- 1 Ktoś zostawił dokumenty na przystanku (49 opinii)
- 2 Stracił pół mln zł, bo zainwestował w kryptowalutę przez oszusta (114 opinii)
- 3 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (312 opinii)
- 4 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (224 opinie)
- 5 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (96 opinii)
- 6 Oszuści podszywają się pod system Fala (33 opinie)
Dziś tłusty czwartek, a my zaglądamy do cukierni
Zobacz na własne oczy jak powstają pączki przed Tłustym Czwartkiem.
W tłusty czwartek możemy zapomnieć o diecie i zdrowym odżywianiu się, bo dla wielu to jedyny dzień w roku, kiedy można do woli (i bez wyrzutów sumienia) jeść pączki i faworki - ostatni raz przed Wielkim Postem. Tym razem z kamerą wybraliśmy się do jednej z najstarszych cukierni w Trójmieście, żeby przyjrzeć się jak pączek zaczyna swoje krótkie "życie".
Sprawdź, gdzie kupisz pączki najbliżej swojego domu.
- To były piękne czasy - wspomina Zbigniew Kaliszczak. - Dziennie sprzedawaliśmy po 3 tys. pączków. Dziś kilka tysięcy sprzedajemy tylko w tłusty czwartek, w każdy inny dzień schodzi po ok. 300 sztuk.
Wszystko przez zmieniające się gusta kulinarne mieszkańców Trójmiasta i dbanie o dietę. Mimo to w tłusty czwartek, we wszystkich niemal cukierniach, pączki sprzedają się świetnie. - W tym roku przygotowujemy 12 tys. pączków i 80 kg faworków - mówi Robert Antonowicz z cukierni Baccate w Gdańsku przy ul. Wilków Morskich 12 . - Choć w swojej ofercie mamy pączki z nadzieniem czekoladowym, adwokatem czy toffi, najlepiej sprzedają się te z dżemem różanym.
Jak sam dodaje, pączki z cukierni Baccate wyrabiane są według tradycyjnej receptury. - To znaczy, że nie żałujemy jaj czy tłuszczu, dzięki czemu nasze pączki są świeże jeszcze przez trzy dni, choć stosujemy tylko naturalne składniki - dodaje Antonowicz.
W cukierni Rydelek przy ul. Tadeusza Kościuszki 11 w Sopocie, którą prowadzi trzecie już pokolenie cukierników, pączki wyrabiane są według przepisu przechowywanego w rodzinie od ponad 60 lat.
- Myślę, że sekret naszych pączków zawdzięczamy recepturze przekazywanej z pokolenia na pokolenie. W naszych wyrobach nie ma żadnych polepszaczy i od sześciu dekad są takie same - mówi Karol Szatybełko, właściciel cukierni Rydelek. - W tym roku na tłusty czwartek szykujemy ponad 10 tys. pączków i blisko 150 kg faworków.
I choć cukiernia ma w ofercie paczki m.in. z ajerkoniakiem, i tak, co nie trudno zgadnąć, największym powodzeniem cieszą się te z nadzieniem różanym.
Żeby sprawdzić jak rzeczywiście wyrabia się pączki na masową skalę, zaczęliśmy pracę razem z cukiernikami, którzy o godz. 7 rano zabierali się za wypieki. Podpatrywaliśmy jak pączek zaczyna swoje krótkie "życie" - od ciepłego mleka, jaj, mąki i drożdży, po "garowanie" (czyli wyrośnięcie w specjalnym piecu), smażenie w tłuszczu o temperaturze 190 stopni Celsjusza, nadziewanie dżemem truskawkowym lub marmoladą różaną i lukrowanie. A na wierzch obowiązkowo posypka z kandyzowanej skórki pomarańczy.
W czwartek pączkami będą się też dzielić gdańscy urzędnicy. - Według staropolskiego przesądu jeśli ktoś w Tłusty Czwartek nie zje ani jednego pączka, w dalszym życiu nie będzie mu się wiodło. I właśnie dlatego w tłusty czwartek gdańszczanie, którzy odwiedzą Urząd Miejski w Gdańsku, Biuro Rady Miasta Gdańska oraz ZOM nr 1 i 4 będą częstowani tradycyjnymi pączkami z różanym nadzieniem - mówi Emilia Salach z biura prasowego Urzędu Miasta Gdańska. - Łącznie dla klientów urzędu mamy 1500 pączków.
Oceń trójmiejskie cukiernie w serwisie oceniaj.trojmiasto.pl
Słodki poczęstunek dla klientów magistratu rozdawany będzie od godz. 8:30 w hallu Urzędu przy Nowych Ogrodach 8/12 oraz od ok. godz. 9:00 w: Biurze Rady Miasta Gdańska przy ul. Wały Jagiellońskie 1 , Zespole Obsługi Mieszkańców nr 4 przy ul. Wilanowska 2 , Zespole Obsługi Mieszkańców nr 1 przy ul. Partyzantów 74 .
Tłusty czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału i jest jednym z niewielu dni, kiedy można sobie kulinarnie pofolgować.
A wy ile dziś zjecie pączków i faworków?
Film archiwalny
A może zdecydujecie się na pączki domowego wypieku?
Miejsca
Opinie (354) 10 zablokowanych
-
2013-02-07 07:22
To jest śmieszne,że ludzie czekają cały rok,żeby najeśc się pączków (9)
To jest jakaś zbiorowa histeria pączkowa. O co chodzi,że nie można ich zjeść w innym czasie i w rozsądnych ilościach? Ludzie jak dzikie bydło, na hasło jemy wtryniają ile wlezie.
- 18 24
-
2013-02-07 07:46
(8)
To jest to samo co z prezentami na święta, choinką, jajami na wielkanoc. To się nazywa tradycja- nie pasuje? Nie obchodzisz? Chyba proste?
- 13 4
-
2013-02-07 07:52
(1)
rozumiem ze tak samo ochoczo jak przestrzegasz tradycji tlustego tak samo pozniej trzymasz wstrzemiezliwosc w kwesti postu.
- 5 5
-
2013-02-07 08:02
Nie napisałam że obchodze tylko odpowiedziałam na pytanie. Czytaj ze zrozumieniem. Pytałeś co to jest? Odpowiadam kolejny raz -Tradycja
- 7 3
-
2013-02-07 07:56
Tak tak...łapki w dół (5)
Bo przecież Polacy uwielbiają i muszą mieć odgórny nakaz "z góry",żeby zjeść pączka,albo zrobić komuś prezent. Spontan się nie liczy.
- 6 6
-
2013-02-07 08:08
(4)
Jak Lolek coś napisze, nie ważne czy mądrze czy nie. To obowiązkowo łapki w górę, bo Lolek napisał.
- 2 2
-
2013-02-07 08:16
A co myślicie o staniu w 2 godzinnej kolejce,żeby zjeśc pączka? (3)
Czyżby tęsknota za czasami PRL-u? Dla mnie to skrajna głupota,bo pączek to nie towar deficytowy.
- 7 5
-
2013-02-07 08:29
(2)
To nie stój. Człowieku trochę tolerancji i radości z życia bo zgnuśniejesz
- 6 3
-
2013-02-07 10:33
(1)
hahaha to ci wspołczuje jak radość przynosi ci stanie w kolejce za pączkiem.
- 3 5
-
2013-02-07 10:42
Wera poczytaj cały wątek zanim "zaistniejesz" w internecie ...chyba,że lolek zmienił nicka ;-)
- 4 2
-
2013-02-07 07:28
Jak pączki,to tylko z biedronki.Poważnie-pyszne. (4)
- 15 11
-
2013-02-07 08:11
! (2)
Tak, naprawdę dobre!
- 6 3
-
2013-02-07 10:00
Wolę pączki z mąki (1)
- 9 0
-
2013-02-07 20:57
no właśnie, biedne biedronki
- 2 0
-
2013-02-07 10:29
drugi rok kupuje w biedronce po 70 groszy!! raz ze cena jest dobra to najsmaczniejsze!
paczek to jest najtasze ciasto ale pazerniacy i chciwusy chca je sprzedawac po 3z ł mało tego te pączki po 3 zł niedorównuja jakoscia tym z biedronki!!
- 4 3
-
2013-02-07 07:35
Dziś wszędzie są najgorsze pączki:(
Idą na masówkę, a to idzie w jakość.
- 8 5
-
2013-02-07 07:41
Najlepsze pączki (2)
Najlepsze pączki były we Wrzeszczu koło Domów Towarowych Centrum...
- 32 2
-
2013-02-07 10:31
tak były najlepsze wielkie puszyste i bardzo duzo nadzienia
sprzedawali cały rok i codziennie była tam kolejka!!Ale tylko za PRLu potem przyszła unia europejska ze swoim smieciowym jedzeniem i ich wykonczyła podobnie jak donaty i gofry w Sopocie!!
A dzisiaj chciwusy z Cukierni chcą najtańsze ciasto jakim jest paczek sprzedawac po 2,60 zł i to nadodatek puste w srodku jak u Kalisczaka!!- 3 0
-
2013-02-07 12:08
jasne ...
tylko śmierdziało tam starym olejem i odbijały się przez tydzień
- 3 0
-
2013-02-07 07:43
No proszę jak władze miasta dbają aby nam się wiodło
pączek dla każdego a potem...
- 1 0
-
2013-02-07 07:49
Dziwne święto
potem tylko zgaga.
- 10 5
-
2013-02-07 07:49
(1)
A ciekawe czemu w artykule nie ma słowa o pączkach od pana Grzegorza P.?
- 7 1
-
2013-02-07 09:27
a są wspaniałe, czyżby znów nalot, jak za komuny?
- 0 0
-
2013-02-07 07:50
Najlepsze wg. mnie pączki były kiedyś w Cukierni Warszawskiej, na ul. Łagiewniki
Potem przejął ją Pellowski i to już nie było "to".
- 6 5
-
2013-02-07 07:52
Wydaje mi się, że w artykule zawarte jest lokowanie produktu.
- 18 3
-
2013-02-07 07:54
A ja nie jem paczkow bo ich zwyczajnie nie lubie o!
za to sobie boczkiem nadrobie ;]- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.