- 1 Okrojony system Fala od 15 grudnia (239 opinii)
- 2 Klik, klik i straciła 60 tys. zł (100 opinii)
- 3 Brat chciał odbić brata, używając młotka (49 opinii)
- 4 Podziemne kosze do kosza. Będą wiaty (69 opinii)
- 5 Ważne skrzyżowanie na Obłużu zamknięte (165 opinii)
- 6 Przełożone prace na moście wantowym (23 opinie)
Dworzec, na którym zatrzymał się czas
Gdyby porównać go do człowieka, opisalibyśmy go jako schorowanego i zaniedbanego 48-latka, który nie dba ani o swój wygląd, ani o kondycję, ani o to, jaki wpływ wywiera na swoje otoczenie. Dworzec autobusowy w Gdańsku to jedno z niewielu miejsc w Trójmieście, gdzie czas już dawno się zatrzymał. Dla jednych to urokliwy wehikuł czasu, a dla innych - nieprzyjazny i mało estetyczny komunikacyjny skansen w centrum miasta.
Z jednej strony mamy oświetlone i świeżo wyremontowane przejście podziemne prowadzące do piękniejącego z każdym tygodniem budynku dworca kolejowego.
Z drugiej - ponurą, choć architektonicznie nieprzeciętną, bryłę dworca PKS. Autobusowy terminal, będący jako żywo świadkiem historii lat 70., w których powstawał, to jeden z nielicznych obiektów z tamtej epoki, jaki ostał się w Trójmieście.
Trafny, choć oszczędny opis dworca znajdziemy na Wikipedii, na której czytamy, że estetyka leżącego u podnóża Góry Gradowej dworca jest dziś kwestionowana. I rzeczywiście. Powiedzieć o nim, że lata swojej świetności ma już za sobą, to nic nie powiedzieć.
A przecież dworzec - bez względu na to, czy kolejowy, autobusowy, czy lotniczy - to pierwszy kontakt podróżnego z danym miastem. O tym, jak ważne jest pierwsze wrażenie, wystarczy zapytać podróżnych wysiadających na wyremontowanych stacjach w Gdyni, Sopocie, Oliwie czy we Wrzeszczu. Za to wrażenia osób po raz pierwszy przyjeżdżających na dworzec autobusowy w Gdańsku muszą być osobliwe.
Wystarczy rzut oka na księżycowy krajobraz roztaczający się między rachitycznymi wiatami przystankowymi, pod którymi schronienia szukają zziębnięci podróżni. A nawet jak nie smagani wiatrem, to z mokrymi nogami, bo znalezienie skrawka chodnika, gdzie po deszczu nie zbiera się woda, to też nie lada wyzwanie. Symboliki tego miejsca dodają też pochylone biało-czerwone słupki, jakby wyznaczające granicę tego, co nas czeka po wyjściu z autobusu.
Idziemy do środka. Tutaj też przyda się parasol, bo w podziemnym obitym boazerią korytarzu z sufitu kapie woda i odpada tynk. Gdyby ktoś miał ochotę, po drodze można przysłużyć się dla planety i zebrać kilka pustych puszek lub szklanych butelek po wyskokowych trunkach.
W samej poczekalni czas podróżnym umilają gruchające gołębie, a w kiosku można zaopatrzyć się w "ładowarki, słuchawki, zegarki". Jest też afisz o "zapalniczkach, benzynie i gazie", ale przy obecnych cenach na stacjach paliw mało kogo stać na takie ekstrawagancje.
Dworzec ma też ofertę do osób poszukujących pracy. I to legalnej. Ogłoszenie po polsku i cyrylicą wisi w miejscu niedawnych rozkładów jazdy. Wzrok znudzonych komiwojażerów przykuwa też hasło na jednym z plakatów: "Dworzec, jaki jest... każdy widzi". W poznawczą konfuzję można wpaść, studiując mapę połączeń autobusowych w woj. pomorskim, na której z niezrozumiałych względów postanowiono uwzględnić separatystyczne nastroje mieszkańców Orłowa i Oliwy, odłączonych kolejno od Gdyni i Gdańska.
Gdy zaopatrzymy się już w pojemne ładowarki, markowe słuchawki i złote zegarki, przed wyjściem do miasta warto zahaczyć o punkt z artykułami papierniczymi i pasmanterią. O tym, że przyjechaliśmy nad morze, a nie na np. Śląsk Cieszyński (piękne strony, polecam!), przypomina wystawa kół do pływania i słomkowych kapeluszy. Że mamy listopad? A kto by się tym przejmował! Jesteśmy nad morzem, tu marynistyczną kulturę krzewimy przez okrągły rok.
Pasażerów kuszą też zapachy z dworcowego baru Ikarus. Potykacz przed wejściem zachęca do skosztowania kawy mrożonej (że mamy listopad? kto by się...) z bitą śmietaną i polewą. Są też zapiekanki z pieca, drożdżówki, pączki i kanapki na drogę.
Póki co dworzec jeszcze trochę nam posłuży. W czerwcu ubiegłego roku rozpoczęły się prace nad sporządzeniem miejscowego planu dla tego terenu. Użytkownikiem wieczystym budynku i placu dla autobusów jest od niemal dekady Przedsiębiorstwo Budowlane Górski. Inwestor chce w tym miejscu wybudować hotel, biura i miejski plac z zielenią i miejscami do rekreacji. Oby te ambitne plany udało się szybko zrealizować.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-11-13 18:22
Poważna przebudowa jest już od dawna potrzebna. (14)
Jest to jeden z niewielu budynków z czasów komunistycznych, który wyglądałby dobrze, gdyby został przebudowany, unowocześniony i rozszerzony, aby obsłużyć więcej autobusów. Znak frontowy wyglądałby świetnie w neonie.
- 323 17
-
2021-11-13 18:28
(2)
Żadna przebudowa. Wyburzyć to dziadostwo!!!
- 30 39
-
2021-11-13 20:53
(1)
zadna przebudowa, wyremontowac, z pietyzmem i znawstwem
- 17 5
-
2021-11-13 21:38
Niech wieśniaki remontują. To oni z tego korzystają.
- 4 21
-
2021-11-13 18:32
Komunisci nie lubia swojego burzyc i przebudowywac..bo po co (1)
Tu nam dobrze, tu nam cieplo, tu bedziemy sie rozmnazali - jak mawial Mleczko
- 8 21
-
2021-11-13 20:54
bezrozumna wypowiedz
- 16 2
-
2021-11-13 18:55
Problemem tego dworca jest użytkownik wieczysty. To deweloper. Władze miejskie czy inne nie mają tu nic do gadania. Może z wyjątkiem opracowania dobrego planu zagospodarowania przestrzennego. Sama bryła dworca, jakby była zmodernizowana/wyremontowana to stanowiłaby kawałek dobrej modernistycznej architektury i wizytówkę miasta. W obecnych czasach, dla dewelopera, kompletnie niedochodową architekturę.
- 41 1
-
2021-11-13 19:18
Full wypas dla niepełnosprawnych
Kilka lat temu po 23-ciej trafiłem na osobę na wózku dla niepełnosprawnych ..tylko chyba był z bateriami. Do dziś pamiętam bolący krzyż po tym jak we dwójkę z kolegą go wnosiliśmy po schodach gdyż...dworzec w nocy był zamknięty a klient jechał Polskim Busem i nie miał się jak dostać po schodach....tych ostatnich
- 25 0
-
2021-11-13 19:53
Przebudowy wymaga Państwo.
- 20 8
-
2021-11-13 20:21
Komunizmu nigdy w Polsce nie było (był socjalizm); ale to wiedzą tylko starsi ...
- 14 8
-
2021-11-13 22:28
Zmiany, zmiany, zmiany.... (2)
żeby tylko nie wycieli tych drzew za dworcem w trakcie przebudowy.....
- 11 0
-
2021-11-13 22:33
(1)
wytna! lexszyszko sie klania
- 4 2
-
2021-11-14 00:47
Niestety, masz rację, wytną pod hotel:(
- 6 2
-
2021-11-14 00:06
Ale jak się zacznie przebudowa to będzie cyrk na kółkach!
Dlaczego? Zaczną się prace ziemne to wyjdą trupy z ziemi. Dosłownie! W końcu w tym miejscu był cmentarz, a ekshumacji jak mi wiadomo nie dokonano do dzisiaj. Jedynie dokonano jej w sposób brutalny gdy kopano tunel doprowadzający do peronów autobusowych i budynek dworca. Przy znalezieniu każdych szczątek ludzkich będzie wzywana policja i prokurator itd. itd...
- 11 1
-
2021-11-14 11:21
a co z dworcem panie redaktorze?
nie można całego miasta zamieniać na hostele
- 8 3
-
2021-11-14 06:30
(1)
Niech stoi. Jak wytrzyma jeszcze kilka lat to może zostanie wpisany w listę zabytków ;)
a tak na serio to chyba trochę się starzeję bo zaczynam rozwijać sentymenty do tych miejsc, które jeszcze stoją od lat mojej młodości i coraz lepiej zaczynam rozumieć moich rodziców.- 146 6
-
2021-11-14 23:15
zabytek...
Nie kracz. W Grudziądzu mieli zburzyć stary dworzec PKP i postawić nowy, mniejszy, nowocześniejszy, bardziej funkcjonalny. Tymczasem konserwator wpisał budynek do rejestru zabytków. Wygoogluj sobie jak ta perełka PRLu wygląda.
- 4 0
-
2021-11-13 18:06
Okres świetności PKS już dawno minął (31)
Teraz najbardziej opłaca się podróżować pociągami, szybko i bezpieczniej. PKS powinien funkcjonować tylko do miejsc, gdzie nie ma dostępu do pociągu lub jeździ naokoło np. Elbląg-Gdańsk. Teraz powstaje w okolicy Gdańska PKM więc powinni zrobić dojazd do przystanków niż do samego Gdańska.
- 134 41
-
2021-11-13 18:12
Tam nigdy nie było okresu świetności!
- 24 17
-
2021-11-13 20:01
(11)
Jak dziś dojechać pociągiem do Bytowa i Skarszew lub Sierakowic, Miechucina, Garcza?
- 40 1
-
2021-11-13 20:11
Kup se samochod (6)
- 7 43
-
2021-11-13 20:18
(1)
Sprzedaj se samochód, może ci się wówczas oczy otworzą.
- 34 6
-
2021-11-14 14:02
dlaczego ma sprzedawać , po to żeby mu było trudniej?
- 2 5
-
2021-11-13 22:48
Te twoje semickie rady... (1)
- 2 3
-
2021-11-14 08:35
Dlaczego semickie? skąd mógł wiedzieć, że jesteś Żydem?
- 5 0
-
2021-11-14 08:34
Ależ inteligencja!
- 2 0
-
2021-11-14 16:00
A potem płaczecie że mnóstwo blachosmrodów, że korki, że coś tam ...
- 6 0
-
2021-11-14 12:37
taka to własnie metropolia
- 1 0
-
2021-11-14 13:44
Zapytaj się rowerzystów
- 1 1
-
2021-11-14 14:00
ale.... oni tu piszą o PKP?! chyba ze czegoś nie rozumiem
- 1 0
-
2021-11-14 14:01
a dlaczego musisz dojechać tam pociągiem, autobusem samochodem się nie da?
- 1 0
-
2021-11-13 21:18
Do Starej Kiszewy poproszę (4)
- 15 1
-
2021-11-14 07:24
(2)
Akurat w Starej Kiszewie nigdy nie było kolei.
"Niezrealizowany projekt linii kolejowej (Czersk-Bąk-Stara Kiszewa-Liniewo-Przywidz-Stara Piła-Gdańsk Kokoszki-Gdańsk Wrzeszcz). Odcinek pomiędzy Starą Piłą a Bąkiem nie doczekał się realizacji (w okolicy wyraźne ślady robót ziemnych)."
Za to do Bytowa, Skarszew czy Sierakowic ponad 20 lat temu jeździłem pociągiem.
Dziś chyba już tam nawet torów nie ma.- 11 0
-
2021-11-14 13:46
Są takie gminy które wolą turystykę rowerową a nie połączenia komunikacyjne. Wolą więc by ludzie wybrali rower lub auto spychając problemy na innych
- 2 1
-
2021-11-14 14:03
ale ma być ! suweren żąda i tak ma być
- 0 1
-
2021-11-14 07:43
Tylko PKSem.
W sobotę i niedzielę połączeń autobusowych brak.
Za to od poniedziałku do piątku przez Starą Kiszewą przejeżdżają autobusy odjeżdżające z Kościerzyny.
Pierwszy kurs o 7.25, dalej 8.10, 11.10, 14.10, 14.40, 15.10, 15.30, 16.10, i ostatni kurs o 18.15- 6 0
-
2021-11-13 22:57
(1)
Super miejsce na PKS to gdzieś koło dworca we Wrzeszczu. Typowe miejsce przesiadkowe. Skm pkm autobus z lotniska. Galerie itd. Po co budować podziemny terminala setki milionów. Okej jest jeden taki na Majorce bardzo fajny ale Gdańska porostu na to nie stać.
- 8 3
-
2021-11-14 21:30
czyli autobusy miałyby się specjalnie wlec pół miasta na dworzec?
- 1 1
-
2021-11-14 01:22
(4)
Są miejscowości,gminy gdzie dojeżdża tylko autobus, niestety pozostaje tylko taka opcja dojazdowe.
- 16 0
-
2021-11-14 07:12
(3)
Są miejscowości gdzie nawet autobus nie dojeżdża. I nawet daleko nie trzeba szukać, jest sporo wiosek w powiatach: wejherowskim, puckim i kartuskim, które są odcięte od komunikacji zbiorowej.
- 15 0
-
2021-11-14 08:38
Zgadza się, w mojej firmie jest Pan, który dojeżdża zza Tczewa, żeby dojechac do Tczewa musi jechać najpierw rowererem kilka km a dopieropotem wsiada w PKS i dojeżdża do Tczewa z stamtad kolejkę, dyrekcja firmy poszła temu Panu na rękę i pozwala mu pomieszkiwać na terenie firmy w specjalnie do tego przygotowanym ponieszczeniu, ten Pan jest wyjątkowo dobrym pracownikiem, szanuje pracę
- 18 0
-
2021-11-14 14:04
(1)
pewnie się nie spinało ekonomicznie
- 2 3
-
2021-11-14 17:25
A budowa ulicy spina się ekonomicznie?
- 2 0
-
2021-11-14 11:12
(1)
Ta, a PKM kursuje co 3 minuty, dojeżdża do Śródmieścia, więc przesiadka nie byłaby żadnym problemem.
- 4 1
-
2021-11-14 12:38
po elektryfikacji ma kursować co 2
- 5 0
-
2021-11-14 12:36
do 3/4 miejscowości nie dojedziesz pociągiem
- 7 0
-
2021-11-14 15:54
Niestety tak jak już ktoś wspomniał, nie wszyscy mają dostęp do kolei, nie wszędzie dojeżdża. Była sobie kiedyś np. Żuławska kolej dojazdowa - i co? W większości ja zlikwidowano, jeździ tylko na Sztutowa i inne wygwizdowia. Brak jakiegokolwiek połączenia z Tczewem i Gdańskiem niestety sprawia, że J
jeżdżą PKSy kilka razy na dzień, drogo jakNiestety tak jak już ktoś wspomniał, nie wszyscy mają dostęp do kolei, nie wszędzie dojeżdża. Była sobie kiedyś np. Żuławska kolej dojazdowa - i co? W większości ja zlikwidowano, jeździ tylko na Sztutowa i inne wygwizdowia. Brak jakiegokolwiek połączenia z Tczewem i Gdańskiem niestety sprawia, że J
jeżdżą PKSy kilka razy na dzień, drogo jak za zboże. Milion przewoźników, na dworcu w Gdańsku kupisz miesięczny tylko na gdańskie autobusy.
W jakiej okolicy Gdańska powstaje PKM? Jestem bardzo ciekaw. Chyba tylko od strony Pruszcza.- 5 2
-
2021-11-14 22:57
I głównie do tych miejsc PKS jeździ
A tam gdzie jeździ pociąg autobus też potrafi być szybszy niż pociąg.
Np. trasa Gdańsk - Toruń, którą dosyć regularnie pokonywałem studiując w Toruniu w 2,5 godziny flixbusem, gdy pociąg polregio to jest nawet 3,5 godziny z przesiadką w niemal identycznej cenie co flixbus.
Chyba, że intercity, wtedy nawet szybciej niż 2,5 godziny, ale sporo drożej.- 0 1
-
2021-11-15 03:32
Do Kościerzyny nie ma pociągu z Gdańska głównego. Z dworca korzystają też wszystkie megabusy i tym podobne
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.