• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dołączyliśmy do akcji sprzątania śmieci

Arnold Szymczewski
20 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

W mediach społecznościowych już ponad 30 tys. zdjęć oznaczonych jest hasłem #Trashtag. To ogólnoświatowe wyzwanie, które ma na celu pomoc w sprzątnięciu śmieci pozostawionych przez innych. Pracownicy redakcji Trojmiasto.pl włączyli się do akcji i uprzątnęli śmieci zalegające w dwóch miejscach w Gdańsku i w Gdyni.



Co myślisz o tej akcji sprzątania śmieci?

Challenge, czyli wyzwanie

W młodzieżowym języku hasło "challenge", czyli wyzwanie, jest bardzo popularne. Dotychczas jednak większość internetowych "czelendżów" było - delikatnie mówiąc - bezsensownych. Teraz przyszedł czas na wyzwanie śmieciowe "trash challenge", które w odróżnieniu od innych jest bardzo pożyteczną akcją.

Posprzątaj, zrób zdjęcie i udostępnij je

W całym wyzwaniu chodzi o znalezienie wyjątkowo zaśmieconego miejsca i uprzątnięcia zalegających w nim śmieci. Ważne, aby zrobić zdjęcie przed i po sprzątaniu, a potem udostępnić je w internecie ze znacznikiem #trashtag. W tej akcji nie chodzi o to, by dostać jak najwięcej polubień, ale swoim przykładem zmobilizować innych do podobnych działań. W mediach społecznościowych zdjęć z hasłem #trashtag jest już kilkadziesiąt tysięcy, a liczba ta cały czas rośnie. Miejmy nadzieję, że dzięki mądremu ekowyzwaniu na naszych oczach świat stanie się chociaż trochę czystszy.

Pracownicy redakcji Trojmiasto.pl podjęli wyzwanie

Gdy w naszej redakcji pojawił się pomysł podjęcia wyzwania, do akcji sprzątania przestrzeni Trójmiasta dobrowolnie zgłosiło się kilkunastu pracowników z wszystkich działów portalu. Wybraliśmy dwa miejsca - jedno w Gdańsku, drugie w Gdyni - i z samego rana w dwóch czteroosobowych grupach ruszyliśmy do działania. W Gdyni udaliśmy się do lasu na końcu ulicy Modlińskiejzobacz na mapie Gdyni w Leszczynkach. Niedaleko miejsca, które sprzątaliśmy, znajduje się sklep spożywczy. Nic więc dziwnego, że podnosiliśmy głównie butelki i puszki po alkoholu. Jedną z dziwniejszych rzeczy, jakie udało nam się znaleźć, był roboczy but (który już powoli zaczął obrastać mchem), kosmetyki - balsamy i kremy do rąk.

Z kolei w Gdańsku posprzątaliśmy działkę naprzeciwko zbiornika retencyjnego przy ul. Kartuskiejzobacz na mapie Gdańska. Obok działki, która sąsiaduje ze sklepem biegnie ścieżka, którą mieszkańcy osiedla Pomarańczowego idą na skróty z ulicy Kartuskiej. Tutaj też znaleźliśmy mnóstwo butelek po alkoholu, puszki, plastikowe butelki, pojemniki po serkach, jogurtach, mięsie, oponę, miskę dla psa, kawałek materaca, a nawet zakopane w foliowych workach domowe śmieci.

W ciągu dwóch godzin zapełniliśmy w sumie 21 worków na śmieci. Skontaktowaliśmy się z gdyńskim oddziałem Nadleśnictwa Gdańsk. Ustaliliśmy, że worki z posegregowanymi śmieciami zostawimy przy wejściu do lasu w Leszczynkach, a leśnik, któremu podlega ten teren, je odbierze.

Z kolei w Gdańsku z prośbą o pomoc zwróciliśmy się do firmy Suez, której przedstawiciele odebrali od nas worki ze śmieciami.

Każdy może się przyłączyć - wyślij nam zdjęcia

Mamy nadzieję, że akcja będzie trwać dłużej, a jej efektem będzie czystsze nasze otoczenie. Dlatego zachęcamy naszych czytelników do podjęcia wyzwania i wysyłania zdjęć "przed i po" na adres sprzatanie@trojmiasto.pl z informacją, gdzie zostały wykonane. Planujemy przygotować po weekendzie osobny artykuł z przykładami waszego pozytywnego działania.

Ci, którzy nie będą w stanie zabrać śmieci ze sobą, mogą zadzwonić pod podane numery telefonów i ustalić z odpowiednimi służbami miejsce odbioru odpadów.

- Wszystkie osoby, które chciałyby zorganizować sprzątanie śmieci na terenach miejskich, mogą liczyć na pomoc Gdańskich Usług Komunalnych. Spółka nie tylko może pomóc zorganizować pomoc w sprzątaniu, ale także dysponuje workami na odpady, które może przekazać mieszkańcom oraz zorganizować odbiór zapełnionych worków. Najlepiej z odpowiednim wyprzedzeniem skontaktować się mailowo na adres biuro@guk.gda.pl lub telefonicznie 58 722 01 00, zgłosić chęć posprzątania terenu i uzgodnić przekazanie worków i miejsce odbioru śmieci - mówi Alicja Bittner z biura prasowego Miasta Gdańsk.
W Gdyni, przed rozpoczęciem sprzątania, należy ustalić, do kogo należy teren, z którego mamy zamiar pozbierać śmieci.

- Jeśli jest to teren miejski, należy odpowiednio wcześniej zadzwonić do Wydziału Środowiska UM pod numer telefonu 58 668 84 80 oraz omówić szczegóły: podać termin, lokalizację, miejsce, gdzie dokładnie zebrane odpady będą złożone. Miasto oczywiście je odbierze. Mając na uwadze wspieranie tego typu akcji, przekazujemy worki i rękawiczki do zbierania odpadów - mówi Dorota Marszałek, Wydział Środowiska UM w Gdyni.
Z kolei w Sopocie urzędnicy proszą o wcześniejszą informację pod numerem 58 551 38 27.

Jeżeli teren, który zamierzamy sprzątnąć należy do lasów, powinniśmy wysłać maila gdansk@gdansk.lasy.gov.pl lub zadzwonić na numer 58 32 12 220.

  • W Gdańsku sprzątaliśmy przy ul. Kartuskiej 260.
  • Nie zabrakło zwykłych domowych śmieci w zakopanych workach.

Miejsca

Opinie (196) 8 zablokowanych

  • cudownie :-)

    Kilka lat temu byłam na konsultacjach w sprawie śmieci. Miasto reprezentował Pan Lisicki. Wskazywał, że może i cena za odbiór śmieci wzrośnie, ale od teraz wszystkie śmieci, także te walające się po łąkach, skwerach i laskach będą własnością miasta i to miasto będzie odpowiedzialne za ich uprzątnięcie.
    Halo, miasto sprzątać!!!
    Pan Lisicki "przekonał" też mnie, że to moje 72m2 mieszkania śmiecą, a nie jedna osoba je zamieszkująca.
    Oczekuję zatem, że miasto przestanie zdzierać ze mnie kasę (co roku konsekwentnie pobiera zawyżone opłaty od moich "śmiecących" metrów i zacznie wywiązywać się ze swoich obowiązków.

    • 23 1

  • Dobrze że posegregowane bo jeszcze by nie odebrali

    • 1 0

  • popieram

    Siema wszystkim , sam chodze i sprzątam od czasu do czasu las na Redłowie w Gdyni. Uwierzcie mi ze w niektórych miejscach naprawde robią się nam drugie szadółki a na małym skrawku ziemi mozną zebrac naprawde kilogramy odpadów. Wiem ze wiekszość z was myśli ze to nie moja sprawa a służb które powinny sie tym zająć .Z tego co sie orientowałem od nich to jedynym zadaniem jest sprzatanie scieżek w lesie jednak na tym koniec. Nie patrzmy na to przez ten pryzmat tylko wezmy sprawy w swoje ręce zróbmy cos dla całej naszej wspólnoty.Bo nie lepiej chodzic sobie z psem i dzieciakami po czystym świeżym lesie ? Jak zbierzecie nawet po jednym małym worku to moim zdaniem juz jest sukces. Dlatego apeluje do wszystkich dobrych ludzi żeby raz na jakis czas sie zmobilizowac i wspierac taką jakze potrzebną inicjatywe a sami zobaczycie ze lepiej sie z tym poczujecie.

    • 17 2

  • Sprzątanie

    Kiedyś zrobiliśmy że znajomymi taka akcję, trwała 3 dni w jednym miejscu, wyszło nam 600 kg śmieci.
    Oczywiście transport śmieci na śmietnisko również był w naszym zakresie.

    • 6 2

  • oj oj to dobrze

    ale ? nie dziwcie się że takie porządki rodzą inne problemy ! kiedys na końcu osiedla stał sobie duży kontener na nietypowe odpady , nikt nie pytał kto płaci za ich wywożenie . był opróżniany i już.
    potem potem przyszła powodż to był bodaj 2001 rok ,pojechałem z pismem podpisanym przez Prezydenta do dyrekcji miejskiego wysypiska śmieci by przyjeli śmieci z miasta na miejskie wysypisko, juz wowczas było wesoło , czyż nie? dziś zaśmiecony jest każdy kawałek wolnego nie prywatnego terenu który nie jest własnością prywatną lub wsólnoty,Jesteśmy brudasy,brudasy śmieciarze i brudasy,tyle

    • 8 0

  • !!!!!!!

    Jak narazie najineligentniejszy challenge Mam nadzieję że wszyscy co robili z siebie i**otowz kublem wody czy butelka staną i do tego wyzwania

    • 1 4

  • Super !

    • 3 1

  • Gratulacje dla obu redakcji

    Dobra robota, popieram !

    • 6 1

  • taki jest lud 3miejski, statystyczny wyborca Peło śmieciarz

    wszędzie leżą ćwiartki po ruskiej i światowe hajnekeny z biedry po promocji

    • 8 2

  • (1)

    Kiedyś robiliśmy to bezinteresownie, teraz wszystko jest na pokaz żeby wszyscy "lajkowali" nasze zdjęcia

    • 8 2

    • Jeśli to kogoś zmotywuje do działania, to co w tym złego?

      • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane