• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzieci, które zgubiły się we Wrzeszczu, odnalazły się na Morenie

szym
11 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Rodzice stracili dzieci z widoku. W poszukiwania 5-latek zaangażowani zostali policjanci. Zdjęcie ilustracyjne. Rodzice stracili dzieci z widoku. W poszukiwania 5-latek zaangażowani zostali policjanci. Zdjęcie ilustracyjne.

Kilkudziesięciu policjantów szukało w czwartek, 10.09., dwóch zaginionych 5-latek. Dziewczynki były pod opieką rodziców we Wrzeszczu, ale w pewnym momencie się oddaliły. Ostatecznie, po przebyciu kilku kilometrów, dzieci odnalazły się na Morenie.



Widzisz na ulicy dzieci bez opieki dorosłego. Co robisz?

Wydarzenia rozegrały się w czwartek tuż po godz. 17. Wówczas gdańscy policjanci odebrali zgłoszenie o zaginięciu dwóch 5-latek. Dziewczynki zostały odebrane przez rodziców z przedszkola we Wrzeszczu i w pewnym momencie zginęły im z oczu. Gdy poszukiwania dzieci nie przyniosły efektu, rodzice powiadomili policjantów.

- Na miejsce został skierowany najbliższy patrol, który ustalił okoliczności zaginięcia dziewczynek oraz, co najważniejsze, ich rysopisy. Te informacje bardzo szybko trafiły do wszystkich policjantów i zaczęły się intensywne poszukiwania - opowiada Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
W efekcie kilkudziesięciu mundurowych oraz policyjni wywiadowcy szukali zaginionych 5-latek. Funkcjonariusze szczegółowo sprawdzili wszystkie place zabaw, dziedzińce oraz monitoringi osiedla, na którym ostatni raz dzieci były widziane.

Dzieci odnalazły się na Morenie



Informacja o zaginięciu oraz rysopisy dziewczynek zostały przekazane przewoźnikom komunikacji publicznej oraz do korporacji taksówkarskich. Policjanci przez cały czas trwania poszukiwań byli w kontakcie z rodzicami zaginionych dziewczynek.

Tuż przed godziną 19 funkcjonariusze odebrali zgłoszenie, że 5-latki najprawdopodobniej pieszo dotarły na Morenę, gdzie mieszka jedna z nich.

- Policjanci po sprawdzeniu tej informacji zakończyli poszukiwania. I choć tym razem zakończyły się szczęśliwie, to za brak sprawowania należytej opieki nad dziećmi rodzice mogą odpowiadać przed sądem - podsumowuje Mariusz Chrzanowski.
szym

Opinie (227) ponad 20 zablokowanych

  • ale jesteśmy super społeczeństwem, służby i komunikacja i korpo taxi, wszyscy dają pomoc i jedziemy! brawo!!

    • 13 1

  • Mój 6-letni synek właśnie rozpoczął edukację wczesnoszkolną. W jego klasie jest 25 dzieci. Jestem w radzie (12)

    klasowej, szybko założyliśmy grupę fb, aby rodzice dzieci mieli ze sobą kontakt, etc.. Zamiast zacząć się poznawać, by stworzyć swoim dzieciom przyjazne warunki do nauki i zachęcić do pozytywnych interakcji, zaczęli robić awanturę o...20zł semestralnej wpłaty do klasowej kasy. Co za tępe barany zostają w dzisiejszych czasach rodzicami, to się w głowie nie mieści. Zero zainteresowania dziećmi, szkołą, nauczycielami, programem...mają to wszystko gdzieś. Problemem jest dla nich 20 złotych. Nie dziwię się, że 5-latki zostają bez opieki, bo rodzice zapewne byli zajęci...no właśnie, czym?

    • 96 22

    • Sebix..

      ...przelicza to na paczkę szlugów jest jemu żal.

      • 10 2

    • Hahaha no fajnie ale jesteś dobrym materiałem na ormowca

      • 2 18

    • u nas to samo

      wszyscy roszczeniowi !!!!! nie pamiętają jak świat był piękny poukładany :) tylko moje moje i nie dotykaj.... pozdrawiam mój ból........

      • 9 2

    • (5)

      Co się dziwisz dla jednych to mało, dla drugich dużo !!!! A poza tym nie rozumiem składek w tym roku, skoro płaciliśmy za drugie półrocze poprzedniego, a dzieci nie chodziły do szkoły, przedszkola i nie używały tych wyprawek, nie było wycieczek, nie było ksero robione ani żadnych prezentów i imprez w szkole nie było... To co się stało z tymi pieniędzmi i wyprawkami (60 zł składki na wyprawkę) i w tym roku od nowa na wszystko chcą !!! Rodzice pieniędzmi nie sr*ją, szczególnie jak mają dwoje czy troje dzieci i wszędzie daj, daj, daj.... za naszych czasów nie było tyle składek i jakoś daliśmy radę i nauczyciele dali radę i wyrośliśmy na ludzi !!! To teraz to dopiero rośnie pokolenie roszczeniowe !!!

      • 10 12

      • Zawsze można poprosić o faktury czy rachunki żeby sprawdzić na co poszły pieniądze. Proste, prawda?? Ja jestem w trójce klasowej i z każdego grosza rozliczam się rodzicom. Wiedzą na co poszły pieniądze co do grosza, ile zostało. Nie ma kłótni, przepychanek, gadania za plecami, że na co, po co i dlaczego...

        • 7 0

      • Wzięłaś 500 i 300? To nie pitol i plać

        • 9 2

      • W punkt (1)

        U nas skladka 150 zł na rok przy czym większość wyjść opłacone z portfela rodzica.Skarbnik zero transparentności, zero sprawozdań z wydatków. dramat ja sie pytam po co tak wysoka składka ale większość rodziców ze tak potrzebna...

        • 4 3

        • Sam zostań skarbnikiem i rozliczaj każdą złotówkę.

          • 4 1

      • Od ukończenia dwóch lat, aż do września tego roku, czyli równe 4 lata mój synek uczęszczał do

        najpierw do żłobka, a potem do przedszkola, do prywatnej placówki. Płaciłem 800 złotych miesięcznie, odmawiając sobie wszystkiego, byleby zapewnić mu odpowiednią edukację, rozwój i opiekę pedagogiczną, samemu też się ucząc bycia rodzicem. Każda złotówka wydana na rzecz dziecka jest wydatkiem uzasadnionym, nie ma co nad tym dyskutować.

        • 9 1

    • dodam,że u nas składka klasowa na rok to 100 zł czyli po 10 zł na m-c !!! Ale są jeszcze inne...

      • 0 0

    • Pato 500+ w akcji

      • 3 1

    • A po co mają dawać 20 zł? To też pieniądz

      • 1 2

  • mam nadzieję że te dzieciaki dostały takie lanie w tyłek w domu że im się odechce samotnych spacerów (4)

    • 20 51

    • i kije samobije dla pana za każde przewinienie

      • 2 0

    • A co winne dzieci? 5 letnie (1)

      Rodzice powinni się doszkolić!

      • 10 1

      • jak takie madre to mogły pilnowac rodziców

        • 4 1

    • a ciebie zlac za glupote

      to wina i brak opieki rodzicow a dzieci sa tylko dziecmi...i wara od nich... walnij sie w swoj glupi łeb ...biedne i tak musialy byc w strachu i to pfrzezyc ze sie zgubily !!!!!

      • 8 3

  • Podejsc na ulicy do dziecka

    To naprawde głupi pomysl mogą cie posadzic o najgorsze podejdziesz źle nie podejdziesz tez źle

    • 39 5

  • Nie wiem jak można zgubić takie małe dziecko. Piszę to jako ojciec dwójki. (3)

    To nierealne gdy rodzice są normalni!

    • 38 23

    • Większej bzdury nie słyszałam (1)

      Chyba że dzieci na smyczy prowadzasz...

      • 3 3

      • Wystarczy za rękę

        • 0 2

    • Toć się nie zgubiły, poszły do domu

      • 1 0

  • nosy w smartfonach i oto efekt wstyd i żenada

    • 28 4

  • Brawo Straż Miejska

    • 5 2

  • Rodzice twarz w smartfonie czy jak?

    • 28 2

  • Dzieci wesoło wybiegły ze szkoły...

    • 27 0

  • Co do ankiety (1)

    Brak mi odpowiedzi "nic nie robię, nie chcę być wzięty za zboczeńca"
    Takich dziwnych czasów dożyliśmy że strach się do obcego dzieciaka odezwać.

    • 48 2

    • To prawda. Kiedyś mój mąż spotkał na klatce schodowej małą dziewczynkę w piżamce, która niepostrzeżenie wymknęła się z domu. Zapytałam: co zrobiłeś? Odpowiedź porażająca: ,,NIC". Jak to nic? - pytam z niedowierzaniem. ,,Obawiałem się odprowadzić to dziecko pod drzwi. Powiedziałem tylko tej małej, że lepiej będzie, jak wróci do domu, bo będą się o nią martwić. Na szczęście, ostatecznie babcia zorientowała się, że dziecka nie ma i zaczęła je nawoływać z czwartego piętra. Strach pomyśleć, co by było, gdyby to dziecko rzeczywiście wpadło w łapy jakiegoś pedofila.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane