• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Doładowała bilet w nowym automacie i dostała mandat

Maciej Korolczuk
6 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Biletomat przy Jagiellońskiej doładowywał karty miejskie na styczeń 1970 r. Biletomat przy Jagiellońskiej doładowywał karty miejskie na styczeń 1970 r.

Jeśli doładowujesz kartę miejską w nowych automatach zamówionych przez Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku, sprawdź, czy mimo pobrania pieniędzy i wydania potwierdzenia, bilet został przedłużony. O tym, że może być inaczej przekonała się ostatnio pani Elżbieta. Naszej czytelniczce ważność biletu przedłużono do stycznia 1970 roku, więc podczas kontroli dostała mandat.



Czy kiedykolwiek odwołowywałeś się od otrzymanego mandatu?

Niespełna miesiąc temu pani Elżbieta doładowała kartę miejską w nowym biletomacie Mennicy Polskiej przy ul. Jagiellońskiej zobacz na mapie Gdańska. Za odnowienie 30-dniowego biletu zapłaciła gotówką, otrzymała resztę oraz potwierdzenie. Jej uwagę zwróciła wówczas jedynie niewłaściwa, bo sprzed 47 lat, data ważności biletu: 1-30 stycznia 1970 r.

Podobny przypadek opisaliśmy także przed rokiem, wówczas jednak urządzenia innego operatora - firmy Avista - przedłużały ważność biletu do sierpnia 2027 lub cofały do 1970 r.

- Była to jedyna opcja z proponowanych przez biletomat. Uznałam, że skoro urządzenie pobrało pieniądze i wydało potwierdzenie, to pobrane środki znajdą się w postaci doładowania na mojej karcie miejskiej - twierdzi nasza czytelniczka.


Kilka dni temu, podczas kontroli biletów kontroler Renomy poinformował panią Elżbietę, że karta miejska jest niedoładowana, a potwierdzenie (z dopisaną długopisem datą ważności biletu) "jest dziwne i nieważne".

- Usłyszałam, że mojej karty nie ma w systemie i dostałam mandat. Do dziś muszę korzystać z biletów jednorazowych, przez co wliczając kwotę doładowania i mandat straciłam 270 zł. Już po tym zdarzeniu przeczytałam na portalu Trojmiasto.pl o problemie z nowymi biletomatami, w których stwierdzono błąd oprogramowania aplikacji sprzedażowej, przez co wstrzymano uruchomienie kolejnych urządzeń. Czuję się oszukana, kto zwróci moje pieniądze? - dopytuje pani Elżbieta.
Potwierdzenie zakupu biletu ważnego od 1 stycznia 1970 do 30 stycznia 1970 r. Potwierdzenie zakupu biletu ważnego od 1 stycznia 1970 do 30 stycznia 1970 r.
O wyjaśnienie problemu zwróciliśmy się do Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku, organizatora komunikacji miejskiej oraz zamawiającego nowe urządzenia w Mennicy Polskiej. Jak wyjaśnia Zygmunt Gołąb, rzecznik prasowy ZTM, nowy automat biletowy przy ul. Jagiellońskiej był jednym z pierwszych uruchomionych przez Mennicę urządzeń po pomyślnie przeprowadzonych testach aplikacji sprzedażowej i działa nieprzerwanie od 1 lipca 2017 r.

- Biletomaty to skomplikowane urządzenia elektroniczne, w których może wystąpić błąd, polegający na niedoładowaniu biletu na karcie i tak zapewne stało się w tym przypadku. Dziękujemy za ten sygnał, zachęcamy pasażerkę do kontaktu z nami oraz operatorem biletomatu i jednocześnie przepraszamy za niekomfortową sytuację - odpowiedział Gołąb.
ZTM zadeklarował, że wszelkie opłaty poniesione przez panią Elżbietę zostaną anulowane.

Co robić w podobnej sytuacji?

- należy zgłosić reklamację do operatora automatu, firmy Mennica Polska S.A. (pod nr telefonu + 48 22 583 91 02, email: telecentrum@mennica.com.pl lub kontakt z ZTM: ztm@ztm.gda.pl)

- napisać odwołanie od nałożonej opłaty dodatkowej za przejazd bez ważnego biletu wraz z kopią otrzymanego wezwania do zapłaty i wysłać do nas mailem na adres ztm@ztm.gda.pl bądź listem lub osobiście (ZTM, ul. Na Stoku 49, 80-874 Gdańsk), celem anulowania nałożonej opłaty.

Miejsca

Opinie (253) 5 zablokowanych

  • Zobaczyła z jaką datą doładowało jej bilet i nic nie zrobiła (13)

    Mandat sie należał. Jakaś dziwna moda na cielęce zachowania nastała. Miała date na potwierdzeniu, wiedziała czym to grozi. Gdyby biletomat nagle stanął w płomieniach przypiekając jej twarz to też stałaby przy nim nieruchomo i myślała że to część transakcji płatniczej?

    • 97 118

    • A głupota chodzi piechotą po Gdańsku

      • 0 0

    • (1)

      potwierdzenie jest drukowane po dokonaniu płatności. bierze się je albo nie. nieważne, co na nim jest napisane, pieniędzy już nie ma.
      biletomat pokazuje opcje odnowienia z datą sprzed 47 lat, ale ostatni ekran, ten z którego wybiera się już opcję płatności nie informuje o dziwnej dacie ważności, podaje jedynie rodzaj biletu i kwotę. można się wycofać, ale skoro na ostatnim ekranie nie widnieje nic podejrzanego i dziwnego...
      widać, że nie korzystasz z biletomatów i załączonego filmu nie obejrzałeś/aś, tylko komentujesz w ciemno

      • 6 0

      • Jak cie automat oszuka to dzwonisz do obsługi.

        • 1 0

    • Paulina (2)

      Moze pomyślała by że to solarium i stać trzeba :)

      • 1 6

      • Paulina ale ćwok/ćwoczyca z ciebie......

        pokroju solaris z blok ekipy........

        • 0 0

      • y tho... przed 'by' daj trzy spacje, jedna nie wystarczy

        • 1 0

    • (2)

      To jej wina, bo mogła wybrać własny samochód :D

      • 14 7

      • (1)

        ...a do przyjaciół jeździmy czołgami...

        • 3 1

        • bo przyjaciół to ja mam na cmentarzu

          • 1 1

    • Masz racje, w tym kraju trzeba być ciągle w stanie paranoi, automat cię oszuka, drzewo to pewnie bandyta, a samochody mogą jeździć po chodnikach. /s

      • 11 2

    • Też Ciebie tak powinni oszukać Budyniofilu. (2)

      Oszustwo dotyczy sprzedaży urządzeń nieprzetestowanych prawidłowo. Oszczędzili na testach które są najdroższe.
      Gdyby biletomaty miały "konkurencje" to by każdy korzystał już z innych. Tutaj tego nie ma. Jest układ: słabi urzędnicy powołują firmy pseudo niezależne, bez żadnej odpowiedzialności politycznej, zarządzane przez ludzi z "układu" i żerujących z umów z tego typu dostawcami.
      Bardzo duże wartości, bardzo słaby produkt. Ryzyko i koszty ponosi użytkownik.
      Nie zaktualizowali oprogramowania na urządzeniu... dlatego... bo (w skrócie) mają wyrąbane na wyborców.

      Miasto jest już Bydyniolandem, prawdziwiej było by je nazywać np Adamowiczów... Białoruski.

      • 34 14

      • Twoja głupota nie ma sobie równych

        • 3 9

      • W jakiś sposób oboje macie rację. Faktycznie jak otrzymuję potwierdzenie na którym jest coś nie tak to kontaktuję się w miarę możliwości z ztm-em, żeby uniknąć problemów jeśli nie obojga stron to przynajmniej moich. Z drugiej, nadgorliwość kanara, który widząc, że ewidentnie coś jest nie tak to daje mandat zamiast wyjaśnić telefonicznie problem z wyższymi szczeblami.

        • 31 2

  • Głupia moda nastała, że zamiast udać się gdzie trzeba i wyjaśnić sytuację od razu biegnie się do mediów. (22)

    Błąd automatu- zdarza się.

    • 214 175

    • stado baranow

      i 214 baranów tobie plusuje o zgrozo!

      • 0 0

    • polityka (1)

      za PO media uciszały afery a teraz w końcu media są wolne ;)

      • 9 13

      • PISowskie media wolne?????????????/

        większej bzdury nie słyszałam!!!

        • 0 0

    • błąd automatu....

      typku, a gdyby to była Twoja matka?

      • 1 1

    • (2)

      Że biegnie do mediów to pół biedy, ale że reklamacji nie napisała - tego nie rozumiem.

      • 54 7

      • (1)

        może miala juz dosc buractwa miasta i kupila samochod

        • 26 7

        • Może masz dość "buractwa miasta", to wracaj do swojej wiejskiej chaty na skraju wsi i buraczanego pola!

          • 4 9

    • (1)

      a co tutaj wyjaśniać?
      Co ta Pani jest winna że ZTM nie dotrzymał warunków umowy?
      Pani chciała kupić bilet, zapłaciła - a jaki ma wpływ że sprzęt jest wadliwy.
      Ma kwit że kupiła i tyle, kanar w ogóle nie powinien wystawiać mandatu od tego zacznijmy.

      • 73 5

      • Proponowałbym bardziej ludzkie podejście z obu stron i tyle

        Wymagasz ludzkiego podejścia a sam od razu lecisz do telewizji, gazety, portalu?

        • 3 10

    • (1)

      Bo jak nie pójdziesz do mediów do często g*wno załatwisz. Taka prawda niestety.

      • 76 6

      • Ale ona nawet nie spróbowała.

        • 4 1

    • (5)

      To skandal ze gait zrobil blad a my musimy to odkrecac. Ja bym mandatu nie przyjal.

      • 73 9

      • Przy opłatach dodatkowych niczego nie przyjmujesz. Reklamację można złożyć zawsze, nawet jak zapłacisz u kontrolera.

        • 0 0

      • (3)

        Zacznij odróżniać firmy ciołku. Gait to tylko przewoz, ztm to bilety i rozkłady. Amebo.

        • 21 40

        • (2)

          Dokladnie aby utrudnic ludziom zycie narovia spolek pod dyrektorow a potem czlowiek musi posiadac doktorat ze spolek miejskich w gdansku bo jakis ciolek zacznie wyzywac

          • 64 6

          • Ameba to Ameba (1)

            ZTM to "wydział" urzędu miasta a Gait to spółka która świadczy przewozy...

            • 14 11

            • skoro gait taki niezalezny od miasta to jakim cudem lisicki spadochorniarz znalazl tam prace (na pewno nie z polecenia budynia :)

              • 32 4

    • (1)

      bardzo dobrze zrobiła ujawniając niekompetencję i dziwne praktyki kierowanego przez urzędników transportu miejskiego
      miałem podobną sytuację aczkolwiek na kwotę 3,20 zł w SKM - zwrot tej monstrualnej kwoty i "wyjaśnianie sprawy" trwały prawie 2 mce...
      zresztą sprawa tu opisana dalej jest niejasna bo czy karta tej Pani została już naładowana właściwą kwotą? ile razy była zmuszona kupić bilet jednorazowy i czy to zostanie zwrócone? a rekompensatę za uciążliwość i nerwy zapłacono? co to za "automaty" które nie działają bądź działają celowo wprowadzając w błąd?

      • 28 1

      • a jeszcze nie wiadomo czy nie zapłaci opłaty manipulacyjnej

        • 9 2

    • A, Ci z RENOMY to jacyś de...le, że nie widzą, że to jest błąd automatu. W ogóle nie powinna dostać mandatu i nie powinno być sprawy. Miała rację, żę poszła z tym do mediów, bo inaczej RENOMA upierałaby się aby zapłaciła, a media to w Polsce cudotwórcy.

      • 24 2

    • Też chciałem lecieć do mediów..

      Żeby się przyznać do choroby psychicznej i homoseksualnych marzeń z Antonim i Jarosławem, ale niestety nie mam tyle odwagi cywilnej i odważny jestem tylko w internecie.

      • 5 14

    • Podejrzewam, że i tak niewiele dostanie !

      A gdyby udała się poprostu z reklamacją to najwyżej mandat by jej anulowali i może bilet przedłużyli zgodnie z opłatą.

      • 14 3

  • u nas w Gdyni nie ma biletomatow i nie mamy takich problemów. (7)

    Wprowadzcie karnety:)!

    • 175 42

    • norma ktoś pokręcił s t r i n g | oraz | i n t e g e r w bazie i sie sypło

      ach ci programiści po humanistycznych kierunkach,...

      • 0 0

    • (4)

      U nas w Gdyni, jest mości Wojciech Władca Dubaju Północy.............;) hahaha

      • 15 6

      • (2)

        A my w gdańsku mamy sklerotyka który tak bardzo dba o nas, że zapomina o swoich dobrach materialnych

        • 21 2

        • (1)

          na szczęście w Sopocie jest przyszłość - dba o nią prezydent przyspawany do tytułu raptem w 1998 roku

          • 11 2

          • jak w gdansku

            • 8 0

      • A w Gdańsku mamy słońce kwadratu.

        • 3 2

    • U Was w Gdyni?

      A prąd i bieżącą wodę macie?
      Czy świeczki i rynsztok pod oknem?

      • 5 8

  • zlodziejstwo

    Ja mężowi doładowałam bilet z taka sama datą 01.01.1970 pojechałam z reklamacją to pani do mnie że mam doładować bilet jeszcze raz i czekać na zwrot do 20dni chyba są nienormalni jak mi da 99zl oki to doładuje nie każdego stać tak wywalać sobie pieniądze na bilet bo oni maja cos nie tak z biletomatem my jesteśmy narażeni na dodatkowe koszta z ich strony

    • 0 0

  • A niech sobie czekają,i tak nie zapłace

    Ja,gdybym dostał taki mandat,to bym go nigdy nie zapłacił

    • 0 0

  • Gunwo

    Automaty to stolca a miejsc gdzie mozna doladowac mozna na palcach ręki wyliczyć. Powinna być mozliwosc doladowania przez internet i jakiejkolwiem mozliwosci rozmowy z zwykle nieuprzejmym kanarem ktory w ogole czlowieka nie slucha. Masakra. Zwyrodnialcy. A potem wal sie i łaź po urzedach jakby sie czas mialo na to. Patologia.

    • 0 0

  • Tosz to szok panie (2)

    Ja kiedyś o 6 rano dałem kierowcy 100 na karnet nie miał wydać mówię mu że muszę jechać a on mi dał 1 bilet za darmo mówi kiedyś pan mi odda czy to nie szok Panie?

    • 7 0

    • Oddałeś?

      • 0 0

    • toć to sziooook.

      • 0 1

  • Nowe biletomaty SKM (1)

    Nowe biletomaty SKM w Gdańsku to jakaś pomyłka. Kupno biletu w tym urządzeniu zakrawa na doktorat. X funkcji do których jest mega enigmatyczna ścieżka dostępu z zapytaniami o ulgę do ulgi), a co za tym idzie wydłużenie czasu i kolejek . Nie wiem kto wymyślił takie biletomaty ale chyba nie zna realiów korzystania w komunikacji publicznej. Starego typu biletomaty były dużo prostsze w obsłudze a chyba o to nam i całemu światu. Czyli prosto i szybko. Nierzadko się zastanawiam jak sobie w tym wszyscy radzą nasi goście z zagranicy, którzy odwiedzają 3miasto i musza skorzystać z SKM i innych usług których dostęp jest mega zawiły nawet dla polaka. Ciekawy jestem państwa opinii, spostrzeżeń.

    • 8 1

    • Nie zauważyłem pytania o "ulgę do ulgi",

      które faktycznie byłoby bez sensu, a ponadto nielegalne ;)
      Jedyne pytanie "do ulgi" pojawia się przy wyborze ulgi "pracowniczej" - trzeba wskazać spółkę kolejową, dla której się pracuje, co jest absolutnie uzasadnione, ponieważ to właśnie ta spółka refunduje ulgę do SKM.
      Przy okazji wizyty w Trójmieście przejrzałem sobie (chyba) cały interfejs takiego nowego biletomatu i jestem zdania, że wymaga głównie umiejętności czytania ze zrozumieniem...
      Z ciekawostek: trochę rozbawiły mnie bilety na przewóz psa: okazuje się, że psa można zabrać "tam i z powrotem", ale można również tylko "w jedną stronę". Nie spotkałem się z takimi opcjami taryfowymi u żadnego innego przewoźnika i trochę współczuję trójmiejskim psom ;)

      • 0 0

  • Dlatego ja zawsze kartę miejską doładowuje w punktach ZTM. Tam kobieta sprawdzi czy wszystko jest ok. (1)

    W biletomacie czasem kupie bilet jednorazowy ale nigdy do tej maszyny bym nie wsadził 130 zł żeby kupić miesięczny

    • 3 0

    • W automacie sam możesz sprawdzić...

      ...wystarczy, że po zakończeniu transakcji przyłożysz kartę ponownie do czytnika, czyli zrobisz to samo, co kobieta w punkcie ZTM.

      • 0 0

  • A co, jeśli automat nie wyda potwierdzenia? (1)

    Doładowałem bilet na okaziciela w automacie na przystanku "Chałubińskiego" na Chełmie. Pieniążki automat skasował, wydał resztę oraz... wyświetlił ładny komunikat, że "automat nie wydaje paragonów", czy jakoś tam podobnie... Co się stanie, jeśli kontroler zakwestionuje poprawność doładowania (bo ma np. zły humor albo niesprawny czytnik), albo bilet mi się przypadkowo rozkoduje, gdy położę go np. obok głośnika, a nie mam potwierdzenia doładowania? Kto mi zwróci za stracony czas i niepotrzebny stres?

    • 4 0

    • Ten akurat automat informuje, że nie drukuje paragonów PRZED rozpoczęciem zakupu...

      ...więc "wybór należy do Ciebie". Ponadto głośniki nie są w stanie rozkodować biletów zakodowanych na kartach wyprodukowanych wg standardu ISO/IEC 14443 :)

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane