- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (393 opinie)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (48 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (272 opinie)
- 4 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 5 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
Drogowcy zamkną tunel pod Martwą Wisłą
W sobotę na całą noc drogowcy zamkną tunel pod Martwą Wisłą . Utrudnienia związane są z przedłużającymi się pracami przy systemie znaków zmiennej treści, które zostały wyłączone już po pierwszym dniu. Jego zautomatyzowanie zajmie drogowcom nawet pół roku, a to oznacza, że tunel będzie w tym czasie zamykany znacznie częściej, niż zakładano.
Zobacz więcej: Tunel pod Martwą Wisłą gotowy na każdą ewentualność? Kilkadziesiąt scenariuszy
Od niedzieli jednak tablice są wygaszone. Kierowcy wjeżdżający do tunelu widzą jedynie znaki informujące o ograniczeniu prędkości do 50 km/h, które są "wbite na stałe".
- Wszystkie tablice powinny już być uruchomione w trybie automatycznym. Tymczasem każdą z nich w razie konieczności trzeba włączać ręcznie. Przy ewentualnym zdarzeniu w tunelu nie ma szans, by system automatycznej detekcji zdarzeń ostrzegł innych kierowców, że dzieje się tam coś niepokojącego - mówi nasz informator.
ZDiZ, który przejął inwestycję od Gdańskich Inwestycji Komunalnych i zarządza ruchem w tunelu zapewnia, że to działanie planowe, a wygaszenie tablic nie ma wpływu na bezpieczeństwo w tunelu.
- O tym, że tunel od czasu do czasu trzeba będzie zamknąć, mówiłem już przed otwarciem tunelu - przypomina Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZdiZ w Gdańsku. - Tablice zostały wyłączone, bo tak jak każdy system, na pierwszym etapie funkcjonowania wymaga jeszcze dopracowania i ustawień. Nie chcemy, by tablice wyświetlały treści inne od tego, co dzieje się aktualnie w tunelu.
Faktem jest jednak, że tablice są wyłączone i w sobotę trzeba będzie zamknąć tunel na całą noc. Niewykluczone, że podobne utrudnienia czekają kierowców częściej, bo nieoficjalnie mówi się, że ustawienie systemu może potrwać nawet 6 miesięcy. Do tego czasu w tunelu będzie też obowiązywać ograniczenie prędkości do 50 km/h.
- Do tego dochodzi przeszkolenie załogi, bo w tej chwili wszystko działa na zasadzie intuicji. W niedzielę, gdy do tunelu wjechał rowerzysta, z głośników można było usłyszeć ostrzeżenie i nakaz opuszczenia tunelu tylko dlatego, że operator zauważył to zdarzenie na monitorze. W optymalnych warunkach ma to zrobić za niego automat. A były sytuacje, że rowerzysty nikt nie zauważył i ten przejechał z jednego końca na drugi. I tak jest dobrze, że tunel będzie zamknięty tylko raz w tygodniu. Początkowo mówiło się, że będzie trzeba to robić nawet co drugi dzień - dodaje nasz rozmówca.
Tunel musi być zamknięty, bo systemu automatycznej detekcji zdarzeń nie da się skalibrować przy włączonych urządzeniach i odbywającym się ruchu. Poprawić trzeba też m.in. wyświetlane komunikaty. Na wjeździe od strony Trasy Sucharskiego tablice pokazują, że do tunelu w godz. 6-22 nie mogą wjeżdżać ciężarówki przewożące niebezpieczne ładunki. Tymczasem tunel posiada kategorię A, która pozwala na wjazd takim pojazdom przez całą dobę.
- Problem w tym, że z tymi tablicami nie ma żadnej łączności. Póki co one żyją własnym życiem - śmieje się nasz informator.
Tunel będą zamykać co tydzień
Dyrektor ZDiZ podkreśla, że zamknięcia były nie tylko planowane, ale wynikają też z wymogów technicznych i przepisów bezpieczeństwa, obowiązujących dla tego typu budowli.
- Tunel będzie poddawany cotygodniowym konserwacjom wszystkich urządzeń. W tym czasie będzie również gruntownie sprzątany. Dlatego zamknięcie obiektu będzie wtedy konieczne - tłumaczy.
Żeby było to jak najmniej uciążliwe dla korzystających z tunelu, zamknięcia odbywać się będą co tydzień - w nocy z soboty na niedzielę, w godzinach 22-6. W tym czasie ruch odbywać się będzie dawnymi trasami, tak jak przed otwarciem tunelu. Ograniczenie tonażowe (do 24 t.) nie będzie obowiązywać, ale tylko na wybranych trasach (al. Armii Krajowej i ul. Elbląskiej).
1-1,5 tysiąca aut na godzinę
Według wstępnych szacunków, w ciągu pierwszej doby tunelem przejechało ok. 30 tysięcy pojazdów. Dzień później (w poniedziałek) ruch był mniejszy - na poziomie co najmniej 20 tys. Średnio tunelem przejeżdża ok. 1-1,5 tysiąca pojazdów na godzinę.
- Pierwszego dnia pracy obiektu obserwowaliśmy przede wszystkim ruch turystyczny. Ewidentnie odbywało się zwiedzanie obiektu. Byli nie tylko gdańszczanie - w kamerach nadzorujących tunel widać było tablice rejestracyjne z Gdyni, Wejherowa, Nowego Dworu Gdańskiego, czy też Kościerzyny. Nieprzerwany strumień samochodów widać było w tunelowych kamerach już od godz. 10, kiedy to oficjalnie uruchomiono obiekt. Zelżał dopiero około godziny 22 - informuje Michał Adamkiewicz, szef Centrum Zarządzania Tunelem.
Od niedzieli w tunelu zanotowano też 20 prób złamania przepisów. Aż 16 osób próbowało wejść do tunelu i pokonać go pieszo. 4 kolejne wjechały tam rowerem.
- Należy przyznać, że wszyscy karnie zawrócili, przepraszając i tłumacząc się niewiedzą w kwestii przepisów ruchu w tego typu przeprawie. Natychmiast uruchomione zostały komunikaty głosowe, a wiadomość o rowerzystach łamiących zakaz wjazdu do tunelu została przekazana policji - dodaje Kotłowski.
Do tunelu próbował wtargnąć także kot. Zwierzę zostało jednak przepłoszone. Nikomu nic się nie stało.
Opinie (410) 2 zablokowane
-
2016-04-27 07:38
Beznadzieja ...
- 17 1
-
2016-04-27 07:38
(1)
hahaha, wybudowano za miliard.
Efekt jest taki, ze tylko przesunieto korki gdzie indziej, zakorkowano inne dzielnice.
A elektronika jak zwykle nie dziala.
Czyli nic nowego.- 28 3
-
2016-04-27 08:18
nadrzędnym celem tej całej zabawy z mostem wantowym, trasą Sucharskiego, POG i tunelem
było żeby ciężarówki krążące między portem a resztą Polski omijały centrum miasta. a że kierowcy, którzy uważają, że "im się należy, bo płacą podatek w paliwie" (który notabene przeznaczony jest na utrzymanie dróg krajowych, a nie lokalnych) wkręcili sobie, że tunel jest specjalnie dla nich, "żeby korków nie było", to już inna sprawa.
- 9 3
-
2016-04-27 07:39
(2)
Nie widze w artykule info kto jest winny zamontowania wadliwego systemu i ile zaplaci kary? Dobrze ze ten tunel nie ma kilku km bo by byl czesciej zamkniety niz otwarty.
- 29 2
-
2016-04-27 07:40
(1)
Wykonawca ma 30 dni na usunięcie usterki. Nie ma za to kar.
- 3 1
-
2016-04-27 15:33
dokładnie to firma Trax
- 2 1
-
2016-04-27 07:40
martwy tunel
Taka Unia Taki Tunel .Zero organizacji
- 16 3
-
2016-04-27 07:40
Ale siara
- 21 2
-
2016-04-27 07:41
(1)
Ludzie to jest tylko tunel, wystarczą kamery i czerwone światło przy wieździe. Przecież siedzą ludzie i patrzą na tristara. W czym problem???
- 23 2
-
2016-04-27 07:45
jest problem
Jak zrobią tak jak napisałeś to żaden szwagier, brat itp. Parchów nie zarobi.
- 10 0
-
2016-04-27 07:43
Typowe. (1)
To takie Polskie.
Budowali kilka lat a teraz kolejne kilka lat będą poprawiać to co spieprzyli. Można było to zrobić od razu ale wtedy robota im by się skończyła.
To tylko w Pl można budować nowe drogi a po kilku miesiącach je zrywać aby grunty pod nimi uzbroić.- 30 3
-
2016-04-27 07:51
Mieszaniec spadaj.
- 0 4
-
2016-04-27 07:43
Tunel posiada klasę A
przez 24h mogą do niego wjeżdżać ciężarówki z niebezpiecznym ładunkiem - ale jechać można tylko do 50 km\h - idiotyzm!
- 23 4
-
2016-04-27 07:44
(1)
Dawno temu w Gdańsku zamykano bramy miejskie na noc. Z tunelem może być tak samo. Obsługa tunelu będzie miała dogodne warunki pracy.
- 30 2
-
2016-04-27 12:26
Będą się mogli wyspać
Myślę, że noce z soboty na niedzielę, to będą najlpesze służby dla operatorów tunelu. Nie będzie ruchu drogowego - będzie można się spokojnie wyspać.
- 2 0
-
2016-04-27 07:45
ze względów bezpieczeństwa
tunel nie powinien zostać dopuszczony do ruchu! nie działa system decydujący o życiu i bezpieczeństwie kierowców i wszystko jest OK?!
- 30 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.