• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W nocy kobieta wskoczyła do Motławy

Patryk Szczerba
1 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 14:54 (1 sierpnia 2017)
25-letnia kobieta dwa razy znalazła się w nocy w Motławie. 25-letnia kobieta dwa razy znalazła się w nocy w Motławie.

W nocy 25-letnia mieszkanka Słupska skoczyła z Zielonego Mostu zobacz na mapie Gdańskado Motławy. Według jednego ze świadków zrobiła to dwukrotnie, inny twierdzi zaś, że tylko raz. Kobieta w asyście policji została przewieziona do szpitala psychiatrycznego.



AKTUALIZACJA, godz. 14:54.
Po publikacji artykułu zgłosił się do nas kolejny naoczny świadek wydarzenia, którego wersja różni się od tej przedstawionej na początku.

- Ochroniarze podeszli do dziewczyny, która dziwnie się zachowywała, chcąc z nią jedynie porozmawiać, a gdy odeszli wskoczyła do wody. Jako pierwszy z pomocą pospieszył towarzyszący jej chłopak. Będąc na brzegu, do którego sama dopłynęła, wyciągnął ją za rękę. Dziewczyna drugi raz nie wskoczyła już do Motławy - relacjonuje świadek zdarzenia, który po godz. 14 skontaktował się telefonicznie z naszą redakcją.

Co robisz, widząc topiącą się osobę?

Do zdarzenia doszło ok. godz. 1 w nocy. Jak relacjonuje świadek, biegnącą i krzyczącą kobietę jako pierwsi dostrzegli dwaj jadący samochodem ochroniarze, którzy chwilę wcześniej razem z policją zakończyli interwencję związaną z dewastacją namiotów na Długim Targu.

- Zatrzymali ją i zapytali o powody takiego zachowania. Po kilku minutach rozmowy wydawało się, że kobieta się uspokoiła. Gdy odeszli, wskoczyła nagle do wody. Kobieta szybko znalazła się pod wodą. Jeden ochroniarz rzucił się na ratunek, drugi pomagał mu z brzegu i wzywał policję - relacjonuje pan Dariusz, czytelnik Trojmiasto.pl.
Według jego opowieści, kobiecie towarzyszył mężczyzna, który chciał rzucić się na ratunek, ale ochroniarze odwiedli go od tego. Gdy w końcu ją wyciągnęli, kobieta była nieprzytomna. Jednak chwilę po tym, jak się ocknęła, ponownie wskoczyła do wody.

- Wyciągnięta na zewnątrz została przekazana pod opiekę ratownikom. Na miejscu byli też już policjanci - opowiada świadek zdarzenia.
Funkcjonariusze informują, że uratowana przez ochroniarzy kobieta została przewieziona do szpitala psychiatrycznego.

- Asystowaliśmy ratownikom medycznym, ponieważ zachowywała się agresywnie - mówi Aleksandra Siewert, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Opinie (142) ponad 20 zablokowanych

  • Brawo (1)

    Z jakiej firmy byli ci ochroniarze? Zazwyczaj stereotyp ochroniarza to dziadek za 5 zł za godzinę ale ci panowie mam nadzieje ze zarabiają wiecej

    • 5 1

    • Agencja ochorny tajfun

      • 3 1

  • Artykuł wyssany z palca... Byle coś na stronę rzucić, Hit.... Sciama ściema pogania, szkoda Trójmiasto.pl

    • 2 3

  • (4)

    Albo odurzona, albo głupia. Człowiek z depresją chcący popełnić samobójstwo zrobi to po cichu bo na prawdę chce to zrobić...

    • 9 3

    • (3)

      Brednie.

      • 1 4

      • Re (2)

        Kmiocie ktoś z takim zamiarem planuje to od jakiegoś czasu.planuje to ta że nikt sie nie pokuma.Stąd po wszystkim wielkie oczy otoczenia.Do szkoły tumanie

        • 1 2

        • Ani ze mnie kmiot, ani tuman.

          "Szacuje się, że około 2⁄3 osób, które popełnią samobójstwo, w ciągu sześciu miesięcy przed jego dokonaniem będzie miało styczność z pracownikami służby zdrowia. Badania wskazują, że spośród tych, którzy popełnili samobójstwo, nawet do 80% osób zakomunikowało wcześniej swoje zamiary werbalnie lub poprzez zachowanie."

          Cytat za: "Progresja myśli samobójczych do zachowań samobójczych w świetle wybranych modeli suicydologicznych" Paweł Rodziński, Krzysztof Rutkowski, Anna Ostachowska, Katedra Psychoterapii UJ CM.

          • 1 0

        • prawda

          Ktoś kto chce się zabić nie robi pokazówki na Starówce z graniczącą z pewnością szansą na bycie uratowanym. Wóda narkotyki dopalacze.

          • 1 0

  • (1)

    To działanie szatana.

    • 5 0

    • racja

      • 0 0

  • Oczywista oczywistość (1)

    Utopić się w tak brudnej wodzie,to żadna przyjemność.

    • 7 0

    • i w tak ciemnej

      • 0 0

  • Dopalacze?

    • 4 0

  • Do autora...

    Pytanie...kto układa pytania do ankiet? Są tak...infantylne, że aż szkoda na nie czasu.

    • 3 1

  • Marzanna

    Tak i miała na imię Marzanna :)

    • 5 2

  • Wieśniaki

    Sie w glowie sie powariowało

    • 1 0

  • Pewnie facet chciał ją zostawić.

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane