• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Debata o ACTA w Gdańsku: minister, GIODO, dziennikarze i internauci

piw
2 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Przeciwnicy podpisania umowy ACTA protestowali w zeszłym tygodniu w Gdyni, w tym zaś w Gdańsku (na zdjęciu). Teraz będą mieli okazję wziąć udział w publicznej debacie na temat kontrowersyjnej umowy. Przeciwnicy podpisania umowy ACTA protestowali w zeszłym tygodniu w Gdyni, w tym zaś w Gdańsku (na zdjęciu). Teraz będą mieli okazję wziąć udział w publicznej debacie na temat kontrowersyjnej umowy.

W sobotę w Gdańsku odbędzie się pierwsza w Polsce debata publiczna na temat ACTA. Wezmą w niej udział m.in. minister Michał Boni, Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych oraz inicjatorzy akcji zbierania podpisów w sprawie referendum dotyczącego ratyfikacji umowy.



W Gdańskiej debacie weźmie udział minister Michał Boni. W Gdańskiej debacie weźmie udział minister Michał Boni.
Debata, która odbędzie się w historycznej sali BHP w Gdańskiej Stoczni, będzie otwarta. Przyjść na nią może każdy, jest jednak warunek: wszyscy chętni muszą się wcześniej zapisać. Można to zrobić na tej stronie. Jeżeli zgłosi się więcej osób niż będzie wolnych miejsc (w sali zmieści się około 300 osób), o tym, kto zostanie na debatę wpuszczony zadecyduje losowanie.

Debata będzie zorganizowana przez miasto, jednak inicjatywa w tym wypadku była oddolna - na pomysł przeprowadzenia debaty wpadł Radomir Szumełda, sopocki przedsiębiorca (w ostatnich wyborach kandydował do Sejmu z listy PO).

- Kiedy zobaczyłem, jak ludzie wyszli na ulice, aby protestować przeciw ACTA stwierdziłem, że warto to wszystko przekuć na poważną, merytoryczną dyskusję. Zaprosiliśmy więc prawdziwych ekspertów od spraw wolności i własności w Internecie, zaprosiliśmy także wszystkie strony sporu, od ministra Boniego po studentów zbierających podpisy w sprawie referendum dotyczącego ACTA - mówi Szumełda.

ACTA (Anti-Counterfeiting Trade Agreement) to międzynarodowa umowa mająca - przynajmniej w teorii - wzmocnić ochronę praw autorskich i chronić przemysł przed zalewem podrobionych towarów. Według dużej części internautów (a także niektórych polityków i instytucji publicznych takich jak np. GIODO) wejście w życie umowy może otworzyć furtkę do ograniczenia wolności w sieci i inwigilacji jej użytkowników.

Pełna lista zaproszonych gości i ekspertów:

- Michał Boni - Minister Administracji i Cyfryzacji
- Wojciech Rafał Wiewiórowski - Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych
- Tomasz Pietruszka, Marek Kinstler, Kuba Bartusiak - inicjatorzy akcji zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie ACTA
- Marek Frąckowiak - zastępca Dyrektora Generalnego Izby Wydawców Prasy
- dr Maciej Barczewski - adiunkt w Katedrze Prawa Międzynarodowego Publicznego Uniwersytetu Gdańskiego
- Marek Friedman - ekspert od komunikacji mediowej, producent, aktywny komentator rynku mediów i nowoczesnych technologii
- Arkadiusz Jadczak - przedsiębiorca internetowy, ekspert w dziedzinie bankowości elektronicznej i mobilnej, użytkownik internetu od 1994 roku
- Michał Wroczyński - przedsiębiorca, ekspert ds. nowych technologii
- Piotr Czerski - pisarz, felietonista Wirtualnej Polski
- Maciej Sandecki - dziennikarz Gazety Wyborczej
piw

Wydarzenia

ACTA - debata (2 opinie)

(2 opinie)
spotkanie

Miejsca

  • Sala BHP Gdańsk, ks. Jerzego Popiełuszki 6

Opinie (249) 5 zablokowanych

  • petycja do PE

    • 1 1

  • głosujcie

    petycja do PE

    • 0 2

  • ACTA CZEGO DOTYCZY (1)

    Porozumienie ACTA nie tylko wprowadza cenzurę internetu jaka dotychczas była tylko w Chinach i daje rządowi i korporacjom możliwość zatrzymania i uciszenia bez dowodów każdego kto jest dla nich niewygodny. To porozumienie zakazuje wszystkich zamiennik...ów markowych produktów. Np. nie będzie zamienników drogich części samochodowych, tonerów do drukarek, ubrań i wielu innych... pomyślcie o ile pien...iędzy więcej będzie trzeba przez to wydać, a to dopiero początek. Nie będzie też zamienników drogich leków (płać kupę kasy korporacjom albo umieraj). A najgorsza jest ochrona patentów na organizmy genetycznie modyfikowane (obecnie większość kukurydzy, soi, a także świń jest genetycznie modyfikowana). Wkrótce korporacje doprowadzą do wyginięcia naturalnych upraw (pyłki roślin genetycznie modyfikowanych przenoszą się na uprawy naturalne i mieszają z nimi swoje geny, w ten sposób rolnik, który nawet nie chciał siać GMO ma już takie rośliny na swoim polu i musi płacić korporacjom za licencje). W ten sposób w ciągu kilku lat korporacje przejmą kontrolę nad wszystkimi uprawami, a potem będą mogły dowolnie podnosić ceny nasion (przez ACTA rolnik traci prawo zatrzymania części nasion na następny wysiew). Domyślacie się już co się wtedy stanie...? Zapamiętajcie datę 26 lutego 2012, bo to początek nowej epoki. Witamy w NWO

    Treść przepisów ACTA jest bardzo ogólnikowa i dwuznaczna - można je interpretować na wiele sposobów. I tak, według jednej interpretacji, ACTA nie zagraża naszej wolności. Jednakże w brzmieniu innej, ACTA to najgorszy układ w historii nowoczesnej ludzkości, za pomocą którego nasza wolność zostanie nam odebrana, zaś wolny i otwarty internet jaki znamy, po prostu zniknie.

    Zwolennicy ACTA utrzymują, że każdy kraj, który ratyfikuje traktat, będzie mógł wybrać swobodnie jedną z jego wielu interpretacji.

    To gigantyczne kłamstwo. WSZYSTKIE umowy międzynarodowe, w tym i ACTA, podlegają bezwzględnie przepisom Konwencji Wiedeńskiej z 1969 roku.

    Artykuł 32 tej konwencji mówi, że każdy zapis umowy międzynarodowej, który budzi wątpliwości tzn. jego interpretacja nie jest jednoznaczna, musi być rozumiany tak, jak nakazują dokumenty okołotraktatowe, opracowane podczas projektowania i uzgadniania treści umowy. I tu jest pies pogrzebany: dokumenty te w przypadku ACTA są TAJNE - NIGDY nie ujawniono oficjalnie ich treści. Pamiętajmy, że okoliczności i dokumenty towarzyszące innym porozumieniom międzynarodowym nie były utrzymywane w tak ścisłej tajemnicy, jak ACTA.

    Co to znaczy? Właśnie to, że prawdziwe brzmienie ACTA jest wciąż niejawne nawet dla rządów państw, które podpisują ten traktat!

    Nasi dobrzy znajomi z WikiLeaks zdobyli niewielką część tej wyjątkowo dobrze strzeżonej dokumentacji. To, co zawierają, mrozi krew w żyłach. Kiedy rządy wszystkich liczących się na świecie krajów ratyfikują ACTA (co jeszcze się nie stało, dopiero podpisaliśmy zgodę na ratyfikację), owe zastrzeżone dokumenty ustalające jednoznaczne brzmienie traktatu będą STOPNIOWO odtajniane w publiczny sposób - a dopiero wtedy narody świata dowiedzą, się, co naprawdę oznaczają przepisy ACTA.

    Artykuł 27 Konwencji Wiedeńskiej stanowi, że wszystkie umowy międzynarodowe MAJĄ PIERWSZEŃSTWO nad prawem krajowym każdego państwa. Znaczy to, że te tajne dokumenty w sprawie ACTA również będą unieważniały prawo krajowe. Wtedy zaś żaden rząd, który ratyfikował traktat, będzie musiał go przestrzegać. Rządzący zostaną pozbawieni innego wyboru. My zostaniemy pozbawieni innego wyboru. Umrze internet jaki dziś znamy

    • 8 5

    • d

      Artykuł 27: Prawo wewnętrzne a przestrzeganie traktatów
      Strona nie może powoływać się na postanowienia swojego prawa wewnętrznego dla usprawiedliwienia niewykonywania przez nią traktatu. Reguła ta nie narusza w niczym artykułu 46.

      • 0 0

  • "losowanie chętnych"

    W sumie, logiczne, że zgłosi się więcej niż 300 osób, i można z góry założyć, że odbędzie się "losowanie" osób, które zostaną wpuszczone...Jak do tej pory, spotkałem się tylko z zasada w akcjach plenerowych, gdzie decydowała kolejność zgłoszeń, a nie losowanie. nie chcę się doszukiwać czegokolwiek, ale czy aby na pewno nie zostana zaproszeni tylko wygodni dla debaty chętni?

    • 10 2

  • Są ważniejsze tematy od ACTA

    woda w AquaParku w Sopocie jest zimna, jak żyć?

    • 7 4

  • dziennikarz Gazety Wyborczej... (1)

    już widzę tą rzetelną relację....

    • 11 5

    • akurat Sandecki jest radykalnym przeciwnikiem ACTA....

      • 4 3

  • Marian Pazdzioch jest na tym zdjeciu???

    .

    • 10 0

  • fajna kolejność zdarzeń - wszystko zostało podpisane nad naszymi głowami

    a teraz czas na "dyskusję". Dziwną linię ma nasza Partia... :)

    Demokracja aż boki zrywać. Niedługo na tym rządzeniem PRowym przejadą się ostro...

    • 4 3

  • Noo jeszcze troszeczke i bedzie po PEŁO TUSKU i tym podobnych

    przesadziliście towarzysze z refundacja leków cenami paliwa emeryturami w wieku 67 lat ACTA wynagrodzeniem dla strażaków szkołami dla 5 latków i wieloma innymi sprawami.
    Ale nie pora was punktować tylko pora obalić waszą dyktaturę!
    Macie dużo szczęścia bo mrozy wam sprzyjają ale przyjdzie wiosna to spodziewajcie się powtórki z plądrowania i palenia komitetów PZPR.
    Historia lubi się powtarzać panowie historycy z naczalstwa PEŁO
    Wielu szczególnie tych którzy się nie naPEŁOwało ucieszy wasza klęska! Szkoda że jak zwykle najwięcej stracą zwykli ludzie bo bałagan po was trzeba będzie sprzatać ich kosztem.
    A tylko dzis zatrudniliście 70 nowych towarzyszy w urzędach państwowych i spółkach skarbu państwa.

    • 9 5

  • jak pan Boni bedzie rzucal takimi wyuczonymi frazesami i pijarem jak u Tomasza Lisa to ja dziekuje za taka debate!

    • 9 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane