• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Do końca roku oba brzegi Martwej Wisły połączy nowy most kolejowy. Trwają prace

Maciej Naskręt
23 stycznia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Widok z mostu wantowego na plac budowy nowego mostu kolejowego.
  • Przy starym moście kolejowym na Przeróbce trwa montaż ścianek Larsena, by zabezpieczyć nasyp, po którym biegnie dotychczasowy tor.
  • Gotowa ścianka Larsena przy starym moście kolejowym.
  • Stary most do czasu przełożenia ruchu kolejowego pozostanie nietknięty.
  • Teren pod przyszły nasyp kolejowy prowadzący do nowego mostu.
  • Zdjęcie wykonane z ul. Siennej. Plac budowy pod przyszły nasyp kolejowy.
  • Zdjęcie wykonane z ul. Siennej w Gdańsku.
  • Plac budowy mostu od strony pylonu mostu wantowego.
  • Prace ziemne pod planowany nowy nasyp mostu od strony Runików.
  • Prace przy odmulaniu dna Martwej Wisły nie są związane z budową linii rm 226.
  • Rurociąg do odmulania dna Martwej Wisły.
  • Prace konserwatorskie na starym moście kolejowym.
  • Największe wyzwanie teraz dla wykonawcy to wysoki stan wód na placu budowy.
  • Widok na stary most obrotowy od strony Martwej Wisły.

Szykuje się wyjątkowe przedsięwzięcie inżynierskie w ramach przebudowy linii kolejowej nr 226 do gdańskiego portu morskiego. Na brzegu Martwej Wisły zobacz na mapie Gdańska powstanie konstrukcja nowego mostu kolejowego, który do grudnia tego roku zostanie nasunięty, by połączyć oba brzegi wspomnianej rzeki. Pierwsze prace przygotowawcze trwają.



Hiszpańskie konsorcjum, na czele którego stoi firma Dragados, za kwotę 312 mln zł modernizuje linię kolejową nr 226 pomiędzy Pruszczem Gdańskim i stacją Gdańsk Port Północny. W Gdańsku wspomniana linia przebiega przez dzielnice: Lipce, Olszynka, Rudniki i Przeróbka.

Modernizacja linii kolejowej jest uzupełnieniem planów inwestycyjnych Portu Gdańsk, zakładających rozwój baz przeładunkowych, terminali kontenerowych i powstanie nowoczesnego centrum dystrybucyjno-logistycznego. 

Dzięki modernizacji przepustowość linii nr 226 wzrośnie trzykrotnie. Jednym z istotnych elementów prac, jakie zostaną wykonane, jest budowa nowego, dwutorowego mostu nad Martwą Wisłą, który będzie wyższy niż dotychczasowy, co poprawi warunki żeglugowe na Martwej Wiśle.

  • Wizualizacja nowego obiektu nad Martwą Wisłą.
  • Wizualizacja iluminacji mostu nad Martwą Wisłą.
  • Obiekt nad Martwą Wisłą ma zapewnić swobodny przepływ jednostkom o wysokości do 12 metrów.
Pierwsza taka budowa mostu kolejowego

Czy interesujesz się inwestycjami kolejowymi w Trójmieście?

Planowany most nad Martwą Wisłą ma mieć ok. 21 metrów wysokości, nad wodą ma być zawieszony na poziomie 8 metrów. Dotychczasowy obiekt umożliwiał swobodne przepłynięcie jednostkom nie wyższym niż 5,6 m. Ponadto poprawi się szerokość toru wodnego. Dziś przy starym obiekcie wynosi ona 11 metrów. Docelowo ma być 50 metrów.

Nowy most na Martwej Wiśle powstanie w niewielkiej odległości od starego - obrotowego obiektu.

Nowy obiekt będzie posiadał 120 metrów długości i nie będzie montowany bezpośrednio nad Martwą Wisłą. - Most będzie zbudowany na brzegu i dopiero wtedy zainstalujemy go nad rzeką - wyjaśnia Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy spółki PKP Polskie Linie Kolejowe. Gotowy obiekt ma być nasuwany nad Martwą Wisłę.

Prace mostowe mają się zakończyć według harmonogramu pod koniec 2015 r.

Inwestycja pod stałym ruchem kolejowym

Ruch kolejowy będzie się odbywał przez cały czas modernizacji trasy do portu. - Będziemy się starali również, by kilkugodzinnych zamknięć było jak najmniej i by były one wprowadzane w porze, gdy nie ma ruchu kolejowego - mówi Dutkiewicz.

Po wybudowaniu nowego obiektu nad Martwą Wisłą ruch kolejowy zostanie na niego skierowany. Wtedy będzie można przystąpić do rozbiórki starego obiektu.

Docelowo zarządzeniem ruchem kolejowym będą zajmowały się dwie nastawnie - w Olszynce i w Porcie Północnym, zatem już nie będzie potrzeby utrzymywania posterunku obok mostu. Warto tu wspomnieć, że w ramach modernizacji linii do portu PKP PLK zaplanowała również nowy system sterowania ruchem.

Wysoki poziom Martwej Wisły spowodował podtopienie placu budowy mostu na Martwej Wiśle.


Dotychczasowe prace

Obecnie na placu budowy nowego mostu zostały wykonane ścianki Larsena, które oddzielą grunt istniejącego nasypu kolejowego od nowego obiektu. Tam niebawem będą budowane przyczółki nowej przeprawy. Ponadto na całym szlaku linii kolejowej 226 rozebrano jeden tor. Nad nim natomiast zdjęto sieć trakcyjną.

Pociągi poruszają się teraz po linii wahadłowo.

Dużo wcześniej wyburzono budynki i usunięto drzewostan, który kolidował z całą linią w rejonie ul. Siennej. Inwestycja ma się zakończyć w sierpniu 2016 r. i nie ma to przeszkodzić utrzymaniu dotacji unijnej w wysokości 85 proc. kosztów kwalifikowanych.

  • Ponad 100-letni most obrotowy nad Martwą Wisłą w Gdańsku.
  • Jedyne zdjęcie ukazujące otwarty most kolejowy na Przeróbce. Widać tam także budki dla obsługi mostu, po których dziś już nie ma śladu. Zostały zdemontowane w latach 90.
  • Podpora, na której opierało się środkowe przęsło podczas otwarcia mostu.
  • Podczas elektryfikacji linii do kratownicy dospawano stelaż, do którego podwieszono sieć trakcyjną.
  • Ślad po pocisku w jednym z elementów kratownicy.


Zniknie most obrotowy z krajobrazu Martwej Wisły

Nie ma najmniejszych szans, by przetrwał dotychczasowy obiekt - stary, jednotorowy most obrotowy na Martwej Wiśle. Po przełożeniu ruchu będzie można przystąpić do jego rozbiórki. Najcenniejsza część, czyli mechanizm obrotowy obiektu wciąż jest wmontowany w środkowe przęsło. Jego zabranie na przykład do muzeum jest praktycznie niemożliwe, bowiem drogie do sfinansowania są prace demontażowe i transport. PKP PLK planuje oddać na złom kilkutonowe urządzenie.

Część publikacji historycznych wskazuje, że otwarcie mostu obrotowego nastąpiło 15 grudnia 1911 roku. Jednak dzięki zapisom m.in. w ówczesnej niemieckiej prasie ustalono też, że obiekt mógł być otwarty znacznie wcześniej - 4 października 1905 roku. Więcej o historii obiektu możecie poczytać w osobnym artykule.

Bogata przeszłość mostu obrotowego

Przeprawa nad Martwą Wisłą wpisała się na łamy gazet nie tylko gdy powstała. Zdarzały się tam bowiem wypadki. Najpoważniejszy incydent na moście obrotowym na Przeróbce miał miejsce 13 maja 1922 r. Maszynista Ernest Barbulla nie zauważył w porę zamkniętej dla kolei przeprawy nad Martwą Wisłą. Parowóz przejechał po pierwszym - stałym - przęśle i tuż za nim runął do Martwej Wisły. Kilkunastotonowa maszyna zatonęła w mgnieniu oka. Uwięziony w niej Ernest Barbulla nie mógł się wydostać na powierzchnię wody i utonął.

Do kolejnego wypadku doszło pod koniec lat 90., kiedy to łódź motorowa z trzema osobami uderzyła w podporę obiektu. Na szczęście uczestnicy tego zdarzenia przeżyli.

Ostatni incydent przy moście miał miejsce stosunkowo niedawno - 29 lipca 2012 r. Doszło wtedy do zderzenia holownika z mostem kolejowym. Główna konstrukcja obiektu wytrzymała.

Miejsca

Opinie (93) ponad 10 zablokowanych

  • wzdłuż tego mostu powinna zostać stworzona możliwość poruszania się pieszych i rowerzystów (1)

    tych ostatnich przypuszczalnie będzie więcej niż pieszych. Zmarnowana została okazja do tworzenia takich udogodnień przy budowie mostu wantowego, czas naprawić ten błąd.

    • 9 7

    • precz z pedałowymi terrorystami!!!

      • 2 1

  • propozycja (1)

    A kiedy powstanie most w Sobieszowie,tam to zgroza,tam strach przejechać autem,warto tam zainwestować w coś nowego!!!

    • 7 4

    • A co to SOBIESZOWO???

      • 0 0

  • (3)

    Kolejny most bez możliwości przeprawienia się pieszych i rowerzystów.

    • 12 9

    • to są tereny stricte przemysłowe więc po co przeprawa dla pieszych i rowerzystów ? (1)

      I takie pozostaną. Masz Most Siennicki, z którego korzystają piesi i rowerzyści. Może jeszcze ruchome chodniki jak na lotniskach ? A poza tym czy ty wiesz jaki byłby tego koszt ?

      • 8 8

      • oprócz kosztu jest istotna korzyść

        wskaźniki korzyści do kosztów inwestycji pro-rowerowych kształtują się na poziomie powyżej 4,5 - wyżej, niż jakiekolwiek inwestycje w infrastrukturę miejską

        • 4 3

    • precz z pedałowymi terrorystami!!!

      • 3 2

  • (4)

    Powiedzcie proszę,gdzie na świecie jest most kolejowy ( nie drogowo-kolejowy), na którym jest przeprawa piesza? Bom ciekaw...

    • 10 3

    • Wyjedź do Fordonu koło Bydgoszczy - to nie jest daleko. (3)

      Przypuszczam że takich przykładów jest jeszcze multum nie tylko w Polsce. To jest trywialny problem techniczny - wystarczy stworzyć odpowiednie bariery.

      • 5 5

      • (2)

        Przecież pisał że NIE KOLEJOWO-DROGOWY!
        Czyli ten w Fordonie nie łapie się.

        • 2 0

        • jak się zacznie sypać, i zamkną go dla ruchu kołowego, będzie kolejowo-pieszo-rowerowy

          w Tczewie stary most był kolejowy, zamienili go na drogowo - pieszy tylko dla lekkich samochodów, mógłby zostać z niego pieszo rowerowy jak znalazł - zwłaszcza dla rowerów elektrycznych.

          • 3 1

        • rowerzyści mogą poruszać się po zwykłych drogach

          Często poruszają się nimi nawet jak obok biegnie pseudo droga rowerowa znikąd do nikąd, stąd most drogowo - kolejowy jest również mostem kolejowo - rowerowym.

          • 1 2

  • a mi trochę żal tego starego mostu (2)

    Ponad stu letnia konstrukcja zniknie z naszego krajobrazu. Moja babcia mieszkała na Przerubce i dzięki temu jako dzieciak poznałem ten most w najdrobniejszych szczególe, żal mi będzie jak zniknie...

    • 13 6

    • moze nie zniknac

      Trzeba sie zastanowic jak go zachowac.Gdzie KONSERWATOR ZABYTKOW?!
      Mozna most "uzdatnic" do nowych funkcji: przejscia dla pieszych i rowerow tylko trzeba troche poglowkowac , wykonac projekt ....

      • 5 3

    • Mieszkała na Przerubce ?? Chodziła w przerobionej peruce ?

      • 7 1

  • Likwidacja żeglugi na Wiśle. (1)

    To kolejny jej etap. Obecny most jest zwodzony o czym mało kto wie. W ten sposób Gdańsk odcina się od Wisły dzięki której powstał.

    • 3 2

    • Masz rację

      Tylko, że tam tuż obok już jakiś czas temu zbudowano most drogowy, który jest mostem stałym i większe jednostki nie przepłyną. Głupota, straszna głupota. W całej Europie rozbudowują śródlądowe szlaki wodne, budują nowe większe śluzy, pogłębiają kanały, a u nas to się likwiduje. Niemcy np. przebudowują szlak ze Szczecina do Berlina. Tam to się opłaca.

      • 2 2

  • no wrescie ! a potem basen wybudujta jakis w koncu cus dla rodzin !

    • 0 0

  • Wspomniana rzeka, wspomniana linia...

    Brawo, Pan Maciej nauczył się nowego słowa...

    Ciekawe tylko, że nieopłacalne jest oddanie zabytkowego mechanizmu obrotowego do muzeum. Ale na złom już się opłaca... No, a podobno, jak to ustalił Pan Maciej, to koszty demontażu tak zadecydowały... Ciekawe,że demontaż na złom jest tańszy od demontażu w celu zachowania historii.

    Oj Panie Macieju. Chyba jednak nie zostanie Pan dobrym dziennikarzem śledczym.

    • 1 1

  • Most powinien zostać...

    solidnie wyremontowany, przywrócone możliwości przepuszczania jednostek znajdujących się pod nim czyli możliwość obrotu. Dobudować można by kładkę dla pieszych itp. jako dodatkowy element (najlepiej łukową) w połączeniu z jakąś ścieżką rowerową, która gdzieś tam powinna być jeśli jej jeszcze nie ma. I tyle.

    • 1 0

  • Ciekawe, jak PKP PLK zamierza oddać coś na złom bez demontażu

    bo jest za drogi. Brawo red. Naskręt.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane