• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Duży napis na sklepie w centrum Gdańska będzie musiał zniknąć

Michał Brancewicz
2 grudnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Montaż napisu oraz oklejenie witryn jest niezgodne z Uchwałą krajobrazową Gdańska. Montaż napisu oraz oklejenie witryn jest niezgodne z Uchwałą krajobrazową Gdańska.

W weekend na elewacji budynku przy Wałach Jagiellońskich 8, w sąsiedztwie LOT-u, pojawił się dużych rozmiarów szyld informujący o powstaniu sklepu spożywczo-monopolowego, a jego witryny zostały w całości zaklejone. Szyld i okleiny będą musiały zniknąć, gdyż są niezgodne z gdańską Uchwałą krajobrazową.



AKTUALIZACJA, 3 grudnia


Napis został usunięty z elewacji sklepu.
Niezgodny z przepisami napis reklamujący sklep zniknął z elewacji budynku. Niezgodny z przepisami napis reklamujący sklep zniknął z elewacji budynku.



Jak oceniasz duże, kolorowe reklamy w przestrzeni miejskiej?

Zadaniem Uchwały krajobrazowej jest ochrona przestrzeni publicznej przed różnego rodzaju reklamami, które swoją skalą i wyglądem szpecą krajobraz miasta. Te, które powstały przed wejściem jej w życie, muszą być sukcesywnie usuwane, inaczej ich właściciele dostają kary finansowe. Z kolei nowe szyldy i reklamy od razu muszą być dostosowane do przepisów.

Za nic miał je jednak najemca sklepu, który powstaje na parterze budynku przy ul. Wały Jagiellońskie 8. W weekend zakleił wszystkie okna, a elewację "ozdobił" dużym, zielonym napisem "sklep spożywczo-monopolowy 24h".

Zanim jednak sklep zacznie działać, jego właściciel będzie musiał usunąć szyld i okleiny.

Duży napis reklamujący sklep będzie musiał zostać usunięty, tak samo jak okleiny na oknach. Urzędnikom nie podoba się również wygląd witryn sklepu obok. Duży napis reklamujący sklep będzie musiał zostać usunięty, tak samo jak okleiny na oknach. Urzędnikom nie podoba się również wygląd witryn sklepu obok.
- Zgodnie z gdańską Uchwałą krajobrazową nie trzeba uzgadniać reklam. Nie zwalnia to natomiast np. ze zgłoszenia robót budowlanych, polegających na montażu tablicy lub urządzenia reklamowego, zgodnie z przepisami prawa budowlanego - informuje Dariusz Słodkowski, kierownik Działu Użytkowania Przestrzeni Publicznej Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - Dodatkowo sklep przy Wałach Jagiellońskich znajduje się w obszarze rejestrowym, gdzie montaż każdej reklamy wymaga uzgodnienia z pomorskim wojewódzkim konserwatorem zabytków.
W tym konkretnym przypadku żadna z reklam nie jest zgodna z gdańską Uchwałą krajobrazową. Dodatkowo lokal nie posiada bezpośredniego wejścia z ulicy, więc nie przysługuje mu ani szyld równoległy, ani możliwość wyklejenia witryny. Dla lokali tego typu możliwa jest wyłącznie tablica wizytówkowa przy wejściu, o powierzchni 0,1 m kw.

- Reklama tej działalności, wraz z sąsiednim lokalem, jest przedmiotem naszego zainteresowania. Do właścicieli zostanie wysłane wezwanie do dostosowania jej do obowiązujących przepisów - zapowiada Słodkowski.
Chociaż byliśmy na miejscu, z racji tego, że lokal nie jest jeszcze otwarty, nie mogliśmy porozmawiać z jego właścicielem.

Opinie (300) ponad 10 zablokowanych

  • Deweloperzy stawiają budynki szpecące miasto

    I nikt nie każe im ich rozbierać

    • 36 2

  • (1)

    rzadzacy chca sciagać szyld sklepu, okleiny witryn, bo ustawa krajobrazowa, a jak były wybory to tyle gęb wyborczych wisiało i im to nie przeszkadzało, prawo równe dla wszystkich. mogli sie reklamowac w radio i tv a nie wieszac płachty ze swoimi facjatami na płotach

    • 36 0

    • Niektóre wiszą do dzisiaj !!!!!!!!!!

      • 0 0

  • Gdyby były w innych kolorach to by pewnie nie przeszkadzały ?

    • 7 2

  • Szanowny Panie (1)

    Brancewicz. A kiedy zniknie szpetny baner że szpetnego Zieleniaka?

    • 26 0

    • Kiedy zniknie zieleniak tez szpeci

      • 8 2

  • Brawo. Robić porządek z reklamami

    • 4 10

  • To czekam, aż zasłonią "dzieła" Kozikowski Design

    • 25 0

  • Już właśnie ma super reklamę i to darmo

    • 14 0

  • (3)

    Zastanawiam się tylko nad jednym
    Kto będzie utrzymywał tych urzędników jak już zrobią porządek z reklamami .

    • 21 4

    • Spokojnie, spokojnie!

      Urzędnicy mają jedną podstawową umiejętność: wynajdywanie zbędnego zajęcia, które nie pociąga za sobą żadnej odpowiedzialności. Jeśli kiedykolwiek uda im się usunąć z przestrzeni publicznej wszystkie "szpetne" reklamy, to zmieni się rozporządzenie tak, żeby wszystkie poprawione już reklamy stały się "szpetne" i cała maszynka ruszy od nowa.

      • 6 2

    • Jeszcze nowych zatrudnią

      będą trzepali kasiorę z kar za niezgodne z uchwała reklamy, to miasto będzie miało nowe źródło dochodu... Jak ktoś czytał uchwałę, to wie że 95% szyldów jest niezgodna z przepisami (za duże, żle umieszczone, za dużo razy powtórzone)

      • 3 0

    • zajmą się choćby cenzurą od natrętnych wpisów

      • 1 1

  • sklep powinien sie nazywac chlor store, albo zulikatesy (1)

    :)

    • 9 5

    • prawda boli co chlory ?

      kacyk meczy ? wypij se browarka zulu

      • 1 1

  • Ale plakat pana Adamowicza już nie musiał zniknąć? Reklamy na miszewskiego również nie muszą zniknąć? Żenada..

    • 27 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane