- 1 Nie wiedzą, kto leży w tych grobach (78 opinii)
- 2 Rezerwiści idą na ćwiczenia. Kto najpierw? (507 opinii)
- 3 Był senator skazany na więzienie (283 opinie)
- 4 Mała uliczka, duży problem (231 opinii)
- 5 Zbiórka na leczenie psów z pseudohodowli (135 opinii)
- 6 Nowe podziemne zbiorniki w Akwarium (139 opinii)
Dziewiąta próba odnalezienia wraku ORP Orzeł
W środę, 4.03.2020 roku, na poszukiwania wraku polskiego okrętu podwodnego ORP Orzeł wypłynie polsko-duńska ekipa nurków i naukowców. To już dziewiąta próba odnalezienia legendy polskiej floty i rozwikłania zagadki jej zaginięcia.
Do tej pory weryfikowana była głównie hipoteza tzw. "Friendly Fire" (pomyłkowy atak ze strony sojusznika). W tym roku poszukiwania także skupią się na Morzu Północnym. Do ich prowadzenia wykorzystana zostanie duńska jednostka M/S VINA, która na co dzień pływa po tym akwenie.
Nurkowie zbadają wskazane wraki
Tym razem poszukiwacze nie będą w ciemno penetrować dna za pomocą najnowocześniejszej technologii, bo ta praca została już wykonana przez duńskiego partnera - JD Contractor. Wskazane wraki od środy do niedzieli będą za to penetrować profesjonalni nurkowie: Tomasz Stachura, Piotr Michalik, Łukasz Piórewicz, Marek Cacaj, Jacek Kapczuk, Piotr Lalik, Łukasz Pastwa i Jerzy Rudziński.
- Oprócz prowadzenia poszukiwań naszego legendarnego "Orła" większość z nas na co dzień zajmuje się nurkowaniem. Morze Północne skrywa wiele tajemnic, na jego dnie znajduje się mnóstwo wraków, część z nich to nadal jednostki niezidentyfikowane. Cieszmy się, że tym razem nasze działania skupią się na identyfikacji kilku z nich. Podczas jednej z poprzednich wypraw odnaleźliśmy okręt HMS Narhwal, może tym razem uda się nam zanurkować na naszym polskim okręcie ORP "Orzeł" i potwierdzić przyczynę jego zaginięcia - mówi Tomasz Stachura, szef ekspedycji.
Uczestnicy ekspedycji liczą, że tym razem uda się odnaleźć ORP "Orła". Byłoby to o tyle cenne, że w tym roku przypada 80. rocznica zaginięcia okrętu.
Wraku przez lata szukały prywatne ekspedycje, a także Marynarka Wojenna. Bez rezultatu.
Okręt podwodny jest legendą polskiej Marynarki Wojennej. ORP "Orzeł", o numerze taktycznym 85A, zwodowany został 15 stycznia 1938 roku w holenderskiej stoczni De Schelde. W momencie wybuchu II wojny światowej należał do najnowocześniejszych na świecie. Okręt uzbrojony był w 12 wyrzutni torpedowych, podwójne działko przeciwlotnicze i jedną armatę przeciwlotniczą Bofors. Załoga składała się z 63 osób.
ORP "Orzeł" i jego załoga wsławili się wieloma bohaterskimi czynami. Jednostka stała się legendą jeszcze podczas II wojny światowej. Bez map nawigacyjnych uciekła z internowania w Tallinie, przepłynęła Bałtyk, cieśniny Sundzkie i dotarła do Anglii.
W czasie służby w Royal Navy ORP "Orzeł" osłaniał konwoje i patrolował wyznaczone obszary. Zatopił transportowiec "Rio de Janeiro", demaskując tym samym plany inwazji Niemiec na Norwegię. Po krótkiej, ale intensywnej służbie, w połowie 1940 r., zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach na Morzu Północnym.
Opinie (156) ponad 10 zablokowanych
-
2020-03-03 15:19
Za słabo szukacie
Tutaj potrzebny jest projekt gdzie zaangażowany będzie rząd i dobry sprzęt a nie pasjonaci nurkowania
- 4 10
-
2020-03-03 15:21
A na mszę w intencji odnalezienia okrętu
oczywiście nie daliście!
- 6 8
-
2020-03-03 15:25
ludzie !- po co to bicie piany iten cały zgiełk ?... (4)
Wystąpić w końcu do angielskich Puddingów z kategorycznym żądaniem udostępnienia i wskazania precyzyjnie miejsca w którym posłali "Orła " na dno myląc Go z niemieckim UB-otem !!! . to już tyle lat po wojnie , Angole mieli też już dawno temu {pamiętam , zawsze mówiło się ,że 50 lat po wojnie} udostępnią dokumenty i akta sprawy dotyczące "katastrofy"Gibraltarskiej w której zginął generał Wł. Sikorski !!! i co ? . Starych spraw nie potrafimy pozałatwiać -traktują nas jak i**otów , a mamy pretencje do Rosjan,że nie chcą zwrócić nam wraku sprzed 10-ciu lat
- 34 10
-
2020-03-03 15:28
(3)
Wszystkie związane z tym dokumenty są dawno dostępne w archiwach.
- 5 8
-
2020-03-03 16:21
(2)
Ileż minusów. Nie ma silniejszej wiary, niż w to, że wszyscy myślą tylko o tym, żeby nam dowalić. hodujcie kompleksy, hodujcie...
A tymczasem dokumenty w archiwach są.- 5 3
-
2020-03-03 18:12
daję plusa, ale liczę (1)
na link/linka.
- 0 0
-
2020-03-03 18:26
No to zajrzyj do książki Huberta Jando - przecież to on bierze w tym udział, i to on znalazł raporty o zatopieniu przez brytyjski samolot niezidentyfikowanego okrętu podobnego do "Orła". I w tej książce to wszystko jest. Jedziesz do archiwum, zamawiasz, przynoszą. Żadna tajemnica.
- 2 1
-
2020-03-03 15:37
może Niemcy go przejęli ???
Ktoś ich pytał?
- 1 5
-
2020-03-03 15:51
Trzymam kciuki za odnalezienie okrętów ,,Orzeł"
Zatopionego dość dawno z super parametrami i bohaterską załogą i zaginionego w wiecznym remoncie widzianego ostatnio podobno w Gdyni również z super parametrami
- 6 2
-
2020-03-03 16:03
Powidzenia (1)
Trzymam za was kciuki i mam nadzieje ze odnajdziecie chlubę polskiej marynarki
- 13 3
-
2020-03-03 22:49
chyba na glowe upadles gdanszczanin.polecam zaglebic sie troche w fakty historyczne. Orzel jako pierwsza polska formacja zdezerterowal z pola walki a jego dowodca zostal zdegradowany do stopnia marynarza za ten wyczyn.Oj mialo sie w gdansku do szkoly pod gorke:))
- 0 1
-
2020-03-03 16:37
ORP Orzeł
Ten okręt wciąż patroluje, tak jak twierdzili marynarze naszej floty wojennej w Anglii nie uznajac za prawdziwą informację o jego zatonięciu. I chyba mieli rację, bo rządy Norwegii i Szwecji co jakiś czas informują o wykryciu okrętu podwodnego w ich strefie morskiej bezpodstawnie podejrzewając, że to jednostka rosyjska, wcześniej ZSRR. A to nasz ORZEŁ po prostu jest.
- 4 6
-
2020-03-03 16:39
nie ma sie czym chwalic!!! (1)
a jak juz go odnajdziecie panowie emeryci to pokazujcie dzieciom w szkołach jako smutny symbol tchórzostwa i dezercji w 1 IX 1939,unikania walki. Zaloge orla wojna zastala w ich wlasnych lozkach w domach.Takie to wojsko ta marynarka z lidzbarka. Prawdziwi żołnierze w pulkach kawalerii przepustki mieli juz wstrzymane pod koniec marca 1939.No ale oni potrafili sie bić.Mokra,Bzura,Krojanty.Nie to co tchorze z marynarki wojennej za co zreszta byli degradowanie pozniej.
- 6 24
-
2020-03-03 18:30
nie ma się czym chwalić
Też tak uważam ,że d**ilizmem nie ma się co chwalić.Chory człowieczek to napisał.
- 5 2
-
2020-03-03 16:41
Arktyka...
- 0 1
-
2020-03-03 16:57
ale po co? odnajdą i co? (1)
te miliony które wydali, można było lepiej wykorzystać, tyle ludzi potrzebuje pomocy
- 4 19
-
2020-03-03 17:12
Oszczędzaj lepiej...
... Na gloryfikowaniu Stepana.
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.