- 1 Podejrzany o zabójstwo żony zatrzymany (128 opinii)
- 2 Mężczyzna spadł z klifu w Orłowie (110 opinii)
- 3 Kraj, z którego pochodzą piraci drogowi (390 opinii)
- 4 Koniec pętli pod oknami mieszkańców (95 opinii)
- 5 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (23 opinie)
- 6 Gedania, Danziger Hof - problemy i wyzwania (25 opinii)
Dokąd z Trójmiasta samolotem?
Nieważne czy wybierasz się na herbatkę do cioci z Krakowa, czy na egzotyczne wakacje, najszybciej dostaniesz się tam drogą powietrzną. Startując z Trójmiasta można wybrać jedną z pięćdziesięciu tras. Dokąd można polecieć?
Dopiero w ostatnich latach konkurencja wśród przewoźników sprawiła, że cena biletu lotniczego stała się coraz bardziej przystępna. Dziś każdy może wsiąść na pokład samolotu i udać się w dowolnie wybranym kierunku. Wystarczy wskoczyć w samochód, autobus lub do wygodnego busa i udać się do Portu Lotniczego im. Lecha Wałęsy, który służy nam jako jedyne nowoczesne międzynarodowe lotnisko w okolicy nieprzerwanie od 1974 roku.
Tam czeka na nas ośmiu przewoźników obsługujących ponad 50 tras, w tym cztery krajowe. Dzięki nim dostaniemy się do odległych miast Polski znacznie szybciej niż innym środkiem transportu i to w całkiem przyzwoitej cenie.
Zobacz, jak wygląda lotnisko od kuchni.
Wiele osób uważa, że nie warto podróżować po kraju samolotem, ale wystarczy przeanalizować kilka faktów, żeby przekonać się do tego pomysłu. Gdybyśmy chcieli wybrać się do Katowic pociągiem bez uciążliwych przesiadek, będziemy musieli przesiedzieć w przedziale ponad 15 godz. Jeśli bardziej zależy nam na czasie niż na wygodzie, w opcji z przesiadką podróż trwa "jedyne" 10 godz. i jest tańsza o 60 zł od najtańszego biletu lotniczego do Katowic.
Nikogo nie trzeba przekonywać, że znacznie taniej i bezpieczniej jest wybrać się samolotem za granicę. Ogromną popularnością cieszą się loty na Wyspy Brytyjskie oraz do Irlandii. Do wyboru jest aż trzynaście takich połączeń, które obsługiwane są przez tanie linie lotnicze Wizz Air oraz Ryanair. Równie chętnie odwiedzamy Niemcy, mamy aż osiem połączeń lotniczych z naszymi zachodnimi sąsiadami. Tu możemy wybierać między ceną a komfortem, bo połączenia realizowane są nie tylko przez tanie linie lotnicze, ale także przez tradycyjnie działających przewoźników. Oprócz tego polecieć możemy do trzynastu innych krajów.
Najsolidniejszy most powietrzny przerzucony jest między Gdańskiem a Oslo. Na trzy położone w okolicy tego miasta lotniska lata aż czterech różnych przewoźników, w tym trzech nisko kosztowych. Jest też kilka tras typowo wakacyjnych, zimą wybrać się możemy na narty do Austrii, a latem na cudowne plaże Adriatyku.
Port lotniczy to nie tylko terminal, bilety i odprawa, to także cała infrastruktura oraz sztab ludzi, którzy stoją za tym, żeby loty przebiegały sprawnie i bezpiecznie. Zwłaszcza, że lotnisko przyjmuje nie tylko regularne loty pasażerskie, ale też czartery, loty cargo, małe lotnictwo, zdarza się nawet, że ćwiczą tam piloci wojskowi. Dlatego nie brakuje ludzi, którzy żyją tym, co dzieje się w naszym porcie lotniczym. Jedni obserwują ruch przez Internet, inni podsłuchują, jak pracują kontrolerzy, ale efekty tego, co na lotnisku się dzieje najlepiej obrazują zdjęcia trójmiejskich spotterów.
Zapraszamy do udziału w 3-etapowym konkursie z wiedzy o gdańskim lotnisku.
Do wygrania mamy 2 bilety od Wizz Air z Gdańska do dowolnego miejsca z ich siatki połączeń (bilety tam i z powrotem).
I etap konkursu - 20 listopada 2012 roku o godzinie 12.00
II etap konkursu - 22 listopada 2012 roku o godzinie 12.00
III etap konkursu - 24 listopada 2012 roku o godzinie 12.00
Bilety lotnicze wygra osoba, która w jak najkrótszym sumarycznym czasie udzieli najwięcej poprawnych odpowiedzi.
Nazwisko zwycięzcy ogłosimy 25 listopada o godzinie 12.00.
Miejsca
Opinie (119) 2 zablokowane
-
2012-11-20 00:52
Brak tarasu widokowego tragedia za 5 lat pomyślą i będą przebudowywac polska rzeczywistość kpina
- 0 0
-
2012-11-20 06:13
planetoida,a nie ufo
To nie ufo tylko planetoida,ktora mozna zobaczy na calym swiecie przy bez chmurnym niebie.zaobserwowalem to zjawisko bedac na wakacjach w tajlandii w styczniu i czytalem,ze to normalne zjawisko.
- 0 0
-
2012-11-20 06:23
drozyzna
Najbardziej denerwuje mnie drozyzna na naszym lotnisku,a przede wszystkim ceny slodyczy i alkoholi,nie wspomne o perfumach.na wiekszosci lotnisk na swiecie te wlasnie artykuly mozna kupic taniej na lotnisku niz na miescie ,a u nas jest odwrotnie.podam tylko przyklad,ze mala paczka michaszkow na lotnisku kosztuje 18zl,a w londynie w sainsburym 1,20 funta,czyli 6zl.glupia czekolada z orzechami na lotnisku kosztuje 10zl.
- 0 0
-
2012-11-20 06:29
majorka
Majorka by sie przydala,bo to jedno z najladniejszych miejsc w hiszpani.alicante to tragedia tak jak wybrzerze costa brava.
- 0 0
-
2012-11-20 10:28
i co z tego?
skoro 90% tych lotow to PKS pracownicze do UK, Niemiec i Norwegii. Tez mi atrakcja siedziec w samolocie wypelnionym po brzegi przez roboli ze budow i zmywakow smierdzacyh przetrawionym alkoholem fajkami i kielbasa zwyczajna...
- 3 0
-
2012-12-05 16:35
Zacznijmy wreszcie znowu latać!
Szanowni Państw! W latach 1953-1954, gdy trwała odbudowa Gdańska, byłem oddelegowany do pracy w powstającej Stoczni Szczecińskiej. Kawał drogi!? Koleją, nocnym pociągiem 10 godzin stania w korytarzu. Alternatywą były Polskie Linie Lotnicze Lot - mieszkałem w świeżo odbudowanym domu na ulicy Ogarnej, szedłem na Targ Węglowy (wówczas centralny węzeł komunikacji tramwajowej Gdańska), wsiadałem do tramwaju linii Nr8, która kończyła bieg przy bramie lotniska, tam kupowałem bilet w kasie kantorku wydzielonym w hangarze i stamtąd już do luksusowego samolotu DC3 Dakota. Po niecałej godzinie lotu lądowanie na lotnisku Szczecin-Dąbie, dalej tramwaj linii Nr5 i hotel "Orbis", wówczas najelegantszy w Szczecinie! Cała operacja zajmowała dwie godziny i obowiązującej walucie płaciłem 220 zł. Pociąg kosztował nieco ponad 100 zł.- Policzcie jak to wygląda dzisiaj, po ponad pół wieku w kwitnącej III-ej Rzeczypospolitej!!!?
Kłaniam się Panu Ministrowi Nowakowi - głęboko.
Proponuję kupić dużą metalową kulę, pomarańczowy pasiak, umocować go do lewej nogi Pana Marcina P, posadzić na ministerialnym fotelu z teką ministra lotnictw komunikacyjnego RP! Sądzę, że będziemy latać szybko, wygodnie i tanio.
Malwersacje, korupcja i nepotyzm i tak będą, a żyć będziemy lepiej i przyjemniej!? Gwarantuję!
Pozdrowienia.- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.