- 1 Gwoździe w oponach na osiedlu w Kowalach (154 opinie)
- 2 Odstrzał dzików w Gdyni i Sopocie (129 opinii)
- 3 Seryjne zakazy lotów dla awanturników? (122 opinie)
- 4 Zasłabł w szpitalu, dostał mandat za parking (392 opinie)
- 5 Dziś rozbłyśnie choinka na Długim Targu (21 opinii)
- 6 Drugie podejście do zmian na pl. Konstytucji (89 opinii)
Czytelnik proponuje: bilet na tramwaj przepustką na parkingu Park & Ride
Kubaturowy parking przy urzędzie marszałkowskim powinien pozostać bezpłatny, ale tylko dla kierowców, którzy wykorzystują go w formule Park & Ride (Parkuj i jedź) - uważa nasz czytelnik, pan Jarosław. Jego zdaniem bezpłatną przepustką na wyjeździe mógłby być ważny bilet ZTM. Pozostali kierowcy za postój musieliby płacić.
Według zapowiedzi urzędników, parking pozostanie bezpłatny do chwili zakupienia nowych parkometrów i utworzenia strefy płatnego parkowania na Starym Przedmieściu. Wówczas opłaty - równe tym ze Strefy Płatnego Parkowania - zostaną wprowadzone także na samym parkingu.
Także na początku grudnia poznamy ewentualne oferty w powtórzonym przetargu na zakup nowych parkometrów (pierwsze postępowanie unieważniono ze względu na zbyt wysoką cenę).
Gdynia szuka inwestora do budowy parkingów kubaturowych
Drugie postępowanie jest inne - miasto zamawia o połowę mniej urządzeń i wydłuża czas na ich dostawę. To oznacza, że na ulicach Gdańska pojawią się najwcześniej w drugiej połowie 2022 r. Tym samym do tego czasu parking przy Biskupiej Górce pozostanie więc bezpłatny.
Zdaniem naszego czytelnika, obiekt można wykorzystać zdecydowanie lepiej.
Oto jego list:
Parking przy Biskupie Górce to pierwszy tego typu miejski parking znajdujący się w osi Szybkiej Kolei Miejskiej. Do tego jest świetnie skomunikowany. Dla pieszych to kilka minut spacerem od przystanku SKM Śródmieście. Dla kierowców - dogodny dojazd zarówno od strony obwodnicy południowej, jak i tunelu pod Martwą Wisłą, Podwala Przedmiejskiego czy Trasy WZ. Aż się prosi, by miasto zrobiło z niego lepszy użytek i wprowadziło tam formułę Park & Ride. Korzyści z tego typu rozwiązania byłoby co najmniej kilka.
Setki tysięcy złotych wpływów do budżetu
Zacznijmy od najbardziej oczywistego profitu, bo argument finansowy przeważnie okazuje się najskuteczniejszy. Obecnie parking jest darmowy i ogólnodostępny. To sprawia, że miasto po wybudowaniu parkingu (razem z wiaduktem Biskupia Górka, co pochłonęło 163 mln zł) ponosi koszty jego utrzymania i nie ma nic w zamian.
Ze świetnie zlokalizowanej i kosztownej w budowie infrastruktury korzystają bez opłat urzędnicy, petenci i nieliczni okoliczni mieszkańcy. Tymczasem parking, mogący pomieścić prawie 400 aut, mógłby świetnie sprawdzić się jako pierwszy miejski parking typu Park & Ride.
Osoba dojeżdżająca do centrum własnym autem mogłaby zostawić samochód na parkingu i w dalszą drogę ruszyć tramwajem, autobusem czy kolejką SKM.
Ale pod jednym warunkiem - parking pozostałby bezpłatny tylko dla posiadacza biletu jednorazowego lub okresowego. Pozostali - musieliby płacić. Ile? Rozsądną wydaje się opłata za godzinę postoju równa cenie biletu (3,80 zł) lub godzinie parkowania w Strefie Płatnego Parkowania (3,90 zł).
Jak to zrobić? Na pewno nie trzeba w tej kwestii wyważać otwartych drzwi. Wystarczy zrobić użytek z wiedzy, ludzi i sprzętu zdobytych w ostatnich latach na parkingach w pasie nadmorskim. Tam się udaje to dlaczego miałoby się nie udać w tym przypadku?
Więcej pasażerów w komunikacji
Udostępnienie parkingu w formule P&R mogłoby przekonać więcej osób dojeżdżających do pracy samochodem do pozostawienia go bez opłat w pobliżu Biskupiej Górki i dalszej jazdy tramwajem lub SKM-ką. Trudno nazwać nieprawdopodobnym scenariusz, w którym kierowca - w ramach jednej opłaty za bilet i parking - nie pcha się do zatkanego Wrzeszcza czy Oliwy, tylko dojeżdża tam w podobnym czasie kolejką czy tramwajem.
Mniejsze korki
Mniej kierowców usiłujących wjechać do zakorkowanej Oliwy czy Wrzeszcza to krótsze korki, czystsze powietrze i mniejszy hałas. Benefit w postaci biletu, który po powrocie stanie się bezpłatną przepustką na szlabanie to jedno. Drugie - więcej czasu np. na poranną prasówkę w tramwaju czy wizytę w kawiarni.
Propagowanie właściwych postaw transportowych, by nie wszędzie jechać autem
Sukces tego typu rozwiązań - stosowanych przecież na całym świecie - mógłby skłonić więcej osób do korzystania z takiej formy poruszania się po mieście. Wystarczy spojrzeć, jaką popularnością cieszą się pękające w szwach parkingi P&R przy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.
Chyba każdy kierowca zdaje sobie sprawę, że nie wszędzie trzeba i nie wszędzie można dojechać samochodem. Ale przy odpowiedniej kampanii promocyjnej miasto mogłoby wypromować tę ideę i pokazać, że ma pomysł, jak efektywnie wykorzystać nową przestrzeń parkingową. Bo dziś nowy obiekt sprawia wrażenie, jakby powstał tylko po to, by mogła na nim za darmo parkować armia zmotoryzowanych urzędników.
Nie trzeba rezygnować z pomysłu po zakupie parkometrów i wdrożeniu SPP
Od samego początku miasto zapowiada, że parking stanie się płatny, gdy uda się kupić nowe parkometry i uruchomić strefę płatnego parkowania na Starym Przedmieściu. Wówczas opłaty - równe tym z SPP - miałyby się pojawić także na parkingu.
Ale przecież jedno drugiego nie wyklucza, opłaty można wprowadzić już teraz i zwolnić z nich kierowców korzystających z transportu publicznego. Po zakupie parkometrów zasady pozostałyby bez zmian.
A przez kilka miesięcy, które upłyną do tego czasu, z opłat za parkowanie uzbierałoby się kilkadziesiąt lub nawet kilkaset tysięcy złotych, które miasto mogłoby przeznaczyć na więcej zieleni, stojaki rowerowe, ogrody deszczowe czy inne prospołeczne działania.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie wybrane
-
2021-11-26 14:55
Takie parkingi tak ale na przedmieściach. (3)
Dojeżdżając pod ten parking przebrnęło się już przez wszystkie poranne korki. Kto normalny zostawi tu auto by na luzie już podjechać do Wrzeszcza :) taki parking powinien stać w Lipcach z przesiadką na kolej Polregio i w innych tego typu miejscach.
- 66 5
-
2021-11-26 15:07
To trzeba jeszcze wydłużyć SKM przynajmniej do stacji Gdańsk-Lipce żeby miało to sens (1)
- 6 0
-
2021-11-27 00:26
no cóż, tymczasem władze miasta myślą - po co? przecież tam nikt nie mieszka!
- 1 0
-
2021-11-27 16:28
W Legionowie taki parking jest przy stacji
- 1 0
-
2021-11-26 09:48
Park&ride powinny być na przedmiesciach (8)
Co to za pomysły żeby były w centrum xD
Gdańsk jest zacofany komunikacyjnie, nawet nie ma planów na rozbudowę komunikacji w stronę park&ride. Bo po co, ludzie ze wsi niech się męczą, tylko to głównie ludzie ze wsi pchają się autami do miasta.- 66 15
-
2021-11-26 10:23
To nie do końca centrum (5)
Tzn. oficjalnie tak, ale de facto Gdańsk ma centrum rozłożone wzdłuż trasy SKM i tyle samo (jeśli nie więcej) ludzi jedzie na północ - do Wrzeszcza, Oliwy czy na Przymorze.
To jest południowa granica sieci tramwajowej i SKM. Gdyby sieć tramwajowa dochodziła np. do Pruszcza czy Oruni, to Park&Ride powinien być tam, ale skoro dochodzi tylko do Urzędu Wojewódzkiego, to Park&Ride w tym miejscu ma sens.- 8 4
-
2021-11-26 10:49
Dokładnie tak jak mówisz. (3)
A tak parking stoi sobie na wjeździe do centrum i wjazd do centrum samochodem i tak zapycha sam wjazd.. Więc taki bezsensowny pomysł, a raczej klepnięty pod urzędników.
Duży bezpłatny P+R powinien być po prostu na każdym przystanku sypialnianym, np. PKM od Jasienia i dalej poza centrum, czy Chylonia i dalej. W stronę Pruszcza jest problem, bo SKM prawie nie jeżdżą, a osobna historia, że Pruszcz sam stoi w swoich korkach i dojechać tam do PKP to czasami tragedia.- 11 1
-
2021-11-26 12:00
Wszystko cacy, gdyby te parkingi nie zmieniły się w 30s w miejsca dla mieszkańców okolicznych bloków... (2)
- 1 2
-
2021-11-26 12:08
Dlatego w Warszawie żaden samochód (oprócz elektryków) nie może stać na P+R między 2:30 a 4:30 (1)
- 4 1
-
2021-11-26 15:52
Bo elektryk to nie samochód, tylko urządzenie do przemieszczania jak mikrofalówka do gotowania, dobry kucharz gotuje na ogniu.
- 4 1
-
2021-11-27 11:03
Haha niezłe
Ludzie ze wsi nie pojadą tramwajem bo covid.
Druga sprawa to auta urzędników. Urzędnicy powinni jechać tramwajami.
Na ludzi ze wsi jedyny sposób to zakaz wjazdu dla diesli absolutny. Nie oszukujmy się ale gro rolników jeździ dieslami po mieście. Potrafią stać nawet 10 minut z włączonym silnikiem aby nie płacić za parming.- 0 2
-
2021-11-26 13:40
Pan Jarosław jest rąb...
Nie słuchajcie czytelnika....nikomu bezpłatny nie przeszkadza ale jeden lamus znalazł w tym problem . Jarosław idź się zaszczep 20 dawka .
- 3 4
-
2021-11-26 14:13
Ludzie że wsi nich się pchają ale do obory
Nam miastowym nie potrzeba smrodu ich tdikow na oleju opałowym jeżdżących.
- 1 3
-
2021-11-26 08:01
(16)
Jeśli parking będzie w cenie parkowania na mieście to będzie stał pusty. Skoro cena za godzinę parkowania będzie taka sama, to każdy będzie wolał podjechać pod miejsce docelowe a nie na parking a potem drałowac z buta, tracić czas i płacić za dłuższy postój.
- 153 5
-
2021-11-26 08:06
Tak jak to ma miejsce w przypadku szkieletora
- 21 0
-
2021-11-26 08:43
Dlatego jedynym i sensownym rozwiązaniem (5)
Jest likwidacja miejsc parkingowych celem przeznaczenia ich na szersze chodniki i na zieleń co zmusic niejako kierowców do parkowania na parkingu kubaturowym. Niestety mamy wielu ludzi którzy nie liczą się z niczym i z nikim, tylko samolubni myślą jedynie o sobie w związku z czym zmuszeni jesteśmy do stawiania milionów słupków oszpecających miasta i podnoszących koszty remontów w związku z czym wiele miejsc wciąż tego remontu doczekać sie nie może
- 17 30
-
2021-11-26 10:54
(4)
Likwidacja miejsc parkingowych i celowe utrudnianie życia kierowcom aut w mieście nie jest i nie będzie sensowne. Posiadacze aut nie mają ich, bo płacenie za eksploatację i stanie w korkach to ich hobby. Auta mają, bo muszą się przemieszczać do pracy, w pracy lub prywatnie. Komunikacja miejska im w tym nie pomoże, bo to niemożliwe żeby docierała
Likwidacja miejsc parkingowych i celowe utrudnianie życia kierowcom aut w mieście nie jest i nie będzie sensowne. Posiadacze aut nie mają ich, bo płacenie za eksploatację i stanie w korkach to ich hobby. Auta mają, bo muszą się przemieszczać do pracy, w pracy lub prywatnie. Komunikacja miejska im w tym nie pomoże, bo to niemożliwe żeby docierała wszędzie i o każdej porze. Rower? No fajnie, ale kończy się na tym, że pierwszy mróz, deszcz i 90% ludzi przesiada się do swoich aut. Większość z miejskich kolarzy ma nawet problem z przejechaniem trasy Redłowo - Wielki Kack, a co dopiero codzienna jazda do pracy w zimnym deszczu lub upale. :D
Gdańsk i Gdynia popełniły podstawowe błędy: zabudowały centra ponad miarę pozwalając na stawianie CH (Forum, Batory), a dopiero potem szukając rozwiązania na problemy, które na siebie same sprowadziły.
Chcecie mieć mniej aut na centrach miast? W takim razie musicie zdecentralizować i zinformatyzować urzędy i zbudować bardzo sensowną i wydajną alternatywę w postaci transportu zbiorowego na linii parking park& - kierunek docelowy linii tramwajowej/autobusowej/kolejowej.
Samym "karaniem" ludzi, którzy muszą dojechać do pracy autami nic się nie wskóra.- 18 5
-
2021-11-26 11:36
Wskóra się (3)
Nowy parking powinien dać oddech miastu. Na początek powinno się usunąć tyle miejsc parkingowych z ulic starego miasta ile jest na tym nowym obiekcie, a za parkowanie powinna być konkretna opłata. Zupełnie mnie nie obchodzą przyzwyczajenia ludzi, to nie karanie ale normalność. Jak zwrócisz uwagę na to co się dzieje w mieście to jest patologia. W
Nowy parking powinien dać oddech miastu. Na początek powinno się usunąć tyle miejsc parkingowych z ulic starego miasta ile jest na tym nowym obiekcie, a za parkowanie powinna być konkretna opłata. Zupełnie mnie nie obchodzą przyzwyczajenia ludzi, to nie karanie ale normalność. Jak zwrócisz uwagę na to co się dzieje w mieście to jest patologia. W takiej Austrii np. w centrach miast są deptaki współdzielone z tramwajami. Nigdy tam nie poczułem się zagrożony, a u nas nawet na chodniku, na którym nie powinno być ruchu poza pieszym, ciągle się trzeba oglądać. Ludzie powinni zrozumieć, że do miasta jedzie się transportem publicznym, bo tak jest taniej, szybciej, ekologiczniej. Na teraz jest dokładnie odwrotnie. Wystarczy popatrzeć co się dzieje o 7:30 na Armii Krajowej. Włodarze miasta może kiedyś to zrozumieją, ale na razie chyba im do tego daleko.
- 5 7
-
2021-11-26 11:44
(1)
Jak tylko nie ma drogi rowerowej, to akurat na chodniku trzeba sie oglądać, za rowerami i hulajnogami elektrycznymi
- 5 2
-
2021-11-26 11:59
A za to dziękuj już naszym prawodawcom.
Wywalony ze świętego asfaltu? Problem solved.
- 1 4
-
2021-11-26 12:13
Ciebie nie obchodzą nasze przyzwyczajenia, nas nie obchodzi twoje poczucie zagrożenia.
- 2 2
-
2021-11-26 09:05
Teoria nie do końca prawdziwa - na miejscu docelowym trzeba będzie też zapłacić za parking. (2)
- 1 11
-
2021-11-26 09:55
(1)
No tak. Ale parkujesz krócej. Podjezdzasz, załatwisz sprawe i odjezdzasz bez koniecznosci dralowania pieszo przez pol miasta
- 9 0
-
2021-11-27 11:22
to jest tylko kwestia ilosci aut w centrum
jesli bedzie za duzo, to zapełnia sie parkingi dalsze
- 0 0
-
2021-11-26 09:28
już mogę to napisać
będzie stał pusty...
- 9 1
-
2021-11-26 09:45
(3)
osobiście chyba wolałbym jechać na parking gdzie mam pewność, że będzie wolne miejsce i się przejść, ale chyba nie ma problemu żeby nadal była opcja podjechania pod cel podróży i zaparkowania. Problem się zaczyna kiedy pod punktem docelowym nie ma wolnego miejsca i dzbany parkują w miejscach niedozwolonych "bo ja tylko na chwilę" "bo nie ma innych miejsc". No teraz właśnie są inne miejsca.
- 3 1
-
2021-11-26 09:57
(2)
Odkad na mieście parkowanie jest platne to nie ma problemu ze znalezieniem wolnego miejsca. Dlatego ten parking bedzie stal pusty. Nikt nie będzie tam parkowal tylko po to aby przejsc sie z buta przez pol miasta, tracic czas i w efekcie zaplacic wiecej. Spojrz na szkieletora. Stoi pusty
- 6 0
-
2021-11-26 11:46
(1)
Dokładnie to widac na ul. Dlugie ogrody. Jak tylko zrobili płatne parkowanie to w koncu można jak człowiek zaparkować
- 1 2
-
2021-11-26 12:10
A na łąkowej i okolicznych ulicach brak miejsc. Te strefy parkowania to jest tylko przesuwanie problemu ze wzmożoną siłą gdzie indziej.
- 4 0
-
2021-11-26 10:33
Miasto jakis czas temu zapowiedzialo
Ze po wybudowaniu parkingow kubaturowych beda stopniowo likwidowane miejsca parkingowe przy ulicach w srodmiesciu
Takze kwestia czasu kiedy miejsca zaczna znikac - zyskaja piesi, bedzie przyjmniej bezpieczniej, mniej halasu, smorodu itp
A to zmusi kierowcow do parkowania na parkingach kubaturowych- 3 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.