Moja historia z PORD-em zaczęła się 20 kwietnia kiedy po zdanych egzaminach wewnętrznych postanowiłem umówić się na egzamin państwowy. Przyszedłem ze wszystkimi dokumentami i umówiłem się na... 15 maja. Czemu tak późno? - pyta nasz czytelnik, pan Maciej.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2009-05-19 20:50
nie wiem ilu było egzaminatorów ale powiedzmy ze bylo ich 50-ciu to po tych łapówkarskich aferach zostalo ich 20-stu. zdajacych tyle samo a egzaminatorow mniej wiec sie dluzej czeka. to chyba jasne??
2009-05-20 09:04
ewidentna kpina z narodu
zamiast poprawiać mobilność i dyspozycyjność Polaków
to się im kłody pod nogi rzuca
2009-05-19 22:46
ale dlugo sie czeka...;/
2009-05-20 20:59
2009-05-19 23:54
Wszyscy którzy tak piekielnie narzekają na PORD że oblewają za wszystko tudzież oblewają jeśli nie da się łapówki, to ludzie którzy nie potrafia jeździc samochodem i najzwyczajniej w świecie poszukują wytłumaczenia dla swojego braku umiejętności prowadzenia auta. Naucz się jeździć a zdasz za pierwszym razem... Nie jest to wielka filozofia
2009-05-20 09:05
to tak nie działa,
widziałeś jak kierowca rajdowy chyba z 5 razy podchodził do egzaminu?
Twierdzisz, że on nie umiał jeździć?
2009-05-20 09:21
a co ma jedno do drugiego?
skoro nie potrafil sie zachowac w miescie to nie zaliczyl. Jazda miejska to nie tor wyscigowy.
2009-05-20 13:31
Twierdzisz że dostał prawko
potem kilka lat jeździł nim po mieście
a dodatkowo jest kierowcą rajdowym
i nadal nie potrafi jeździć?
Hmm, to jakie kryteria stosują egzaminatorzy???
Dali prawko kierowcy rajdowemu a on po kilku latach nadal nie umie jeździć?
Zapomniał wszystko? Nawet gorzej, oblał kilka razy.
Może trzeba mu teraz odebrac prawko?
2009-05-20 14:24
umieć jeździć, a prowadzić - to są dwie różne rzeczy.
2009-05-20 14:32
oj ktos tu zdac nie moze...
2009-05-20 15:06
...
2009-05-20 15:15
w takim razie po kim syn ma być zdolny...? :P
2009-05-20 16:43
to syn jest rajdowcem? :)
2009-05-20 17:01
odpowiedz i pogadamy sobie o tym
2009-05-20 17:13
nie wiem drogi Panie dlaczego tak jest. Ja jechalam tak jak nalezy i zdalam przy pierwszym podejsciu.
A sytuacja rajdowca, ktory nie zdaje egzaminu malo mnie obchodzi.
2009-05-20 11:16
Janusz co jest?
To jakies stare zdjęcie chyba. Albo ja mam omamy. Jeździałm przeciez z Tobą parę tygodni temu :)
2009-05-20 12:32
2009-05-20 18:58
Zdawałam egzamin około 1,5 miesiąca temu w Gdyni. Teorie i praktyke miałam jedngo dnia aczkolwiek nie zdałam za pierwszym razem ale na drugi termin czekałam 3 tygodnie- także nie ma na co narzekać. Polecam Gdynie. Nie ma co wybrzydzać czy to będzie godzina 13 czy 19... ja wziełam pierwszą wolną dlatego termin oczekiwania był "normalny". Pozdrawiam i życze powodzenia.
2009-05-20 21:10
No i bardzo dobrze że się czeka! Nie wszystko od razu :)
2009-05-20 21:19
Muszę szczerze przyznać, że też długo czekałam na egzamin, ale zdałam. Miałam super egzaminatora, miły i spokojny starszy pan. Wszystkim polecam pana z samochodu nr.6.:))
2009-05-20 21:54
2009-05-28 15:45
do d... Pord Gdynia
2009-05-28 16:20
Niestety nie zdałam już 4 razy .Za każdym razem moje nerwy dostawały krećka, robilam głupie błedy.Nie mam już nadzieji że uda mi się zdać. Może macie jakieś sposoby aby uspokoić się przed egzaminem i nie panikować? Chcę jeszcze dodać,że egzaminatorzy byli naprawdę mili. Zdawałam w PORD-zie.
2009-06-05 10:42
ja zdałam za 3 pierwsze dwa razy tak mi sie rece trzesly ze nie moglam odpalic bryczki:D
ja tez trafialam na dosyc milych egzaminatorow, co prawda nie byli rozmowni ale jacys wredni tez nie.
za kazdym razem bardzo chcialam zdac, ino za tym 3 powiedzialam sobie, mam wylane pewnie i tak nie zdam, podeszlam na takim totalnym luzie... i zdalam:D
teraz tylko to glupie czekanie na plastik...
co jeszcze moge poradzic... jak zalatwiacie termin egzaminu bierzcie sobote rano albo normalny dzien jak najpozniej. praktycznie wolne ulice nie mozna nie zdac!
fakt jak ktos potrafi jezdzic to w kazdych warunkach zda, ale jak ktos sie stresuje za bardzo to wlasnie takie terminy lepsze sa. maly ruch mniejszy stres lepsza widocznosc.
pozdr i powodzenia!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
