• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziki w mieście. Strzelać czy przeganiać?

Katarzyna Kołodziejska
21 maja 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
W pobliżu miejsca, w którym zastrzelono dzika, jest odłownia. Zwierzę było jednak zagrożeniem dla mieszkańców, dlatego zdecydowano o tzw. odstrzale redukcyjnym. W pobliżu miejsca, w którym zastrzelono dzika, jest odłownia. Zwierzę było jednak zagrożeniem dla mieszkańców, dlatego zdecydowano o tzw. odstrzale redukcyjnym.

Na oczach moich i wielu spacerujących w gdańskim parku zastrzelono dzika - zaalarmował nas oburzony czytelnik. Sprawdziliśmy. Faktycznie, łowczy zastrzelił dzika, który przez kilka godzin chodził po okolicznych trawnikach. Był to dwunasty odstrzał redukcyjny w tym roku w Gdańsku.



Czy powinno się zabijać dziki w mieście?

W niedzielę, po godzinie 19, strażnicy miejscy odebrali zgłoszenie, że w okolicach placu zabaw na terenie Parku Nadmorskiego im. Reagana na Przymorzu pojawił się dzik. Na miejsce pojechał patrol.

- Próbowaliśmy zlokalizować zwierzę - mówi Miłosz Jurgielewicz, rzecznik gdańskich strażników. - Po nitce do kłębka podążaliśmy w poszukiwaniu dzika - relacjonuje.

Ponieważ z rozmów z mieszkańcami wynikało, że zwierzę już wcześniej pojawiało się w tej okolicy i stwarzało zagrożenie, strażnicy zdecydowali - zgodnie z procedurą - powiadomić Wydział Zarządzania Kryzysowego gdańskiego urzędu miasta. Na miejsce przysłano myśliwego, który do Parku Reagana dotarł po godz. 22.

- Gdy udało się odnaleźć dzika, doszło do odstrzału - potwierdza Miłosz Jurgielewicz.

Martwe zwierzę wywieźli pracownicy Przedsiębiorstwa Robót Sanitarno-Porządkowych.

- Dlaczego to zwierzę zastrzelono, skoro tuż obok znajduje się odłownia dla dzików? Czy nie można było go uśpić i wywieźć do lasu? - bulwersuje się nasz czytelnik.

Zarówno Straż Miejska, jak i gdańscy urzędnicy zapewniają, że dzika zastrzelono zgodnie z procedurą. Przyznają jednak, że odstrzał to ostateczność, bo najczęściej dzikie zwierzęta są odławiane bądź przepłaszane.

- Tygodniowo trafia do nas kilkadziesiąt zgłoszeń od osób, które informują o dzikich zwierzętach przebywających np. na osiedlach - mówi Michał Piotrowski z biura prasowego Urzędu Miasta.

Tymczasem od początku roku na terenie miasta dokonano odstrzału redukcyjnego 12 dzików.

W 2012 r. patrol zwierzęcy straży miejskiej i dyżurni myśliwi przeprowadzili 325 interwencji związanych z dzikimi zwierzętami na terenie miasta.

Zgłoszenia o dzikich zwierzętach w mieście przyjmują od mieszkańców Dyżurny Inżynier Miasta, Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego, straż miejska i policja.

- W godzinach pracy na miejsce zdarzenia wysyłany jest patrol straży miejskiej lub tzw. patrol zwierzęcy, żeby przepłoszyć zwierzęta - tłumaczy Michał Piotrowski.

Poza godzinami pracy dyżurni myśliwi, którzy w sytuacjach wyjątkowych, gdy dzika zwierzyna stwarza zagrożenie dla ludzi, a nie ma innego sposobu na jej usunięcie, mogą na podstawie decyzji administracyjnej Prezydenta Miasta Gdańska dokonać tzw. odstrzału redukcyjnego.

Martwe zwierzęta zbiera z terenu miasta i odwozi do utylizacji PRSP w Gdańsku. Ranne zwierzęta, jeżeli jest taka możliwość, dowożone są do lecznicy weterynaryjnej, w innych przypadkach dyżurni myśliwi i patrol zwierzęcy postępują zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt.

Miejsca

Opinie (343) ponad 10 zablokowanych

  • Niech sami sie odstrzela .....

    A nie za zwierzeta duzo slabsze i niczemu niewinne w sumie, poniewaz ich dawne tereny lesne sa zaminiane w "lasy" tyle ze betonowe (mam na mysli powstawanie nowych osiedli kosztem wycinki lasow zeby nie bylo) Gdzie wlasnie dziki czy lisy i inne zwierzeta biegajace po Przymozu, Morenie itp maja sie podziac?? Kupic sobie domek na Kowalach czy innym "koncu swiata"? Na Przymozu to jest las a i tak wielkie problemy bo to atrakcja turystyczna (deptak i okolce)....... No kur.. normalnie opinie niektorych ludzi (mieszkancow tej wlasnie dzielnicy np z tego co wyczytalem) sa poprostu jak dla mnie troche smieszne i zenujace... Oczywiscie zgadzam sie z p. KTOS z poprzedniego komentarza... Tam by sie przydalo "polowanie" hehe

    • 14 4

  • Wydział Zarządzania Kryzysowego w Budyńgrodzie się wykazał.

    Niech sobie postrzela do psów wałęsających się bez smyczy, skoro lubi trenować na żywych obiektach.

    Ile jest dzieci pogryzionych przez psy a ile dzieci zaatakowała wpół oswojona spokojna dzika świnia?

    Moja noga nie stanie w tym brudnym parku. Nie będę narażać dziecka ani na takie widoki, ani na niebezpieczeństwo, które stwarza człowiek z ostrą bronią.

    • 6 5

  • Teraz te dziki są spokojne i prawie dają się głaskać. (1)

    Teraz te dziki są spokojne i prawie dają się głaskać. Locha z warchlakami potrafi przejść na wyciągnięcie ręki i nic sobie nie robić z ludzi. Jak dalej zaczną strzelać to zwierzęta które to przeżyją zapamiętają i dopiero będzie problem bo zaczną się bronić. Zwyczajnie ktoś miał ochotę na dziczyznę więc odstrzelili zamiast wywieźć.

    • 14 5

    • Dziczyzna.

      Jak ja mam ochotę na dziczyznę to nie wchodzę na odloty tylko jadę do Sopotu, do Dream Clubu (kiedyś to do Vivy).

      • 0 1

  • należy się pozbyć wszystkich dzikich świń z miasta

    a potem również świń rządzących i urzędniczych.

    • 7 5

  • wystrzelać ludzi którzy którzy sprzedają ziemię lasy w których mieszkają zwierzęta !!! ostatni spacer w okolicach matemblewa mnie zbulwersował ogrodzone duże połacie lasu ! kto na to pozwolił ?! płot za płotem a między nimi sarna biegająca wzdłuż ogrodzenia i szukająca wyjścia !!! no ale jaśnie państwo sobie wygrodziło kawał lasu ! po co ? niedługo zepchniemy zwierzęta do zoo i tam będziemy oglądać ropuchy dziki sarny pszczoły itp. ignorantom życzę żeby ich zżarły komary ! a dzieci to oczywiście wiedzą ze mleko bierze się ze sklepu ... normalne wsteczniactwo jak w us.

    • 14 2

  • "Zwierzę było jednak zagrożeniem dla mieszkańców" - g*wno prawda, to mieszkacy sa zagrozeniem dla zwierzat. (1)

    To czlowiek je pozbawil domu.
    To czlowiek wycina lasy, buduje osiedla i wytepia inne gatunki.
    Szkoda ze ludzi nie mozna zabijac kiedy sa zagrozeniem albo kiedy ich jest zaduzo

    • 18 7

    • W tym przypadku sie z Toba zgodze, czlowiek pozbawia zwierzeta domu budujac osiedla, dlatego poprzyj swoje zdanie przykladem i zacznij od tepienia tego najgorszego gatunku(czlowieka). Proponuje zaczac od siebie ...

      • 0 2

  • jeśli zgłoszenie było o 19, a facet z bronią w mieście dotarł o 22 (4)

    to ilu ludzi poturbowało to niebezpieczne dzikie zwierzę przez ponad 3 godziny?

    tak oto wyglądają kryzysy w Budyńgrodzie - ktoś się nie spieszył, żeby po 3 godzinach od zgłoszenia zacząć bronią zwalczać KRYZYS :P

    postrzelać sobie chciał bez powodu, innymi słowy

    • 6 7

    • bredzisz w typowo aroganckim ludzkim stylu - żałosne! (2)

      zadaj sobie trud i sprawdź
      1. ile dzików zostało zabitych przez ludzi
      2. ilu ludzi zostało stratowanych przez dzika
      3. ilu ludzi zostało zabitych przez dzika

      i zobaczysz kto jest tak na prawdę tym niebezpiecznym zwierzęciem.

      • 0 4

      • może to Ty bredzisz?

        Nie znalazłam ani jednego doniesienia o człowieku poturbowanym w Gdańsku przez dzika. A chodzą od wielu lat, między innymi koło mojego domu, gdzie przechodziłam tuż obok nich. Mijałam je (z daleka) i w lesie, i (z bliska) na ulicy.

        • 2 1

      • co za gadka... ja pier...

        pierwszy nie zrozumiał drugiego, drugi pierwszego i tak sobie przyganiają;)

        • 0 0

    • stolec wiesz

      w jakim parku regana w jakim na początku pomorskiej to park regana

      • 0 0

  • Totalna głupota strzelających (4)

    Idziesz na spacer z dzieckiem do parku nie po to by oglądać zabijanie zwierzęcia. Jak to potem wytłumaczyć maluchowi? I jak odpędzić strach i koszmary bo dla dziecka taki widok to traumatyczne przeżycie-zresztą dla wielu dorosłych również.

    • 15 4

    • na spacer z dzieckiem po 22.oo (2)

      stolec ni tatuś

      • 1 5

      • trzy godziny brygada antykryzysowa myslała, kogo by tu oderwać w niedzielę od piwka i grila

        żeby donosiciele głowy nie zawracali

        odłowienie zajęłoby więcej czasu, więc strzelamy!

        • 2 0

      • nie zrozumiałeś

        odnoszę się nie tyle do opisanej sytuacji co do sposobu radzenia sobie z dzikami - zastrzelić i z głowy - nieważne gdzie, o której godzinie i na czyich oczach

        • 0 0

    • na spacer z dzieckiem po 22

      d*pa i wielkie stolec nie rodzic

      • 0 0

  • Strzelac ? tak do ludzi to oni wchodza w ich srodowisko a nie odwrotnie

    • 7 3

  • Kolejny pokaz władzy... (1)

    ...mogą na podstawie decyzji administracyjnej Prezydenta Miasta Gdańska dokonać tzw. odstrzału redukcyjnego... A może tak pukną się w łeb!!! To jest decyzja sanitarna, humanitarna i ekologiczna... Może jeszcze dajcie Adamowiczowi prawo odstrzału bezdomnych w Gdańsku... bo jest ich za dużo. Prezydent Miasta Gdańska nie może decydować o życiu i śmierci żadnej istoty!!! I do tego taki prezydent ;-(... masakra jakaś...

    • 15 2

    • nie na temat

      • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane