- 1 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (352 opinie)
- 2 Odliczanie sekund na skrzyżowaniach. Za czy przeciw? (201 opinii)
- 3 Po wyborach chcą zbudować ruch miejski (78 opinii)
- 4 Zabójca z Jagatowa przyznał się do winy (160 opinii)
- 5 Śmierć w stoczni: zabójstwo, a nie wypadek (293 opinie)
- 6 Kandydaci o rowerzystach w Gdyni (156 opinii)
"Drogowy recydywista" wpadł, bo poznali go policjanci
35-latek z Gdańska sześć razy złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami i być może uszłoby mu to na sucho, gdyby nie to, że rozpoznali go przejeżdżający obok policjanci. "Drogowy recydywista" został zatrzymany, a jakby tego było mało, w jego samochodzie znaleziono amfetaminę.
- Wywiadowcy od razu zatrzymali kierowcę do kontroli drogowej, która potwierdziła ich wiedzę. 35-latek mimo objęcia go sądowym zakazem za kierowanie w przeszłości samochodem pod wpływem alkoholu ignorował polecenie sądu. Mężczyzna za łamanie zakazów objęty był policyjnym dozorem, ale nie stawiał się na niego, nie odbierał też korespondencji wysyłanej do niego przez policjantów - opowiada Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Funkcjonariusze podczas kontroli w samochodzie mężczyzny znaleźli ponadto kilka porcji amfetaminy. Gdańszczanin został zatrzymany i doprowadzony do policyjnego aresztu. Policjanci z komisariatu przy ul. Platynowej zebrali materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie mężczyźnie ośmiu zarzutów.
Sześć zarzutów za jeżdżenie autem mimo zakazu
Sześć dotyczyło kierowania samochodem wbrew orzeczonemu przez sąd zakazowi, którego 35-latek dopuścił się m.in. w czerwcu, lipcu, sierpniu i we wrześniu tego roku oraz dwa zarzuty posiadana środków odurzających.
Ostatecznie 35-latek po usłyszeniu zarzutów w prokuraturze został doprowadzony przez policjantów do sądu, który na wniosek komendanta komisariatu i prokuratora aresztował go na trzy miesiące.
Opinie (52) ponad 10 zablokowanych
-
2020-10-14 17:17
Zakazy prowadzenia pojazdów w dużym mieście są śmieszne. . (2)
A pomyśleć tylko, że wystarczyłaby obligatoryjna kara utraty prowadzonego pojazdu a problem zostałby rozwiązany. Ale takie rozwiązania prawne przerastają zajęty walkami o stołki resort sprawiedliwości.
- 6 2
-
2020-10-14 17:42
Bo taki rzepis jest kompletnie bez sensu. (1)
Samochód można: Wylizingować, wypożyczyć, wynająć, pożyczyć od kolegi, wziąć na minuty etc. I żaden z tych pojazdów nie będzie tego typa. Po prostu. Jego własny zabiorą mu tylko raz. Później już będzie jeździł na patencie jak wyżej. Nie ma żadnych rejestrów które wpisywały by go na czarną listę, że nie mógł by, no nie wiem, wziąć auta w lizing? Bo ma zakaz prowadzenia pojazdów. Jak już to kara pieniężna. Bardzo wysoka w trybie administracyjnym z rygorem natychmiastowej wykonalności. Np 10 tys. zł na dzień dobry. A każde kolejne złamanie zakazu to wielokrotność tej kwoty. 20 tys. 30 tyś i tak bez górnej granicy. Jak nie masz kasy, to do odsiadki. Ekwiwalent dzienny: 50 zł. 10 tys./ 50 = 200 dni aresztu. Czyli pół roku pierdzenia w pasiaki.
- 4 1
-
2020-10-15 20:11
Niby rozsądnie piszesz
ale ta odsiadka to gdzie niby miałaby być? Bo jak na Syberii to ok a tak to my wszyscy płacimy. Pomijam w rozważaniach pojemność polskich więzień. No ale skoro do niedawna wsadzali alkoholików na rowerach to może miejsce by się znalazło.
- 0 0
-
2020-10-14 17:24
Tylko konfiskata samochody lub 100000 tys. kary (1)
...inaczej każdy zakaz sądowy tacy ludzie będą mieli w dziurze.
- 2 1
-
2020-10-15 07:20
100 milionów?
Czego? Dolarów Zimbabwe?
- 0 0
-
2020-10-14 17:29
To teraz niedługo go złapią z siedmiokrotnym zakazem :)
Wsadzac do pierdla po pierwszym złamaniu zakazu to nie będzie miał więcej okazji ...
- 9 0
-
2020-10-14 18:07
Maseczka
A wystarczyło żeby miał maseczkę, i by go nie złapali hahaha
Maseczki chronią :)- 11 0
-
2020-10-14 18:10
Ale jaja!
Już za drugim razem powinien być surowo ukarany! Dorosłym daje się drugą szansę, ale nigdy trzecią.
- 4 0
-
2020-10-14 19:03
Czemu skoda na zdjęciu ? jaki tego cel ?
skoro łamał prawo w BMW ? będzie kolejny 7 raz ?
- 3 0
-
2020-10-14 19:30
Za miesiąc też o nim napiszecie?
Co za kraj z tektury. O ile sama jazda bez uprawnienia to drobne wykroczenie co ignorowanie z premedytacją postanowienia sądu w cywilizowany kraju nie powinno już być byle czym. A u nas jest jak widać, można mieć te zakazy w nosie skoro nie ma za to żadnej kary...
- 5 0
-
2020-10-14 19:56
Gdyby już za drugim razem zatrzymano pojazd na czas zakazu to by nie było następnych. A tak bzdurny artykuł zakończony ankieta.
- 3 0
-
2020-10-14 20:34
(1)
Jedynym skutecznym sposobem w takich sprawach byłaby konfiskata samochodu tak jak to się robi w niektórych krajach
- 5 0
-
2020-10-15 06:33
W Rosji?
- 0 0
-
2020-10-14 20:42
Nasze prawo to kpina
6 razy łamie zakaz sądowy i dalej jeździ qr... gdzie my żyjemy za 2 razem powinien trafić na rok do mamra a tak to robią sobie cyrk..
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.