• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziś tłusty czwartek, a my zaglądamy do cukierni

Marzena Klimowicz-Sikorska
7 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Zobacz na własne oczy jak powstają pączki przed Tłustym Czwartkiem.


W tłusty czwartek możemy zapomnieć o diecie i zdrowym odżywianiu się, bo dla wielu to jedyny dzień w roku, kiedy można do woli (i bez wyrzutów sumienia) jeść pączki i faworki - ostatni raz przed Wielkim Postem. Tym razem z kamerą wybraliśmy się do jednej z najstarszych cukierni w Trójmieście, żeby przyjrzeć się jak pączek zaczyna swoje krótkie "życie".



Jak spalasz "pączkowe" kalorie w tłusty czwartek?

Cukiernia Kaliszczak mieści się w Gdańsku przy ul. Długiej 74 zobacz na mapie Gdańska od lat 70., choć w tym samym miejscu od 1954 r. funkcjonowała pod nazwą "Starówka" inna ciastkarnia. Wszystko się zmieniło, kiedy cukiernię przejął Zbigniew Kaliszczak, założyciel i do dziś współwłaściciel cukierni firmowanej swoim nazwiskiem.

Sprawdź, gdzie kupisz pączki najbliżej swojego domu.

- To były piękne czasy - wspomina Zbigniew Kaliszczak. - Dziennie sprzedawaliśmy po 3 tys. pączków. Dziś kilka tysięcy sprzedajemy tylko w tłusty czwartek, w każdy inny dzień schodzi po ok. 300 sztuk.

Wszystko przez zmieniające się gusta kulinarne mieszkańców Trójmiasta i dbanie o dietę. Mimo to w tłusty czwartek, we wszystkich niemal cukierniach, pączki sprzedają się świetnie. - W tym roku przygotowujemy 12 tys. pączków i 80 kg faworków - mówi Robert Antonowicz z cukierni Baccate w Gdańsku przy ul. Wilków Morskich 12 zobacz na mapie Gdańska. - Choć w swojej ofercie mamy pączki z nadzieniem czekoladowym, adwokatem czy toffi, najlepiej sprzedają się te z dżemem różanym.

Jak sam dodaje, pączki z cukierni Baccate wyrabiane są według tradycyjnej receptury. - To znaczy, że nie żałujemy jaj czy tłuszczu, dzięki czemu nasze pączki są świeże jeszcze przez trzy dni, choć stosujemy tylko naturalne składniki - dodaje Antonowicz.

W cukierni Rydelek przy ul. Tadeusza Kościuszki 11 zobacz na mapie Sopotu w Sopocie, którą prowadzi trzecie już pokolenie cukierników, pączki wyrabiane są według przepisu przechowywanego w rodzinie od ponad 60 lat.

- Myślę, że sekret naszych pączków zawdzięczamy recepturze przekazywanej z pokolenia na pokolenie. W naszych wyrobach nie ma żadnych polepszaczy i od sześciu dekad są takie same - mówi Karol Szatybełko, właściciel cukierni Rydelek. - W tym roku na tłusty czwartek szykujemy ponad 10 tys. pączków i blisko 150 kg faworków.

I choć cukiernia ma w ofercie paczki m.in. z ajerkoniakiem, i tak, co nie trudno zgadnąć, największym powodzeniem cieszą się te z nadzieniem różanym.

Żeby sprawdzić jak rzeczywiście wyrabia się pączki na masową skalę, zaczęliśmy pracę razem z cukiernikami, którzy o godz. 7 rano zabierali się za wypieki. Podpatrywaliśmy jak pączek zaczyna swoje krótkie "życie" - od ciepłego mleka, jaj, mąki i drożdży, po "garowanie" (czyli wyrośnięcie w specjalnym piecu), smażenie w tłuszczu o temperaturze 190 stopni Celsjusza, nadziewanie dżemem truskawkowym lub marmoladą różaną i lukrowanie. A na wierzch obowiązkowo posypka z kandyzowanej skórki pomarańczy.

W czwartek pączkami będą się też dzielić gdańscy urzędnicy. - Według staropolskiego przesądu jeśli ktoś w Tłusty Czwartek nie zje ani jednego pączka, w dalszym życiu nie będzie mu się wiodło. I właśnie dlatego w tłusty czwartek gdańszczanie, którzy odwiedzą Urząd Miejski w Gdańsku, Biuro Rady Miasta Gdańska oraz ZOM nr 1 i 4 będą częstowani tradycyjnymi pączkami z różanym nadzieniem - mówi Emilia Salach z biura prasowego Urzędu Miasta Gdańska. - Łącznie dla klientów urzędu mamy 1500 pączków.

Oceń trójmiejskie cukiernie w serwisie oceniaj.trojmiasto.pl

Słodki poczęstunek dla klientów magistratu rozdawany będzie od godz. 8:30 w hallu Urzędu przy Nowych Ogrodach 8/12 zobacz na mapie Gdańska oraz od ok. godz. 9:00 w: Biurze Rady Miasta Gdańska przy ul. Wały Jagiellońskie 1 zobacz na mapie Gdańska, Zespole Obsługi Mieszkańców nr 4 przy ul. Wilanowska 2 zobacz na mapie Gdańska, Zespole Obsługi Mieszkańców nr 1 przy ul. Partyzantów 74 zobacz na mapie Gdańska.

Tłusty czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału i jest jednym z niewielu dni, kiedy można sobie kulinarnie pofolgować.

A wy ile dziś zjecie pączków i faworków?

Film archiwalny

A może zdecydujecie się na pączki domowego wypieku?

Miejsca

Opinie (354) 10 zablokowanych

  • pączek za 5zł ... (3)

    • 3 1

    • no u dekera prawie-3,90 :( (2)

      na łeb upadł...2 razy więcej, niż w innych cukierniach

      • 12 0

      • a w biedronie po 69 groszy i to nadodatek najmsmaczniejsze jakie dotychczas jadełem (1)

        a pazerniacy co psrzedaja to sie ciesza!

        • 2 3

        • masz rację :) a plebs niech się stołuje w Biedronce i w Lidlu

          jedząc ten sztuczny masowy syf dla biedaków. Nikt ci nie karze żreć 20 pączków. Typowy POlaczek cebulaczek.

          • 3 0

  • Czy sluchal ktos Głodzia w Radiu Gdansk? (4)

    Matko, co za arogancja, buta, pycha i ten ton wszystkowiedzacy- cos okropnego...

    • 20 3

    • Jego wystarczy widziec

      gęba typowego genseka tylko pracującego w odwrotną stronę!

      • 5 0

    • Ale on w żarciu pączków jest specjalistą

      wygląda jakby już zjadł ze 100 pączków.

      • 6 1

    • okropna to ty jestes..

      i pewnie kupowałas paczki po 3.90 u dekera:)

      • 3 3

    • POrtala kasuje posty

      zażenowana to ja jestem tą żenującą blondyną!!

      • 2 1

  • DZIEŃ PURCLA

    ...

    • 1 1

  • a rowy rosną i rosną :D

    • 2 1

  • Pączki

    Ja zjadłem już 3 pączki, mam 3 razy więcej szczęścia i pomyślności :)

    • 1 1

  • bleeee

    fuuujjjjj

    • 3 2

  • Prawdziwe święto dla handlu

    • 3 2

  • Debilne święto, jakby codziennie nie można było się nażreć pączków. (1)

    • 9 4

    • ja mam codziennie tłusty czwartek

      • 1 0

  • Najlepsze Pączki (4)

    Od lat kupuję Pączki w cukierni Paradowskiego we Wrzeszczu - smak dzieciństwa. Pozdrawiam wszystkich, którzy kupują w marketach. Lepiej zjeść jednego smacznego, prawdziwego pączka niż kilka chemicznych bez smaku. Tych dobrych jest duży wybór w cukierniach. Stwierdzam, że małe cukiernie mają najlepsze pączki.

    • 9 2

    • po ile sprzedaja po 3 zł dla frajerów?? (3)

      • 0 4

      • (2)

        po 2,2 zł, frajerzy jedza po 50gr z lidla i sie trują

        • 5 3

        • tak sobie wmawiaj głupia:) . ale mnie to niedziwi blondynka zapewne:) (1)

          a probowałas napewno nie w Lidlu od lat i Biedronce sdą najsmaczniejsze pączki bo trzeba byc frajerem by tyle placic za kawałek najtańszego ciasta które niczym sie nieróżni od tego z biedronki.Mozna zrobic jeszcze taniej samemu w domu.

          • 1 5

          • :)

            nie zatrułam mózgu, nie jestem blondynką i nie jadłam pączków w Bierdonce....wystarczyło, że przeczytałam ich skład

            • 1 0

  • na długiej w gdańsku...

    na długiej w Gdańsku, to tak a propos artykułu, to są same sieciówki. prawdziwe stare powojenne piekarnie i cukiernie są gdzie indziej. i większość gdańszczan o tym wie. i wie gdzie kupować ciasta, nie tylko w tłusty czwartek ;)

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane