• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Duch tylko w dni parzyste

(boj)
18 lipca 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
- Duch Marysieńki będzie się ukazywał w Kolibkach w parzyste dni tygodnia - deklaruje dyrektor gdyńskiego magistratu. Miasto planuje odbudowę słynnej Groty Marysieńki, a póki co archeolodzy znajdują tu skarby z wczesnego średniowiecza.

Prace archeologiczne prowadzone w Kolibkach są dla badaczy historii satysfakcjonujące. Wokół Groty Marysieńki i dalej, w kierunku Sopotu, czyli w pobliżu orłowskiego klifu, znaleźli prawdziwe rarytasy - fragmenty ceramiki datowane na okres średniowiecza (IX - X wiek) oraz odłupki krzemienne.

- To może sugerować, że istniało tu jakieś obozowisko neolityczne, bezpośrednio nad zatoką w pobliżu brzegu klifowego - mówi Danuta Król, z Muzeum Archeologicznego w Gdańsku. - Czekają nas jeszcze badania w związku z planami Urzędu Miasta w Gdyni - odbudowy tzw. Groty Marysieńki - pawilonu widokowego, który usytuowany jest bezpośrednio nad profilem klifowym.

Plany magistratu idą o wiele dalej. Znany z poczucia humoru Jerzy Zając, dyrektor Urzędu Miasta Gdyni, zdradza plany władz miasta:
- Duch Marysieńki już jest przygotowywany, ale musi przejść pewne przygotowanie polityczne. Po pewnych zabiegach na pewno zostanie sprowadzony. Będzie się ukazywał w parzyste dni tygodnia.

A wracając do spraw bardziej ziemskich niż duchy - gotowy jest projekt planu zagospodarowania Kolibek. Choć jeszcze trwają dyskusje nad jego szczegółami, zapewne nie zmienią ogólnych założeń planu - teren jest zarezerwowany pod zieleń, czyli park i - jeśli uda się w końcu znaleźć pieniądze - ogród botaniczny. Oprócz istniejącego tu zbiornika retencyjnego powstaną dwa następne. Orłowianie sugerują, że powinny mieć kształt oczek wodnych.

- Przez wprowadzenie tych zbiorników wodnych otworzy się widok, szersza perspektywa, z większej odległości będzie można zobaczyć zespół dworski od strony ulicy Świętopełka, od strony północnej - mówi Krzysztof Stępinski, architekt.

- Tę część Kolibek należy pozostawić jako czysto zabytkową, jedynie z możliwością domknięcia dziedzińca jednym budynkiem np. hotelem. Dwór powinien tu dominować - dodaje Hanna Lorkowska - Osicka, prezes Towarzystwa Przyjaciół Orłowa. - W tym miejscu mogłyby się znaleźć funkcje reprezentacyjne. Dolne pomieszczenia dworu powinny być odrestaurowane, w miarę możliwości odtworzone na podstawie wszystkich dostępnych źródeł.
(boj)

Opinie (9) 2 zablokowane

  • Jasne - proponuję na Klifie postawić stragany

    • 1 0

  • Hłe hłe hłe

    A jaki kształt mają oczka wodne?

    Jejciu! Powaliliście mnie na kolana!

    • 0 1

  • Super - oby tylko nie spełzło na niczym. Jestem za budową luksusowego hotelu w tym miejscu (nawiązującego oczywiście stylem i użytymi materiałami do reszty budynków). W połączeniu z parkiem będzie to naprawdę przepiękne miejsce a czego jak czego, ale porządnych hoteli w Gdyni to brakuje niestety (i proszę forumowiczów z sąsiedztwa o NIE PRZECHWALANIE się jak to super tam jest - to do niczego nie prowadzi). Oby to tylko nie była kiełbasa wyborcza.

    • 0 1

  • idźcie tam

    na spacer, a jakby ktoś was do tych archeologicznych wykopów to powiedzcie, że macie poszport polsatu albo że jesteście kolegą Piaska

    Polecam

    • 0 1

  • "Wokół Groty Marysieńki i dalej, w kierunku Sopotu, czyli w pobliżu orłowskiego klifu"... zaraz , to jak w końcu jest z tymi kierunkami??? chyba coś się autorowi powaliło, bo klif jest w stronę Gdyni o ile się nie mylę...

    • 0 1

  • Tylko przyklasnać

    Ostatnio byłem tam na spacerku,rowerku a i na festynie zaproszony przez Towarzystwo Przyjaciół Orłowa. Ciesze sie, że ten przeuroczy skrawek bedzie właściwie zagospodarowany. Jest to idealne miejsce do zbiorowego eksponowania sztuki współczesnej, wystaw, warsztatów np.„Malowany Koń"(z możliwością merytorycznej krytyki i zakupu prezentowanych prac). Wyobrażam sobie przejażdżki konne (na małych i dużych koniach) oraz bryczką obok odbudowanej tzw. Groty Marysieńki - a pawilon widokowy to mamy obecnie tam pod gołym niebem, który usytuowany jest bezpośrednio nad profilem klifowym (ostanio rowerzysta, który zjeżdzał przed nami zmasakrował sobie nie tylko twarz, ale i został cały połamany). Szkoda, ze stajnie oraz dworek sa az tak zaniedbanie.
    Mysle, ze dobrze by było, śladem sopockiego Dworu Admiralskiego poddać restytucji ww. obiekty wzgogacajac je o oczka wodne i zrekonstruowany piękny plac i park.

    • 1 0

  • przystań

    Bardzo mnie ciekawi gdzie w 1813 roku na Kolibkach wyładowywano angielskie działa oblężnicze, ktorych użyto później przy oblężeniu Gdańska?
    Cudownie, że coś zaczęto robić z tym pieknym parkiem.
    Parzącym się gejom w rokitniku mówimy NIE!!!!!!!!!!!!!

    • 1 0

  • kolibki powinny byc parkiem, ale wzdluz alei zwyciestwa, przy samej ulicy wolalbym zeby stanelo pare budynkow. oslonily by park od halasu. nie bardzo wiem jak na kolibkach moza wypoczywac przy tym ulicznym jazgocie. a tak kilka hoteli czy biurowcow zalatwilo by sprawe.

    • 1 0

  • eee...

    Masło maślane - oczywiste jest ze ekonomia dobrze robi wskaźnikom eko.
    PACAN ;o]

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane