ z interesującą ich książką.
Do książek jest szeroki dostęp dzięki nieźle zaopatrzonym i dobrze działającym bibliotekom i tanim księgarniom. W księgarniach, nawet przy normalnych cenach (np. empik), przepychają się tłumy.
Także kto chce, ten czyta, a kto nie chce, nie będzie czytał.- 16 1
-
2013-01-02 18:40
książki książkami
ale bilety mogłyby stanieć !
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.