- 1 Dziś nocny przejazd rowerowy (97 opinii)
- 2 Agresywny mężczyzna skoczył do Motławy (387 opinii)
- 3 Tatuaż. Wskaźnik bogactwa społeczeństwa (451 opinii)
- 4 Czy to pierwszy w dziejach plan Trójmiasta? (20 opinii)
- 5 Gdańsk: 30 "elektryków" za 90 mln zł (432 opinie)
- 6 Utrudnienia dla pasażerów SKM (110 opinii)
Czytelnik: Regulamin ZTM Gdańsk prowokuje do nadinterpretacji
W poniedziałek opisaliśmy historię pasażerki, która została wyproszona z autobusu miejskiego w Gdańsku, bo przewoziła półkę i dwumetrową szynę. Teraz swoją historią dzieli się pan Radosław, któremu również niedawno nakazano opuścić miejski pojazd. - Przepisy transportowe ZTM są zbyt ogólne, a przez to zbyt dużą decyzyjność pozostawia się kierującemu - komentuje w mailu przysłanym na adres naszej redakcji.
Wyproszono ją z autobusu, bo przewoziła półkę i szyny
- Wyproszony z rowerem, bo wsiadła osoba z wózkiem
- Po kilkunastu mailach pasażer usłyszał przeprosiny
- Regulamin ZTM Gdańsk pozostawia zbyt duże pole do nadinterpretacji
- Ważniejszy rower czy wózek? ZTM Gdańsk wyjaśnia
Wyproszony z rowerem, bo wsiadła osoba z wózkiem
Ja wsiadłem na przystanku początkowym, a pani pięć przystanków później. Mój rower przypięty był dwoma pasami, a i tak zagrożono mi policją.
Złożyłem reklamację i poprosiłem o spotkania z prezydent Aleksandrą Dulkiewicz.
Po kilkunastu mailach pasażer usłyszał przeprosiny
Kilkanaście maili urzędników, że się nie da, że ZTM Gdańsk, że GAiT, że wiceprezydenci. O spotkaniu z najważniejszą osobą w mieście nie było mowy.
Moja reklamacja nabrała tempa, gdy wniosłem - zgodnie z RODO - o wydanie kopii moich danych z monitoringu, celem sporządzenia cywilnego pozwu wobec miasta.
Dopiero wtedy usłyszałem, że miałem rację i mnie przeproszono. Oczywiście zrobił to urzędnik, a nie pani prezydent.
Regulamin ZTM Gdańsk pozostawia zbyt duże pole do nadinterpretacji
Przepisy transportowe ZTM są zbyt ogóle, a przez to zbyt duże pole pozostawia się kierującemu. Frustracja i atmosfera w GAiT przekładają się na kierowców i motorniczych, którzy niekiedy traktują nas jak worek kartofli. W teorii w jednym pojeździe może jechać jeden wózek, ale nikt nie podniesie ręki na matkę z dzieckiem, więc jeżdżą nawet i trzy. Lepiej wyrzucić kogoś bez dziecka lub kogoś z zakupami.
Jedno jest pewne - regulamin trzeba dopracować. Przy obecnych cenach biletów człowiek ma jednak jakieś oczekiwania, bo płacisz jak w "Emirates" za usługę o standardzie drezyny...
Ważniejszy rower czy wózek? ZTM Gdańsk wyjaśnia
ZTM Gdańsk tłumaczy, że regulamin jasno opisuje zasady przewozu rowerów i wózków dziecięcych oraz wskazuje, które pojazdy mają pierwszeństwo.
- Wózki dziecięce/rowery/wózki inwalidzkie można przewozić autobusami lub tramwajami wyłącznie w miejscach, które są oznaczone piktogramami. Na naklejkach przy drzwiach pojazdu są cyfry informujące o tym, ile wózków/rowerów jednocześnie wolno przewozić w danym typie autobusu/tramwaju - tłumaczy Dagmara Szajda, rzecznik ZTM Gdańsk. - Ze względów bezpieczeństwa ani wózek dziecięcy, ani wózek inwalidzki, ani rower nie mogą być przewożone w pojeździe w dowolnym miejscu. Nie mogą też utrudniać przejścia innym podróżnym.
Pierwszeństwo przy wsiadaniu do pojazdu mają osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich oraz pasażerowie z wózkami dziecięcymi - przed pasażerami z rowerami. Jednak rowerzysta, który już podróżuje danym pojazdem, nie musi ustępować miejsca (przerywać podróży), jeśli do autobusu lub tramwaju chce wsiąść np. osoba z wózkiem dziecięcym.
Ewentualny równoczesny przejazd pasażera z rowerem oraz osoby na wózku inwalidzkim lub z wózkiem dziecięcym możliwy jest pod warunkiem uzyskania zgody osoby kierującej pojazdem. To ona odpowiada bowiem za bezpieczeństwo przewożonych pasażerów. Przepisy porządkowe dostępne są m.in. na naszej stronie internetowej, natomiast wykaz najważniejszych z nich - w każdym autobusie i tramwaju.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2024-09-05 10:07
ZTM Gdańsk vs ZKM Gdynia (8)
Sprzedaż biletów: Gdańsk - nie da się, kłopot, koszty, czas, itd. Gdynia - można.
Wypraszanie z pojazdów: Gdańsk - częste artykuły na portalu Trójmiasto. Gdynia - spokój.
Może warto wymienić się doświadczeniami?- 150 26
-
wczoraj 10:04
Pracuję w gdańskiej komunikacji i napiszę tak
Tak, przepisy są niejasne i uznaniowe. Władze miasta same nie wiedzą, czego chcą, zwłaszcza z rowerami.
Tak, od dłuższego czasu kierowcom odbija palma i czują się jak Juliusz Cezar.
Tak, GAIT czepia się kierowców o każdą rysę i nic dziwnego, że są oni roszczeniowi. I nie jest to żaden "przyjazny pracodawca"
Tak, społeczeństwo robi się roszczeniowe i chamskie.- 1 1
-
2024-09-05 18:04
Czyli kierowca nie miał racji
Jeśli ktoś już jest z rowerem pierwszy to nie musi wychodzić z autobusu.tak pisze
- 11 2
-
2024-09-05 12:17
ann
jezdze codziennie . gdyni asuper. Gdansk a juz na trasie gdansk - sopot dramat!!!!
- 5 0
-
2024-09-05 10:25
(4)
W Gdyni roweru nie przewieziesz
- 7 10
-
2024-09-05 21:17
jeden możesz
- 0 2
-
2024-09-05 15:29
jak to nie jezeli nie ma tłoku żąden problem
- 0 4
-
2024-09-05 11:34
Wielokrotnie widzialem przewozone rowery w Gdyni, raz nawet sam przewozilem uszkodzony rower. Pewnie mi sie snilo, bo ktos w internetach powiedzial, ze nie ma takiej mozliwosci.
- 13 3
-
2024-09-05 10:35
Jak nie? Ostatnio nawet widziałem jak kierowca pomagał przypiąć rower.
- 7 1
-
2024-09-05 08:53
Ogólnie to wożenie roweru autobusem to głupota (70)
To tak jak by wozić swój samochód na autolawecie i podjeżdżać do pracy/ domu ostatni odcinek bo tam znam trasę. Jak się nie ma siły jechać na rowerku to wtedy komunikacja miejska lub per pedes.
- 228 226
-
wczoraj 09:43
Trzeba brać pod uwagę, że ktoś może się żle poczuć i nie może kontynuować jazdy rowerem. Też tak miałam. Głowa mnie mocno rozbolała, a miałam do przejechania odcinek Zaspa-Siedlce.
- 3 1
-
2024-09-05 20:21
W Szwajcarii jest to praktykowane. (1)
Auto przewożone jest pociągiem na platformie przez tunel.
- 6 0
-
wczoraj 07:30
W Polsce też tak było.
W latach osiemdziesiątych można było podróżować pociągiem, który miał specjalny wagon, na którym można było przewieźć swój samochód. Tak podróżowałem do Zakopanego.
- 2 0
-
2024-09-05 20:07
W tej sytuacji po drodze jest tunel, a tam nie można jechać rowerem. Gdyby miasto robiąc tunel udostępniło część tunelu dla rowerów, nie byłyby tego problemu.
- 21 0
-
2024-09-05 18:55
Co za "błyskotliwy" komentarz
Nieumiejętność wymyślenia choćby 1-2 powodów dla których rower mógłby się znaleźć w autobusie to nie jest raczej powód do chwalenia się...
- 14 2
-
2024-09-05 15:10
No tak bo nigdy nie zdadzy się jakiś deszcz lub awaria to tak jak by zakazać lawet
- 17 10
-
2024-09-05 14:29
Przecież to rowerowi sportowcy som! ;)
- 8 7
-
2024-09-05 14:04
A jak rower uszkodzi się podczas jazdy? (1)
Ostatnio moja 14 letnia córka wracała do domu autobusem z rowerem, ponieważ uszkodziła koło na dziurze (na ścieżce rowerowej z resztą) i nie dało się jechać dalej. Czy miała go nieść 10 km do domu na plecach? Też by ją Pan/Pani wyprosił z autobusu? Różne są sytuacje, jak jadę w autobusie z 3 wózkami to też nigdy by mi do głowy nie przyszło żeby
Ostatnio moja 14 letnia córka wracała do domu autobusem z rowerem, ponieważ uszkodziła koło na dziurze (na ścieżce rowerowej z resztą) i nie dało się jechać dalej. Czy miała go nieść 10 km do domu na plecach? Też by ją Pan/Pani wyprosił z autobusu? Różne są sytuacje, jak jadę w autobusie z 3 wózkami to też nigdy by mi do głowy nie przyszło żeby któryś wyrzucić, choć przejścia są utrudnione, bo rozumiem że czekać z głodnym i zmęczonym dzieciakiem na przystanku jest trudno. Trochę więcej empatii by się nam wszystkim przydało
- 40 9
-
2024-09-05 16:31
To wezwac lawete.
- 5 12
-
2024-09-05 11:36
(3)
Masz racje, ale czasami ma to sens. Raz dostalem w gratisie niesprawny rower, autobusem zawiozlem go do domu, gdzie moglem go naprawic.
- 22 6
-
2024-09-05 16:32
Trzeba bylo wynajac busa do transportu.
Może doczepimy do pociągów dodatkowe wagony, żeby kierowcy mogli zabrać swoje auta.
- 8 16
-
2024-09-05 14:30
Trzeba było po drodze zaprowadzić do serwisu.
- 7 8
-
2024-09-05 13:43
Trzeba było autem przewieżć
Rowery powinny być zabronione w Autobusach.
- 13 26
-
2024-09-05 10:43
(3)
Zastanów się czasem człowieku co piszesz. Przeczytaj zanim wyślesz bo już męczące są te nienawistne komentarze. Przez tunel pod Martwą Wisłą nie wolno przejechać rowerem. Dlatego trzeba wsiąść z tym rowerem do autobusu. I tyle. Z przewozem rowerów tunelem był problem od początku istnienia tego tunelu. Nie zawsze można przeczekać 5 kursów aż się
Zastanów się czasem człowieku co piszesz. Przeczytaj zanim wyślesz bo już męczące są te nienawistne komentarze. Przez tunel pod Martwą Wisłą nie wolno przejechać rowerem. Dlatego trzeba wsiąść z tym rowerem do autobusu. I tyle. Z przewozem rowerów tunelem był problem od początku istnienia tego tunelu. Nie zawsze można przeczekać 5 kursów aż się kierowcą zgodzi na przewóz roweru bo np. jedziesz tym rowerem do pracy. Autobusy linii 158 nie jeżdżą co 5 minut. Czasem trzeba podjechać komunikacja bo coś się z tym rowerem wydarzy: spadnie łańcuch, cokolwiek. Na marginesie uwierz mi: wsiadamy z rowerkiem do pojazdów komunikacji miejskiej w ostateczności bo to nic fajnego. Tak jak jazda z wozeczkiem z dzieckiem. Pozdrawiam.
- 65 18
-
2024-09-05 13:46
Jaki masz iloraz IQ ?
- 4 18
-
2024-09-05 12:18
(1)
Obwodnicą też nie można jeździć rowerem a mimo to jeszcze nikt nie zorganizował transportu rowerów komunikacją miejską
- 12 34
-
2024-09-05 13:04
mamusia musi byc z ciebie dumna co?
- 15 3
-
2024-09-05 10:27
stop bzdurom (11)
Piszesz głupoty facet ! Starsza osoba wybiera się na rower a zmęczona wraca autobusem z rowerem !
- 26 18
-
2024-09-05 12:19
(4)
po co buduje się ścieżki rowerowe skoro trzeba organizować transport dla rowerów?
- 10 20
-
wczoraj 10:10
Po co autostrady skoro są zwykłe drogi?
- 2 0
-
2024-09-05 12:30
(2)
A masz ścieżkę rowerową w tunelu pod Martwą Wisłą?
- 19 8
-
2024-09-05 13:47
Masz przez Wrzeszcz.
- 6 12
-
2024-09-05 13:13
a wzdłuż obowdnicy ją masz? Jeździsz tam gdzie ona jest dostępna albo przepisy pozwalają na to by jeździć rowerem
- 11 4
-
2024-09-05 11:13
Już nie zasłaniaj sie starszymi osobami. W większości jadą mlodzi ludzie którzy biorą rower by pochwalić się w social mediach (1)
- 12 22
-
2024-09-05 16:14
Nie wspomnę już o hulajnogach w komunikacji miejskiej.
Ludzie są po prostu p....... włącznie z ich dziećmi.
- 3 0
-
2024-09-05 10:54
(3)
to niech zrobi pól trasy a nie całą i wróci na rowerze, jak tak każdy będzie myślał to w pojeździe KM będzie 10 rowerów jechało, był filmik co się dzieje podczas gwałtownego hamowania pojazdu KM. Trochę wyobraźni stop bzdurom.
- 18 13
-
2024-09-05 12:14
Pewnie, pojadę dzisiaj tylko pół trasy do rpacy (2)
jutro drugie pół i szef na pewno będzie zadowolony
- 8 8
-
2024-09-05 16:15
Autor mówi o starszej osobie która pojechała na spacer, co ma droga do pracy do tego?
- 3 1
-
2024-09-05 14:31
Elektryka se wypożycz.
- 4 0
-
2024-09-05 10:17
to nie głupota a cwaniactwo
wielu kalesoniarzy "Kręci Kilometry dla Gdańska" przewożąc rower komunikacją miejską i nabija punkty w ten sposób
od kilku lat widać to zjawisko- 22 33
-
2024-09-05 09:53
Tunel
Pojedz rowerem tunelem pod Martwą Wisłą . A nie mozna przepisy zakazują.
- 46 2
-
2024-09-05 09:48
Są różne sytuacje!
- 20 2
-
2024-09-05 09:46
(5)
Chcesz np. pojechać z władysławowa do helu rowerem, a mieszkasz np. w Gdańsku. Nie masz samochodu. I co, zrezygnujesz, bo "nie ma siły jechać na rowerku"?
- 21 11
-
2024-09-05 12:23
Rozumiem że na Kaszubach gdy nie masz połączenia kolejowego nie spotkasz przyjezdnych na rowerach?
- 5 2
-
2024-09-05 09:50
Jedziesz do Władka i wynajmujesz rower (3)
- 8 26
-
2024-09-05 10:15
(1)
I oddajesz go w Gdyni? czy wracasz z powrotem? Często mam ochotę na wycieczkę w jakiejś nowej okolicy, ale nie mam tyle siły i czasu, żeby dojechać rowerem (często zresztą jest to niemożliwe, bo brak odpowiednich dróg), pojeździć, tam, gdzie chcę, a potem wrócić.
- 17 5
-
2024-09-05 16:38
A ja to chce wejsc na Mont Everest, ale nie mam siły.
Powinny być opcje z wniesiemy finansowane przez miasto, bo ja chcem!
- 5 5
-
2024-09-05 09:59
no pewnie, wynajmujesz za miliony gazelę która się nie nadaje do jazdy. Lepiej jechać swoim a nie jakimś syfem z wypożyczalni.
- 20 4
-
2024-09-05 09:42
Nie chce sie bo juz zrobilem 20km i teraz wroce autobusem w getrach! (1)
- 8 25
-
2024-09-05 09:52
I to jest prawidłowe podejście.
- 6 4
-
2024-09-05 09:34
Taaa cymbały rowerami do autobusu bo nozki bolą (1)
- 13 35
-
2024-09-05 10:30
stop bzdurom
Nie pisz bzdur cymbalisto !
- 9 4
-
2024-09-05 09:17
Ogólnie tak, (5)
ale tu chodzi o tunel pod Wisłą, gdzie rower nie ma prawa się poruszać a przejazd dookoła to naprawdę długie kilometry. I, jeśli miasto chce promować rowery, to ten przejazd powinien być darmowy (dla pieszych też), bo zrobiono wykluczającą niechronionych użytkowników infrastrukturę tylko dla samochodów za ciężkie miliony.
- 62 9
-
2024-09-05 12:25
Obwodnicą też nie pojedziesz rowerem a obecnie staje się ona częścią dzielącą Gdynie i Gdańsk
- 3 5
-
2024-09-05 09:23
(3)
Ach, i tu jest meritum: kolejne udogodnienia dla rowerzystów. Oczywiście za darmo, a jakże.
- 8 40
-
wczoraj 10:09
Jak na razie to miasto zasępiło na rowerzystach
Wycofując promy z Wisłoujścia
- 0 0
-
2024-09-05 09:46
hmm jakby nie patrzeć tunel to udogodnienie zarówno dla kierowców jak i dla mieszkańców /ponoć mniejsza ilość aut w centrum/ a jesli sie nie mylę nie powstał za darmo
- 31 1
-
2024-09-05 09:35
To może jak a Austrii albo Nowym Jorku. Zróbmy tunel płatny i nie będzie jojczenia
- 16 3
-
2024-09-05 09:11
Tak jak Twój komentarz w stosunku do tego zdarzenia (7)
Gdzie mamy zakaz przejazdu przez tunel i właśnie miasto postawiło autobusy też w tym celu.
Sytuacje losowe - upadki, po których nie możesz jechać, złapanie gumy, uszkodzenie roweru.
Polecam ruszyć trochę makówką :)- 48 8
-
2024-09-05 12:27
(1)
ciekawe co zrobisz gdy sytuacja losowa zdarzy się gdzieś daleko od terenu zabudowanego przykładowo w lesie.
- 4 6
-
2024-09-05 18:28
miasto powinno podstawić helikopter i przetransportować mnie i rower na przystanek
- 3 1
-
2024-09-05 10:31
Ale po co się pchać do autobusu gdzie podróżuje matka z dzieckiem w wózku (3)
Jak tego dnia tj 15 sierpnia jeździł specjalny autobus linii 658 specjalnie dla rowerzystów wożąc ich przez tunel
- 3 15
-
2024-09-05 12:40
(1)
Przeczytaj jeszcze raz. To matka z wózkiem pchała się do autobusu w którym był rower, a nie odwrotnie.
- 7 2
-
2024-09-05 16:40
A od kiedy wozki dziecieca maja pedału do napędu.
Czy moja jeździć po ścieżce rowerowej oraz po ulicy? Chyba mnie ominęły jakieś zmiany w prawie.
- 1 2
-
2024-09-05 12:29
po co matka z dzieckiem pchała się do autobusu
w którym już jechał rowerzysta od 5 przystanków z prawidłowo przypiętym rowerem? czytaj artykuł bączku. rowerzysta miał prawo nim jechał i był pierwszy.
- 9 2
-
2024-09-05 09:29
Ruszyć makówką...
Nie za wiele od kolegi wymagasz? :)
- 8 1
-
2024-09-05 09:05
to tak jakby jechać na wakacje i wieźć swój rower na samochodzie xD (7)
- 7 22
-
2024-09-05 09:51
(2)
Na wakacjach rower służy do rekreacji a nie do przemieszczania się na długich trasach.
- 7 5
-
2024-09-05 10:46
Hmm.. (1)
Czyli dopóki nie wyjedziesz poza miasto na wakacje nie możesz jeździć rekreacyjnie?
Logiczne myślenie szwankuje- 4 2
-
2024-09-05 11:30
Hmmm
- 0 0
-
2024-09-05 09:47
(1)
i co w tym złego? Na miejscu docelowym wyciągasz rower i jeździsz sobie po okolicy. Wypożyczanie rowerów w obiektach to bezsens, bo zazwyczaj dostajemy największy syf, który tylko jeździ, a tak mamy własny rower i możemy robić co chcemy.
- 19 2
-
2024-09-05 10:16
No i przeważnie nie ma tych obiektów.
- 4 0
-
2024-09-05 09:33
Wożenie roweru na dachu można porównać do autokuszety na koleji (1)
I ta opcja jest OK, tyko w naszym chorym kraju dawno wyginęła i już o niej nikt nie pamięta. Na zachodzie jak najbardziej jest to praktykowane.
- 8 0
-
2024-09-05 09:43
Jest pociąg z Czarnogóry do Belgradu z wagonami na samochody
- 3 0
-
2024-09-05 09:00
(4)
ale czaisz, że czasem są sytuacje losowe - np. ktoś miał na tym rowerze wypadek albo zerwały się hamulce. nie każdy przewozi rower z lenistwa.
- 35 12
-
2024-09-05 09:51
To bagażówkę zamów
- 3 21
-
2024-09-05 09:31
Ale co to kogo obchodzi (2)
Zachciało się roweru zamiast smrodzić spalinami jak normalny człowiek to teraz masz problem /s
- 8 18
-
2024-09-05 09:50
(1)
Ciebie nie musi to obchodzić ale masz też nie przeszkadzać. Życie każdego osobnika jest różne. Twoje też i wypadki losowe też ci się wydarzają
- 10 5
-
2024-09-05 10:17
Tam wyżej to była ironia.
- 4 2
-
2024-09-05 08:58
chwalenie sie głupota moze tylko głupi a ty wałsnie to potwierdziłes poto jest dozwolona jazda autobusem i ma byc egzekwowana
- 8 4
-
2024-09-05 09:16
A może zamiast na każdą sytuację tworzyć przepis, to wywalić wszystkie przepisy? (22)
Niech każdy sobie wozi autobusem co chce w (granicach zdrowego rozsądku) i w razie czego niech taka osoba ponosi odpowiedzialność, a nie finalnie kierowca autobusu jest odpowiedzialny za wszystko.
Przecież jak będę szedł po chodniku z kosą i utnę komuś głowę, to nie będzie odpowiadał za to właściciel chodnika, bo pozwolił mi iść chodnikiem z kosą.- 117 58
-
2024-09-05 13:36
świetny pomysł i bardzo popieram, tylko obawiam się że większość ludzi w dzisiejszych czasach zgubiła swój zdrowy rozsądek i kieruje się tylko prymitywnymi formami. Może zamiast testów na wirusa wszystkim zrobić badanie inteligencji...
- 4 2
-
2024-09-05 13:17
(1)
Nic nie znaczą przepisy i regulaminy GAiT, ZTM czy nawet Uchwały Rady Miasta bo koniec końców i tak ważne jest co stanowią przepisy ogólne, a te jednoznacznie wskazują, że to kierowca i tylko kierowca odpowiada za bezpieczeństwo przewozu i to kierowca podejmuje decyzje o przyjęciu (bądź nie) danego przedmiotu do przewozu. Właśnie m.in. dlatego
Nic nie znaczą przepisy i regulaminy GAiT, ZTM czy nawet Uchwały Rady Miasta bo koniec końców i tak ważne jest co stanowią przepisy ogólne, a te jednoznacznie wskazują, że to kierowca i tylko kierowca odpowiada za bezpieczeństwo przewozu i to kierowca podejmuje decyzje o przyjęciu (bądź nie) danego przedmiotu do przewozu. Właśnie m.in. dlatego spółki komunalne dużą część (w Gdańsku ok. 20%) uposażenia kierowców wypłacają jako premię uznaniową - bo chcą mieć metodę nacisku na prowadzących, gdyż ewentualne kary dyscyplinarne zostaną bez cienia wątpliwości uchylone przez sąd pracy. Może kierowcy byliby trochę bardziej pobłażliwi dla głupich pomysłów pasażerów gdyby przewoźnik raczył się ubezpieczać we właściwym zakresie, ale obecnie to kierowca płaci np. za szybę, którą stłukł karnisz wieziony przez pasażera, więc nie dziwmy się, że dbają o własny interes.
- 6 1
-
2024-09-05 13:34
sam wskazujesz gdzie tkwi problem
w funkcjonowaniu miejskiej spółki, która jest zainteresowana jedynie ograniczeniem zakresu działania a najlepiej, jedynie jego markowania. To nie kierowca jest odpowiedzialny, to pracodawcy "zapewniają" im takie warunki pracy.
Jak to kiedyś opowiadano o PKP, że szukają takiego klienta, który za jeden przejazd w roku załatwi im cały plan przychodów...- 4 0
-
2024-09-05 11:47
ale po to są zatrudnieni (nie mylić z "pracują") w urzędach biurwy, żeby wszystko regulowały swoimi chorymi pomysłami
- 2 1
-
2024-09-05 09:41
A dlaczego ma wozic rower jak jest ladna pogoda i moze na nim jechac ? (1)
- 6 17
-
2024-09-05 10:10
Bo przez tunel nie możesz przejechać rowerem?
- 20 3
-
2024-09-05 09:32
Wyobraź sobie, że nie masz pracy przez 2,5 roku, ale coś się udało wyjątkowo w necie znaleźć, wygląda obiecująco (15)
Na dodatek wyjątkowo odpowiedzieli na przesłane CV, jedziesz autobusem na wyznaczoną rozmowę o pracę, spodnie garniturowe, koszula, krawat - a tu te spodnie właściciel roweru ci ubłoconym kołem roweru wysmaruje. Nerwy, dyskomfort - a jedziesz zagrać o swoje życie...
- 9 21
-
2024-09-05 18:27
Tłumaczysz w firmie co się wydarzyło i powinni to zrozumieć. Jeśli nie, to szukaj innej firmy.
W normalnej firmie byłoby trochę beki, a tam gdzie jest niepotrzebna napinka to lepiej unikać.
- 1 0
-
2024-09-05 13:21
Nie wolno przewozić przedmiotów niebezpiecznych, ale i brudnych - więc ubłocony rower robi wypad niezależnie czy jest jedna osoba w autobusie czy 100. Szanujmy się ludzie, może zaraz ktoś będzie chciał odpady zaolejone przewozić?
- 2 2
-
2024-09-05 11:50
no tak, wszyscy przez tunel jadą aplikować do pracy w porcie, gdzie pył, błoto i wyziewy
- 4 4
-
2024-09-05 11:00
TY powinieneś bajki dla dzieci pisać, a nie wypowiadać się na sprawy realne w społeczeństwie
- 7 2
-
2024-09-05 09:50
(3)
Tak, akurat takiego dnia, jednego jedynego dnia po 2,5 roku, autobus będzie pełen rowerowych, ubłoconych (podkreślam, muszą być na mokro ubłocone!) opon. Trochę Monthy Pythona odwalasz.
- 18 5
-
2024-09-05 09:58
(2)
przypadek prawie nierealny, kto chodzi na rozmowę o pracę pod krawatem? Chyba w jakimś korpo...
- 7 5
-
2024-09-05 10:29
Jeśli cię utrzymuje ciocia - emerytka z Danii, to na rozmowę o pracę możesz iść i w ubłoconej, spranej bluzie sportowej (1)
Rozmowę "położysz", ale dla cioci (dla następnych przelewów na twoje konto) alibi będzie: proszę, szukam pracy. A na serio, praca biurowa jest nie tylko w korpo. W firemkach kilkanaście czy 30 osób zatrudniających też. Nie każdy szuka pracy jako operator łopaty czy wózka widłowego, czego nie rozumiesz.
- 4 4
-
2024-09-05 13:30
oj, nie znasz ty Danii...
nie znasz...
- 2 1
-
2024-09-05 09:47
A ja spodnie ubrudzisz zakłóconym kole wózka inwalidzkiego lub dziecięcego?
- 11 4
-
2024-09-05 09:41
2,5 roku nie pracuja je..... lenie i lewary (1)
- 5 6
-
2024-09-05 10:36
Kłamiesz, pomawiasz. Wystarczy, że masz trochę za dużo lat, trochę za długą przerwę w pracy - i odpadałeś
A jeśli jeszcze powiedziałeś, że sprawę w sądzie pracy przeciw byłemu nieuczciwemu pracodawcy wygrałeś... Jak mi pracownica w opiece socjalnej powiedziała: "panie, to już co do tej przerwy w zatrudnieniu lepiej pan powiedz, że w więzieniu siedziałeś". Ja jej na to, że staram się o tym nie mówić, ale nieraz przymuszą. Raz jakaś była pani
A jeśli jeszcze powiedziałeś, że sprawę w sądzie pracy przeciw byłemu nieuczciwemu pracodawcy wygrałeś... Jak mi pracownica w opiece socjalnej powiedziała: "panie, to już co do tej przerwy w zatrudnieniu lepiej pan powiedz, że w więzieniu siedziałeś". Ja jej na to, że staram się o tym nie mówić, ale nieraz przymuszą. Raz jakaś była pani wykładowczyni uniwersytecka na rozmowie o pracę sugerowała mi, że ja może w szpitalu psychiatrycznym pobyt miałem. I co tedy? No musiałem się do tej sprawy w sądzie pracy przyznać. I to już praktycznie był koniec tej rozmowy o nędzną pacę (staż z UP za 800 zł netto płatny, 9 lat temu). Mówię o realiach przed pandemią. To jednak nie tak dawno. Przez ostatnie 3 lata to nie wiem. /powyższe nie w 3M
- 1 1
-
2024-09-05 09:44
To może się zdarzyć także przy zachowaniu przepisów odnośnie ilości przewożonych rowerów
A jeśli w tak ważnej sytuacji stajesz blisko roweru (w sensie w zasięgu kilku metrów w pojeździe, który może gwałtownie zahamować, to..nic dziwnego, że nie masz pracy od 2,5 roku, bo coś masz nie tak z podstawowym funkcjonowaniem
- 3 2
-
2024-09-05 09:40
(2)
Jak to jest taka okazja to raz można taksówką pojechać
- 6 8
-
2024-09-05 10:29
Zwłaszcza jak się nie ma pracy i... pieniędzy.
- 3 2
-
2024-09-05 10:24
Bezrobotnych, taksówką?? Aha. Proponujący taxi to chyba bananowe dziecko lub pracownik it
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.