• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Defilada Żołnierzy Niezłomnych po raz czwarty przeszła przez Gdańsk

Arnold Szymczewski
4 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 

Zobacz jak wyglądała tegoroczna Defilada Żołnierzy Niezłomnych w Gdańsku

IV Defilada Żołnierzy Niezłomnych przeszła przez centrum Gdańska. Uczestniczyło w niej ponad 150 rekonstruktorów, w tym generał Władysław Anders na białym koniu, ciężki sprzęt wojskowy i setki mieszkańców.



Czy brałe(a)ś udział w tegorocznej defiladzie?

Defilada ku czci Żołnierzy Niezłomnych poprzedzona została mszą świętą w kościele św. Brygidy zobacz na mapie Gdańska, przewodniczył jej nie jak zapowiadano metropolita gdański abp Sławoj Leszek Głódź, a ks. infułat dr Stanisław Zięba.

Oprócz setek zebranych w kościele wiernych, udział w mszy św. wzięła córka gen. Władysława Andersa, senator RP Anna Maria Anders.

Czytaj także: Defilada dla Żołnierzy Niezłomnych w Gdańsku

O godz. 12:15 spod kościoła św. Brygidy wyruszył przemarsz. Na czele pojawił się odtwórca roli gen. Andersa na białym koniu.

Defilada Żołnierzy Niezłomnych w Gdańsku: generał Anders i pojazdy wojskowe



Tuż za generałem maszerowała orkiestra Morskiej Straży Granicznej, a za nimi około 150 rekonstruktorów 12 formacji wojskowych. Udział w defiladzie brały także ciężkie pojazdy wojskowe, a w nich czołg Panther, zdobyty w powstaniu warszawskim, który walczył jako Pudel w plutonie pancernym "Wacek", w batalionie AK "Zośka".

W przemarszu brały udział setki mieszkańców Gdańska i okolic.

- Zdecydowaliśmy się przyjść tutaj ze względu na dzieci. Edukacja poprzez przyjście na takie wydarzenie powoduje dużo większą ciekawość u najmłodszych członków naszej rodziny. Wszystko wygląda niesamowicie - nie każdego dnia na ulicach Gdańska widuje się orkiestrę, rekonstruktorów formacji wojskowych czy nawet czołg - mówił pan Marek.
IV Defilada Żołnierzy Niezłomnych w Gdańsku to nie tylko marsz. Spore wrażenie robiły także pojazdy wojskowe. IV Defilada Żołnierzy Niezłomnych w Gdańsku to nie tylko marsz. Spore wrażenie robiły także pojazdy wojskowe.
- Na początku działaliśmy w Warszawie, teraz przyjechaliśmy do Trójmiasta. Dla nas defilada Żołnierzy Niezłomnych jest odzwierciedleniem pamięci, która należy się Żołnierzom Niezłomnym. W dzisiejszych czasach to jest coś więcej, działamy, jak tylko możemy. Gdański marsz różni się od tego warszawskiego, bo w stolicy jesteśmy blokowani. Takie marsze są dla nas, Polaków, honorem i obowiązkiem - oceniało przemarsz jedno z małżeństw biorące udział w defiladzie.
Odtwórca roli gen. Andersa. To na nim miała skupiać się uwaga widzów. Odtwórca roli gen. Andersa. To na nim miała skupiać się uwaga widzów.
Po blisko 45 min marszu ulicami: Katarzynki, Podmłyńską, Podwale Staromiejskie, Targ Drzewny, Szeroką, Węglarską, Kołodziejską i Tkacką, udało się dotrzeć na ul. Długą - dokładnie pod Zieloną Bramę, gdzie oficjalnie rekonstruktorzy złożyli symboliczny meldunek gen. Andersowi i odbyła się dalsza oficjalna część.

Całość zwieńczył występ krakowskiego rapera Tadeusza "Tadka" Polkowskiego, a po nim wybrzmiał koncert polskich pieśni partyzanckich.

Na miejscu nie zabrakło ciepłej grochówki wydawanej z wojskowej kuchni polowej czy cieszących się popularnością stoisk z patriotycznymi i wojskowymi pamiątkami.

Wydarzenia

Zobacz także

Opinie (517) ponad 20 zablokowanych

  • Jakby szła defilada np armia ludowej albo gejów to platfusy i reszta lewicowego towarzystwa (4)

    by piała z zachwytu, wstyd mi, ze w moim Gdańsku tyle lewusów, komuchów mieszka

    • 29 43

    • melduj na nowogrodzkiej Saszka

      • 4 6

    • Geje nie mordowali Żydów (1)

      Bardzo dobrze że porównałeś to co dziś próbuje się zrobić z mitem o tzw. "żołnierzach wyklętych" z Armią Ludową. Pamiętam czasy PRL, chodziłem wtedy do szkoły. Też nam wbijano bzdury o Armii Ludowej, Gwardii Ludowej, czy Armii Czerwonej. W przeciwieństwie do tamtych czasów nie było gdzie zweryfikować tej tępej propagandy, dziś nie ma już takiego problemu. O zbrodniach dokonywanych przez część oddziałów NSZ jest sporo materiałów, relacji, ba, nawet żyją jeszcze niektórzy ludzie pamiętające te czasy i terror jaki te nacjonalistyczne milicje wprowadzały wśród ludności cywilnej.
      Zaprzeczanie faktom, gdy fakty są ogólnie dostępne, jest krzywdą dla inteligencji ludzi, a także robi szkodę dla historii naszego kraju i jego powagi.

      • 8 4

      • Tłuki i tak nie zrozumieją. Dla nich są niezłomni i kropka.

        • 5 3

    • Wolne miasto Gdańsk

      Wstyd ci,to wypad z mojego pięknego miasta.
      Nie potrzeba nam tu pisowców!

      • 2 4

  • Idioci

    Polamaliscie swoim sprzętem już wszystkie płyty chodnikowe na Długim Targu

    • 32 15

  • bandziory PiSowskie szły.

    teraz będą ludziom kity wciskać. wbrew prawdzie historycznej.

    • 33 21

  • (4)

    pan Anders to "bohater" który jako dowódca brygady w 1939 roku nie wykonując rozkazu osłony skrzydła 20 dywizji piechoty doprowadziła do jej rozbicia i śmierci wielu żołnierzy, odmówił gen. Tadeuszowi Kutrzebie wykonania rozkazu obrony skraju Puszczy Kampinoskiej, pod koniec wojny obronnej samowolnie opuścił front i udał się pod Lwów nie informując o tym przełożonych
    następnie nie podporządkował się gen Sosnkowskiemu i odmówił współdziałania w utworzeniu późniejszego AK (ZWZ)
    intrygant sabotujący gen Sikorskiego
    oraz bojkotujący Polski rząd Mikołajczyka
    jako "wódz" dał się poznać w 1944 roku gdy zmasakrował Polaków w absurdalnej rzezi pod Monte Cassino pozbawionej żadnego znaczenia militarnego (straty większe niż w obecnie jakże chętnie krytykowanej bitwie pod Lenino)
    po wojnie wstawił się za ukraińskimi banderowskimi ludobójcami z 14 dywizji grenadierów SS "Galizien" i zapobiegł ich deportacji do ZSRS!!!
    do końca swojej aktywności zawodowej zajmował się na zachodzie (bo gdzieżby indziej) intryganctwem

    kraj który czci taką postać moralnie leży!
    no ale jak na białym koniu to wszystko jest w porządku

    a na dodatek to mieszanie AK oraz Spadochroniarzy z SBS z powojennymi bandami atakującymi urzędy, komisariaty i samowolnie wymierzającymi "sprawiedliwość"...
    ps. co z tym wszystkim ma wspólnego Half truck?

    • 23 16

    • (3)

      he,he atakowali urzedy komisariaty a czym one sie różniły od posterónkow gestapo?

      • 4 3

      • tym że ich funkcjonariusze i sołtysi byli najwyraźniej lepiej wykształceni niż taki oszołom jak ty
        może dlatego że na półce zamiast pisowej literatury trzymali słowniki...

        • 2 3

      • co się tym młodym w głowach porobiło dziś? (1)

        porównują komunę z hitleryzmem i uważają że nazizm, faszyzm to pikuś w porównaniu z polską komuną... .
        Co wyście z domów powynosili. coście robili na lekcjach historii w szkole? Komuna to był zły ustrój, ale gdybyśmy byli przez 45 lat pod panowaniem Hitlera, to by nas już tu nie było, żadnego Polaka. Byliśmy następni w kolejce po Żydach i Cyganach.

        • 3 3

        • co do zasady masz rację ale nie jest prawdą że "byliśmy następni"
          obywateli Polskich zginęło lub "zniknęło" niemal 10 mln, pod względem strat ludności byliśmy zaraz za ZSRR... Tak wyglądała owa "kolejka"
          to że niemcy (celowo z małej) sobie dzielili sobie ludzi wg kategorii podludzi to nie znaczy że powinniśmy podążać tą drogą...

          • 1 2

  • J 2 3 (1)

    Debilizm, a dzie woje Mieszka 1

    • 13 10

    • Racja. Mogli dać jeszcze statystów z Korony Królów.

      • 4 1

  • (2)

    Nie wiedziałem że przeklęci mieli czołgi, haubice i działa samobieżne

    • 33 16

    • mordowali dzieci i kobiety i zabierali im zabawki to mieli

      • 7 2

    • czytaj ze zrozumienie pacanie

      • 2 4

  • Co za zenua

    • 17 10

  • Brygada Świętokrzyska - czyli czy wchodzisz w nowe zakłamanie? (4)

    "W swojej walce z komunistami Brygada kolaborowała z Niemcami. Niemcy dzielili się z nimi informacjami wywiadowczymi. Oficerem do zadań specjalnych w Brygadzie był Hubert Jura - osoba od dawna znana z kolaboracji z Gestapo. AK i część NSZ, która w '44 scaliła się z AK wydała na niego w lecie '44 roku wyrok śmierci za kolaborację. Przywódcy Brygady doskonale o tym wiedzieli, zdecydowali się jednak wykorzystać jego kontakty do współpracy z Niemcami przeciw polskim komunistom i Sowietom.

    W grudniu '44 roku Brygada całkowicie zawiesza wszelkie walki z Niemcami. Opiewany dziś "marsz" Brygady na zachód realizowany jest za zgodą i z pomocą Niemców. Niemcy pomagają przejść Brygadzie bezpiecznie przez kontrolowane przez siebie tereny, dostarczają żywność i zaopatrzenie. Do sztabu Brygady przydzieleni są niemieccy podoficerowie łącznikowi i dwaj oficerowie SS.

    Dopiero w końcowym okresie swojej drogi Brygada dokonuje odwrócenia sojuszy. Zdradza swoich niemieckich współpracowników, na terenie dzisiejszych Czech wyzwala obóz koncentracyjny dla kobiet w Holiszowie. To pozwala jej uwiarygodnić się w oczach Amerykanów jako siła aliancka."

    • 31 15

    • Brygada Świętokrzyska - czyli czy wchodzisz w nowe zakłamanie? Ciąg dalszy

      Problem z Brygadą nie polega przy tym tylko na udokumentowanych i nie budzących kontrowersji przypadkach współpracy z Niemcami. Problematyczne są idee o jakie walczyła Brygada, jej pomysł na wolną Polskę.

      Polityczne przywództwo odłamu NSZ, z którego wyłoniła się Brygada, Grupy Szańca, rekrutowało się z przedwojennej organizacji ONR-ABC - frakcji ruchu narodowego zafascynowanej faszyzmem i wrogiej demokracji parlamentarnej. Grupa Szańca i podległe jej oddziały wojskowe nie walczyły – w przeciwieństwie do głównego nurtu polskiego państwa podziemnego - o demokratyczną, sprawiedliwą społecznie Polskę będącą domem wszystkich jej obywateli i obywatelek.

      Siły te marzyły o tym, że na powojennych zgliszczach powstanie Katolickie Państwo Narodu Polskiego - państwo wyznaniowe, ze specyficznie interpretowanym katolicyzmem, jako religią panującą i polityczną ideologią narodu. W państwie tym mniejszości narodowe, czy Polacy nie dość polskiego pochodzenia mogliby liczyć w najlepszym wypadku na status obywateli drugiej kategorii. Państwo to prowadziłoby politykę otwarcie dyskryminującą Żydów i Polaków żydowskiego pochodzenia, ideałem miała być Polska bez Żydów.

      • 6 5

    • Uwaga Szmalcownik

      • 3 6

    • Pamiętam ze szkoły podstawowej

      kazali nam czcić AL, GL i BCh. jako jedyną i najsilniejszą partyzantkę w okupowanej w Polsce.

      To co teraz się robi z tzw.. wyklętymi to jest powtórka z rozrywki. Głupia, kłamliwa propaganda wbrew faktom, każąca czcić środowiska splamione krwią Polaków, Żydów i współpracą z GESTAPO.

      Jak można budować coś na kłamstwie? Czy w ludziach jest już kompletny brak potrzeby dochodzenia do prawdy, w imię mitu budowanego na ruchomych piaskach?

      Mamy piękną historię, a każą nam się babrać w błocie.

      • 3 5

    • Który lewak tak kłamie?

      Czy pisanie takich - zupełnie niezgodnych z faktami historycznymi - paszkwili nie jest karane? Przecież fałszowanie historii jest chyba przestępstwem, bardzo często praktykowanym przez komunistów prawda?

      • 3 2

  • nawiedzeni

    glupcy i dzieci

    • 23 15

  • (1)

    Wpisy obrażają Polskę i Polaków. Dlaczego moderator na to pozwala?

    • 20 25

    • wolska i wolacy to nie Polska i Polacy.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane