• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dla kogo są składane krzesełka w tramwaju

30 maja 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Nie każdy wie, ze rozkładane siedzenia znajdują się w miejscu przeznaczonym na postawienie wózka. Nie każdy wie, ze rozkładane siedzenia znajdują się w miejscu przeznaczonym na postawienie wózka.

Dużo mówi się o zasadach korzystania z komunikacji miejskiej, by podróż upływała wszystkim równie miło. Mam jednak wrażenie, że zasada korzystania z rozkładanych krzesełek w tramwajach nie jest wszystkim znana - pisze nasza czytelniczka.



Oto jej refleksje

Czy korzystasz z rozkładanych foteli w tramwajach?

Chciałabym poruszyć temat ogólnych zasad, które powinny obowiązywać w komunikacji zbiorowej. Często wspomina się o ustępowaniu miejsca siedzącego starszej osobie lub kobiecie w ciąży. Dyskutuje się o młodzieży głośno się zachowującej, osobach stojących w przejściu i je blokujących albo też jedzących czy pijących alkohol w komunikacji miejskiej.

Moim zdaniem jest też jeszcze jedna kwestia, którą warto przedyskutować. Mam na myśli składane siedziska w tramwajach typu Pesa.

Korzystam z transportu publicznego i kiedy jadę z dzieckiem w wózku i z zakupami jest to dla mnie wyzwaniem. A co mają powiedzieć rodzice dwójki dzieci?

Komunikacja miejska: co robimy nie tak?


Owszem, współpodróżni często ustępują w takich sytuacjach, ale nie zawsze. I nie chodzi o to, że są nieuprzejmi czy leniwi. Po prostu nie wszyscy rozumieją, że te miejsca nie powstały przypadkowo.

Czasami młodzi ludzie zapatrzeni w telefony nie wiedzą, jak się zachować, bywa też, że starsi ludzie nie mają świadomości, że składane miejsca zlokalizowane naprzeciw drzwi wejściowych postały z myślą o niepełnosprawnych lub rodzicach z wózkami dziecięcymi.

I nie chodzi tu o jakieś specjalne prawa dla roszczeniowych matek. To tak naprawdę jedyne miejsce w tramwaju, w którym można przewieźć wózek. Ustawiony w tym miejscu nie przeszkadza innym pasażerom, nie utrudnia poruszania się po tramwaju czy nie stanowi zagrożenia dla innych.

Kiedy wózków jest kilka, zazwyczaj inni rodzice wiedzą, że trzeba wstać z rozkładanego krzesełka, by zrobić więcej miejsca dla innych. Powtórzę: nie wszyscy o tym wiedzą. I to, że tego nie robią, nie wynika z ich złej woli.

Lekcje korzystania z komunikacji miejskiej


O ile miejsca dla osób starszych i niepełnosprawnych są oznaczone naklejką informującą o takim przeznaczeniu, o tyle przy składanych siedziskach - jeśli się nie mylę - jest tylko informacja o osobach na wózku inwalidzkim.

Być może rozwiązaniem byłaby emisja krótkiego filmu w znajdujących się w tramwajach monitorach, który tłumaczyłby przeznaczenie składanych siedzeń? Sądzę, że świadomość pasażerów wzrosłaby, dzięki czemu wszystkim podróżowałoby się milej.

Warto to przemyśleć.

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (600) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • młodzież w Gdańsku jest źle wychowana. (56)

    • 96 127

    • Opinia wyróżniona

      W czym problem? (22)

      Nie ma wózka to można rozłożyć siedzonko i posadzić zad, pojawia się kobita z małym obywatelem we wózku to trza się podnieść-tyle i aż tyle.
      Jak ktoś nie zrozumiał to podstawówki do powtórzenia albo do specjalnej

      To wszystko wynika, te zasady tak określę z życia i kultury osobistej
      Fakt, część społeczeństwa ma problem z tymi elementarnymi zachowaniami
      Dziękuję za uwagę
      Miłego dnia i nauki

      • 395 20

      • Ale przecież właśnie o tym jest ten artykuł. (1)

        Dokładnie o tym co napisałeś.

        • 21 2

        • O co chodzi w ogóle?

          Ten artykuł jest tendencyjny.

          • 1 2

      • (3)

        Komentarz mówiła o nieskończonej edukacji na póz szkoły podstawowej.

        • 1 3

        • kindersztube to się wynosi z domu i tylko z domu (2)

          tylko kto ma potomków niewolników pańszczyźnianych wypasanych na komunie tego uczyć?

          • 10 0

          • Ciekawe jak ktoś poucza innych używając słów charakterystycznych dla niemieckiej guwernantki.

            Jeszcze robiąc przejażdzkę po pochodzeniu. Pewnie ma tak wysokie mniemanie o sobie, że nie, że li tylko aspiruje.

            • 2 7

          • Błąd!

            w czasach komuny wtłaczano uczniom (już od podstawówki) do głów szacunek dla starszych i umiejętność zachowania się, m.in. w miejscach publicznych.Że należy ustępować miejsca, że nie wolno szeleścić papierkami od cukierków w kinie i w teatrze, że w teatrze nie należy jeść i głośno komentować, że przechodząc między rzędami należy robić to przodem do siedzących, że w miejscu publicznym nie wolno pluć i przeklinać,że bijatyka to nie jest sposób na wyjaśnienie czegokolwiek, że "dziewczyny nie bij nawet kwiatkiem", że jemy z zamkniętymi ustami, że nie mlaszczemy, nie siorbiemy itd., itp. Podejrzewam, że współcześni rodzice, nauczyciele i wychowawcy nie zawsze sami mają pojęcie o takich zachowaniach , więc jak mają tego uczyć podopiecznych?

            • 2 0

      • Takie mamy czasy, indywidualizm oraz roszczenia pewnych grup społecznych doprowadza do sytuacji, że ludzie się stają coraz bardziej oziębli oraz obojętni na życie społeczne.

        • 18 4

      • Bardzo trafny komentarz ale co mam myśleć nt. faceta który mieszka w sąsiedniej klatce na dodatek piętro wyżej który urządza sobie imprezki alko czy narkotykowe? I cóż z tego że ten facet jest lekarzem i cóż z tego że ma ponad 60 lat a imprezy zaczynają się o 1 w nocy a kończą o 7 rano. Czy też mam wysyłać go do podstawówki? przecież jest lekarzem! I jak można powiedzieć że takie mamy czasy? I nie przeszkadza to ludziom którzy mieszkają w jego sąsiedztwie i co z tego że kilka lat temu po klatce schodowej płynęła sobie woda z 1 pietra bo odkręcił sobie wodę? W tym kraju nie ma mocnych, anarchia na drogach, w mieszkaniach wszędzie w życiu codziennym.

        • 7 7

      • Problem w tym, (5)

        że Polacy to d**ile i chamy

        • 11 5

        • i katolicy zarazem (2)

          • 10 4

          • tacy są najgorsi

            do kościołka.. i moja wina, moja wina ... aż dudni - tak by sąsiedzi widzieli
            a pominięciu bram kościelnych, taki to by cię w łyżce wody utopił z samej tępej zawiści i zazdrości

            • 13 1

          • 30 %

            członków PO ma wykształcenie podstawowe; o wyborcach nie ma co mówić. A to wiele tłumaczy. Oczywiście zdarzają się z podstawowym ludzie kulturalni i dysponujący wiedzą, którą przewyższają niektórych z tytułami naukowymi, ale to wyjątki...

            • 0 0

        • (1)

          widzę, że w d byłes i g widziałeś

          • 2 3

          • co w tej wypowiedzi dodałeś do tematu?

            • 0 0

      • (5)

        Problem w tym, że jakby po prostu poprosiła, to większość ludzi by ustąpiła miejsca.

        • 8 15

        • Prosiła? To ktoś musi się dowartościowywać jej kosztem na zasadzie: "Najpierw poproś.". (3)

          Chore...

          • 16 12

          • To nie jest chore. Oczekiwanie grzeczności, kiedy samemu jest się gburem, jest chore. (1)

            Oczekujesz, było nie było, miłego i zupełnie dobrowolnego gestu i poswiecenia z czyjejś strony. Dlaczego bycie milym dla takiej osoby miałoby być chore? Gest za gest, uprzejmość za uprzejmość. i**otycznie pojmowana godnosc nie pozwala prosić? No nie ma takiego obowiązku, nie pros, tylko wówczas nie oczekuj uprzejmości, bo może ona drugiej osobie odbierać jeszcze bardziej głupio pojmowana godność.

            • 3 0

            • tą wypowiedzią ugodziłeś wszystkie Jessiki i Kariny, co uważają że na widok wózka trzeba im dywan rozwinąć z zaproszeniem do siedzenia

              • 1 0

          • a co języka nie ma w gębie? może niech wyjmie nosa ze smartfona i użyje języka, a nie tylko sms i messenger

            • 1 0

        • Myślę,

          że wystarczy zwrócić (grzecznie!!!) uwagę, że to jest miejsce przeznaczone na wózek.

          • 0 0

      • Fajnie napisane. Też pozdrawiam.

        • 2 1

      • Brawo, prosto, uczciwie, obrazowo i na temat .

        • 1 1

    • Dorośli też nie lepiej.

      • 47 1

    • (1)

      Przykład idzie z góry ;)

      • 23 0

      • tu prędzej, przykład stoi i kwiczy

        • 0 0

    • dziadzierz jeszcze gorzej

      • 9 1

    • kiedys, jak dzieci mozna było bić to i grzeczniejsze były (1)

      • 19 14

      • dalej można ... to nie norwegia czy szwecja

        i jest zasadnicza różnica skarcić / a bić !!!

        • 3 3

    • x (14)

      Nie ja to dziecko z wózka zrobiłem, i nie ja będę ustępował mu miejsca i jego maDce. A co do zdania gdy wózków jest więcej. Mało kto wie ale nasze tramwaje i autobusy mają homologację na 1 lub 2 wózki. Zależy od modelu. W sytuacji gdy jest ich więcej, zawsze zgłaszam to prowadzącemu. Ma on obowiązek wywalić nadmiarową maDkę, ze względów bezpieczeństwa. Sorry, ale wózek ma koła nie po to by pchać go do tramwaju czy autobusu.

      • 38 67

      • dobra frustracja, szacunek..

        • 18 7

      • .... (1)

        Odezwał się ten, który zapewne ma zdrowe nóżki i wsiada do tramwaju żeby przejechać 2 przystanki, bo wtedy spokojnie może fejsika przejrzeć... Ech...
        Życzę Tobie takiej sytuacji żebyś zrozumiał o co chodziło autorce tekstu w artykule.

        • 35 12

        • Albo wtarabania się swoim rowerem za 5000 złotych do autobusu i stąd ten konflikt z wózkami

          • 14 2

      • Ale matka (maDka także) nie ma kół, tylko nogi. (1)

        Ma przywiązać ten wózek z tyłu do autobusu, a sama jechać w środku? Czy może dygać np. z Oliwy do Osowej na piechotę?

        • 16 4

        • masz całkiem, całkiem dobry pomysł na wózki ...

          popieram, popieram

          • 1 0

      • (1)

        Ciebie "madka" też urodziła... masz nogi?! To zapierd...j z buta buraku bez wychowania

        • 9 5

        • Od razu znac arystokratyczna krew, niedoscignione oczytanie i kulture osobista :)

          Postaram się dostosować do Twojego poziomu - idz pojedz stolec.

          • 2 2

      • (1)

        Chciałam napisać, że poczekamy i zobaczymy jaki to będziesz mądry jak sam będziesz kiedyś jechał z wózkiem...ale nie, lepiej żebyś się nigdy nie rozmnażał.

        • 5 0

        • szlachta teraz się nie rozmnaża, tylko taka patologia 500+ jak ty Aga

          • 0 0

      • ciekawe co będzie jak byś stał się niepełnosprawny (2)

        I musiał jeździć na wózku. Rozumiem, że skoro wózek będzie miał koła to nie będziesz się pchał do tramwaju czy też autobusu.... Nie wspominając o skm

        • 3 1

        • (1)

          To ja się wypowiem na temat wózków z osobami niepełnosprawnymi, raz takie 2 wsiadły, kierowca musiał wysiąść i wyjąc blachę żeby wjechali, później powtórzył to żeby wysiedli, tego dnia spóźniłem się do pracy i musiałem zostać żeby to odrobić. Nie ruszają mnie teksty o niepełnosprawnych, rowerach, wózkach dziecięcych. Oni zajmują oni dodatkowe miejsce w tramwaju wózkami czy rowerami a za to miejsce dodatkowo nie kasują biletu i jeszcze im miejsce ustąpić? BILET najpierw niech skasują. WYdaję miesięcznie 94zl na bilem miesięczny...

          • 0 2

          • Chyba nie chciałbyś

            być na ich miejscu...

            • 0 0

      • Adam jakbym widzial ze zglaszasz cos takiego motorniczemu to jedno jest pewne matka moze i nie pojechala by tym tramwajem ale pojechala by kolejnym a ty juz napewno nie..

        • 4 0

      • popieram, raz byłem świadkiem jak motorniczy zwrócił uwagę madce z nadmiarowym wózkiem, ale nie wywalił

        • 0 1

    • (3)

      Chamstwo i komuna jak na Nowogrodzkiej

      • 14 7

      • W Gdańsku jak najbardziej... (1)

        ...90% to komuna. Same potomstwo Ruskich.

        • 2 7

        • znaczy wprost - związkowiec Duda i Solidarność !!!

          • 1 1

      • i co dodałeś do tego tematu swoją wypowiedzią? wypad pod sejm do kościoła lub na stadion

        • 0 0

    • Wkoncu uczy sie od starszych

      • 10 2

    • W gdansku mieszka same zabuzanskie bydlo (3)

      wiec nic dziwnego ze taka kultura

      • 9 9

      • (2)

        To już wiem dlaczego platforma ma tak duże poparcie w gdańsku.

        • 9 11

        • Bo tylko pincety głosują na PiS......

          • 6 1

        • Czerwony sztandarem i czterej pancerni w tv..

          ...

          • 1 1

    • (1)

      Nie prawda to starzy ludzie sa roszczeniowi i wrecz biegna do wolnych miejsc.A potem udaja kaleki

      • 1 1

      • to prawda, byłem niejednokrotnie świadkiem

        • 0 0

    • osoby starsze też, tylko że młodzież tak nie śmierdzi

      • 0 0

  • A mnie strasznie irytuja (18)

    Rodzice z wozkiem w skm. Pakuja sie gdzie popadnie i najczesciej wozek stoi na srodku przejscia miedzy siedzeniami. Tak samo rowerzysci co nie wiedza gdzie jest miejsce na rowery.

    • 324 53

    • A gdzie w skm ustawić wózek? (12)

      W warsie? Jak lubisz wdychac nikotyna i sluchac inteligenckich debat panow z piwem, to wsiadaj tam sobie

      • 32 44

      • (1)

        widocznie nie wiesz, czym jest wars.

        • 26 19

        • Pojęcie ironia jest Ci znane?

          • 22 5

      • (4)

        W skm nie ma wagonu Wars :D

        • 10 18

        • jak nie ma jak jest

          • 20 1

        • A Ty nie wiesz o to jest ironia (2)

          • 15 4

          • imie dziewczynki ... z ojca Ironiusza? (1)

            • 2 2

            • nie, ojca pedofiliusza

              z braci syjamskich pedofiletów miejszych

              • 0 0

      • Widać z kim się kłócisz z prostakami którzy nie wiedzą co to ironia. Daj sobie spokój

        • 14 3

      • "Wars" czytaj uważnie. (1)

        W każdym składzie jest przedział dla podróżnych z większym bagażem i tam właśnie podróżują panowie chlejący niezidentyfikowane napoje,kopcące jakiś śmierdzące fajury i oczywiście te ich dyskusje o naprawianiu świata.Chciałbyś przebywać z dzieckiem w takim towarzystwie?

        • 3 2

        • Mnie tez kiedys okradli, ale jakos nie stalem sie od tego zlodziejem.

          • 0 2

      • widać że dawno nie jechał ty skm

        • 0 0

      • nikt ci nie kazał mieszkać w ww krawaciarzu

        • 0 1

    • Trochę masz racji, ale... (2)

      w SKM są miejsca przeznaczone dla rowerów, które w 90% przypadków są zajęte przez podróżnych bez rowerów, którzy nie zamierzają nawet nogi przesunąć, a co dopiero zwolnić miejsca na widok rowerzysty. W rezultacie zdarza mi się stać z rowerem przy drzwiach gdzie przeszkadzam wszystkim. I tak, wiem o tym, że rower jest od jeżdżenia a nie od wożenia SKM, ale nikt nie chciałby odwiedzać biura gdzie spocona kobita prze osiem godzin hoduje odorek spod pach. Z pracy wracam komfortowo- na rowerze i nie narzekam na ludzi w SKM :))

      • 55 6

      • a co ja gorszy od twojego roweru jestem? zajmujesz dwa miejsca, wozisz rower. Ja zajmuję jedno i nie woże (1)

        • 0 1

        • po co ci rower jak kolejką jeździsz, zostaw go w domu albo nim jedź, a nie blokujesz komunikacje

          • 0 1

    • (1)

      Zapomina się o czymś zupełnie innym - w przypadku SKM trzeba stanąć w odpowiednim miejscu, by wsiąść z wózkiem czy rowerem do wyznaczonej części pociągu i biegać po peronie. Ktoś, kto nie jeździ SKM stale, nie wie, gdzie stanąć.
      Ponadto gdy przyjedzie pojedynczy skład (czyli EN71) - to i tak sobie pobiegamy po peronie.
      Kiedyś na rozkładzie zaznaczano, z ilu jednostek jest dany pociąg, co pomagało - ale już nie ma tego rozwiązania.

      A co do "Warsu" - niektórzy nie zrozumieli, że chodzi tu o jedną z potocznych nazw "przedziału dla podróżnych z większym bagażem ręcznym". Na nazwa wzięła się m.in z tego, że ta część pociągu bywa zajmowana przez miłośników piwa, innych trunków i papierosów.

      • 18 2

      • Bez przesady. Jeśli osoba z wózkiem zauważy gdzie jest obrazek z wózkiem to kierownik pociągu na pewno poczeka, aż ta wsiądzie w odpowiednie miejsce.

        • 5 0

  • W PKM też są takie krzesła a nad nimi stojaki na rowery. (14)

    Pare razy byłem świadkiem sytuacji że wchodzi ktoś z rowerem i nikt nie chce ustąpić z tego siedzenia. Teraz pytanie, kto ma racje w tej sytuacji ? Ja uważam, że na te rowery powinien być uchwyt na zewnątrz pociągu lub osobny wagonik, bo naprawde rano i popołudniami jest cieżko z miejscem w środku.

    • 97 35

    • tak tak , z tyłu mała drezynka na rowery

      • 34 0

    • (1)

      I na każdej stacji stałby 5 min i pakował rowery...Genialny pomysł...

      • 26 3

      • a nie lepiej na haki uwiazać i ciagnąć luzem, za ostatnim wagonem po torach

        i będzie więcej miejsca dla normalnych pasażerów

        • 6 3

    • Wczoraj pierwszy raz skorzystałem z PKM (5)

      Moje refleksje: automat na bilety na Strzyży nie działał. Bilet kupiłem w pociągu dzięki informacji jednej miłej Pani - myślałem że jak w SKM-ca :D Skład krótki (do Kartuz), od razu cały wypełniony - może warto puścić dłuższy? Kilka rowerów - ale jakoś się pomieściły. Tutaj faktycznie warto pomyśleć i takim specjalnym przedziale - przecież ta trasa ma wiele walorów dla turystyki rowerowej - może warto ułatwić ludziom korzystanie z kolejki? Reasumując, PKMka - fajna sprawa, wymaga jednak trochę poprawek. Aha, nie korzystam systematycznie z komunikacji publicznej i połapanie się w biletach - masakra! Ciągle słyszę, że ktoś nad tym pracuje. Mam propozycję: niech przestanie pracować i w końcu wprowadzi jeden bilet na całą komunikację miejską!!!!

      • 45 3

      • ciesz się że dopiero teraz przyszło Ci skorzystać z PKMki

        jakbyś się przejechał kilka tygodniu po otwarciu to dopiero byś zdębiał ;p

        • 7 1

      • Ta trasa ma też wiele walorów dla wszystkich innych (1)

        a roszczeniowi rowerzyści chcą zawłaszyć kolejny środek transportu dla siebie. Masz rower - jedź nim.

        • 7 15

        • Masz nogi. Chodź na nich.

          Tak się składa, że PKM jest przewidziane tak samo dla rowerzystów, jak i dla pieszych (w określonej proporcji). Nie ma powodu, żebyś czuł się kimś ważniejszym, bo nie wieziesz roweru.

          • 7 1

      • to zrób trolu, poza tym turystyka rowerowa nie polega na wozeniu roweru pociagiem dzbanie! (1)

        precz z wozącymi rower. sa mevo mozesz se na miejscu wypozyczyc

        • 0 1

        • A dlaczego

          ma pożyczać i płacić, skoro ma swój? Bo ty tak chcesz?

          • 0 0

    • A może po prostu PKM za rzadko kursuje?? I składy są za krótkie. I 3 wejścia na skład to za mało, by zapewnić sprawne (2)

      wysiadanie/wsiadanie??

      • 12 0

      • i to jest jedyna prawidłowo odpowiedź (1)

        bo metodą na za krótką kołdrę nie jest zakaz prostowania nóg,
        tylko po prostu dłuższa kołdra, a jak nie ma takiej, to dwie kołdry

        pociągi pkm powinny jeżdzić tak często, by każdy mógł przejechać,
        niezależnie czy wiezie gazetę, wózek inwalidzki, rower, czy szafę
        trzydrzwiową (jak w filmie Polanskiego)

        inaczej to jest tylko promocja swarliwych burków, oraz motoryzacji indywidualnej

        chyba że celowo się nas skłóca

        • 2 0

        • Brawo!

          Trzecia prawda góralska :)

          • 0 0

    • roweru sie ne wozi... zajmujesz dwa miejsca - twoja kupa złomu i twoja d*pa. Ja zajmuje jedno...

      • 0 0

    • to wypitalaj z tym rowerem z skmki

      • 0 0

  • A czy te miejsca są oznacozne że tam ma stać wózek? (10)

    • 153 29

    • Niektórym trzeba wszystko powiedzieć albo narysować. Tacy ludzie to idioci. (1)

      • 52 26

      • Jak nie przymierzając - amerykanom. U nas też nastaje czas pokolenia i**otów.

        • 27 4

    • Nie

      • 4 1

    • (3)

      Tak, jest przy drzwiach naklejka

      • 13 5

      • (2)

        To niech stoi przy drzwiach

        • 11 4

        • (1)

          Ty za to w ogóle możesz nie wsiadać. Chamów i prostaków nam nie potrzeba. Siedź w domu i utop się w swojej uszczypliwości

          • 9 10

          • To wyjdź.

            • 1 1

    • he heno właśnie dla ciebie jest instrukcja obsługi wieszaka na ubrania :D

      a ja zawsze mówiłem że to bezsens :D

      • 3 2

    • tak

      • 0 2

    • tak

      • 0 2

  • (1)

    Wszystko jest pochodną osobistej kultury.

    • 164 5

    • Ta pani, która rości prawa również

      • 8 6

  • W Gdańsku brak autorytetów , rodziców z dziećmi nie widać w placówkach kultury czy choćby kościołach (37)

    Bezideowe pokolenie gimby nie szanuje starszych czy niepełnosprawnych, o tolerancji to mówiła tylko przy okazji jakiegoś marszu.

    • 91 164

    • I w druga stronę (1)

      Podczas częstych podróży tramwajem potrafi się znaleźć starsza osoba, która o wszystko będzie mieć pretensje. Tak poza tym najczęściej jest taki tłok, ze nie ma co deliberować nad siedzeniem lub nie. Najgorszym typem pasażera są wszyscy ziejący alkoholem (często i w garniturach w drodze do OBC), jak i niedomyci.

      • 28 6

      • to się podbmyj chociaz raz w tygodniu

        co to obc?

        • 0 0

    • (16)

      Akurat chodzenia do kościoła nie uznalabym wprost za wyznacznik kultury,

      • 58 8

      • tam nie uczą zabijać czy obrażać, uczą za to szacunku do bliźniego (8)

        • 8 37

        • to chyba fatalnych dydaktyków mają. albo z uczniami jest coś nie halo.

          • 16 2

        • hahah (2)

          nie licząc nienawiści do Żydów, gejów, lesbijek

          • 29 7

          • to lgbt pod czujnym okiem dulkiewicz obrażali w sobotę katolików (1)

            • 6 25

            • Katolików obraża wszystko

              Nawet nie wiedza dlaczego tylko innych nie obraża nic

              • 28 3

        • (1)

          ... i gwałcą dzieci. Nie wszyscy oczywiście, ale wielu. Polecam "tylko nie mów nikomu".

          • 8 3

          • to kłamstfo,

            głodź rydzyk som porzondni

            • 0 0

        • Jak widać ci co uczą często tego robić nie powinni , strach się ich bać.

          • 2 0

        • chyba w kazaniach politycznych z ambon... nie kłam leszczu, wiemy co hipokryci tam robią

          • 0 0

      • Akurat religia to przejaw kultury, (6)

        a marsze równości to neomarksistowska antykultura.

        • 2 16

        • (1)

          Marsze równości to przejaw humanizmu, czyli czegoś lepszego od religii, kolejnego etapu rozwoju myśli ludzkiej. Chrześcijaństwo nie jest złe, ale humanizm jest po prostu lepszy. a Marx wcale nie był taki zły, popierał niepodległość Polski. To bolszewicy tacy jak Lenin wypaczyli jego idee.

          • 7 2

          • dokladnie

            • 0 0

        • palenie żyda - religijny przejaw kultury narodowej (1)

          taka nowa świecka tradycja

          • 4 0

          • teraz też zydy nami rzondzą, morawieckie, kornhausery, kalkstein z żuliboża... i wielu innych

            tylko misia wsadzili bo nie chciał juz dawac

            • 0 0

        • (1)

          Tak jest , w Kk kiedyś inkwizycja dziś pedofilia i żądza bogacenia się i rospasanie hierachów a u myzułmanów zamachy to przejaw kultury . Taka jest religia

          • 3 0

          • pedo w kk od zarania dziejów była. nawet papieże ruchali dzieci

            • 0 0

    • (1)

      "rodziców z dziećmi nie widać w placówkach kultury czy choćby kościołach" - powiedz, że żartowałeś.
      Ludzie co Wy z tym kościołem?????

      • 41 4

      • mają zryte berety, ja sobie uswiadomiłem ze mam ryty w wieku ok 12 lat, jak ksiądz napie**alał nas i zamyał w sali

        bo mniej inteligentny kolega nie umiał wyrecytować jakiejs modły

        • 0 0

    • W kościele kultury się nie nauczysz. (2)

      Staruszki, które leżą plackiem przy ołtarzu, są najbardziej agresywne i roszczeniowe...

      • 46 5

      • Będziesz stary to je zrozumiesz !!! (1)

        • 2 15

        • czyli

          wytresowany od urodzenia strach przed gorącym kotłem w razie nie kładzenia się plackiem przed ołtarzem- rzeczywiście, tego nie zrozumiem.

          • 6 0

    • Ty chodziłem za to do placówek kulturalnych (1)

      I skończyłeś w piwnicy pisząc komenty w necie

      • 5 6

      • Może tak cos pełnym zdaniem napisz? co? aaa,,, nie potrafisz, no to przepraszam

        • 0 0

    • (3)

      Uwazam ze jak wyeliminuja pedofilow z kosciola to matki z dziecmi zaczna moze chodzic

      • 14 3

      • Ale po co (2)

        chodzić do kościoła?

        • 16 4

        • (1)

          tylko po to, aby zwiedzać zabytki. Na msze nie warto.

          • 7 1

          • oj nie słyszałeś kazań prałata

            cotygodniowy kabaret i to zupełnie za darmola

            • 3 0

    • (5)

      A co kościół ma do wychowania? I po co chodzić do czarnej mafii?

      • 10 0

      • (2)

        Typowa jełopka.

        • 2 6

        • zamiast odpowiedzi na pytanie - bluzgi. Typowy "katolik".

          • 4 0

        • brawo katoliku, typowy....

          • 0 0

      • A po co komu Kościół? (1)

        Ja zawsze ustępuję miejsca osobom starszym i kobietom w ciąży, a do kościoła od bardzo wielu lat nie chodzę, jestem rodzimowiercą słowiańskim i jestem z tego dumny. Sława!

        • 7 0

        • perun

          ja na najpierw sprawdzam, czyto prawdziwa cionża. palcoma.

          • 0 0

    • dziecko w kościele = pedofilia

      "Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga"

      • 4 0

  • A kto powinien podnieść papierek na przystanku? (3)

    Problem podobnej rangi. Proszę o nagranie z miejskiego monitoringu.

    • 123 7

    • (1)

      Artykuł ma uswiadomic ludzi ,ktorzy jeszcze nie wiedzą ,ze to miejsce ma specjalne przeznaczenie. A z tym papierkiem to mozesz uswiadomic tylko zeby nie smiecic. Nie o podnoszenie tu chodzi.

      • 4 3

      • A co ci da takie uświadamianie?

        Jak trafisz kibola który będzie miał gdzieś że ty wjechałeś wózkiem to dalej będzie siedział tak jak papierek dalej będzie leżał.
        Ja nie muszę wstawać ty nie musisz podnosić papierka.
        Równie dobrze ja mogę wstać a ty możesz podnieść papierek.

        Zadane pytania są durne i retoryczne bo o ile nie ma przepisów nakazujących, to odpowiedź w obu przypadkach brzmi" KAŻDY".

        • 7 2

    • Ha ha

      Artykuł czytelnika ??? Na pewno ?

      • 1 2

  • (16)

    A co z młodymi osobami, które mają schorzenia a wyglądająna zdrowych? nie dość że mają przywalony start to jeszcze wszędzie joby zbierają, bo zawsze się należy madkom i staruszkom.

    • 334 27

    • (4)

      Dokladnie.Mialam operację kręgosłupa i ciężko było mi stać,do tego balam się ze jak tramwaj szarpnie to polecę Skorzystałam z takiego siedzenia i usłyszałam odpowiedni komentarz.Jak odpowiedziałam zgodnie z prawdą to dostałam zj.....ze jestem pyskata.Kultury to niech inni sie uczą

      • 109 5

      • W takim wypadku zawsze się pytam

        Czy Pani/Pan jest jasnowidzem, Że wie jak jest stan mojego zdrowia.

        • 31 1

      • Znam historie mlodego, dobrze zbudowanego chłopaka bez nogi (2)

        On ma proteze i siada na miejsce dla niepelnosprawnych. Zazwyczaj slyszy przykre komentarze i manna to sposób. Odpowiada "jesli powiem prawde, to zrobi sie Panu/Pani wstyd". Jezeli to nie pomaga, to bierze proteze i przekreca o 360 stopni. Miny szeryfow sa bezcenne

        • 29 0

        • (1)

          Z kręgosłupem będzie trudno.

          • 11 0

          • powinnaś pokazywac ślimaczka, efetk ten sam

            • 0 0

    • Tramwaj (2)

      W tramwaju sa miejsca oznaczone dla osob niepelnosprawnych. I wypraszasz kogos z miejsca takiego jezeli nie chce Cie puscic to idziesx do motorniczego lub motorniczej.

      • 13 4

      • A jak natrafię na jeszcze bardziej chorą, po której tego nie widać ? (1)

        • 14 0

        • To Ci odmówi. Boisz się?

          • 2 0

    • (2)

      Kto to jest madka?

      • 5 19

      • Madka to osoba która ma horom curke ewentualnie bombelka

        • 67 3

      • oooo, Pan nowy w internetach? :-DDD

        • 2 0

    • Jak ktoś jest niepełnosprawny, to ma co do zasady legitymację ON. To wystarczać powinno bez względu na wiek.
      Jak ktoś się źle czuje, a takiej legitymacji nie ma to po prostu powinien poprosić o ustąpienie miejsca.
      W autobusie czy tramwaju jest wiele miejsc, nie tylko tych składanych dla wózków. Więc w czym problem?

      • 8 7

    • Pewnego dnia gdy jechałam autobusem doś długi odcinek, zostałam zbesztana przez starsza Panią, ze nie ustepuje jej miejsca. Powiedzialam ze musze siedziec bo mam rwe kulszową od kilku dni i nie ustoję. Pani starsza zaś potrafiła dobiec do autobusu. Stwierdzila ze zmyslam bo jestem leniwa i niewychowana. Nie wytrzymałam. Wyjełam pudełko z zastrzykami na rwe kulszową i odpyskowałam: skoro umie Pani biec, gdy ja ledwo chodze, to i w autobusie umie pani postać

      • 39 0

    • Takie osoby

      Powinny zajmować miejsca dla osób z ograniczonymi możliwościami ruchowymi, a nie te niewygodne, rozkładane krzesełka dla osób z wózkiem dziecięcym/inwalidzkim.

      • 8 1

    • To mloda osobo ze schorzeniami

      Jak zajdziesz w ciaze to spakujesz schorzenia w kieszen i bedziesz stac z ciaza i schorzeniami. Bo ciaza to nie choroba i przeciez sie nie nalezy;)))
      Proponuje wszystkim założyć 20kg pas na brzuch i tak jechac na stojaka autobusem. Zobaczycie co w tej niechorobie uda wam sie zrobic;))

      • 2 4

    • Mam 41 lat,wyglądam na osobę zdrową a jestem po dużej operacji i tyle upokorzeń w tramwaju zaznałam właśnie od osób starszych...Zero zrozumienia!Musiałam przemieszczaś się komunikacją choćby do kontroli i to 2 tyg po zabiegu... Pracuję w szpitalu i widzę jedno-starsi ludzie są masakrycznie niefajni,jakby ttlko oni mieli licencję na chorowanie a niestety, my młodzi też chorujemy...

      • 4 0

  • (69)

    Kiedyś matki pracowały przez prawie całą ciążę, a dziś test pozytywny to na zwolnienie, na 9 miesięcy.
    Przypominam. Ciąża to nie choroba.

    • 271 149

    • Madrala (25)

      Jestem w ciazy i pracowałam do 5 miesiąca ciiazy ale już nie mogę że względu na zdrowie i jestem w 8 miesięcu tzn ze musze stac w tramwaju?

      • 46 31

      • (3)

        No właśnie. Dzisiaj zajść w ciąże to jak wygrać w totolotka.
        Polska się zwija. Teraz dzieci to pase, nie trendy.

        • 27 14

        • Spokojnie.... (1)

          Francja Niemcy czy Grecja są pełne. Oni przyjdą też do nas, to tylko kwestia czasu, aż się zmobilizują.

          • 8 7

          • Niemcy jeszcze chetnie przyjma z 10 milionów nie koniecznie z afryki byle tylko robili na nich

            • 3 2

        • Wygrana? Noooo.....

          500 plus

          • 11 8

      • (1)

        Tak, musisz. Jak każdy normalny człowiek.

        • 11 21

        • Ciężarna ma siadać dla dobra dziecka...

          Bo jak tramwaj szarpnie i się przewróci/ktoś uderzy w brzuch to może urodzić przedwcześnie. Dla tych zorientowanych ekonomicznie - z punktu finansowego lepiej ją posadzić, niż łożyć na rehabilitację wcześniaka :P

          • 48 7

      • Macierzynski (13)

        Jeżeli kobieta idzie w ciąży na zwolnienie to o ten czas zwolnienia powinnien być pomniejszany macierzyński, tak robi się w niektórych krajach
        Byłaś na zwolnieniu w ciąży 5 miesięcy - masz o 5 miesięcy krótszy macierzyński
        Ps na zachodzie nie praktykuje się takich zwolnień w ciazy, ciąża to nie choroba

        • 26 46

        • Heheh

          Bezdzietny facet to musial napisac. 0 empati.

          • 27 18

        • . (3)

          Takie rzeczy wymyśla tylko osoba która nigdy nie była w ciąży, polecam zajść ... wszystkie wątpliwości się rozwieja.

          • 26 18

          • ciąża to nie choroba (2)

            Ja byłam i pracowałam prawie do końca i żyję, ciąża to nie choroba :)

            • 21 16

            • Cieszę się Twoim szczęściem, niestety nie wszyscy mają tak dobrze. (1)

              • 15 6

              • To niech nie zachodzą. CIąża to wybór.

                • 11 12

        • spytaj swojej matki co o tym myśli :D

          • 14 4

        • A co z kobietami które pracują w warunkach niesprzyjających ciąży? Nie wszystkie miejsca pracy to biura!!!

          • 23 6

        • Na zachodzie pracują tak jak wy za komuny!

          • 4 5

        • Co jak co, ale zdażają się ciąże zagrożone (2)

          Kobieta taka jest pod większą kontrolą niż przy zwyczajowej ciąży a czasami musi leżeć na obeserwacji w szpitalu. To nie jest dla niej przyjemne, z pewnością wolałaby pracować niż martwić się o zdrowie i życie swoje i swojego dziecka.

          Sama szczęśliwie tego nie doświadczyłam ale moja kuzynka mająca cukrzycę, jest to schorzenie utrudniające przebieg ciąży, tak.

          • 9 1

          • Prawda. Zdarzają się.

            • 1 0

          • tyle

            ze teraz same zagrozone. a ciaza to stan fizjologiczny, w Holandii juz to zrozumieli, porody odbywaja sie w domu, szpital.jest powiadomiony i gotowy, w naglych wypadkach. po to.chodzi sie co miesiac na kontrolne wizyty, zeby ew. przygotowac sie do ciazy patologicznej!

            • 0 0

        • Szał w 10 (1)

          Jestem matka 3 dzieci. W 1 ciąży chodziłam do szkoły do samego końca 22 czerwca bylo zakończenie roku a 24 czerwca urodziłam. W 2 ciąży poszlam od 7 września na zwolnienie byłam w szpitalu na podtrzymaniu do 21. Października tam leżałam.i urodziłam
          (prowadziłam swój sklep) oczywiście zamówienia i dostawy czy zaopatrzenie tez sama robiłam . W 3 ciąży poszłam na zwolnienie 3 lutego urodziłam 16 lutego. Pracowałam w Żabce także uważam ze kiedy trzeba iść na zwolnienie trzeba iść a nie bo na teście sa 2 kreski i myk 6tc i odrazu l4 . Bo mam mdłości zle sie czuję. Chciałaś zostać matką to zostałas nikt cie nie zmusza. I jak najbardziej jest za kontrolą zus kobiet ciezarnych. Sama do 5 miesiąca w 2 ciąży miałam młodość i zawroty głowy i pracowałam.

          • 2 2

          • Bardzo proszę...

            ...napisać to jeszcze raz ale po polsku i ze znakami interpunkcyjnymi. Z góry dziękuję.

            • 3 0

      • Nie musisz, ale możesz.

        • 0 1

      • miejsca oznaczone dla inwalidów są dla inwalidów narządu ruchu a nie dla ludzie z upośledzeniem umysłowym (1)

        • 6 1

        • Jesteś pewny? Dyskryminujesz osoby chore umysłowo?

          • 3 2

      • kontrola lekarza,który od 3 tygodnia ciąży daje zwolnienie do porodu (1)

        • 1 1

        • W Kodeksie Pracy

          jest dokładnie napisane, na jakich stanowiskach nie wolno zatrudniać kobiet w ciąży.

          • 0 0

    • (2)

      Jakby się zastanowić, ciaża mieści się w słownikowej definicji choroby: "każdy stan zakłócający normalne funkcjonowanie organizmu lub jego części;" SJP

      • 34 9

      • I dlatego lepiej sobie kupić pieska.
        Zawsze można oddać do schroniska.

        • 10 38

      • A dziecko pasuje do definicji pasożyta

        • 3 1

    • (2)

      Ci co twierdzą, że ciąża to nie choroba to chyba nigdy z ciężarna nie mieli do czynienia... Sam przy byle grypie żołądkowej zwolnienie. A jak pracować jak po 10x dziennie musisz biegać do WC żeby zwymiotować? I od razu mówię - nie, to często nie trwa kilku tygodni na początku. Sam fakt, że masz dużo więcej krwi w obiegu już jest potencjalnie niebezpieczny - łatwo o nagłe omdlenie. Ciąża jako stan to może nie choroba ale wszystkie towarzyszące jej objawy już dają takie same dolegliwości jak wiele chorób na raz. Trzeba kompletnie nie mieć wyobraźni żeby pisać takie bzdury.
      Swoją drogą moja babcia pracowała do końca ciąży. Podbiegła do autobusu żeby zdążyć do pracy i skończyła porodówce. Kleszczowy poród bo dziecku odgięła się główka i zaczęła najpierw wychodzić szyją.Obie z moją mamą ledwo uszły z życiem. Pytanie czy warto (siebie i dziecko) tak narażać.

      • 66 31

      • ty chyba wychodziłeś pośladkami? sadząc p tekście....

        • 1 1

      • Hm, babcia

        miała pecha, niestety. Ja podbiegałam często do autobusu, nawet w 9. miesiącu ciąży i nic się nie stało. tak bywało w pierwszej i drugiej ciąży (z powrotem wracałam pieszo). Trzecia ciąża - uch, dużo gorzej, konieczne zwolnienie od 6. miesiąca...

        • 0 0

    • Jakie znaczenie ma ta uwaga dla wątku ?! haha. To czy kobieta w ciąży jest na zwolnieniu czy nie nie zmienia faktu, że w obu przypadkach może korzystać z komunikacji miejskiej...

      • 31 1

    • Ej! Ja pracowałam do końca :) (6)

      Całe 9 miesięcy :) ostatnią fakturę wystawilam w piątek a w sobotę o 1 w nocy już byłam na porodowce :)

      • 20 11

      • I takie kobiety to ja szanuję :)

        • 12 20

      • (3)

        Czyli masz pracę siedzącą... Nie każda ciężarna pracowała za biurkiem wiesz? Niektóre na nogach zapiep**ają po 10-12 godzin. Popracuj tak to się dowiesz czemu w ciąży takich prac się nie wykonuje

        • 24 4

        • nie prawda (2)

          w ciąży pracujesz max 8 godzin,w tym 4 siedząc, bo takie jest prawo

          • 4 9

          • Taaa fajnie w bajki wierzyc, jednak rzeczywistość jest zgoła inna.

            • 13 6

          • W jakim Ty świecie żyjesz....od kiedy w tym państwie jest przestrzegane prawo??

            • 15 0

      • I co medal za to chcesz?

        Nie rozumiem kobiet, które za wszelka cenę chcą pokazać jakie to one są hop do przodu. Nie chodzi o to żeby całe 9 miesiecy siedzieć w domu, ale chociaż miesiąc przed rozwiązaniem powinno się wyciszyć.

        • 4 0

    • (1)

      Ciąża to nie choroba, ale podczas ciąży nasilają się niektóre choroby, a inne na czas ciąży się uaktywniają. Tylko podczas pierwszej ciąży miałam 11 chorób, nie licząc dolegliwości jak migrena czy puchnięcie kończyn.
      Obecnie mam kilka chorób przewlekłych, jestem pod opieką onkologiczną, mam małe dzieci i jakoś nie sprawia mi to trudu, aby ustąpić komuś o kulach , osobie starszej miejsca. Dzieci nie pchają się jak emeryci do autobusu czy tramwaju, tylko grzecznie czekają, aż osoby najpierw z niego wysiądą. Oczywiście są sytuacje, kiedy czuję się na tyle źle, że preferuję siedzenie, ale póki co nikomu jeszcze nie musiałam się z tego tłumaczyć.
      Obecnie, mam wrażenie, że to ludzie starsi są bardziej roszczeniowi, bez empatii, zapatrzeni tylko w swoje lata. Babcie, które być może zapomniały, że niektóre nastolatki potrafią zemdleć mając okres, że młode dziewczyny dopiero uczą się być odporne na ból i wówczas siedzenie zdecydowanie lepsze jest od stania. Bo przecież okres nie choroba i trzeba chodzić do szkoły.
      Bardziej przeszkadza mi zapach meneli i podpitych mężczyzn, którzy spożywają alkohol zajmując 2 krzesełka, bo przecież facet musi siedzieć okrakiem. Tutaj nikt nie zwróci uwagi. Wszyscy udają, że problemu nie ma.
      Tak jak z paleniem na przystankach - tam Straż Miejska niestety nigdy nie zagląda.

      • 46 11

      • Wiesz, jestem mężczyzną w tzw. sile wieku. Ale przyjmuje leki, których jednym ze skutków ubocznych są zawroty głowy i czasami podobno wyglądam, jakby się nieźle napił. I niestety nie ustępuję miejsca nawet kobietom w ciąży, gdy wiem, że za chwilę mogę się w tramwaju porostu wywrócić.

        Natomiast faktycznie łatwiej jest wygonić z miejsca biedną bladą nastolatkę, niż pana z puszka piwa w ręku.

        • 29 3

    • Glupota to tez nie choroba

      • 7 0

    • (5)

      Przykre to bardzo! Jestem w ciąży, często wymiotuje i czuje się bardzo źle! Ale do roboty!!! Płakać się chce jak kobieta jest traktowana w tym kraju! Jak bezdzietna, to właściwie zero, którego nikt nie chciał. Jak w ciąży, to naciagaczka która czeka na kasę z l4 a później 500+, a jak już ma dzieci to "rozszczeniowa madka"! Wszyscy mieliście matki i szanujcie nas choc trochę!

      • 38 8

      • Wiesz, też byłam w ciąży i wymiotowałam (3)

        a pracowałam prawie do końca. Roszczeniowe 500 plusy jesteście a nie matki.

        • 11 35

        • Że ci nie wstyd "kobieto"....

          • 13 5

        • praca pracy nierówna. Jeśli siedzisz sobie wygodnie za biurkiem i czas pracy masz nieunormowany to pewnie dasz radę. Jednak gdybyś miała dźwigać ciężary i biegała z miejsca na miejsce to nie wiem jakby to się skończyło

          • 16 3

        • Wymiotowałaś i pracowałaś? To Ty wcale nie wymiotowałaś! Ja wymiotowałam po kilkanaście razy dziennie. Nie mogłam nawet wziąść łyka wody, bo już musiałam biec do toalety. Byłam odwodniona i prawie wylądowałam w szpitalu. Poza tym ciągłe mdłości. I tak przez całe 5 miesięcy. Nie życzę tego najgorszemu wrogowi. Więc nie piszcie, że ciąża to nie choroba. I przestańcie chrzanić głupoty drogie mamusie. To, że Wy ciążę przeszłyście lekko nie znaczy, że wszystkie inne przechodzą tak samo. Lepiej się czujecie jadąc po innych kobietach? I dlatego właśnie nie ma czegoś takiego jak kobieca solidarność.

          • 5 0

      • Przyzwyczajaj się, znam to od siedmiu lat. Nikt matek nie szanuje, ale swoją niby już każdy kocha nad życie, z tym że nie wiedzą że te epitety które wypowiadają również tyczą się ich rodzicielek. Kiedyś się przejmowałam, robiłam wszystko by nie mówiono o mnie per madka, chodzące 500+ z bachorami, ale i tak każdy ma chyba wrodzoną nienawiść do ciężarnych i matek z dziećmi więc przestałam się przejmować. Mogą mnie teraz wyzywać od madek ile chcą, mam to gdzieś. Sami mnie do takiego zachowania zmusili a później narzekają. Niech się walą za przeproszeniem ci którzy zawsze mają problem z matkami.

        • 11 4

    • Ciąża to nie choroba (1)

      Kiedyś mamy były bardziej zaradne a obecnie wiecznie jakieś niezadowolone

      • 10 18

      • Skąd to wiesz

        • 3 2

    • Bez pojęcia (7)

      Proponuję zajść w ciążę i zobaczyć czy ciąża to nie choroba. Czy naprawdę nie będzie wam sprawiał problemów duży brzuch który obciąża kręgosłup, problemy ze złamaniem oddechu gdy dziecko nasicka na przepone, wymioty przy zmianach hormonalnych albo przy nacisku na wątrobę, zawroty głowy, ciagle uderzenia ciepła, spochniete nogi!!! To są normalne obiawy ciąży nie chorobowe Ale jednak uciążliwe... Nie każdy ma książkowy przebieg ciąży Ale z szacunku do nowego życia i wysiłku jaki kobieta ponosi przez 9 miesięcy należy im się siedzące miejsce w komunikacji. Ważne to jest też pod względem bezpiecznstwa!!! Współczuje dziewczynom takim mężczyzn, co siedzia i gapia się w telefon udając że nic nie widzą, tak samo będą się zachowywać jak zostaną ojcami. A kobiety które nie mają dzieci albo zapomniały już jak to jest są jeszcze gorsze. To samo dzieje się z przychodniach, przecież tu nie chodzi o to że nie można posiedzieć w kolejce tylko p to żeby jak najkrótszy był czas narażenia na zarazki ....

      • 24 8

      • Nie wytłumaczysz, nie wysilaj się, ten naród jest zbyt oporny na wiedzę. Jak polki przestaną rodzić bo ta nienawiść społeczeństwa je przytłoczy to nam sprowadzą więcej imigrantów którzy zaczną się rozmnażać, ale z polska będzie już istnieć tylko z nazwy. Ot jak tego chcą, to niech tak maja

        • 8 8

      • Każdy ptaszek ma swój daszek ;-)

        A co jeżeli facet ma duży brzuch oponkę i jest mu ciężko?
        Dlaczego facetów w tym kraju się dyskryminuje!

        Powinny być ikonki facet z oponka i wyznaczone miejsca !
        Plus pierwszeństwo w kolejkach
        Stop dyskryminacji facetów!

        • 14 10

      • (1)

        W zarazkach trzeba siedzieć aby dziecko się uodporniło.

        • 2 7

        • Chyba żartujesz...

          • 1 0

      • ?! (2)

        Wszystko drogie panie macie na własne życzenie. Nikt nie będzie was specjalnie traktował bo dałyście sobie zalać formę. Już wolałabym ustąpić starszej osobie bo nas to wszystkich czeka.

        • 12 14

        • I tu się zgadzam. Zachodzą w ciążę a potem narzekają!!!

          • 3 5

        • No tak bo przecież kobieta sama zachodzi w ciążę, mężczyzna, powtarzam mężczyzna jej w tym nie pomaga? Od ciebie nikt nic nie oczekuje, wszak od dzieci nikt nie wymaga wyższej kultury, jedynie dobrego wychowania, a tutaj jak widzę i to kuleje. Dorośniesz to porozmawiamy

          • 3 1

    • niepełnosprawność też nie zawsze jest chorobą, podobnie jak podeszły wiek. Jeśli człowiek ma trochę empatii to może to zrozumie

      • 8 1

    • Oczywiście to nie choroba ale odmienny stan. Gdyby kobieta nie ciężarna, czy mężczyzna zaczął wymiotować dalej niż widzi, gdyby nagle zemdlał, gdyby czuł się strasznie źle,gdyby miał duszności to pierwszy stałby w kolejce do lekarza po diagnozę i l4 bo pracować nie może, ale że ciężarna tak się czuje to już w d*pie każdy to ma, masz pracować i c...j bo to ty nie ja, ty się źle czujesz nie ja, ty jesteś w ciąży nie ja więc masz dalej zapiep**ać bo ja tak chcę. Brak słów na tak chamskie podejście do ciężarnych.

      • 16 4

    • Iwona

      Zgadzam się ciąża to normalny czas. Te zwolnienia lekarskie na drugi dzień po stosunku to nadużycie. Są oczywiście przypadki ciąż ryzyka to wtedy L4 jest wskazane

      • 9 5

    • Tak. Ciąża to nie choroba. Tak samo jak starość- jest to tylko kolej rzeczy. A jeśli kobieta w ciąży idzie na l4 to są ku temu powody, bo lekarz od tak l4 nie wystawia

      • 10 4

    • Kobieta w ciąży

      Oj nie zgodzę się, ja pracowałam prawie całą ciążę aż do 8 miesiąca nawet prawie 9. Chodzi tutaj o to że nie test pozytywny i lecą na zwolnienie,ale często też prawo pracy ma jakieś określone poziomy gdzie kobieta w ciąży może pracować do któregoś miesiąca zależy też jaka pracę się wykonuje. Często zdarza się że kobiety robią tak jak napisane w tym komentarzu. Często też kobieta ma stwierdzone od lekarza być na zwolnieniu z przyczyn niezależnych od niej np. może nie donosić ciąży itd. pozdrawiam

      • 3 0

    • Teraz ciaza jest choroba bo albo nie mozna w nia zajsc albo gdy juz sie uda trzeba ja leczyc zeby nie stracic

      • 9 0

    • To chyba nie w temacie

      • 1 0

    • Komentarz bez związku z tematem.

      • 1 0

    • Kiedys to kiedys tamto. Teraz jest teraz a kiedys bylo kiedys

      • 0 0

    • Też jestem facetem

      Ale nie takim tępym,żeby nie wiedzieć,że obecnie jest więcej problemów z zajściem,a bardzo łatwo o poronienie.Moja druga żona poroniła i wiem jakie to są koszty następnej ciąży.Jak Twoje dzieci nie będą mogli Ci dać wnuków,to wtedy poczujesz problem.

      • 2 0

  • (13)

    Przeczytałam tytuł, parę linijek i jak doczytałam do momentu "matka iluś tam dzieci" to stwierdziłam, że nie czytam dalej. Kolejna roszczeniowa baba.

    • 185 110

    • Pewnie jakby było napisane "właścicielka iluś tam psów i kotów"...

      ...to doczytałabyś artykuł do końca

      • 16 10

    • (1)

      Ludzie te dzieci będą kiedyś na was pracowały!

      • 9 18

      • A teraz my pracujemy na nie :)

        • 14 0

    • (1)

      Ciekawe jaka matka była twoja,że takiego marudera wychowala....

      • 5 10

      • Ha, raczej osobę która potrafi radzić sobie w życiu i zamiast pisać wielkie artykuły w Internecie, bierze sprawę w swoje ręce i nie traktuje ciąży jak stopnia niepełnosprawności. Tak właśnie wychowała mnie mama. Pozdrawiam :)

        • 8 0

    • A jakby to była wasza matka?? i nie mówcie że matka siedzi z tyłu!!

      • 6 8

    • (4)

      Ja przez prawie całą ciążę jeździłam tramwajami. Niestety w zasadzie do końca ludzie nie ustepowali miejsca- takie społeczeństwo. A teraz jadę z dzieckiem w wózku i też ciężko z ustapieniem nawet tych składanych krzeseł. Dziecko płacze a baba siedzi i się gapi i nie przyjdzie jej do głowy, że łatwiej i bezpieczniej by było jakbym mogła usiąść koło dziecka a nie stać nad nim i jeszcze walczyć o swoje bezpieczeństwo.

      • 6 21

      • (2)

        A przepraszam jak Twoje bezpieczeństwo jest narażone jak musisz postać w tramwaju czy autobusie?

        • 13 3

        • Uruchom wyobraźnię. To nie boli. Chyba, że boli? (1)

          • 3 12

          • To zdrowie każdego kto jeździ komunikacją miejską jest narażone. Ta kobieta już nie jest w ciąży, dziecko jest w wózku więc matka może stać obok wózka i się trzymać barierki.
            Albo najlepsze są matki, które zostawiają wózek na środku autobusu czy tramwaju i same idą usiąść gdzieś dalej - brawo wy.

            • 12 1

      • Wyjaśnij, w czym wg ciebie jest wyższość

        wyciągania ryczącego dziecka z wózka, nad trzymaniem go przypiętego w wózku?
        Normalny wózek ma hamulce a dziecko jest wpięte, czyż nie?

        Dziecko jest w nim bardziej bezpieczne a ty niesprawna nie jesteś, więc najpierw myśl, potem wysuwaj roszczenia.

        Poza tym tylko nienormalne dzieci ryczą tak, że nie da się ich uspokoić. Wyjątkiem są dzieci chore ale to niewątpliwie nieznaczny margines wśród podróżujących.

        Zatem masz do wykonania dwie prace:
        nad swoim rozumowaniem,
        i nad swoją komunikacją z tym rozmamłanym ryczkiem (chociaż... może beczy bo matkę ma dysfunkcyjną).

        (Czasem się zastanawiam jakim cudem takie niedojdy ciążę donoszą. To niewątpliwie zasługa współczesnej medycyny.)

        • 0 0

    • W domu siedziec albo do roboty a nie się szlajać

      • 0 0

    • Tak babcie I mamusie wychowują Czym skorupka?.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane