• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Elektroniczny system poboru opłat rozładuje korki na autostradzie A1?

Maciej Naskręt
6 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Wprowadzenie system ViaToll na autostradzie A1 od początku usprawniłoby pracę kierowcom ciężarówek. Wprowadzenie system ViaToll na autostradzie A1 od początku usprawniłoby pracę kierowcom ciężarówek.

System elektronicznego poboru opłat - ViaToll - może pomóc w rozładowaniu korków na pomorskim odcinku autostrady A1. Zarządca drogi chce, by część kierowców przestała płacić za przejazd przy bramkach i skorzystała z systemu poboru opłat funkcjonującego m.in. na Obwodnicy Trójmiasta. W tej sprawie trwają rozmowy z Ministerstwem Transportu.



Wizualizacja funkcjonowania systemu elektronicznego poboru opłat - ViaToll.

Autostrada A1 została skazana na sukces. W gąszczu dróg wiodących z południa kraju nad morze 140-kilometrowy odcinek między Toruniem a Rusocinem zapewnia, oprócz komfortu, krótki czas przejazdu. Najszybsi z łatwością potrafią jechać pomorskim szlakiem 50-60 minut. Nie zniechęca ich nawet opłata za przejazd - 29,90 zł.

Droga stała się bardziej popularna niż zakładano, szczególnie latem. W sobotę, 27 lipca, padł rekord. Trasą przejechało 63 tys. samochodów. To jednak przyczyniło się do powstania korków przed bramkami w Rusocinie między godz. 10 a 17. Kierowcy tracili nawet godzinę, by móc zapłacić w kasie za przejazd.

Władze Gdańsk Transport Company przekonują, że mają sposób na korki. Nie chodzi tutaj jednak na pewno o budowę kolejnych bramek. W ich rozładowaniu może pomóc system elektronicznego poboru opłat - ViaToll, który funkcjonuje od 2011 r. m.in. na Obwodnicy Trójmiasta. Aktualnie wyposażone w niego są głównie pojazdy o masie całkowitej powyżej 3,5 t. Do obsługi systemu służy montowane pod szybą urządzenie ViaBox, które zawiera informację o liczbie pieniędzy zgromadzonych na koncie kierowcy.

Czy skorzystałbyś z elektronicznego systemu poboru opłat, by ominąć korki przed bramkami na A1?

Podczas jazdy urządzenie w aucie łączy się z odbiornikami zamontowanymi na bramownicach, które umieszczone są nad drogami, zazwyczaj przy zjazdach z ekspresówek i niektórych autostradach. Podczas mijania bramownicy pobierane są pieniądze z konta kierowcy za przejechane kilometry. Nad prawidłowym stosowaniem systemu czuwają inspektorzy transportu drogowego. Kontrolują oni wyrywkowo funkcjonowanie ViaBox-u w pojazdach nawet podczas ich ruchu.

Jak działałby system na autostradzie? Przede wszystkim należałoby go zbudować, co zajęłoby na pewno pół roku. Po włączeniu systemu w pierwszej kolejności skorzystaliby z niego kierowcy ciężarówek, które, jak pisaliśmy wcześniej, są najczęściej wyposażane w urządzenie ViaBox. W efekcie pojazdy nie musiałyby zatrzymywać się w celu dokonania opłaty.

Problem w tym, że korków na autostradzie nie potęguje ruch tranzytowy, a ogromna liczba pojazdów osobowych. Co więc z kierowcami tych samochodów? Ci również musieliby nabyć ViaBox. Kaucja za urządzenie wynosi 120 zł. Do tego trzeba zarejestrować się w systemie. Wiele osób może to zniechęcić do skorzystania z dodatkowego rozwiązania.

Co ważne, na całe przedsięwzięcie musieliby zgodzić się ministerialni urzędnicy i Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. - Prowadzimy zaawansowane rozmowy z Ministerstwem Transportu, Budownictwa i Gospodarski Morskiej. Jednak na razie żadne wiążące decyzje jeszcze nie zapadły - mówi Anna Kordecka, rzecznik prasowy spółki GTC.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że koszt budowy systemu ViaToll na autostradzie A1 może wynieść nawet 20 mln zł.

Tymczasem od 31 października 2013 r. do systemu dróg płatnych w kraju zostanie zakwalifikowana Południowa Obwodnica Gdańska. Przejazd ciężarówką (masa całkowita powyżej 12 ton) 18-kilometrową trasą będzie kosztował od 5 do 10 zł, w zależności od klasy emisji spalin silnika. Obwodnica południowa to kolejna trasa w województwie pomorskim - po Obwodnicy Trójmiasta i drodze krajowej nr 91 - objęta systemem elektronicznego poboru opłat.

Miejsca

  • GTC S.A. Sopot, Powstańców Warszawy 19

Opinie (220) 2 zablokowane

  • Kilka pomysłów dla GTC (3)

    1. czytniki do płatności zbliżeniowych
    2. kosze, do których łatwo wrzucić odliczoną kwotę w monetach i automat je zliczający
    3. zaokrąglenie cen, co spowoduje łatwiejsze i szybsze wydawanie reszty (z 29,90 do 30 zł)

    • 11 2

    • 4. Tablice świetlne informujące o czasie oczekiwania na poszczególnych zjazdach oraz o innych utrudnieniach. (1)

      • 3 1

      • tablice tez sa

        • 0 0

    • czytniki juz sa

      • 0 0

  • WIecie co będzie następnym etapem po ViaToll ? (8)

    Opłaty i obowiązkowy ViaToll dla osobówek, a potem być może rozbudowa infrastruktury ViaToll o drogi niższej kategorii. Tylko tego nikt nie powie otwarcie przed wyborami ale takie są plany dalekosiężne.

    • 17 2

    • Plany te wykradł Tuskowi z biurka szpieg z Krainy Deszczowców,Darthmarhev. (7)

      Bo są super tajne k****.

      • 2 2

      • w "nacjonalizację" OFE też lemingi nie wierzyły gdy powstawał ten pomysł (5)

        "państwo nie cofnie się przed żadną podłością gdy zabraknie pieniędzy" to chyba Reagan tak celnie określił.

        • 8 0

        • Jest drobna różnica,robaczku,między przerucenie pieniążków w paru instytucjach (4)

          A zamknięciem sieci dróg dla niepłacących kierowców i zmuszeniem ich do płacenia. A póki co,prawo przewiduje,że drogi alternatywne do autostrad są bezpłatne. Jak - jeśli - zmienią to prawo,to odszczekam. PS. Lemingi wierzyły też,że kto nie będzie premierem,gdy jego brat zostanie prezydentem?

          • 0 2

          • Z dnia na dzień nie postawią takiej infrastruktury, to jasne (1)

            ale z czasem obejmie swoim działaniem coraz więcej obszaru, ViaToll to autostrady jak i drogi krajowe. Wcześniej wprowadzenie ViaToll dla osobówek nie grozi. Ale jak już będzie system z odpowiednią siecią to nie bój się, znajdzie się władza, która nie zawaha się go użyć.
            A prawo ? Nie żartuj, to jest akurat najmniejszy problem by je odpowiednio zmienić.

            • 1 0

            • No to przerąbane,faktycznie,nawet do Zimbabwe nie da sie uciec,bo tam też mogą zmienić prawo.

              Ale przynajmniej dróg tam mniej...

              • 0 1

          • (1)

            nie widzisz deklu że bramek jest każdego roku coraz więcej?Przybywa rocznie po kilka tysięcy km wystarczy baranku.Niedługo za każdy km przejechany drogą będziesz sk.. synom płacił nie wystarcza vat akcyza w paliwie mało ciągle mało tym pazernym ch.. m przecież oni muszą zawsze żyć ponad stan

            • 3 0

            • Bramek jest co roku więcej, bo co roku jest więcej porządnych dróg.

              • 0 0

      • Cos ten kat wywiad smierdzi mlodziezowka PelO

        • 1 0

  • Płatność zbliżeniowa kartą (1)

    Jeżeli wartość transakcji nie przekracza 50 złotych, zbliżamy kartę VISA do czytnika (polecenie zbliż kartę widać na ekranie czytnika po tym, gdy wprowdzisz bilet otrzymany na bramce wjazdowej do skanera). Dzięki tej formie płatności użytkownik nie rozstaje się z kartą nawet na chwilę, a sama płatność realizowana jest krócej (sekundy) w porównaniu z tradycyjną transakcją kartą płatniczą.



    Ale WINIET nie zastąpi żaden system.

    • 7 1

    • przeciez mozna tak placic na A1

      • 0 0

  • ROUTEX???

    Kiedy wreszcie będzie możliwość płacenie kartami ROUTEX?

    na A2 bez problemu, a na A1 zapowiadane od dawna i nic..

    Dla kogoś kto jeździ w celach służbowych A1 praktycznie co drugi dzień(od początku A1 do końca) to by było spore ułatwienie...

    • 5 0

  • (4)

    Bramki powinny być także na trasach pociągów i tramwajów. Dlaczego samochód ma płacić a pociąg sobie jedzie bez uiszczenia opłaty na bramkach?
    O ustawieniu bramek na najbardziej uczęszczanych traktach pieszych nie wspominam, bo to oczywistość. Pieszy to taki sam uczestnik ruchu jak samochód. Nie widzę powodu, żeby chodził i chodził po publicznych traktach i nic za to nie płacił.

    • 1 5

    • Miało być dowcipnie,a wyszło,jak zwykle... (2)

      • 2 0

      • gdzie tu widzisz dowcip? (1)

        samochód płaci za przejazd drogą stojąc godzinami na bramkach. Dlaczego pociągi miałyby nie płacić w ten sam sposób za przejazd torami?
        Piesi również korzystają z chodników, które trzeba za coś utrzymać (tylko nie mów, że z podatków, bo podatek drogowy też jest, a każdorazowy przejazd drogą i tak jest płatny). Opłaty za przejście na najbardziej zatłoczonych chodnikach pozwoliłyby utrzymać je w należytym stanie (a nie jakieś połamane płyty na, gdzie można nogę złamać). Oczywiście należałoby zastosować system bramkowy, np. na długiej, przy wejściu pobieramy bilecik i przy wyjściu ustawiamy się w kolejce do bramek, płacimy i idziemy sobie dalej.

        • 0 6

        • pociągi też płacą za używanie torów gościu.To już nie komuna styropianowcy podzielili PKP na setki spółeczek i nie ma jazdy za friko.Nasza SKMka też płaci PKP PLK np za dostęp do torów od Rumi do Wejherowa które są wspólne z pociągami Intercity czy Cargo

          • 4 0

    • Dowcip nie wyszedł

      Pociągi płacą za przejazd również. Ale odbywa się to na innych zasadach - bez bramek, ale przelewem na konto PLK.

      • 1 0

  • Na pewno nie zaszkodzą .Powinny być bramki "po staremu" i te z elektroniczną opłatą .

    • 1 0

  • Pewnie! (2)

    Najlepiej napychać kieszenie spółeczce obsługujące ViaTolle, a budżet mandatami - wadliwa bramka nie odczytała viaBoxa - 5000 mandatu! (i ch... z tym że masz potwierdzenia z poprzedniej i następnej!) Bo winiety naklejane na szybę byłyby za proste! By Żyło Się Lepiej, lemmingi! Grunt, że nie rządzi faszysta Kaczyński!!!

    • 4 3

    • Zamiast wylewać żółć na forum,machaj lepiej pisma do Kapscha albo do sądu. (1)

      • 1 0

      • Do którego sądu?

        Tego "rozgrzanego"?

        • 1 0

  • Wystarczy jak na normalnych autostradach zamontować tablice świetlne informujące np. o korku w Rusocinie i ludzie zjeżdżają szybciej zamiast ładować się w 9km korek.

    • 7 0

  • Przedewszystki cennik widoczny dużo wcześniej ....

    Ludzie którzy jeżdżą sporadycznie nie wiedzą ile mają przygotować kasy na końcowej bramce, bo nie jest widoczny cennik wcześniej, tylko wisi dopiero pod okienkiem i wtedy zaczyna się grzebanie w portfelu. Wystarczy umieścić cennik 4-5 metrów wcześniej i w momencie gdy płaci samochód przed nami ja mam czas zobaczyć ile muszę przygotować kasy za przejazd w zależności od tego gdzie wjechałem na autostradę ( potrz chociażby Chorwacja)

    • 5 0

  • nie mówi się "Wpierw "

    tylko Najsamwprzód

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane