• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Daleka droga do SKM-ki na Przymorzu

Krzysztof Koprowski
21 stycznia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Pociągi w kierunku Gdańska Głównego zatrzymują się w znacznym oddaleniu od jedynego działającego wejścia na peron.


Pociągi w kierunku Gdańska Głównego na przystanku SKM Gdańsk Przymorze-Uniwersytet zobacz na mapie Gdańska zatrzymują się niemalże na końcu peronu. Pasażerowie się skarżą, bo muszą nadkładać drogę. Kolejarze twierdzą, że taka organizacja wynika ze względów bezpieczeństwa.



Utrudnienia w ruchu pociągów trwają od kilku tygodni, ale ostatnie mroźne dni oraz śnieg sprawiają, że stają się one wyjątkowo dokuczliwe dla pasażerów - szczególnie tych, którzy wchodzą na peron w ostatniej chwili, a potem biegną przez niemal całą jego długość do pociągu.

- Od kiedy zamknięty jest tunel w części południowej zobacz na mapie Gdańska, wszystkie pociągi w stronę Gdańska Głównego zatrzymują się właśnie przy nim, tak jakby nadal funkcjonował. Tymczasem jedyne wejście na peron zlokalizowane jest na drugim końcu przystanku zobacz na mapie Gdańska. Komu przeszkadzało, by pociągi zatrzymywały się jak kiedyś, czyli mniej więcej w połowie długości? - pyta ze zdziwieniem pan Marcin, czytelnik Trojmiasto.pl.

  • Taka odległość dzieli pasażerów od wejścia na przystanek do pociągu.
  • Po zakończeniu prac tunelem zejdziemy w stronę Przymorza, jak i kompleksu biurowego, a dalej także na teren kampusu UG.
  • SKM-ki zatrzymują się tak daleko, ponieważ kierownik pociągu ma ograniczony widok na peron.
  • Informacja o utrudnieniach wywieszona jest na ogrodzeniu terenu budowy, jak i w działającym wejściu (obok kasowników).

Czy często korzystasz z przystanku Gdańsk Przymorze-Uniwersytet?

W podobnym tonie wypowiada się również nasza czytelniczka, która pisze: Od kiedy trwa w południowym tunelu budowa windy, pociągi zatrzymują się na końcu peronu bardzo daleko od działającego wejścia. To jedyny przystanek na całej trasie między Gdynią a Gdańskiem z tak dziwną organizacją ruchu.

Okazuje się jednak, że kolejarze nie robią psikusa pasażerom i nie zmuszają bez przyczyny do dłuższej drogi na pociąg. W tym miejscu bowiem trwa budowa windy oraz przedłużenia tunelu w stronę nowego kompleksu biurowego. Cała inwestycja jest realizowana nakładem finansowym dewelopera - SKM nie dokłada się do tych prac.

- Ustawione w środku peronu ogrodzenie placu budowy przejścia podziemnego ogranicza widoczność kierownika pociągu na skład wagonów. W związku z tym pociąg zatrzymuje się w takim miejscu, by kierownik pociągu miał dobrą widoczność na wsiadających podróżnych - mówi Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży PKP SKM w Trójmieście.

Utrudnienia w ruchu mają potrwać jeszcze przez kilka tygodni. Planowany termin oddania nowej części tunelu do użytku to kwiecień br. - Wówczas pociągi powrócą do optymalnego sposobu zatrzymywania się - zapewnia Głuszek.

Miejsca

Opinie (157) 3 zablokowane

  • (1)

    co za problem wsiasc z przodu skm, nikt wam nie kaze siadac na samym koncu? niektorym juz sie w d... poprzewracalo

    • 5 6

    • ee??

      • 2 0

  • hahahaha (2)

    ... ale ostatnie mroźne dni oraz śnieg sprawiają, że stają się one wyjątkowo dokuczliwe dla pasażerów...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    JEST ZIMA WIĘC JEST ZIMNO a może to też problem dla was??

    a takie rady dla tych z problemami:
    -kupcie sobie ubranie zimowe
    -kupcie sobie zegarek (dla waszej wygody ustawcie sobie go 3 min do przodu)
    -wstawajcie wcześniej
    -spierzcie się powoli odjazdy w godz szczytu są częste (o ile całość nie ma opóźnień)
    -jak wam przeszkadza ta SKM to do ZKM się przesiądźcie też dojedziecie
    a przede wszystkim REMONT JEST DLA LUDZI!!! a nie waszego czubka nosa!!!
    ps: A dlaczego nie piszecie o problemie jaki was czeka jak wysiadacie z SKM i musicie w zimę zasuwać do roboty (niekiedy z buta)

    • 16 3

    • ja sie sprałem powoli

      ale kolejka jak uciekała tak ucieka :(

      • 6 0

    • a co mam sobie spierzyć? bo jak rozumiem chodzi o pranie, albo o pierze (wtf, gdzie to pierze?!).

      bo jakbyś mówił/a o spieSZeniu się, to inna sprawa...

      • 2 0

  • od czas kiedy nie chce mi sie jeździć do pracy to niech skm zatrzymuje sie pod mim łóżkiem

    ...wydumane problemy, masakra to jakis przeglad dzialkowca?

    • 5 6

  • to nie jest zadna budowa... (5)

    ... wykopali dziurę jeszcze na jesień. prawie nic się nie zmienia na tym peronie.
    można się śmiać, ze nie chce nam się podejść kilka metrów, tych komentujących zapraszam do podroży kolejka w ulewie, albo śnieżycy. proces jest jeszcze fajniejszy na oblodzonym i ośnieżonym peronie.
    nie wiem tez w jaki sposób bieganie i zderzanie się z pasażerami, którzy wysiedli z skm-ki na wysokości tej tzw budowy, gdzie jest bardzo wąsko, ma poprawić moje bezpieczeństwo - bo do tego się to wszystko sprowadza.

    • 9 6

    • (4)

      Lekko ponad miesiąc temu na miejscu tej dziury stała koparka, a więc dziury być nie mogło. Wiesz co to znaczy? Że na prawdę pracują i że dziury na jesień wcale nie było!

      • 1 6

      • chyba nie tak lekko

        • 2 0

      • (2)

        ale ogrodzenie było już jesienią... skoro dziura już jest wykopana to czemu nic tam nie robią? gdzie są jacyś robotnicy?

        • 2 0

        • maja wolne (1)

          bo nie siedzą z tyłkiem w ciepłym pomieszczeniu tylko na MROZIE i to po kilka godz.
          Ale takie frajerstwo nie rozumie tego i marudzi bo ciężko jest się przejść!!!
          Jak ci zamkną całkowicie peron zacznij wtedy płakać bo z Zaspy/Oliwy byś musiał się dostać na przymorze i to pewnie na piechotę!!!

          • 2 3

          • to zamiast siedzieć niech się wezmą do roboty to im będzie ciepło :)

            • 3 3

  • (2)

    to samo dotyczy Sopotu, odkąd zaczęły kursować krótkie skm-ki , skład zatrzymuje się w połowie peronu więc jak ktoś wpada w ostatniej chwili na peron ma dość długą trasę do pokonania biegiem a i tak czesto kończy się to tym że pociąg odjeżdża bez nas. Nie wiem czy mieszkańcy Sopotu idący na kolejkę od strony Monte Cassino są bardziej uprzywilejowani od idących od strony Marynarzy?????

    • 1 1

    • wpaść to możesz ze swoim chłopem (1)

      wyjdź na pociąg minutę wcześniej i po kłopocie

      • 0 1

      • dowcipnis z Ciebie he he

        • 1 0

  • (1)

    Sam wracając z pracy korzystam z tego peronu i jadę w stronę Gdańska. Pierwszy dzień, kiedy nie wiedziałem o takiej organizacji to fakt musiałem podbiec, ale też moja wina bo nie czytałem tabliczek informujących o takiej sytuacji, jednak teraz jak o tym wiem to od razu idę na początek peronu i tyle. Nie rozumiem na co tu się skarżyć... Jakby nie chcieli robić remontu peronu byłaby afera, jak robią to też jest afera, że w czasie remontu dostęp do pociągu jest utrudniony - o ile tak to w ogóle można nazwać. Ludzie, ogarnijcie się.

    • 4 2

    • to nie ludzie to cebulaki

      całe życie jeździli furmanką z kartoflami a teraz wszystko im przeszkadza

      • 0 2

  • Drogi Marcinie!

    Powiedz mi jaką różnicę Ci robi to czy wchodzisz jednym czy drugim tunelem, skoro, czy to po peronie, czy na dole chodnikiem, pokonuje się dokładnie tą samą drogę, niezależnie od tego czy pierwsze czy drugie przejście byłoby czynne.
    Czy nie lepiej po prostu przyjść na peron wcześniej?

    • 3 0

  • (6)

    Większość to studenci, którzy rozwalają się po całym peronie i plotkują o kolejnej imprezie,nowych szpileczkach,jak całuje Zdziś, jak daje Kaśka i kiedy starzy wyślą kasę na nową komórkę bo na starej za mały ekran aby siedzieć na srejbuku...
    Nic im się nie stanie jak po wykładach od 8-12 lub 12-17 ruszą szybciej d*pę a nie ślimaczą się plotkując, poprawiając spodenki lub nakładając szminkę...

    • 13 5

    • masakra z tymi studentami (2)

      Zajmują się przeżywaniem życia zamiast siedzeniem przed tv i krzywieniem się przy Faktach

      • 3 1

      • niech sobie przeżywają tylko po co te narzekania...takie jest właśnie życie (1)

        kierownik pociagu to nie mama i tata gotowi na rozkazy bo dziecko "życie przeżywa" i nie ma czasu zdązyć na pociąg

        • 5 1

        • narzekanie

          jest chyba sensem życia połowy tu zgormadzonych

          • 0 0

    • No a teraz podam Ci inny przykład (1)

      Przyjeżdżasz kolejką z Sopotu, musisz zapitalać przez cały peron do północnego wejścia, by potem wrócić na południową stronę Kołobrzeskiej na przystanek ZTM. Oczywiście 149 który powinien odjeżdżać 17:05 odjeżdża ci sprzed nosa o 17:02 (Raz przepisowo czekał do 17:05 - ukłony dla kierowcy). Nastepny ma być 199 ale 199 nigdy nie przyjeżdża rozkładowo w godzinach szczytu po tułaczce przez Wrzeszcz. Jak kolejka składa się z dwóch zestawów to jakoś kierownik pociagu daje radę bo skład i tak stoi wzdłuż płotu. No ale to wszystko byłoby do przyjecia gdyby nie to, że taka rzecz jak przekopanie tunelu zajmuje pół roku bo teraz mamy zimę i oczywiście nikt nie będzie robił. Kilka tygodni p. Głuszka trzeba rozumieć jako koło 10 bo zrobione ma byc w kwietniu, jak pogoda pozwoli.

      • 4 1

      • ????

        i co z tego ???? będziesz płakał ?

        • 0 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • słabe oznaczenie o remoncie (1)

    w pierwszym dniu remontu spóźniłam się do pracy, bo o remoncie peronu dowiedziałam się przy wejściu na peron- popatrzyłam na odjeżdżającą "moją kolejkę" i poszłam w kierunku drugiego wejścia, co zajęło ładnych kilka minut- wrócić na Kołobrzeską, dojść do sygnalizacji, przejść przez światła i dalej do wejścia; wybrałam bezpieczną wersję, ale wiem, że dzieciaki jadące do szkoły, żeby zdążyć- skakały przez barierki przy ulicy i przebiegały w niedozwolonym miejscu

    • 3 2

    • to w ramach

      Poprawy bezpieczeñstwa :-)

      • 3 0

  • Ja widziałem to,ale współczucia

    Kumpel biegł na pociąg od wejścia na peron.a pociąg akurat wjeżdżał na peron,już myślałem że pociąg się nie zatrzymał :D

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane