• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziura w jezdni utrudnia życie połowie Oruni

Maciej Naskręt
22 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Ta dziura paraliżuje ruch na Oruni.


Wygrodzona dziura na skrzyżowaniu ulic Sandomierskiej i Równej zobacz na mapie Gdańska od ponad dwóch tygodni uprzykrza życie kierowcom. SNG zapowiada, że jeśli pogoda pozwoli to dziura zniknie w tym tygodniu.



Jak oceniasz naprawy uszkodzonych ulic w Trójmieście?

Dziura w jezdni pojawiła się tu 6 lutego. Jest tak nieszczęśliwie położona, że mocno utrudnia ruch na skrzyżowaniu, którym poruszają się nie tylko mieszkańcy dzielnicy i pracownicy tutejszych zakładów pracy, ale także - ze względu na bliskość Pomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego - także uczący się jeździć.

- Rozumiem, że kursanci muszą się przyzwyczaić do takich atrakcji na drogach, ale nie utrudniajmy im i tak niełatwych początków za kierownica - denerwuje się pan Dawid, instruktor nauki jazdy, który poinformował nas o zawalidrodze na feralnym skrzyżowaniu.

Pojechaliśmy na miejsce, gdzie odkryliśmy, że wykop blokuje nie tylko ruch na ulicach, ale i pracę pobliskiego magazynu.

- Przez tę dziurę w jezdni bardzo trudno jest manewrować ciężarówkom, które wjeżdżają do nas przez cały dzień. Najgorzej było gdy spadł śnieg, bo samochody jadące od strony ul. Równej w kierunku przejazdu kolejowego na ul. Sandomierskiej urządziły sobie objazd na naszym placu. Nie nadążałem z usuwaniem błota pośniegowego - denerwuje się pracownik magazynu.

Dziura w jezdni jest pozostałością po usuniętej już wcześniej awarii wodociągu wykorzystywanego przez Saur Neptun Gdańsk. Kłopot w tym, że od tego czasu nikt nie naprawił rozebranej nawierzchni jezdni. Kiedy się to stanie?

- Jeśli temperatura dodatnia będzie utrzymywać się przez kilka najbliższych dni, odtworzenie nawierzchni zostanie wykonane jeszcze w tym tygodniu - zapewnia Beata Majchrowicz, pełniąca obowiązki rzecznika prasowego SNG. - Gdybyśmy zrobili to podczas mrozów, odtworzenie nawierzchni nie byłoby trwałe.

Tak jeździli kierowcy w połowie 2011 r. na tym samym skrzyżowaniu.

To niestety nie pierwsza awaria wodociągu w tym miejscu. Z podobną sytuacją kierowcy spotkali się m.in. w maju ubiegłego roku. Wtedy również doszło do awarii sieci wodociągowej. Krótko po naszym artykule wodociąg naprawiono, a ubytek w jezdni załatano.

Trudno nam ocenić, w jakim stanie jest sieć wodociągowa w tej części Gdańska. Można warto wymienić jej większy fragment niż pozwalać, by awarie co kilka miesięcy utrudniały ruch samochodowy w dzielnicy.

Miejsca

Opinie (116) ponad 10 zablokowanych

  • sie lepiej za patrole na oruni wezcie i kamery ,

    bo ludzi w kominiarkach napadaja,a nie w kolko tylko te same dzury latacie co roku,a biznes lapowkowy na przetargi drog sie kreci..

    • 1 1

  • Morena (1)

    Przepraszam, ale na Morenie praktycznie nie ma miejsc bez dziur!! Bulońska to jedna wielka dziura!!! Nie mówiąc już o Rakoczego!! Może powinien powstać artykuł gdzie nie ma dziur?:)

    • 4 1

    • a Chełm?

      ul.Dragana powinna być już dawno zamknięta,dziura na dziurze,to samo Chałubińskiego nie mówiąc o Starym Chełmie...żenada

      • 1 0

  • zapraszamy na dolną Myśliwską, tam jest dziura na dziurze i nikt o tym nie pisze i sie nie interesuje ! czy kiedykolwiek ktoś coś z tym zrobi???? pytam sie

    • 1 1

  • Lepiej dziura niż góra

    wymysliłam :)

    • 2 0

  • ważne że będziemy mieli wspaniały system tristar

    tyle kasy na tristar a dziury jak były tak będą, ale fajnie bo może pojedziemy szybciej z gda do gdy o jakieś 10min

    • 0 0

  • naprawcie to bo jakiś piesek skręci łapkę i wtedy będzie ambaras

    • 1 0

  • tak samo wygrodzona dziura istnieje na skrzyżowaniu Zamiejskiej z Małomiejską :(

    • 0 0

  • Dziura w jezdni utrudnia życie połowie Oruni

    tylko połowie czyli nie jest najgorzej:)

    • 0 0

  • Można warto wymienić jej większy fragment niż pozwalać, by awarie co kilka miesięcy utrudniały ruch samochodowy w dzielnicy.

    Jeśli to awarie sieci wodociągowej, to przede wszystkim utrudniają życie mieszkańcom pozbawionym dostępu do wody. A jeśli tamtędy nie jeżdżą autobusy, to wyrzucać pieniędzy w błoto nie ma potrzeby dla red. Naskręta.

    • 1 0

  • Takich dziur można w Gdańsku naliczyć tysiące.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane