• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dodatkowe pieniądze dla rad dzielnic, na zabytki i lodowisko. Nowy plan dla Oliwy

Ewelina Oleksy
28 maja 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Przewodnicząca Agnieszka Owczarczak prowadziła obrady z Nowego Ratusza. Przewodnicząca Agnieszka Owczarczak prowadziła obrady z Nowego Ratusza.

Dodatkowe 1,5 mln zł dla rad dzielnic, 3,6 mln zł dotacji na zabytki, uczczenie 30-lecia powstania samorządu, a także oświadczenie z okazji setnej rocznicy urodzin papieża Jana Pawła II. Tymi sprawami zajmowali się gdańscy radni podczas majowej sesji. Z powodu epidemii koronawirusa po raz drugi odbywała się ona zdalnie.



Interesujesz się pracą radnych swojego miasta?

Majowa sesja Rady Miasta Gdańska, podobnie jak ta w kwietniu, odbyła się elektronicznie. Na początku uczczono 30. rocznicę powstania samorządów.

- Mam nadzieję, że tę rocznicę jeszcze w tym roku będziemy mogli hucznie świętować. Pandemia popsuła nam plany - powiedział Cezary Śpiewak-Dowbór, szef Klubu Koalicji Obywatelskiej.
Prezydent Gdańska poinformowała, że przez epidemię koronawirusa dochody miasta z podatków w kwietniu, w porównaniu do tego samego miesiąca 2019 r., spadły o 80 mln zł.

Dodatkowe pieniądze dla rad dzielnic i na lodowisko



Radni jednogłośnie przyjęli uchwałę ws. przyznania dodatkowych środków finansowych dla rad dzielnic. Chodzi o pieniądze z budżetów tych jednostek niewykorzystane w ubiegłym roku, które przeszły na ten rok. W sumie ponad 1,5 mln zł trafiło do 22 rad dzielnic.

Rady Dzielnic w Trójmieście



Sala obrad podczas majowej sesji znowu była pusta. Radni uczestniczyli w posiedzeniu zdalnie. Sala obrad podczas majowej sesji znowu była pusta. Radni uczestniczyli w posiedzeniu zdalnie.
Najwięcej, bo 206,4 tys. zł, dostała rada dzielnicy Piecki-Migowo, 164,9 tys. zł trafiło do RD Zaspa Rozstaje, 150,1 tys. zł do RD Oliwa. Po kilkadziesiąt tysięcy złotych otrzymały m.in. RD Kokoszki, Orunia Górna - Gdańsk Południe, Osowa i Siedlce.

- To środki, które idą najbliżej mieszkańców - podkreślała Beata Dunajewska, szefowa Klubu Wszystko dla Gdańska.
Dodatkowe pieniądze będą przeznaczone na wiele dzielnicowych inwestycji. Np. w Kokoszkach dzięki nim powstanie wybieg dla psów, w Oliwie dwa skwery sąsiedzkie, na Przeróbce tor wrotkarski. Rady dzielnic spożytkują też pieniądze na place zabaw, siłownie pod chmurką, budowę miejsc parkingowych, oświetlenie ulic czy remonty chodników.

Czytaj też: Rady Dzielnic dają pieniądze na walkę z koronawirusem

W ramach zmian w budżecie miasta m.in. zabezpieczono dodatkowe 15,8 tys. zł na projekt budowy całorocznego lodowiska na południu Gdańska. Pieniądze zostaną przeznaczone na rozszerzenie dokumentacji projektowej dla inwestycji.

Nowy plan dla Oliwy



Długą dyskusję wywołała uchwała ws. planu zagospodarowania Oliwa Górna w rejonie alei Grunwaldzkiej na południe od Alchemii. Radni PiS zarzucali, że to plan robiony pod dyktando deweloperów. Urzędnicy tłumaczyli, że jego zapisy umożliwiają rozwój funkcji usługowych oraz realizację nowej, intensywnej zabudowy o "wysokich walorach architektonicznych i użytkowych wzmacniających funkcje ogólnomiejskie Centralnego Pasma Usługowego". Ostatecznie druk został przyjęty.

Dotacje na zabytki i oświadczenie z okazji setnej rocznicy urodzin papieża



Jednogłośnie przyjęto uchwałę ws. przyznania w sumie ponad 3,6 mln zł dotacji na prace konserwatorskie i roboty budowlane przy kilku zabytkach. Pieniądze - w wysokości od 32 tys. zł do nawet miliona złotych - dostaną w sumie 22 podmioty, głównie kościoły i wspólnoty mieszkaniowe.

W sumie 640 tys. zł dotacji dostaną Dominikanie na prace w Kościele św. Mikołaja. Największym beneficjentem jest Bazylika Mariacka, której przyznano milion złotych.

Zamknięcie Kościoła św. Mikołaja



Obrady zakończyły się podjęciem oświadczenia z okazji setnej rocznicy urodzin Karola Wojtyły - papieża Jana Pawła II. Projekt złożył klub PiS. Potem jego treść stała się przedmiotem politycznego sporu z radnymi KO i WdG. Ostatecznie wszystkie kluby poszły na kompromis w tej sprawie i wypracowały wspólną treść.

W oświadczeniu czytamy m.in., że "w setną rocznicę urodzin Karola Wojtyły - Jana Pawła II Rada Miasta Gdańska wyraża najwyższy szacunek i wdzięczność temu wielkiemu Polakowi: patriocie, poecie, dramatopisarzowi, filozofowi i papieżowi - człowiekowi, któremu nieobce były sztuka i nauka, praca i cierpienie, patriotyzm i wspólnota międzynarodowa, humanizm i duchowość, temu, który podczas swoich dwu wizyt w Gdańsku wytyczył drogi wartości i działania nie tylko naszemu miastu, ale i całej Ojczyźnie, Europie, a nawet światu."

Agitacja wyborcza na sesji



Na zdjęciu radni PiS: Kazimierz Koralewski, Joanna Cabaj i Barbara Imianowska ze wsparciem dla prezydenta Dudy. Przypinkę "Duda 2020" miał też radny Andrzej Skiba. Na zdjęciu radni PiS: Kazimierz Koralewski, Joanna Cabaj i Barbara Imianowska ze wsparciem dla prezydenta Dudy. Przypinkę "Duda 2020" miał też radny Andrzej Skiba.
Uwadze radnych Klubów KO i WdG nie uszło to, że część radnych PiS podczas sesji miała koszulki i plakietki z napisem "Duda 2020", czyli materiały wyborcze Andrzeja Dudy, który ponownie ubiega się o urząd.

Tymczasem formalnie kampanii wyborczej prowadzić jeszcze nie wolno, bo nadal oficjalnie nie ogłoszono terminu wyborów prezydenckich. Najprawdopodobniej odbędą się one 28 czerwca. Samorządowcy, w tym władze Gdańska i Sopotu, apelują o przełożenie tego terminu na 19 lipca.

Wybory prezydenckie 2020



- Chciałabym, żebyśmy wszyscy traktowali się równo. Nie powinni państwo agitować, a nie sposób nie zauważyć, że w czasie sesji trwa właśnie agitacja wyborcza - zwracała się Beata Dunajewska do radnych PiS.
Do sprawy odniosła się też prezydent Gdańska.

- Niemal wszyscy radni PiS agitują wyborczo, choć w ubiegłym tygodniu pełnomocnik Andrzeja Dudy zawiadamiał Państwową Komisję Wyborczą ws. agitacji przed rozpoczęciem kampanii - napisała w mediach społecznościowych Aleksandra Dulkiewicz.
Radni PiS komentowali, że nie przebywają w budynku urzędu (w urzędach prowadzenie agitacji wyborczej jest zabronione), a we własnych domach, więc nie widzą w tym nic niestosownego.

W 2011 r. grupa gdańskich radnych PO została ukarana przez sąd grzywną za prowadzenie agitacji wyborczej podczas sesji. Radni, wśród nich obecna przewodnicząca RM Agnieszka Owczarczak, pojawili się wtedy w koszulkach z hasłem "Głosuję na Bronka", popierając w ten sposób kandydaturę Bronisława Komorowskiego.

Miejsca

Opinie (94) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    dla nowego portu nic?jak porownamy zaspe i nowy port to widac zaniedbania,nowy port to teren przemyslowy i tam sie robi pieniadze zaspa to sypialnia.radni gdanska do portu przyjezdzaja tylko na imprezyz okazji otwarcia jakies inwestycji z gabinetow dyrekcji g.......o widza

    • 2 3

    • To znaczy, że Nowy Port wydał w zeszłym roku całą kasę. Czytaj ze zrozumieniem.

      • 1 0

  • Jakie dodatkowe pieniądze dla RD?

    To były ich pieniądze z poprzedniego budżetu, które nie zostały wydane, bo ZDiZ jak zwykle przetarg na jedną ławkę organizuje 8 miesięcy i RD nie są w stanie wydać swoich środków w ciągu roku kalendarzowego.

    Dlatego proszę nie powielać kłamstw, że RM przyznaje "dodatkowe" pieniądze.

    • 6 1

  • Koszulka z napisem duda byłaby idealna na chamski letni podryw na po PGR-owskiej wsi.

    • 3 5

  • Zainwestujcie w Nowy Port !

    • 4 1

  • 3000 miejsc na biurowce

    przy okazji, ci sami radni, którzy byli pod jarosławem wałęsą i zapowiadali koniec republiki deweloperów przegłosowali 3000 miejsc postojowych dla biurowców przy alchemii, którym przeciwstawiali się przed wyborami :)

    • 9 2

  • Bez zmian

    W Gdańsku jak widzę bez zmian. Deweloperzy rządzą. Pani prezydent kontynuuje plan, którego nauczyła się od swojego poprzednika, bo na nic więcej jej nie stać.

    • 6 3

  • A podziękowaliście

    za tolerowanie i ochranianie bpa Wesołowskiego wybitnego polaka na Dominikanie

    • 2 1

  • (1)

    Ostatnio rady dzielnicy dostały więcej kasy. Rada dzielnicy Ujeścisko- Łostowice wydała prawie wszystko na festyny, na biwaki, na wypady na grzyby czy nawet na kina i mecze koszykówki. A to wszystko z ograniczeniem miejsc. Więc wiadomo dla kogo te rzeczy były. Mimo że dzielnica więcej kasy dostała po wyborach do rad dzielnic to nic się nie zmieniło. Jedynie może zmieniło się przez Budżety Obywatelskie które też mają poślizgi ...Pomysły rad dzielnic nikt nie kontroluje... A jedna osoba co ma decydujący głos (przewodniczący) to on wymyśla a inne pomysły się nie liczą ...Zgłaszała wiele razy różne rzeczy, ważne dal dzielnicy. To usłyszałam nie da się ...albo po co ...a potem czytam w internecie listę na której są dziwne wydatki...

    • 2 1

    • Masz całkowita racje ale w wielu radach tak jest bo wiekszosc tych rad to kolesie.

      Głownie jest rozdawnictwo kasy dla znajomych którzy niby co stam robia ,a myślisz kto ich wybiera w głosowaniu.

      • 2 0

  • Co z ul.Czyżewskiego?

    Ma się zapaść pod ziemię? Za rok to będzie najgorszej jakości ulica w Oliwie

    • 1 0

  • Radni miejscy to frajerzy?muszą się starać aby dostać dietę!a dzielnicowi wcale. (2)

    Dlaczego zarząd dzielnicy nie musi robić nic żeby dostawać dietę,nie musi nawet przychodzić na zebrania rady aby przez całą kadencję ją dostawać!?Dlaczego nie ma obowiązkowej listy obecności?Radni miejscy,posłowie,senatorowie,itd,itpmają zapisane obowiązki a oni wcale!?To Święte krowy,bo mają małe diety to można to zignorować?To jest kasa z moich podatków to jest skandal!Nie wstyd wam?

    • 1 1

    • Jak nie masz pojęcia o RD to się nie odzywaj. (1)

      Nie pisz bzdur i się nie kompromituj. Owszem, mogę się zgodzić z RD są tak naprawdę nikomu niepotrzebne, to dobre miejsce dla przyszłych radnych miejskich. Wiele osób traktuje swój udział w RD jako trampolinę wyborczą do RM.
      Radni dzielnicy nie otrzymują pieniędzy za bycie radnymi. Nie ma diet. Wynagrodzenie otrzymują tylko i wyłącznie członkowie Zarządu Rady Dzielnicy i jest to wynagrodzenie symboliczne. W poprzedniej kadencji było to na poziomie około 600 zł dla Przewodniczącego Zarządu Rady Dzielnicy, pozostali otrzymywali znacznie mniej/. Nieprawdą jest że nie ma listy obecności. Na każdej sesji musi byś spisana lista obecności, ponieważ aby RD mogłą podjąć jakąkolwiek uchwałę musi być kworum.

      • 0 2

      • Udajesz głupka jestem radnym bredzisz.

        Nie ma żadnych !podkreślam żadnych uwarunkowań prawnych związanych z wypłatą diet !dla zarządu rad dzielnic!A sprawdzanie obecności i sama obecność nie jest żadnym obligantem do wypłaty diety!Mało tego wyjątkową twoją bezczelnością jest arogancki argument że dieta ok600zł mieś.jest symboliczna to jest kasa z moich podatków!Nie życzę sobie aby byle ktoś byle jak byle gdzie ją rozrzucał bo ja w pracy rozliczać się z czasu muszęPs info dla oszołomów,w tym kraju znam rencistów mających niewiele większe renty,a poza tym społecznie wiele lat bez kasy działałem i uważam że diet nikt nie powinien dostawać

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane