• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwór Ernsttal, kolejny zapomniany zabytek w Gdańsku

Katarzyna Moritz
3 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Okazuje się, że gdyby nie mieszkający w dworze lokatorzy, mógłby już dawno być ruiną. Okazuje się, że gdyby nie mieszkający w dworze lokatorzy, mógłby już dawno być ruiną.

Dwór Ernsttal w Oliwie to kolejny zabytek w Gdańsku, którego dni są policzone. Należy do miasta, mieszkają w nim jeszcze lokatorzy. Gdyby nie ich obecność, to zabytek prawdopodobnie byłby już całkowitą ruiną

.

Tak jeszcze przed II wojną światową prezentował się dwór. Tak jeszcze przed II wojną światową prezentował się dwór.
Klasycystyczny Dwór Ernsttal, stojący w Oliwie przy ul. Bytowskiej 1 zobacz na mapie Gdańska, przez lata nie był remontowany. Kiedyś piękny, położony w uroczym miejscu, straszy dziś oberwanym balkonem, dyktą i szmatami zamiast szyb. Na uginającym się dachu rosną drzewka. Na oknach ciągle wiszą przegniłe, drewniane okiennice, pamiętające jeszcze okres przedwojenny.

Nie lepiej jest wewnątrz, gdzie od ścian odpada boazeria ozdabiającą niegdyś reprezentacyjny hall. Po półkolistych stropach, odsłaniających gdzieniegdzie malowidła, biegną plątaniny kabli. Od tyłu zaś, w pomieszczeniach dawnej kuchni, ktoś odkuł stare kafle. Obok dworu stały dwie oficyny. Została tylko jedna.

Czy Trójmiejskie zabytki są atrakcją turystyczną?

Historia dworu sięga końca XVII wieku, rozbudowany został w XIX i XX wieku. Choć nie jest do końca znana historia jego fundatorów.

Dworek należy do miasta, zarządza nim Gdański Zarząd Nieruchomości Komunalnych.

- W 2006 roku była przygotowana dokumentacja remontowa obiektu. Niestety, nie ma obecnie środków na to, by wykonać kapitalny remont budynku - wyjaśnia Michał Piotrowski z biura prasowego w gdańskim magistracie.

W dworku na dodatek mieszkają jeszcze dwie rodziny. Miasto w przyszłości planuje je stamtąd wyprowadzić. Jedna z nich jest chętna do zamiany. Drugi najemca nie, stawia miastu warunki, że chce wyłącznie duże mieszkanie i to tylko na terenie Oliwy.

- Z tego co mi wiadomo, najemcy wykonują część remontów we własnym zakresie. Paradoksalnie, gdyby ich tam nie było, to ten dwór pewnie byłby w jeszcze gorszym stanie - reasumuje Piotrowski.

Dworek jest w rejestrze zabytków od 1972 roku. To, niestety, kolejny obiekt w Gdańsku, o którym zapomniał jego właściciel. GZNK, które z założenia powinno się zajmować wyłącznie mieszkaniami komunalnymi, nie radzi sobie z zabytkami, których remonty są zazwyczaj bardzo kosztowne. Problem ten opisywaliśmy też w artykule: Zabytki giną. Prywatne i publiczne

- GZNK oraz miasto świetnie znają prawo oraz swoje obowiązki, których także w tym przypadku nie wypełniają. To właściciel jest w pierwszym rzędzie odpowiedzialny za obiekt - kwituje Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Czy po raz kolejny mamy czekać, aż zabytek sam się zawali i problem zniknie?

Opinie (146) 4 zablokowane

  • No i jak zwykle kiedy dworek się zawali odezwie się konserwator zabytkwo bo sprawdzi w swoim spisie, że ma obiekt w zestawieniu.

    • 3 0

  • kasa

    kasa jest tylko na stare miasto reszta moze runac ..

    • 1 0

  • Przeciwko GZNK i Miastu powinien wpłynąć niosek do prokuratury w sprawie NISZCZENIA zabytków!

    • 4 0

  • dac mielewczykowi (1)

    poradzi sobie z tym

    • 5 1

    • Co

      fachowiec to fachowiec , jemu konserwator nie potrzebny , stary fachura od pożarów !!!!

      • 0 0

  • jest rada...

    sie spali jak starą zajezdnię przy Pomorskiej czy zakłady mięsne we Wrzeszczu i po sprawie... aby do wyborów, a potem "f*ck u" na kolejne 4 lata.

    • 2 0

  • skandal

    skandal!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 1 1

  • mnie dziwi ze ludzi ktorzy maja kase i mogliby (3)

    zamieszkac + wyremontowac taki budynek mieszkaja gdzies na obrzezach 3miasta, a w najlpeszych lokalizacjach sa mieszkania komunalne lub mieszkania zamieszkane przez ludzi ktorzy nigdy nie wyremontuja takiego budynku.

    • 5 0

    • jak wynajmujesz mieszkanie to je remontujesz? (2)

      • 1 1

      • a nie remontujesz? (1)

        czlowieku. Wynajmowalem mieszkanie to moim obowiazkiem bylo wymalowanie mieszkania do takiego stanu jak przed wynajeciem.

        • 0 0

        • posprzątałeś po sobie

          a nie dbałeś o konserwację

          • 0 0

  • I tak nieźle wygląda w porównaniu z polskimi na Ukrainie

    nie swojego nikt nie szanuje. Sprzedać, prywatny właściciel zadba

    • 0 2

  • róg chodowieckiego i orzeszkowej we Wrzeszczu (1)

    stoi tam też ongiś przepiękny dwór. od kilku lat obraca się w ruinę...może i tę sprawę dziennikarze nagłośnią

    • 4 0

    • To nie Wrzeszcz a Aniołki, ale co do dworku to się zgadzam.

      • 0 0

  • ZABIĆ RESZTKI ORGINALNEGO GDAŃSKA !!! (1)

    Przed wojną nasze miasto było pięknym miejscem, wojna zatarła jego urok, zabiła je, już nie wspominając o komunistach co zabrać Panom, dać robolom i poszło w zatracenie.Pan o swoje dbał, a 2 przypadek to tylko dawaj ale sam nic nie rob. Niewiele jest takich prawdziwych miejsc jak to już w naszym mieście, ale po co to ratować?! Szukajmy inwestora na kolejną galerię handlową a o pseudo zabytki w centrum to trzeba dbać bo tam Możni Panowie się prowadzają, więc ładnie musi wyglądać. Brak słow! A naszego konserwatora to dawno powinni wywalić na zbity pysk!!!! Tak Niemcy by sie tym zajeli, bo tam dbaja o takie miejsca, budynki.

    • 3 1

    • Bardzo dobry post, tylko nie ma takiego słowa w języku polskim jak "orginalny". Oryginalny. Poza tym zgadzam się w całej rozciągłości!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane