- 1 Ugaszono pożar na budowie osiedla (169 opinii)
- 2 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (186 opinii)
- 3 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (143 opinie)
- 4 Podsuwają pomysły na kary dla śmieciarzy (37 opinii)
- 5 Na lotnisku pojawił się kwiatomat (98 opinii)
- 6 Wzięli pod lupę punktualność SKM (82 opinie)
Drewno na opał idzie jak woda
Duże zainteresowanie drewnem opałowym od leśników sprawiło, że roczna pula rozeszła się pod koniec czerwca. Dlatego Lasy Państwowe właśnie zwiększyły ilość drewna na sprzedaż.
Ceny? Za drewno liściaste od niespełna 150 do prawie 300 zł za m sześc. Drewno iglaste od prawie 200 do 330 zł za metr. Podkreślmy, że mowa o drewnie już przygotowanym do sprzedaży przez leśników.
Ale od Lasów Państwowych można było też kupować drewno, które zbierze się samodzielnie, w miejscu wskazanym przez leśniczego. Takie drewno można było kupić od 30 do prawie 100 zł za metr sześcienny. Dostępne były 3 tys. m sześc. takiego drewna.
Warto podkreślić, że Lasy Państwowe sprzedają drewno świeże, nie nadające się do natychmiastowego wykorzystania na opał. Przypomnijmy, że drewno opałowe powinno być odpowiednio wysuszone. Luzem: dwa lata, w suszarni - dwa miesiące.
Cennik drewna średnio- i małowymiarowego w Nadleśnictwie Gdańsk (pdf)
Drewno od leśników dla 6 tys. osób
Czy 9 tys. metrów sześciennych na całe Nadleśnictwo Gdańsk to dużo? Policzmy. Osoba, która pali w kominku okazyjnie lub w celu dogrzania się zimą (jeśli dom ogrzewany jest inną instalacją), potrzebuje rocznie ok. 1,5 m sześc. drzewa. Cały zasób Nadleśnictwa Gdańsk pozwolił więc na zaspokojenie potrzeb ok. 6 tys. takich klientów rocznie.
Roczna pula wyprzedana do końca czerwca
Nic dziwnego, że leśniczówki drewno opałowe szybko wyprzedały.
- Nie mam drewna opałowego, może będzie jesienią. Proszę pytać w połowie września - informowała leśnicza Katarzyna Mruk z leśnictwie Sobieszewo.
Leśnictwo Matemblewo, leśniczy Sławomir Skrzypek:
- Nie mam nic i nie wiem, czy będę miał. Może we wrześniu, może w październiku?
Dzwonimy do leśnictwa Sopot.
- Nie mam drewna opałowego, ale proszę zapytać w Nadleśnictwie. Oni mogą pokierować do tych leśnictw, gdzie drewno opałowe wciąż jest - podpowiada leśniczy Robert Pawłowski.
Lasy Państwowe potwierdzają: cała tegoroczna pula w Nadleśnictwie Gdańsk wyprzedała się do końca czerwca.
Dodatkowa pula drewna opałowego w sprzedaży od 28 lipca
Okazało się, że drewno pojawi się jednak szybciej niż jesienią. Widząc rosnący popyt, dyrektor generalny Lasów Państwowych pozwolił nadleśniczym zwiększyć pulę przeznaczoną do sprzedaży detalicznej.
Dlatego 28 lipca w Nadleśnictwie Gdańsk pojawiły się dodatkowe 3 tys. m sześc. takiego drewna do końca roku.
- Zainteresowanie jest bardzo duże i nadleśnictwo nie jest w stanie zagwarantować wszystkim zainteresowanym zakupu drewna w tym roku. - informuje Jerzy Krefft z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku. - Pani nadleśniczy stara się znaleźć i wykorzystać wszystkie możliwe sposoby powiększenia puli drewna do sprzedaży detalicznej.
Drewno można zamawiać pod numerem telefonu 58 667 42 68.
Drewno można kupić także od pośredników
Drewno opałowe i kominkowe można kupować też od firm, które wcześniej pozyskały je od Lasów Państwowych lub z innych źródeł.
Drewno opałowe w Trójmieście
Metr sześc. drewna bukowego lub dębowego pociętego na polana kosztuje ok. 480 zł. Za grab zapłacimy ok. 550 zł. Za klon lub jawor - ok. 450 zł.
Ale uwaga: firmy czasem posługują się miarą "metra przestrzennego rzucanego", który obejmuje mniejszą ilość drewna niż "metr ułożony".
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-07-29 12:45
matemblewo (10)
w lasach matemblewskich pan leśniczy naścinał drzew które sobie próchnieją - piekne dęby przy zielonym szlaku o średnicy ponad 1 m, nieco dalej buki a suche sosny stoją i czekają na kolejną wichurę
po starych wycinkach w lesie gałęzie na szlakach turystycznych, wszelkie uwagi pan leśniczy zbywa, że nikt poza nim się nie zna na tym jak las ma wyglądać- 101 10
-
2022-07-30 10:02
Pitolisz
Dawno nie byles.
- 2 1
-
2022-07-29 21:36
Nadleśniczy to dziś zawód lepszy niż ksiądz
Bokiem idzie taka kasa że nawet nie wiecie.
Brat kolegi jest nadleśniczym pod Olsztynem. Żyć, nie umierać.- 16 4
-
2022-07-29 16:29
(2)
Może kupiec się rozmyślił i pan leśniczy został z towarem? Nawiasem mówiąc czy pan leśniczy ma prawo wycinać co chce? Nawet drzewa o tak dużym obwodzie? Przecież to jest przerażający jeśli jeden człowiek ma tak wielką władzę. Jak mu kiedyś odwali to pół lasu powali bez konsekwencji.
- 11 6
-
2022-07-30 10:58
(1)
Szczególnie jak jego szefem jest brat Obajtka.
- 5 0
-
2022-07-30 15:14
O, to to.
- 1 0
-
2022-07-29 16:20
dęby czekają na odpowiedniego kupca
- 13 0
-
2022-07-29 13:58
(3)
Sosny? Drzew iglastych nie polecałbym do palenia w piecu.
- 18 3
-
2022-07-30 10:03
Kwestia (1)
Czyszczenia komina. Spokojnie mozna palic.
- 5 0
-
2022-07-30 15:14
Zwłaszcza jak ci ten komin popęka i syf wlezie w szczeliny.
- 3 0
-
2022-07-29 16:30
Ale niektórzy o tym nie wiedzą i palą w najlepsze. Zresztą jak się oponami paliło to i sosną można.
- 18 3
-
2022-07-30 11:16
(10)
Przestańcie napędzać tę spiralę strachu. Cukier, drewno, co będzie następne? Swoją drogą jak do niedawna zimą wkurzałam się na smród palonych śmieci tak teraz nie będzie już mnie dziwił. Chcecie być eko a wykańczacie ten kraj i doprowadzacie wielu ludzi do działań, jakich kiedyś nigdy by się nie podjęli!
- 47 1
-
2022-07-31 10:50
Podobno sól i ocet.
To nie żart;)- 0 0
-
2022-07-30 14:47
I dlatego, ze mieszkalem w domu juz jako małolat (6)
wiedzialem, ze bede kiedys mial wymarzone mieszkanie. I swiety spokoj. Gdzies mam ogrzewanie, koszenie, dach, puste pokoje i inne ogrodzenie. Jak nie wlaczam ogrzewania zimą to do max 18 stopni spada temperatura. O wyjazdach i utrzymaniach tego g**** nie wspomne. Po co mam utrzymywac i kolekcjonowac powietrze. 4 pokoje, dla kazdego aby sie zaszyc i sppkoj. Moj ojciec dopiero na emeryturze poszedl po rozum do glowy i zamienil dom na mieszkanie. Dostal 2gie zycie :)
- 3 7
-
2022-07-30 15:10
(5)
Owszem, coś w tym jest, pod warunkiem, że będzie to konkretne mieszkanie, a nie betonowa klatka w blokowisku, gdzie na klatce schodowej wali moczem i śmieciami, jakieś świry kradną wycieraczki, a winda notorycznie nie działa. Na dodatek słyszysz wolną miłość sąsiedzką co noc, a w dzień szczekanie piesków wyczekujących na swoje państwo od rana do wieczora. Trzy piętra w górę i w dół.
- 9 0
-
2022-07-31 08:55
I palacze na każdym balkonie
- 1 1
-
2022-07-30 23:44
To co wymyslasz to jakas patologia, a nie regula (3)
Mieszkanie w obecnych szybkich czasach to wygodniejsza opcja niz dom. I tyle. Nawet tak prozaiczna sprawa jak znalezienie fachowcow do kolejnego remontu dachu to jakies science fiction. Jak ci sie touda, pomijajac koszty, to ledwo zasniesz i juz myslisz o wymianie bramy. Idz pan w p****.
- 2 2
-
2022-07-31 01:09
(2)
Nie rozpędzaj się aż tak. Nie zapominaj o czynszu, który płacisz cały rok (plus dodatkowa, gruba kasa za ogrzewanie w sezonie grzewczym). Ile to jest kasy puszczonej w jeden rok? Przy obecnych stawkach czynszu wydasz za byle mieszkanko równowartość remontu dachu w zaledwie kilka lat. A dach remontuje się raz na kilkadziesiąt lat. Z dekarzami nie ma żadnego problemu, podobnie jak z ludźmi od bram wjazdowych.
Mieszkanie ma wiele zalet. Dom też je ma.- 1 1
-
2022-08-01 12:23
(1)
a na opał w domu ile wydasz?
- 1 0
-
2022-08-01 19:51
Wpływa na to zbyt wiele czynników, żeby odpowiedzieć jednym zdaniem. Wszystko zależy od jakości domu, powierzchni, rodzaju paliwa, temperatury na zewnątrz, lokalizacji, itd. Ale można śmiało przyjąć, że roczne czynsze za mieszkanie (plus zimowe opłaty za ogrzewanie) przekroczą koszt opału. Przecież typowe mieszkanie to z 500zł czynszu miesięcznie
Wpływa na to zbyt wiele czynników, żeby odpowiedzieć jednym zdaniem. Wszystko zależy od jakości domu, powierzchni, rodzaju paliwa, temperatury na zewnątrz, lokalizacji, itd. Ale można śmiało przyjąć, że roczne czynsze za mieszkanie (plus zimowe opłaty za ogrzewanie) przekroczą koszt opału. Przecież typowe mieszkanie to z 500zł czynszu miesięcznie plus jeszcze z 300-400zł dodatkowe w okresie zimowym. To jest lekko 8000-8500zł rocznie, zgadza się? A są mieszkania gdzie opłaty są jeszcze wyższe. Więc pytam się: co to za własność z takimi kosztami? Po 10 latach jesteś 80-85 tys. do tyłu. A za tyle to możesz pół domu od nowa postawić w ramach remontu dachu, elewacji, wymiany okien, itd.
- 0 0
-
2022-07-30 13:10
(1)
Tak kończą się rządy populistów. To dopiero początek.
- 9 0
-
2022-07-30 15:06
Co nie oznacza, że jest jakikolwiek rozsądny wybór. I na tym polega prawdziwa tragedia. Układ okrągłostołowy trwa i trzyma się mocno, eliminując w blokach startowych każdego kto chce z nim konkurować. Po kilkudziesięciu latach powstał z tego taki beton, że atomówki potrzeba (dosłownie), żeby coś się zmieniło.
I żeby nie było, że aleCo nie oznacza, że jest jakikolwiek rozsądny wybór. I na tym polega prawdziwa tragedia. Układ okrągłostołowy trwa i trzyma się mocno, eliminując w blokach startowych każdego kto chce z nim konkurować. Po kilkudziesięciu latach powstał z tego taki beton, że atomówki potrzeba (dosłownie), żeby coś się zmieniło.
I żeby nie było, że ale jak to bo Kukiz, Braun, itd. Nie, to też przybudówki okrąglaków, których zadaniem jest kanalizowanie młodych i gniewnych. I nagle się okazuje, że nie ma niczego.- 2 1
-
2022-07-29 16:17
Ciesze się, że się urodziłem "już" w latach 80-tych. (5)
W zasadzie to mógłbym nawet szybciej, bo jak widzę dokąd ten świat, a zwłaszcza ludzkość zmierza, to wolałbym się urodzić w latach 60-tych.
- 131 3
-
2022-08-01 11:33
Ja się urodziłam w latach 60tych. I co z tego. Przecież wciąż żyje (mam 50kilka lat) i wszystkie obecne problemy mnie dotyczą. A dzieciństwo miałam kiepskie- brak wszystkiego, niemożność wyjazdu za granicę, żywność na kartki, kolejki, ochydne buty na kartki. I teraz na starość standard życia znów spada.
- 0 0
-
2022-07-31 09:55
No nie wiem. Oprócz wolnego czasu i mniejszego ruchu aut wszystkiego brakowało.
Poranny jogging to było bieganie po sklepach za świeżym chlebem i masłem. Tęsknię za tymi czasami ale wtedy chciałbym mieszkać na zachodzie, nie w komunie.
- 1 0
-
2022-07-30 06:24
Tylko wtedy nie było leków na hiv (1)
I byś skończył jak Freddy Mercury
- 3 23
-
2022-07-30 14:44
Co to za argument. Ale tez nie bylo covid.
I innych mniej medialnych chorób, na ktore wielu ludzi w ciagu ostatnich 3 lat zeszło.
- 4 0
-
2022-07-29 19:37
Masz racje,do czego to wszystko zmierza....
- 17 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.