• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Debata o Polance Redłowskiej: Społecznicy: chcemy prawdziwej rozmowy

28 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Polanka Redłowska zmieni się. Ale krok po kroku
Społecznicy wskazują, że w sprawie Polanki Redłowskiej potrzeba dialogu z mieszkańcami, którego - ich zdaniem - Gdynia nie prowadzi. Sami proponują projekty w Budżecie Obywatelskim Społecznicy wskazują, że w sprawie Polanki Redłowskiej potrzeba dialogu z mieszkańcami, którego - ich zdaniem - Gdynia nie prowadzi. Sami proponują projekty w Budżecie Obywatelskim

- Władze Gdyni chętnie pytają mieszkańców, gdzie postawić nową siłownię i jakie posadzić kwiatki, jednocześnie nie pytając nikogo o zdanie podczas prac nad koncepcją "Klimatycznego Centrum Gdyni" czy stawiania kolejnych apartamentowców w pasie nadmorskim. To jest nieprzyzwoite, a my właśnie teraz musimy powiedzieć "stop" - pisze Martyna Regent ze stowarzyszenia Miasto Wspólne, koordynatorka oddolnej inicjatywy mieszkańców Gdyni "Polanka dla Wszystkich". To kolejny głos w debacie o Polance Redłowskiej. W piątek, 6 marca prezentacja pomysłów architektów z Warszawy.



Zanim kwestia zagospodarowania Polanki Redłowskiej powróci podczas wyłożenia dokumentu i publicznej jednorazowej dyskusji publicznej, postanowiliśmy zapytać raz jeszcze władze, społeczników, architektów o ich pomysły na Polankę Redłowską.

Jako pierwsza głos w debacie w imieniu władz Gdyni zabrała tydzień temu Małgorzata Omachel-Kwidzińska, kierownik referatu relacji z mediami Urzędu Miasta.

Urzędnicy: chcemy kontynuacji funkcji historycznej

Jako drugą prezentujemy wypowiedź Martyny Regent ze stowarzyszenia Miasto Wspólne, koordynatorki oddolnej inicjatywy mieszkańców Gdyni "Polanka dla Wszystkich".



Martyna Regent ze stowarzyszenia Miasto Wspólne, koordynatorka oddolnej inicjatywy mieszkańców Gdyni "Polanka dla Wszystkich" Martyna Regent ze stowarzyszenia Miasto Wspólne, koordynatorka oddolnej inicjatywy mieszkańców Gdyni "Polanka dla Wszystkich"
Z jednej strony mamy w Gdyni pierwszy w Polsce UrbanLab, zajmujący się partycypacją i cały sztab urzędników zatrudnionych w Laboratorium Innowacji Społecznych, a z drugiej: chorobliwą wręcz niechęć do współpracy z aktywistami i włączania mieszkańców w planowanie przestrzenne miasta.

Każde wyjście ponad wymaganą ustawowo procedurę planistyczną w Gdyni ("wysłuchania publiczne", spotkania o udziale mieszkańców w planowaniu, spotkanie informacyjne w sprawie przyszłości InfoBoxu) było do tej pory wynikiem reakcji PR-owców miasta na sytuację kryzysową wywołaną niezadowoleniem mieszkańców. W sprawach trudnych, które wymagają kompromisu, nie sięga się do zasobów kompetentnych ludzi dysponujących narzędziami.

Laboratorium Innowacji Społecznych było wykluczone z organizacji spotkań w sprawie Polanki Redłowskiej, choć potrafią zorganizować wysłuchanie publiczne. Pokazał to przykład kontrowersji wokół kładki nad torami łączącej Karwiny z Małym Kackiem. Tymczasem w przypadku Polanki Redłowskiej uruchamia się procedurę nabierania wody w usta i przykrywania wpadki sukcesem.

Zbyt aktywni społecznicy zostają wchłonięci przez urząd - pozbawia się ich możliwości wyrażania krytycznych opinii na rzecz posady albo stałego finansowania. W Gdyni nie ma procedur na współpracę na zasadzie partnerskiej i to się musi zmienić.

  • Propozycją złożoną przez społeczników z inicjatywy Polanka dla Wszystkich była koncepcja procesu konsultacyjnego prowadzonego przez miasto, którego wynikiem byłoby przywrócenie funkcji rekreacyjnej wraz z kartą terenu umożliwiającą różne scenariusze jego przebiegu.
  • Proces mógłby się zatrzymać na każdym etapie, jeśli okazałoby się, że potrzeby mieszkańców zostały już wypełnione

PR-owcy miasta zabrnęli w absurd



Wyniki ankiety jakości życia w Gdyni realizowanej przez studentów na próbie 1695 mieszkańców miasto komunikowało wszystkimi możliwymi kanałami. Badanie dotyczące Polanki Redłowskiej na próbie sporo wyższej, które wykazało absolutny brak poparcia mieszkańców dla zamierzeń miasta w sprawie tego terenu - zostało pominięte milczeniem. Nawet pomimo tego, że miała w nim udział czołówka miejskich urzędników zajmujących się partycypacją społeczną, pomagająca je merytorycznie skonstruować - w godzinach swojej pracy.

Temat stał się "polityczny", ale miasto miało czas na to, żeby przypiąć do konsultacji swoje logo i przeprowadzić do końca proces samodzielnie.

W Gdyni nie ma procedur na współpracę na zasadzie partnerskiej i to się musi zmienić.
Nie zrobiło tego ani po pierwszym wysłuchaniu, ani w trakcie oddolnych wakacyjnych badań, ani nawet po drugim spotkaniu z mieszkańcami, podczas którego padła wprost konkretna propozycja.

Tak niewykorzystana samoorganizacja mieszkańców przyciąga w końcu opozycję i nie ma się co dziwić, że temat stał się łasym kąskiem dla lokalnych krytyków prezydenta. Od tego momentu każdy urzędnik na słowo "Polanka" uciekał, nie przyznając się do wcześniejszej współpracy, jakby współpraca z aktywistami była powodem do wstydu.

A my, mimo wielu głosów, by temat Polanki stał się przedmiotem referendum, wykorzystywaliśmy inne środki, mając nadzieję, że do przejęcia sprawy przez polityków nigdy nie dojdzie.

Propozycje dla Polanki w Budżecie Obywatelskim



O konflikcie związanym z planami sprzedaży pod hotel ostatniej zielonej przestrzeni publicznej o charakterze ogólnomiejskim, wykorzystywanej głównie przez mieszkańców, było głośno. O oddolnie zrealizowanych konsultacjach, w które zaangażowały się setki gdynian, mówiły ogólnopolskie media.

Choć gdynianie często wyrażają protest kiedy wjeżdżają koparki i znikają drzewa, to nie było w naszym mieście takiego poruszenia na etapie tworzenia planu miejscowego - a to jest najlepszy moment na negocjacje i współpracę.

Badanie dotyczące Polanki Redłowskiej na próbie, które wykazało absolutny brak poparcia mieszkańców dla zamierzeń miasta w sprawie tego terenu - zostało pominięte milczeniem.
Dlatego dajemy miastu kolejną szansę, zgłaszając w Budżecie Obywatelskim dwa projekty: "Konsultacje społeczne o przyszłości Polanki Redłowskiej" jako projekt miękki, a także "Uprzątnięcie terenu gruzowiska po basenach na Polance Redłowskiej" - oba w nadziei, że pojęcie "partycypacji" w Gdyni będzie budowane na wzajemnym szacunku, a nie na absurdach z referatu relacji z mediami Urzędu Miasta.

Ta działka ma w końcu swoją niepowtarzalną historię - historię oddolnej inicjatywy grupy pasjonatów kochających swoje miasto i realizacji w czynie społecznym funkcji rekreacyjnej służącej mieszkańcom. Tylko, że to już nie jest walka o Polankę Redłowską, ale o gdyńską przestrzeń publiczną w bardzo szerokim znaczeniu - włączającą, transparentną i opartą na zaufaniu.

Rodzinna Majówka na Polance Redłowskiej. Film z 2018 roku.

Miejsca

Opinie (190) 5 zablokowanych

  • Wszystko sprzedane i zabetonowane. Centrum bez drzew. (1)

    Nie ma nawet gdzie wyjść na spacer, tzw bulwar 1300 metrów dla 250 tysięcy mieszkańców, Skwer to relikty dawnych czasów.

    • 40 3

    • Nie osłabiaj mnie ,400 metrów dalej masz niekończoncy się piękny las , albo paża aż do Gdańska a ty tu pie.........sz że nie masz gdzie wyjść na spacer.

      • 2 3

  • Ale się

    Przstraszylem.

    • 3 0

  • Ale Wy mnie wkurzacie tymi debatami!

    Już wszystko załatwiłem z prezydentem i mamy klepnięte a Wy dalej swoje! Dajcie żyć!!!

    • 27 1

  • Taka debata jak o lodowisku dla trenujących dzieci ? (1)

    • 18 2

    • Lodowisko w Gdyni, buhahahahaha

      • 7 1

  • Znów Miasto Wspólne? (2)

    A gdzie ci wszyscy aktywni w wyborach, co wtedy krzyczeli o polance? Znudziło im się jak tylko przegrali?

    • 4 14

    • Miasto Wspólne noe startowało nigdy w wyborach

      Startowała "Wspólna Gdynia" - to inne osoby

      • 11 0

    • Miasto Wspolne - swoimi pomyslami, a UM - swoja niekompetencja systematycznie demoluja to miasto. Gdynia staje sie totalna porazka, centrum to umieralnia i nie zmieni tego kilka drzewek, zamiana Swietojanskiej w deptak i tym podobne pomysly. Miasto albo sie rozwija albo umiera, a na rozwoj nie maja pomyslu ani spolecznicy ani UM. W Gdansku bylo podobnie dopoki nie powstaly centra biurowe z dobra komunikacja, a Starowka nie zostala udostepniona turystom.

      • 1 3

  • stara gdynianka

    Teren ten bezwzględnie trzeba uratować dla kolejnych pokoleń.

    • 37 3

  • Czym jest Miasto Wspólne, że wypowiada się na każdy temat? (3)

    Kto opłaca ich działalność? Bo taka skala aktywności za darmo nie jest. I te pozorowane konflikty ze Szczurkiem. Na końcu i tak zrobi im deptak a oni odpuszczą polankę.

    • 2 25

    • Pani/i z Urzędu?

      • 9 0

    • Oni miasta na ponad miliard nie zadłużyli, lotnisko za 100 baniek to też nie ich dzieło

      • 13 0

    • To Stowarzyszenie nie ma mandatu wypowiadania się w imieniu wszystkich mieszkańców (co nie oznacza że czasami ma rację - także w tym przypadku)

      • 3 1

  • To jest biznes! (1)

    Drodzy mieszkańcy - zrozumcie wreszcie jedną oczywista prawdę! Jesteście potrzebni ale tylko i wyłącznie do tego, aby w sposób jedynie słuszny głosować i w dodatku na wiadomo kogo. Reszta to jeden wielki deweloperski biznes w którym nie macie dosłownie ( i nie będziecie mieć) nic do powiedzenia. Wasza rola to podziwianie Gdyni jako europejskiego miasta - o które wiadomo kto dba najlepiej. W sumie ostatnie ponad dwadzieścia lat to dwie dekady powszechnej szczęśliwości i ( tutaj cytat z filmu "Rejs"): "Więc dlatego mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić. żeby tej krytyki nie było. Tylko aplauz i zaakceptowanie".

    • 33 3

    • dopisać jeszcze można: ... więc jeżeli oprócz głosowania, na którym wszyscy wybieracie od lat wiadomo_kogo, a w sondażach zadowolenia wychodzicie na czołowe miejsce w PL, to władza nie ma wyjścia, ale musi to zrozumieć jednoznacznie - że wszystko jest _S_U_P_E_R!

      • 7 0

  • Szczurek robi wszystko żeby tam wsadzić hotel (3)

    A rozmowy są kurtuazyjnie.

    • 33 3

    • No i dobrze ,bo cały czas chodzi o teren po byłym hotelu Lazurowy a nie o tereny zielone na Polance Redłowskiej gdzie latem można zrobić sobie ognisko i grila. Proponuję rzetelnie informować opinię publiczną,a nie wplatać dwa tematy w jeden i dla nie doinformowanych tak już kiedyś był hotel i kompleks basenów.

      • 2 5

    • Szczurek zaprzedał się deweloperom

      Człowiek, który zniszczył miasto Gdynia!

      • 3 1

    • Z hotelu to zwykly Gdynianin ma wielkie g..............o,i jeszcze w gratisie parking platny.Zostawić tę polankę taka jak jest,chociaż mogę zaparkować za darmo i iśc z psem na spacer.

      • 3 0

  • konsultacje to wybory

    wybierasz bydło to masz trzodę. Oni już to ustawili a wy się teraz burzycie i mieszacie w ich planach. Miasta trzeba przewietrzać by układy rozwalać.

    • 20 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane